• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
11:16 25 lipca 18
Oczy w d...

Rowerzysta wjechał w pieszego

Przeczytane
Zrobiłem wszystko, żeby w niego nie wjechać, mimo że wlazł gdzie nie powinien, oczywiście z komóreczką. I sam się przewróciłem, żeby łosia nie staranować. A co on na to? Że "tu się rower przeprowadza". Następnym razem zatrzymam się na nim, może zrozumie...
Zobacz Raport

Opinie (84) 1 zablokowana

  • czy zatrzymano rowerzystę? ma oc ? jak będzie finansował zniszczone zdrowie i odzienie? (14)

    widzi debil ze idzie pieszy to jeszcze przyspiesza, czyli zrobił to specjalnie

    • 108 116

    • (3)

      W tym przypadku racja jest po stronie rowerzysty. Ale jestem ciekaw, czy rowerzysta zatrzymałby się przed przejściem dla pieszych, gdyby ktoś by chciał przejść na drugą stronę... I nie ma racji pieszy, ponieważ to jest ścieżka rowerowa i nie musi schodzić z roweru. Co innego by było, gdyby to był tylko chodnik i zwykłe przejście na drugą stroną, wtedy rowerzysta musi zejść z roweru.

      • 29 13

      • (2)

        Jaka racja po stronie rowerzysty? Nie ma znaku informującego że za przejazdem jest dalej ddr.

        • 4 6

        • 11 sekunda, pieszy ewidennie wszedł na ścieżkę rowerową bez rozglądania. zwróć uwagę na to gdzie jest chodnik, można wręcz powiedzieć że przechodził przez środek skrzyżowania ścieżek rowerowych, a w zasadzie zakręcił po przejściu przez pasy przez co rowerzysta nie miał czasu na przemyślenie reakcji

          • 2 2

        • a nie widać znaków poziomych i innego rodzaju nawierzchni niż na chodniku?

          • 1 2

    • (6)

      Piesi mają tam dosłownie dwa metry obok wytyczone przejście przez ścieżkę rowerową. Poza tym ścieżka rowerowa nie jest do prowadzenia po niej rowerów! Jeśli pieszy chce przejść przez nią to powinien się rozejrzeć czy nikt nie jedzie a nie wchodzić jak pan i władca tarasując innym przejazd. Zacznijmy używać głowy i myśleć! Wzajemne zrozumienie i wszystkim będzie się żyło i funkcjonowało lepiej.
      Miłego dnia!

      • 22 8

      • Aż się prosi zmienić rower na samochód, a pieszy na rower :)

        • 11 3

      • (1)

        Formalnie to z przejazdu rowerowego wjechałeś na chodnik bo droga dla rowerów i pieszych zaczyna się wg oznakowania pionowego około 10 metrów dalej.
        Co tylko pokazuje jak patologiczna jest ta infrastruktura rowerowa i jak niczego nikomu nie ułatwia poza kierowcami, którzy w majestacie prawa pozbywają się rowerzystów z jezdni.

        • 3 2

        • drogi pieszorowerowe w obu postaciach (kreska pionowa i pozioma)

          mają określone pierwszeństwo pieszego i żaden przepis tego nie uchyla.
          Dlatego nie wolno tym jeździć, bo jest to przekręt prawny.

          • 1 1

      • (2)

        Oznakowanie nie wskazuje że pieszy wszedł na ddr. To rowerzysta wjechał na chodnik.

        • 3 3

        • to po co są wymalowane pasy w poprzek pajacu?

          • 0 3

        • to nie jest DDR

          dla ścisłości

          • 1 0

    • Debile łazą z mordami w telefonach komorkowych,matki wprowadzaja wozki z dziecmi na ulice a same zostaja na chodniku bo trzymajac facjate w telefonie nie ogarnia co robi.Ludzie cofaja sie w rozwoju!!zachowuja sie jak zombie-ryje w telefonach a pusto we łbach

      • 13 4

    • Debil?

      Pieszy debil....nie patrzy,pod tira niech tak wejdzie!

      • 6 3

    • Debil to łazi gdzie nie wolno, czyli po drodze dla rowerów!!!

      • 0 2

  • (9)

    Ja piernicze... hamulcow nie masz?zrobiles wszystko oprocz zahamowania

    • 169 41

    • przecież słychać, że hamuje (7)

      jak jedzie 30 km/h - a wydaje się, że około tyle jedzie (dozwolone 50 km/h), to na dwóch metrach nie stanie

      • 9 20

      • zagorzały rowerzysta (5)

        nie ma 50 km poczytaj przepisy.... zaznaczam iż jestem całorocznym rowerzystą, wyrażnie jest napisane jaka jest dozwolona predkosc

        • 4 8

        • (4)

          no to słucham geniuszu jaka jest prędkość maksymalna na drodze rowerowej

          • 8 0

          • Przede wszystkim prędkość bezpieczna (3)

            Polecam lekturę prawa o ruchu drogowym. Nie trzeba czytać w całości wystarczy Art. 3, 4 i 19.

            • 3 4

            • (2)

              no to baranie prędkość 35 km/h jest na tym odcinku drogi bezpieczną prędkością dla mnie i koniec rozmowy

              • 1 2

              • Nie jest, co widać na załączonym obrazku. (1)

                • 3 1

              • no to jak ktoś wskoczy pod koło to nawet 3km/h nie jest bezpieczne

                pitolenie bez sensu

                • 1 1

      • Przecież sytuacja jest widoczna z daleka

        Już z daleka widać, że pieszy wchodzi na ścieżkę rowerową nie rozglądając się.
        Ale oczywiście ped**arze mają 'bezwzględne pierwszeństwo'.
        Gdybym miał tak jeździć samochodem 'z tym ich bezwzględnym pierwszeństwem' to bym w każdym tygodniu rozjechał co najmniej jednego, który tego pierwszeństwa nie posiada.

        • 22 7

    • do rowerzysty

      należy przewidywać, że ktoś może wejść w takim miejscu na ścieżkę.
      To, że miałeś pierwszeństwo nie zwalnia cię z myślenia.
      Tacy jak ty to najgorsze typy-można ich też spotkać w samochodach.
      Zamiast zwolnić lub nawet się zatrzymać zrobiłeś wszystko aby przywalić w pieszego.

      • 24 2

  • (1)

    No to oczywiście trzeba człowieka rozjechać, nie można zwolnić ?
    A jak wy jeździcie po chodnikach, obok ścieżek albo przez przejścia dla pieszych to ok ?

    • 108 23

    • widać jak typ spogląda w lewo ! ślepy ? rowera nie widział ?

      • 2 10

  • (2)

    No akurat tu się zgodzę z rowerzystą...miał pieszy metr dalej przejście przez ddr to pcha się na przełaj...

    • 36 26

    • (1)

      Minusuj cymbale jeden z drugim...wyskocz mi tak na ulicy poza przejściem dla pieszych, a poczujesz na girach zderzak mojego auta i smak asfaltu w gębie.

      • 9 12

      • A Ty więzienie.

        • 1 5

  • Rowerzysta w tym przypadku ma rację.

    • 30 30

  • Ty go widziałeś. On Ciebie nie. (6)

    Mogłeś spokojnie uniknąć takiej sytuacji używając dzwonka i zwalniając. I jeszcze się chwalisz...

    • 60 20

    • aha, więc jak nie widzisz, to można (3)

      ciekawa interpretacja...

      • 13 11

      • To się nazywa kultura jazdy (2)

        Jak widać dla niektórych rowerzystów to obce pojęcie.

        • 25 11

        • (1)

          Pieszego też obowiązują przepisy i kultura....nie jestem rowerzystą, ale k...a jak czytam komentarze takich ignorantów to mi się nóż w kieszeni otwiera....sam łamie przepiesy, a przestrzegania wynaga od innych....czubek

          • 8 15

          • tak obowiązują, ale bądź tym lepszym

            i nie powoduj kolizji lub wypadku.

            • 5 0

    • Użył dzwonka

      • 6 6

    • jak wieśniak nie zobaczy tira wtedy nie będzie mógł już nic mówić . rower bo nie zabił Ale tir to zrobi

      • 5 1

  • Hmm (8)

    Proponuję przyjrzeć się początkowi nagrania - dlaczego rowerzysta jedzie po chodniku? Ścieżka zaczyna się dopiero w okolicy 2 sekundy nagrania. Skoro już się tak Panie rowerzysto czepiasz drobiazgowo, to od siebie też wymagaj.

    • 37 22

    • (4)

      A zauważył "czytelnik" w jakim momencie zaczyna się ta droga dla rowerów ? Czy "czytelnik" widzi tam jakiś inny wjazd z ulicy, czy z innego miejsca na tę drogę ? Czy rowerzysta miał się teleportować na tę ddr ? Już naprawdę poziom cebulactwa, nienawiści i zawiści w Polsce osiąga apogeum.

      • 11 15

      • (3)

        Powinien zejść z roweru i go poprowadzić - zgodnie z prawem. Taka sama zasada, wyobraź sobie, obowiązuję na przejściu dla pieszych. Wyprażasz sobie, że trzeba zejść z roweru i przeprowadzić rower przez pasy? Do zakutych łbów rowerzystów to niestety nie dociera i jeżdżą gdzie popadnie, bo tyłka się nie chce od siodełka odkleić.

        • 17 10

        • haha debilu idę na rower by z nim spacerować dlaczego ty debilu swojej puszki nie przeprowadzasz bo nie masz drogi?Dlaczego to rowerzysta ma być ciągle dyskryminowany?

          • 5 15

        • Ciesz się głąbie, że w ogóle jechał po tej ddr, bo wcale nie musiał. Nie ma wjazdu - nie musi przeprowadzać roweru po chodniku i jechać po ddr.

          Co do przeprowadzania roweru przez pasy - jeśli ktoś tego nie robi to nie jest to jedyny jego błąd, bo skoro są pasy, to znaczy, że wcześniej jechał po chodniku, po którym nie powinien jechać.

          • 1 6

        • Zgodnie z jakim prawem?

          Konkretnie. Jaki przepis nakazuje prowadzenie rowera w tej sytuacji?

          • 0 2

    • Znając życie, wcześniej miał nakaz jazdy rowerem po chodniku, czy droga dla rowerów i pieszych (dawny ciąg pieszo-rowerowy)

      • 1 0

    • Jaki przepis zabrania (1)

      Jazdy rowerem po chodniku? Konkretnie.

      • 0 2

      • Art. 26.3.3.

        Rower wg prawa to: „ pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem";więć po chodniku jeździć nim nie wolno (artykuł 26 Prawa o Ruchu Drogowym).
        Od tej zasady istnieją jednak trzy wyjątki. Rowerzysta może jechać po chodniku gdy:
        1.jedzie z dzieckiem do lat dziesięciu lub
        2.podczas złej pogody (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła) lub
        3.są spełnione jednocześnie trzy warunki:
        ◦chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości,
        ◦ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym),
        ◦brakuje oddzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla nich przeznaczonego.

        • 3 0

  • Zasada ograniczonego zaufania (2)

    To jak z dzieckiem bawiącym się koło ulicy. Też nie zwolnisz i jak wyskoczy pod koła to rozjedziesz bo "nie powinno wskakiwać na ulicę"? Tym bardziej, że facet ewidentnie chciał przejść w niedozwolonym miejscu, to nie powód dla którego prowokuje się takie sytuacje - wystarczyło zahamować zaraz przed nim, ochrzanić i tyle. Skutek omijania z kierunku w którym pieszy się przemieszczał był łatwy do przewidzenia.

    • 39 4

    • 8 sekunda pieszy wchodzi na drogę rowerową (1)

      13 sekunda kolizja z pieszym
      Kolejny nieśmiertelny rowerzysta z 'bezwzględnym pierwszeństwem'.

      • 14 2

      • Niby 5 sekund na reakcję, ale zobacz że w 0:09 wymusza pierwszeństwo inny rowerzysta skręcający w lewo, więc bardziej się skupił na tym, aby nie zrobić czołówki z innym rowerzystą.

        • 0 9

  • (5)

    A co pieszy miał dookoła iść aby dotrzeć do przejścia? Po za tym jaśnie oświecony ped**arzu w pobliżu przejść i skrzyżowań należy zachować szczególną ostrożność. Po drugie to trzeba być straszną niedojdą żeby potrącić pieszego.

    • 31 23

    • powinien zatrzymać się i spojrzeć czy nic nie jedzie

      a nie leźć jak święta krowa! Na jezdnię pod samochody też tak włazicie?

      • 5 10

    • (2)

      przepisy baranie nakładają na pieszego pewne obowiązki dlaczego gnoju głupi je kwestionujesz?

      • 4 10

      • Na rowerzystów również (1)

        Polecam lekturę Art. 3 i 4 prawa o ruchu drogowym
        (jak również proponuję sprawdzić kiedy można rowerem po chodniku bo to jak widać ten przepis też nie przeszkadza)

        • 6 1

        • a gdzie tam masz chodnik głupi debilu?Do obwodnicy masz podzielenie kostka szara i czerwona potem krótki odcinek gdzie nie remontowali Morskiej i jest nadal wspólna droga pieszo-rowerowa dalej przed skrzyżowaniem z Kcyńską podzielona nawierzchnia na asfalt i kostkę gdzieś tu masz chodnik cymbałku?

          • 0 2

    • Pieszy szedł tak jak większość rowerzystów jeździ, czyli idę, jadę jak mi wygodnie i jak mi pasuje. Bardzo dobrze, że ped**arz przekonał się jak to jest gdy ktoś ma w d*pie innego użytkownika drogi.

      • 8 2

  • To ja samochodem dałbym radę wyhamować, a Ty rowerem nie? Masz niesprawne hamulce albo głowę... Albo jedno i drugie niesprawne.

    • 30 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane