• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
13:55 19 września 21

Dyskryminacja dzieci

Przeczytane
Dzieci noszące okulary, pomimo że są pod opieką osoby dorosłej, są wypraszane z dmuchańców. Nie muszę pisać jak się czują w stosunku do innych dzieci. Podobno chodzi o bezpieczeństwo ( myślę że obsługa boi się żeby nie zrobić dziury w dmuchanym zamku okularami). Może przestaną też wpuszczać dzieci otyłe, żeby podczas zabawy nie zeszły na zawał. Po prostu skandal.
Zobacz Raport

Opinie (84) 4 zablokowane

  • (3)

    A tą lechia się ktoś wgl interesuje? Jak dla mnie to same dmuchance są ciekawsze niż grajki

    • 137 51

    • To jest założenie trochę mylne (2)

      Bo to kibice stworzyli Lechię wiele lat temu a ty myślisz że to tak samo.....

      • 5 5

      • (1)

        Obojetne kto stworzył, klub i kibice to dno !

        • 13 10

        • ty i twoja rodzina to dno

          • 9 12

  • (3)

    Hmm. Chodzi też o to pewnie, że dziś pełno cwaniaków. Chcących np później odszkodowania za byle g...

    • 227 7

    • (2)

      Serio, tak chcesz usprawiedliwiać dyskryminację? Że dzieci są cwaniakami chcącymi wydusić odszkodowanie od biednego przedsiębiorcy?

      Jeśli było to organizowane ze środków mieszkańców to ten wykonawca nigdy więcej nie powinien mieć możliwości choćby startu w przetargu.

      • 0 9

      • Nie udawaj glupszego niż jesteś. Wiadomo że to rodzice wyłudzają odszkodowania. Poza tym masz rację. Obsługa boi się że okulary mogą zniszczyć sprzęt i zrobić krzywdę innemu dziecku. Nie będą ryzykować bo nawiedzony rodzic ma wene by dziecko w takie miejsce puszczać w okularach. Jest regulamin i koniec. Masz go przestrzegać.

        • 10 1

      • A jak upadnie i sobie tymi okularami coś zrobi?

        Też będziesz taki mądry

        • 8 1

  • no normalna sprawa raczej (1)

    nie trzeba być doktorem żeby wyobrazić sobie co się stanie jak okularnikowi albo co gorsza innemu dziecku się stanie jak okularki pękną przy upadku na twarz, a ich elementy wbiją się w gałki oczne?

    • 179 1

    • dokładnie

      • 0 0

  • (5)

    A co to za problem zdjąć dziecku okularki na czas zabawy?

    • 154 3

    • Problem jest taki że wtedy słabo widzi pewnie (4)

      Wpisz na google do czego są okulary

      • 5 60

      • He?

        Dmuchany balon jest do skakania a nie widzenia

        • 47 3

      • to kupcie mu soczewki kontakowe

        • 26 4

      • 90% okularów są na wady, które kiedyś nie byłyby nawet dostrzeżone przez okulistę. Ale teraz są komputery, lasery i ułamek dioptrii namierzą. I bach, okulary, choć sensu praktycznego nie ma w tym żadnego. Ważne, że biznes optyczny się kręci świetnie...

        • 3 0

      • To niech se zoperuje oczy

        • 0 0

  • (3)

    Ze względów BHP jest to jak najbardziej słuszna decyzja. A oburzenie raczej smieszne

    • 198 2

    • I żenujące

      • 35 1

    • Kolejna roszczeniowa maDka

      Co wszędzie widzi spisek przeciw jej 500+

      • 29 0

    • Dokładnie

      • 0 0

  • Co za bzdura, idź do psychiatry, sam robisz problemy wymyślając je

    • 80 4

  • Jako osoba od dziecka nosząca okulary (1)

    Też zawsze je ściągałam wchodząc na dmuchańce. Czy to jakiś wielki problem? Na pewno mniejszy niż ewentualne konsekwencje wynikające z wypadku w czasie takiej zabawy, jeśli coś się z tymi okularami wydarzy, przecież to tylko szkło. A skoro dzieciak jest pod opieką osoby dorosłej to tym lepiej, przynajmniej jest komu ich popilnować. Zamiast utwierdzać go w przekonaniu, że ktoś go dyskryminuje z powodu okularów i pisania o tym w internecie wystarczy czasem pomyśleć.

    • 137 0

    • Popieram

      Sam noszę okulary i je nawet teraz ściągam w niektórych przypadkach. Przykładowo w Aquaparku nie noszę soczewek, bo jak zanurkuje to wylecą, a w okularach nie wchodzę bo przykładowo będąc na zjeżdżalni mi zlecą i szkło pęknie.

      • 5 0

  • (9)

    To niech napiszą na reklamujących imprezę plakatach, że dzieci w okularach nie mają się tam pokazywać. Dziecko ma wadę wzroku +6,5 i +5,5,bez okularów nic nie widzi. Dziękuję za rady o BHP, pierwszy raz spotkałem się z brakiem wstępu na dmuchance dla okularników. A teraz muszę udowadniać dziecku, że jest normalne i nie jest gorsze od innych dzieci.

    • 7 110

    • Jakim to trzeba być niemądrym, aby pakować się w okularach w takie rzeczy ? Na trampolinę też w okularach wchodzisz ?

      • 52 0

    • Tak okropnie sfrustrowales się ze nie wpuścili ci dziecka w okularach ale sam w poście wytykasz dzieciom otyłość. Trochę to słabe jak dla mnie rodzica.

      • 55 0

    • Na wózku inwalidzkim, o kulach i w gipsie też nie wpuszczają.

      • 52 0

    • "że jest normalne i nie jest gorsze od innych dzieci" patrząc z naukowego punktu widzenia, to jest gorsze, bo jak sam piszesz bez okularów nic nie widzi... Jakbyś miał telewizor, z którego leci tylko dźwięk, to uznałbyś że jest gorszy od nowego tv który ma dźwięk i obraz.

      • 29 0

    • Co za bzdury

      Mam większe plusy i doskonale odróżniam bez okularów dmuchaniec od trawy

      • 12 0

    • Co za bzdury (1)

      Ty nie masz dziecka. +6 to żadna ślepota. Zresztą rodzic musi zapewnić bezpieczeństwo dziecku. Na twoje myślenie jest paragraf

      • 8 0

      • Za głupotę/ brak myślenia nie karzą, bo to... dyskryminacja ;)

        Akurat +6 spokojnie kwalifikuje do umiarkowanej grupy inwalidzkiej ;) wszystko też zależy od tego czy jest to problem genetyczny (rodzice z taką wadą, więc dziecko ma wadę podwójną), czy postępuje jakaś choroba i na +6 może się nie skończyć. Tzw. plusy ma dalekowidz, więc dziecko z bliska może nie widzieć nic, aleeee.... od tego ma się rodzica, by przystosował je do życia! Jeśli sam nie potrafi, są do tego specjalne ośrodki wsparcia, w tym placówki przedszkolne i szkolne, ew. jakieś fundacje. Ba, nawet Polski Związek Niewidomych organizuje jakieś szkolenia, więc można wykupić członkostwo (jakaś składka) i skorzystać z ich pomocy. Dziecko powinno potrafić poruszać się bez okularów! Tym bardziej, że choćby przez przypadek mogą ulec zniszczeniu. To nie problem nauczyć dzieciaka chodzić po omacku! Skoro dorosłego, który nagle straci wzrok, można, to i berbeć da radę. Wystarczy chcieć :) Co do atrakcji - skoro jest ona dla ogółu, a rodzic nie jest w stanie zadbać o bezpieczeństwo dziecka, trudno by zrobił to ktoś inny. Są zasady i należy ich przestrzegać. Nikt nie ma ochoty ani wypłacać odszkodowań za czyjąś bezmyślność, ani po ludzku mieć na sumieniu małego dzieciaka, gdyby coś mu się stało. Nie wszystko jest dla wszystkich. Zamiast wmawiać dzieciakowi, że gdy coś nie jest dla niego, to jest dyskryminowane, należy go nauczyć, że jak się postara, to udowodni bardziej sprawnym, że i ono może korzystać z tych samych atrakcji. Nie róbmy z dzieci ofiar losu, bo ewentualne kalectwo nie jest powodem, by każdy się musiał użalać. Serio rodzic chce, by się nad jego dzieciakiem wiecznie rozczulano "oj jak mi przykro, chodź za rączkę", a za plecami wytykano paluszkiem "sam się nie podetrze, bo go przyzwyczaili, że wszystko za niego robią"? Ślepota jest też częstym problemem przy wspinaczkach (ciśnienie w oczach). Jeśli dziecko nie będzie mogło chodzić po górach, też będzie dyskryminowane, bo góry nie są dla niego?! Trzeba mobilizować, nie traktować jak ułomnego!

        • 6 0

    • nie

      Nie jest normalne, nie kłam

      • 0 0

    • Nie ze by cos, ale...

      Nurkowac pani poyomek tez nie bedzie mogl. Rqdze wytoczyc sprawe sadowa szkolom nurkowania

      • 0 0

  • (1)

    A ciebie to boli. Otyłe znaczy że niczego im nie brakuje. To kup na własność dmuchanca i wpuszczaj swojego brajanka czy dzesike w okularach. Będzie się z czego pośmiać gdy wybije oko bo szkło pęknie lub oprawka.

    • 50 3

    • Ten... no.... otyłość i nie brak niczego? Dobre :P To raczej oznaka, że z organizmem jest coś nie tak. Często osoby otyłe mają bulimię, bo jedzą i pawiują, albo.. nie jedzą, a i tak pawia nawet po wodzie puszczają. Co gorsza wcale się o tym nie mówi, bo z chorobą kojarzy się tylko anorektyków. Obecnie otyłość może być oznaką problemów hormonalnych. Bywa, że dzieciak szybciej dojrzewa. Niby fajnie, szybciej dorasta, ale też... w przypadku dziewczynek, szybciej dopadnie je menopauza, a w przypadku chłopców, mają wiekszą szanse na raka prostaty. O czymś takim Jak PCOS (policystyczne jajniki) czy problemy z tarczycą nie wspominając. Czasem to wina rodziców/ rodziny, bo dzieciaka od małego tuczą, ale czasem... można jeść zdrowo (warzywa), ale jeść te gorszej jakości (GMO) i nieświadomie latorośl tuczyć. Kobiety mają teraz farta, bo przez pińcet+ nikt się z nich nie nabija, raczej podejrzewa ciążę (szczególnie jeśli otyłość jest g*wnie brzuszna - od jajników/ hormonów), a faceci... zasobność portfela niejednego glonojada sponiewiera, czy jakoś tak ;) nie ma ludzi brzydkich, są tylko biedniejsi! A dmuchaniec dla Brajanka czy tam Dżesiki dobrym pomysłem nie jest. Skoro ktoś lamentuje o to, że na ogólnodostępnej imprezce jego bombelek szaleć nie może, oznacza, że nie ma placu/ ogrodu, by taką atrakcją sąsiadom widok zasłonić :P I może w tym problem? Dziecko uczone, że co chce, to ma, a tu nagle czegoś nie dostaje, a że ludzie to olewają, to trzeba się użalać, że go dyskryminują. Zamiast uczyć dzieciaka, że każdy kaprys się spełnia metodą na kalekę, trzeba berbecia uczyć, że może być jak inni, wystarczy tylko odrobina chęci! Są i zalety ślepoty - trzeba wyrobić w dziecku zmysł orientacji to po ciemku wszędzie rodzica zaprowadzi. A jest gdzie - są forty i inne atrakcje, gdzie bez latarek widzący nie przejdzie!

      • 1 0

  • (3)

    Nie prowadźcie samochodów w okularach bo jak będzie wypadek to oprawka i szkiełka wbiją wam się w oczy.

    • 6 61

    • Akurat to porównanie w twoim wykonaniu jest pase.

      • 34 2

    • A skaczesz w samochodzie

      Odbijając się od ścian, podłogi i innych ludzi? Jak tak, to faktycznie, nie prowadź w okularach.

      • 25 0

    • Głupich siać zaczęli?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane