• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
11:37 13 października 16

Pożar auta na Wielkopolskiej w Gdyni

Przeczytane
Płonące auto stoi na ul. Wielkopolskiej.
Zobacz Raport

Opinie (24)

  • (3)

    Kup fiata mówili, tani w eksploatacji, mało pali mówili...

    • 69 7

    • Nie ze mało pali, tylko ze którko się pali :P

      • 25 4

    • Nawigacja

      Fiat zajął się od nawigacji..

      • 5 0

    • może kierowca bądź pasażer miał samsunga?

      • 1 0

  • to jest ul. Chwaszczynska zaraz przed zjazdem na Dabrowe

    • 8 7

  • Samochód Piekarni...

    Pewnie klienci chcieli ciepłe pieczywo... Przesadził i masz Ci los....

    • 27 1

  • dobrze ze się drzewka nie zapalily -.-

    • 1 2

  • asdf (1)

    NOTE 7 i wszystko jasne...

    • 5 1

    • Eee Panu

      A nie panda?

      • 1 0

  • Ale

    to się chłop podjarał :-)

    • 1 2

  • Wstyd (8)

    Zero reakcji kierowcow

    • 8 6

    • (2)

      Każdy myśli - to nie mój problem... spieszę się by obejrzeć jakiś serial w domu albo kupić burgera w macu.
      Tak samo prawie nikt nie pomaga gasić samochód, tak każdy mija wypadek, tak samo każdy omija gdy widzi bójkę na chodniku.
      Tego nauczył nas "zachód" i PO - każdy ma się zajmować sobą.
      Widzisz, że coś się komuś stało lub jakąś aferę/korupcję?
      Idź dalej i się nie oglądaj!

      • 8 4

      • Spoko, pis kazalby jeszcze podlac paliwem i misiewicza zatrudnił do wyjaśnienia sprawy... (1)

        • 3 9

        • Spoko - Lasek i tak by uznał, że kierowca był pijany i telefonem komórkowym zaprószył ogień...

          • 3 1

    • (4)

      a co mieli zrobić? Jedyne co mogli to jak najmniej tamować ruch i przejeżdżać tak sprawnie jak to możliwe.

      • 3 7

      • (3)

        Masz wodę mineralną - polać.
        Masz gaśnicę - gasić.
        Masz koc gaśniczy - położyć by zatkać dopływ powietrza i zminimalizować straty.

        Jak widzisz opcji jest wiele, ale trzeba chcieć coś zrobić a nie tylko szukać wymówki.

        Osobiście byłem świadkiem jak zapaliło się koło w ciężarówce przede mną i wybuchło. Reszki opony nadal płonęły na feldze mogąc podpalić plandeke.
        Zatrzymałem się wraz z nią - miałem akurat kupione 2x 5L wody mineralnej i 4 płynu letniego do spryskiwaczy (bez alkoholu) - ciężarówkę udało się ugasić.
        Nie pie*rzyłem jak Ty, że ojejku co ja mogę zrobić.

        • 6 3

        • (2)

          Ty chcesz taki pożar jak na tym zdjęciu gasić:
          -resztą wody mineralnej
          - 1kg gaśnicą samochodową
          - kocem (ewentualnie gaśniczym, oczywiście, że każdy kierowca ma przy sobie koc gaśniczy)
          ???

          Już widzę jak by to wyglądało. Nawet nie byłbyś (lub nie byłabyś) w stanie podejść na taką odległość, żeby móc spróbować tych wynalazków.

          • 3 6

          • (1)

            Właśnie dzięki takim ludziom jak Ty - z góry wiedzącym, że im się nie uda... mamy taką rzeszę bezrobotnych lub ludzi pracujących za najniższą krajową.
            Dobrze, ze są też ludzie z ambicjami, którzy robią i osiągają rzeczy do których inni nawet nie podchodzą :)

            Od ziarnka do ziarnka uzbiera się marka - tego powiedzenia widać nie znasz... każda ilość wody zmniejszy pożar.

            • 9 2

            • W przypadku tak dużego ognia, bez odpowiedniego sprzętu, to nie byłaby ambicja, tylko głupota.

              • 2 3

  • Piekarnia Mielnik (1)

    Mamy bombowe pieczywo!

    • 4 1

    • zawsze ciepłe pieczywo

      • 2 1

  • x

    wielkopolska już przejezdna ?

    • 0 0

  • Strażacy...litości

    Przyjechali jak auto już się spaliło i zaczęli gasić stojąc pod wiatr...

    • 3 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane