• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
14:08 20 listopada 22
Karo

Psoty i figle na śnieżnej górce

Przeczytane
Zobacz Raport

Opinie (36) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (1)

    Uroczo)Dla takich chwil,warto żyć moi mili.

    • 48 39

    • maruder jak zwykle łapka w dół :)

      • 6 3

  • Opinia wyróżniona

    (25)

    To były czasy jak my byliśmy dziećmi nie było komórek komputerów i każdy z nas spędzał czas w taki sposób na dworze a nasi rodzice nie mogli nas ściągną z dworu do domu przychodził weekend i każdy wiedział gdzie się spotkać całą grupką znajomych żeby poszaleć a dzisiejsza młodzież woli telefony komputery itp.

    • 155 35

    • Gdybyś zastosował zasady interpunkcji, tekst by miał sens. (8)

      W tej sytuacji, to powstał śmietnik słów, bez żadnego sensu.

      • 12 39

      • Wow (3)

        Czyli wszystko w życiu wytycza Ci interpunkcja żal Ciebie człowieku nie umiesz sam zrobić spocznika to było w szkole rodzinę sobie pouczaj

        • 19 17

        • Krytykujesz kogoś, kto napisał prawdę . (2)

          W pisowni każdego języka jest interpunkcja. przeczytaj wypowiedż, tak jak jest napisana, Jednym tchem.

          • 18 2

          • Ty

            Ktoś Ci to każe czytać jednym tchem

            • 7 11

          • Taka była prawda nasze pokolenie było inne.To były czasy które można tylko powspominać jak ktoś wstawi coś takiego.Czlowiek wraca do wspomnień z najmłodszych lat i aż się cieplutko na serduchu robi i czasem nasuwają się słowa fajnie by było wrócić do tamtych czasów by znów stać sie dzieckiem

            • 9 3

      • Widocznie Ty jesteś tym pokoleniem nad którym rodzice mają nadzór.

        • 2 0

      • (2)

        Przykład braku interpunkcji:

        1. Moja stara piła leży przed domem (narzędzie)
        2. Moja stara piła, leży przed domem (np. żona)

        • 6 0

        • Drugie zdanie (1)

          nie opiera się na logice. Nie każda stara, ktòra piła, leży po piciu przed domem. Wysil się na lepszy przykład, jeśli chcesz innych pouczać.

          • 0 3

          • Boże, moje podatki na Twoją edukację zmarnowane...

            • 1 0

    • co za bzdura

      • 7 4

    • to nie czasy a wychowanie

      • 5 3

    • Widać że nie masz dzieci i powielasz stereotypy moherowych beretow

      • 15 2

    • (8)

      XDDD zawsze mam straszną bekę jak czytam o tych komputerach i telefonach.
      To dzisiejsi rodzice nie pozwalają się dzieciom bawić bez nadzoru! Jak zwracam znajomym uwagę, że 10 letni chłopak to już duży dzieciak i mógłby przecież sam z kolegami iść na sanki, tak jak my kiedyś, to zawsze jest "to były inne czasy". I stoją nad nimi i nadzorują. Ja bym się tak nie mógł bawić, jak w więzieniu ze strażnikiem. Nawet na wideo to widać - dzieci nie mają prawa się same bawić, mimo, że są obok domu!
      Nie mówiąc już o gpsach w zegarkach i innych takich - gorzej niż na nadzorze elektronicznym w więzieniu xD
      Drugą sprawą jest brak podwórek, gdzie dzieci mogą się bawić. To, że na nowych osiedlach nie ma na to miejsca zauważył nawet mój w "dziadkowym wieku" tata. :)

      • 11 0

      • (5)

        podwórko jest wszędzie. To tylko kwestia wyobraźni.

        • 4 4

        • (4)

          Tak, będą biegać po parkingu xD

          • 7 1

          • Ja biegałem po ulicach,dachach itd. :) a ty widać zamkniety w pokoju (3)

            • 0 4

            • (2)

              A nie, duże podwórko miałem, nawet w centrum Trójmiasta. Teraz stoją tam deweloperki :) Parking był, ale aut niewiele. Teraz wszędzie są auta.

              • 1 0

              • (1)

                Mam wrażenie że to kwestia ilości samochodów :) mu na drodze osiedlowej graliśmy w kwadraty, państwa i miasta, w klasy itp. Nikt się nie czepiał ze malowaliśmy kreda po ulicy, czego nie można powiedzieć o chodnikach przez klatkami :)

                • 2 0

              • Trochę też kwestia zabudowywania każdego wolnego fragmentu terenu. Sam też skakałem po garażach, ale równocześnie miałem też sporo miejsca, np. mini lasek pod domem. Ale co począć, takie czasy, ludzie muszą gdzieś mieszkać :) bardziej piję do tych nowych, odgrodzonych osiedli, gdzie naprawdę nie ma miejsca poza mini placem zabaw i parkingiem. Dzieci niby mogłyby wyjść po prostu poza osiedle, ale tak jak wspominałem, wiąże się to dosłownie z nadzorem elektronicznym (i nie tylko) że strony rodziców. Dzieci się nie zmieniły, to my się zmieniliśmy. Sami mieliśmy normalne dzieciństwo, a teraz niszczymy je naszym dzieciom. Nic dziwnego, że dzieci przesiadują na portalach z filmikami - to jedyne miejsce, w którym same decydują, co robić i co oglądać, a nie rodzice.

                • 0 0

      • Zgoda ale... (1)

        Jest tak jak piszesz że sporo rodziców tak czyni.
        A robią tak bo sie boją. Jeśli dziecku coś sie stanie i będzie potrzeba interwencja których kolwiek służb. Albo któryś z "zatroskanych"sąsiadów doniesie że nieletni bawią się bez opieki dorosłego.
        To taki rodzic ma ostro prze...... .
        Taki mamy kraj.

        • 0 0

        • Kto się nie przewróci, nie nauczy się chodzić. Szczerze mówiąc, wypadek może się i zdarzyć, jak dziecko jest w domu, trzeba po prostu zaufać, że dzieciak jest rozsądny. Drugą sprawą są faktycznie inni dorośli, którzy składają donosy. To faktycznie chore. Ale żyjemy w czasach, gdzie ludzie składają skargi na dzieci rysujące kredą po chodniku. Paranoja po prostu.

          • 0 0

    • idealny boomerski komentarz, marudzenie na dzisiejszą młodzież siedzącą przed konkuterem pod filmikiem gdzie dzieciaki śmigają na dworze XD

      • 4 3

    • Ciekawe, kto im te telefony kupuje :P

      • 4 0

    • To takie urocze (1)

      Kiedy pokolenie rodziców wspomina swoje zarąbiste dzieciństwo, bo biegali, spędzali czad poza domem z kolegami i pisze: ehh, teraz to tylko komórki i telefony. I jednocześnie swoje dzieci trzymają pod kloszem, na dwór nie wolno, z kolegami nie wolno, zawodzimy pod szkole, odbieramy z przed szkoly. To czyja to wina, dzieci są jakie są?

      • 9 1

      • To jest chyba strach przed swoimi nieprzyjemnymi wspomnieniami z dzieciństwa.
        Inna sprawa to taka ze teraz mamy narzędzia do nadzoru a kiedyś ich nie było.

        • 0 0

  • Ustawka (1)

    Te dzieci zostały przekupione, by na chwilę porzucić tablet i wyjść na dwór

    • 23 6

    • Wyszli za karę.

      Kiedyś za karę, to siedziało się w domu.

      • 7 1

  • To musi być bardzo stary film - nie zauważyłem nikogo z telefonem w ręku.

    • 14 7

  • A cóż to za igraszki?

    • 7 2

  • (1)

    Ale uroczo ) dla takich chwil to warto żyć moi mili

    • 6 1

    • o to już wiadomo pod jakimi nickami trolu pisze.

      • 0 2

  • Gdzie taka wielka górka? (1)

    U mnie na osiedlu same malutkie :(

    • 0 0

    • Ujeścisko Piotrkowska/Częstochowska obok spółdzileni mieszk.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane