• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
07:59 20 lutego 20

Korek na Havla w górę

Przeczytane
Zobacz Raport

Opinie (22)

  • Przecież to normalnie, codziennie jest tam korek...

    • 25 2

  • (11)

    Z pętli tramwajem do centrum 25 minut ale lepiej postać w korku 45 min bo azjatycka mentalność bierze górę i trzeba się pochwalić swoją zamożnością czyli blachosmrodem za 6,5 tyś bez AC.

    • 26 16

    • (4)

      Te 20 minut nadrobię w dalszym odcinku, a za żadne pieniądze nie zamienię się na jazdę z przepoconymi ludźmi w tłoku, hałasie itp. Już nie raz przeprowadzano testy ile zajmuje dojazd z punktu A do B i zawsze wygrywa auto.

      • 24 13

      • (2)

        nie dramatyzuj,jadę 4 lub 11 i jest pusto.To rzeczywiście kwestia mentalności i stan umysłu

        • 13 2

        • (1)

          jak jedziesz na zad*pia to i tramwaj pusty

          • 3 7

          • chyba ty jedziesz na zad*pia...trasa przemyska-pohulanka.Zapomniałem-d**il wie lepiej(jak zwykle)

            • 2 0

      • taa. najlepiej nadrabia się na Armii krajowej i grunwaldzkiej w godzinach szczytu...

        • 3 1

    • Ktoś tu nie ma nawet 6,5 tyś o kasie na AC nie wspominając i go strzela że w śmierdzącym tramwaju siedzi.

      • 5 7

    • (2)

      Ech te bóle d ludzi jeżdżących komunikacją. Kiedyś też jeździłam sporo i za żadne skarby nie chcę do tego wracać, to istny koszmar... Ci co tak to "lubią" chyba chcą sami siebie o tym przekonać. A samochodem z różnych względów nie mogą jeździć, jedni nie wyobrażają sobie codziennie wypić i nawet w tramwaju puszkę z piwem otwierają, inni boją się jeździć, innych nie stać na utrzymanie. Dlaczego ludzie, którzy całe życie jeżdżą komunikacją, jak tylko mają okazję, żeby ich podwieźć to od razu rzucają się na to z radością? Bo nie ma nic fajnego w łażeniu daleko na przystanki, czekaniu na spóźniony autobus, bitwie o miejsca, wdychaniu zarazków i nierzadko nieciekawych zapachów o absurdach z ogrzewaniem nie wspominając... W samochodzie włączam sobie muzę jaką chcę, dowolnie zmieniam ogrzewanie czy klimę i nawet stanie w korku nie jest problemem.

      • 12 7

      • To trzeba się myć, na zachodzie nie mają problemu z komunikacją miejską. Np. w Holandii to norma a każdy w rodzinie ma po dwa auta. W NY większość nie ma nawet prawka. U nas niestety jest jak u ruskich pod tym względem, trzeba jechać autem lepiej droższym niż sąsiada, choćby i na kredyt.

        • 4 3

      • A ci w samochodach stojąc w korku i widząc jak ich tramwaj wyprzedza

        codziennie wmawiają sobie że w tym tramwaju jest zimno, śmierdzi i że zaraz się zepsuje. A tak na prawdę to siedzą na niewygodnym siedzeniu, wdychają spaliny pojazdu przed nimi i muszą się jeszcze cały czas koncentrować na prowadzeniu Także jesteśmy kwita :) . I nie myśl że tych w tramwaju nie stać na auto. Większość stać na całkiem porządne ale nie mają ochoty nim jeździć. A z tym podwożeniem to już całkiem zaszalałeś - miałbym skorzystać z podwózki żeby w korku sobie postać? Serio?

        • 5 5

    • (1)

      A co do czasu przejazdu to w 45 min przy korkach jestem w oliwie i to jadąc jeszcze parę km do havla a nie jak tramwaj, że z petli dopiero startuje. Taką trasę komunikacją z przesiadką się odbębnia w 2h prawie, więc co tu porównywać. Ale więcej Was w autobusach to mniej na drogach :) tak, jeżdżenie komunikacją jest fajne :D smacznych paczków!

      • 4 2

      • Ty serio z południa do Oliwy komunikacją 2h jedziesz?

        To może naucz się tras autobusów i tramwajów i przestań przez Nowy Port jeździć...

        • 3 3

  • (7)

    To teraz prosty przykład i wesprę tu "Hondziarę". Jadę po żonę z Oliwy do Pruszcza Gdańskiego. Ona sama żeby tam dojechać potrzebuje ok 1,5 h z dojściem do przystanków, oczekiwaniem na tramwaj i autobus. Ja wsiadam do auta i trasą Sucharskiego jadę tam dokładnie w 18min a jak jest korek na Czarnym Dworze to w 25 min. W dwie strony daje nam to średnio 45 min. Ona jest szczęśliwa że nie siedzi w tłoku i smrodzie, wraca w ciszy przy dobrej muzyce i nie w smrodzie. Zdążymy jeszcze ogarnąć zakupy po drodze i siatki wyciągam z bagażnika już pod domem a nie taszczę do autobusu i tramwaju no i 500m z buta jeszcze. Ale co tam, z pewnością Ci z komunikacji machają mi na tej trasie pokazując palcem ze jestem durny i że będą szybciej i jakże prestiżowo. Ups, a jak chce jeszcze o Ikea zachaczyc na Złotej Karczmie to dołożę tę 10 min autem, a autobusem jeszcze drugie 40min. Fajnie prawda. Wiem co mówię bo poruszam się codziennie tą trasą

    • 14 6

    • m (1)

      a teraz ź oddech i napisz o co ci chodzi

      • 6 2

      • "ź oddech"? Skasuj lepiej bilet w tramwaju i szerokiej drogi. Jest jasno napisane o co chodzi jeśli poczytasz wcześniejsze komentarze

        • 2 6

    • Jasne, tylko nie narzekaj na korki.

      • 4 2

    • (3)

      No właśnie i to są te niezaprzeczalne plusy. Niektórzy, co mieszkają zaraz obok przystanku i jadą dzień w dzień gdzieś, gdzie też mają obok przystanku to może im się wydawać to spoko rozwiązaniem. Ale są miejsca, z których dojazd to totalny koszmar bo linie są bardzo dziwnie powymyślane. Ktoś tu pisał, że wyprzedzający nas tramwaj wzbudza hejt, no chyba żarty, chyba nie ma kierowcy, który by czuł z tego powodu jakiś żal albo w ogóle go to interesowało :D tramwaj się tak wlecze, że to co wystoję na havla to potem za moment odrobię z nawiązką, gdy on będzie dopiero pyrkał w centrum Gdańska i zatrzymywał się co kilka kroków na przystanku. To raczej ludzie stojący w deszczu, śniegu lub zimnie patrzą na samochody z nienawiścią. A transportem zbiorowym czasem mogę się przejechać, przykładowo pojechać gdzieś pociągiem, jak są jakies imprezy w sopocie kub gdyni bo wtedy jest tam paraliż i nie ma gdzie stawać, ale i tak samochód zostawiam sobie gdzieś na parkingu, żeby nie tłuc się potem po mieście tramwajami i autobusami do domu bo tak jak już pisałam to jest horror i zdania nie zmienię bo swoje już się namęczyłam tak jeżdżąc.

      • 2 4

      • (2)

        Jadę 10 min SKM z zaspy do Gdańska spróbujcie pobić to autkami

        • 3 2

        • (1)

          I co z tego, skoro potem musisz iść cały kawał lub podjechać inną komunikacją żeby dojść gdziekolwiek :) nawet wypad latem do zoo, to się jechało tyle czasu i z tyloma przesiadkami, że to poniżające dla ludzi... Chodź tam cały dzień, miej najlepiej jeszcze dzieci i na koniec dnia powiedz im, że jeszcze mają z buta zasuwać na kolejkę i potem przesiadki albo zatłoczonym tramwajem i autobusami niech jadą :) osobiście znam osoby, które wychwalają jazdę komunikacją, ale tylko dlatego, że jazda z różnych powodów jest poza ich zasięgiem i są do tego zmuszone. Jak ktoś ma wybór samochód vs komunikacja to wybór jest prosty.

          • 0 3

          • A ty Hondziara parkujesz u samego celu

            podróży ? Być może, ale spora ilość kierowców takiego szczęścia nie ma i nie raz musi iść z buta konkretny kawałek drogi.

            Poza tym w godzinach szczytu nie przebijesz na trasie Gdańsk - Gdynia pociągów Polregio.

            Po torach dalekobieżnych jadą tylko 20 minut (SKM - 36 minut) w obie strony.

            Tu nawet z dojściami będzie szybciej niż samochodem.

            • 1 0

  • czystość i zapaszek w komunikacji miejskiej ....

    nigdy nie zauważyłam czystych pojazdów komunikacji miejskiej i pachnąc chyba że w Azji.....?

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane