2020-09-17 07:15
Jedni patrzą z doświadczenia kierowcy, a jednocześnie są rowerzystami i pieszymi, inni patrzą z doświadczenia rowerzysty bez umiejętności kierowania pojazdem. zapiep**ają praktycznie wszyscy, tylko jedni są bezpieczniejsi w pojeździe, a inni ryzykują jak kamikaze. Ostatnio na DK6 w lesie wyprzedzałem rowerzystę jadącego poboczem po zachodzie słońca w ciemnej granatowej bluzie w założonym kapturze, ciemnych spodniach, bez żadnego światła, nawet odblaskowego. Wyglądał jak jakiś złodziej. Potem pojawi się też takie zdjęcie i domyśl się, co się stało i kto winny. Nawet noktowizor działa metodą odbicia światła, własnego lub/i tła, a te musi się od czego odbić. Fizyki ani biologii się nie oszuka.
2020-09-17 08:24
To z pewnoscia program krec kilometry fla gdanska tylko cos poszlo nie tak. Ciekawe czy to rowerzysta czy kierowca zawinil
2020-09-17 09:18
a kto rower odprowadzi?
2020-09-17 10:24
Niektórzy z Was wypisują brednie ( nazwałbym to jeszcze inaczej ), że aż zwymiotować można. Ale, czy któreś z Was ( tych wypisujących wredne, i**otyczne opinie, czy pożal się Boże uwagi ) przez chwilę, jedną maleńką chwilkę pomyślało, że umarło czyjeś dziecko, czyjś brat, może mąż ?
2020-09-17 10:28
2020-09-19 15:12
Ani kierowcy, ani rowerzyści nie są bez winy, wszyscy jesteśmy ludźmi, popełniamy błędy, ale każdy biorąc udział w ruchu drogowym powinien stosować zasadę ograniczonego zaufania.
Osobiście jeżdżę zdecydowanie częściej rowerem niż samochodem i wielokrotnie zostałabym potrącona przez samochód przez nieuwagę kierowcy, gdybym to ja nie zachowała ostrożności, oczywiście rowerzyści też pędzą przed siebie i nie zwracają uwagi na otoczenie.
Szkoda chłopaka, osobiście go nie znałam, ale kojarzę, rodzina, znajomi, którzy go znali przeżywają teraz ogromną stratę.
Więc nieważne czyja to była wina, ból pozostanie na zawsze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
