- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (376 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (42 opinie)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (267 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (123 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (105 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (307 opinii)
Poranna kolizja statków w gdańskim porcie
Prawdopodobną przyczyną była gęsta mgła.
Pływający pod portugalską banderą statek Rix Gulf uderzył w jednostkę Zodiak II, należąca do Urzędu Morskiego, powodując znaczne uszkodzenia.
Po incydencie Rix Gulf udał się do Gdańskiego Terminalu Masowego, przy nabrzeżu Bytomskim.
Kapitanat portu potwierdza to zdarzenie:
- Z powodu mgły doszło do zetknięcia jednostek. Na miejscu działają służby, na razie nie wiemy, czy zdarzyło się coś poważnego - mówi Bohdan Mociewicz, kapitan Portu Gdańsk.
Trzy dni temu, 14 marca, doszło do stłuczki statków cumujących przy nabrzeżu w terminalu DCT.
Opinie (80) 5 zablokowanych
-
2022-03-17 12:12
Kolejka UM. Partyzantów (2)
Jedna kolejka do odbioru rejestracji wszystkiego wpuszczają. Po dwie jedna osobę masakra kolejka 40 osob do budynku
- 0 1
-
2022-03-17 13:00
(1)
A gdybyś tak spróbował napisać to po polsku?
- 1 1
-
2022-03-17 13:06
Marynarze wymieniający jakiekolwiek dokumenty w UM z pewnością zrozumieli :P
- 0 1
-
2022-03-17 12:24
Andrzej, nie denerwuj się... to się wyklepie
A jak nie to weźmiemy blachę od mojego i przyspawamy.
- 4 0
-
2022-03-17 12:57
Prawdopodobna przyczyna? Mgła jak diabli bylem swiadkiem bo płynął prosto na nabrzeze i myślałem że nas wedkarzy staranuje ale 1 oficer krzyczał prawa na burte i ostro kręcił ale Zodiaka zachaczyl.
- 2 1
-
2022-03-17 13:02
To już niestety koniec jednostki zodiak. Tak poważne uszkodzenie wyklucza go ze służby na zawsze.
- 2 2
-
2022-03-17 13:05
co z pilotem na mostku? (1)
na mostku musial byc pilot chyba ze kapitan mial zdane egzaminy i mogl samodzielnie wchodzic do portu ? w dobie cudow techniki wspomagajacej systemy nawigacji statkow jednak wszystko moze sie zdarzyc,zawsze wine ponosza ludzie najslabszy element wszystkiego ...
- 0 1
-
2022-03-18 07:41
Cos tam slyszales
ale pojecia nie masz zadnego
- 0 0
-
2022-03-17 13:21
eksperci z trojmiasto.pl (2)
Czy ktokolwiek z ekspertów pływał jakimkolwiek statkiem po wodzie nie wliczając w to kajaku albo nadmuchiwanego materaca? Czy ktokolwiek wie, gdzie jest zakręt 5 gwizdków i jak szeroko tam jest? Na pewno znajdą przyczynę i winnego tej sytuacji.
- 1 2
-
2022-03-17 14:03
a ty wiesz? bo wszyscy mogą sobie zobaczyć na mapie
- 0 1
-
2022-03-19 12:08
Ja kiedyś Zakręt 5-ciu Gwizdków obleciałem na piechotę, w lecie 1987
Byłem na spotkaniu młodzieży z Janem Pawłem II na Westerplatte. Przypłynął tam z Gdyni na jakimś polskim okręcie wojennym. Bo wtedy jeszcze posiadaliśmy jakieś. Ja z grupami młodzieży przyjechałem pociągiem specjalnym, jeździł krótki, z wagonami piętrowymi, wahadłowo Gdańsk Główny - Westerplatte. Po spotkaniu jechałem na mszę na Zaspie. Pierwszy pociąg wahadłowy, który po spotkaniu przyjechał na Westerplatte był tak oblężony, że jak większość zrezygnowałem nawet z prób dostania się do niego. Po czym stwierdziłem, że następny będzie za godzinę albo i więcej, to ja na piechotę po poboczu szosy dotrę "do cywilizacji" i szybciej dostanę się na Dworzec Główny jakimś autobusem miejskim czy okazją. Tam gdzie szedłem, było totalne pustkowie, piaszczyste puste tereny, hałdy piachu z boku, jakieś puste bocznice kolejowe. Nagle patrzę, a ten pociąg wahadłowy znacznie wcześniej, niż myślałem wracał, pojechał po kolejną partię na Westerplatte. No i za kwadrans jechał obok na Dworzec Główny. Ale bym czasowo "umoczył"... Ale niebiosa się zlitowały. Była tam mini-stacyjka PKP, perony dwa, ale i budynek stacji - i ten pociąg się tam z nieznanych przyczyn zatrzymał. I ja z szosy sprintem z 150 metrów, dopadłem drzwi pierwszego wagonu. No jakoś z trudem, ale się do środka dostałem. 10 sekund potem pociąg ruszył. Za 15 minut niespiesznego turlania się byliśmy na Głównym, tam szybko przesiadka w elektryczny na Zaspę. Gdyby nie to niesamowite zrządzenie losu (no i szybki refleks własny) z 1,5 godziny najmarniej straciłbym. I tak miałem kartę wstępu na Zaspę do dobrego sektora z przodu, ale co mi z tym marszem pieszo z Westerplatte "na około" odbiło, do dziś nie wiem, aby w kompletnie nieznany teren się tak wypuścić, z tylko minimalną orientacją ogólną... nawet nie wiem, gdzie tam najbliższy most byłby dla ruchu pieszo-kołowego. Po kolejowym bym na pewno nie szedł.
- 0 0
-
2022-03-17 13:27
Pamiętam jak w latach 90-tych płynąłem statkiem PRO Posejdon ...... (1)
.....przez kanał Kiloński . Była tak gęsta mgła że nie było widać dziobu . Niemiecki pilot przy pomocy radaru bez najmniejszego problemu przeprowadził nas przez cały kanał . A radary były stare bez ARPA , map elektronicznych i wszystkich cudów jakie są obecnie . To tutaj zawiedli ludzie czy technika ?
- 4 2
-
2022-03-18 07:19
zawiódł kapitan wierząc w pilota
- 0 0
-
2022-03-17 13:45
szyper na zodiaku chyba jeszcze spal,jak od kei odchodzil!!!
- 1 1
-
2022-03-17 13:45
Znowu OC zdrożeje...
- 2 0
-
2022-03-17 13:59
"powodując znaczne uszkodzenia"
Kosmetyka. Wysoko, daleko od zbiorników itp. Żadnego zagrożenia dla ludzi i środowiska.
Nic nieznacząca wgniotka.- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.