• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
10:45 2 sierpnia 22

Uczniowie nieprzyjęci - liczba robi wrażenie

Przeczytane
I tak prawie w każdej szkole. Nieprzyjęci z różnych powodów.
Zobacz Raport

Opinie (154) ponad 20 zablokowanych

  • proszę o bliższe ujęcie (12)

    bo sie nie widzę chyba mnie przyjęli

    • 155 20

    • szkoły zawodowe zlikwidowali (10)

      fachowców brakuje w zawodach rzemieślniczych: stolarz, tokarz, mechanik, operator maszyn CNC, ślusarz, spawacz, blacharz, lakiernik

      • 30 6

      • (7)

        I kierowców, nie zapominajmy o kierowcach...
        Wiele osób uważa, że prowadzenie ciągnika siodłowego jest poniżej pewnego poziomu. Ale zapominają, że gdyby nie oni, to w sklepach nie byłoby towaru

        • 25 7

        • daj spokój, kierowca CE to gorzej niż porażka (2)

          wcale nie brakuje kierowców, brakuje tylko jeleni do roboty za pół darmo w systemie niewolniczym

          • 15 9

          • (1)

            dobry kierowca z ADRem zarobi lepiej niż jeden urzędnik także wiesz, nie takie pół darmo, praca ciężka ale jak na warunki polskie całkiem dobrze płatna ale zgadzam się, ludzi brakuje

            • 7 1

            • Urzędnik to akurat kiepskie porównanie.

              • 5 2

        • Przeciez zeby byc kierowca (2)

          Szkola jest niepotrzebna. Wystarczy zapisać się na kurs.

          • 14 2

          • kurs prawo jazdy plus kwalifikacje, kursy ADR etc

            • 4 0

          • Yyy

            Żeby być urzędnikiem też nie jest konieczna. Ręką po łokieć i jechane tak jak ma to miejsce w komunikacji Gdynskiej

            • 0 0

        • jak mi zapłacą odpowiednie pieniądze to mogę nawet gó...no przewracać

          obecnie zarobki większość ludzi nie wystarczają na związanie końca z końcem, wszyscy oczekują wykształconych, z doświadczeniem fachowców a chca płacić najniższą krajową

          • 0 1

      • Fachowców brakuje bo wyjechali za granicę. (1)

        • 3 0

        • bo tam dobrze płacą

          ja tam mogę Niemcom kible sprzątać jak dobrze zapłacą, więcej z tego pieniędzy, mniej stresu niż gdziekolwiek w pracy w polszy

          • 0 1

    • pani Agnieszka: nauczyciele się znajdą...no w końcu ktośtam do zawodu wejdzie. Córka miała piatki. Ale z wf? muzyki? plastyki? bo nie wierzę, że z matmy, polskiego, języków i innych liczących się i mimo to sie nie dostała.

      • 5 1

  • (19)

    było dużo chętnych i dostali się najlepsi? w czym problem?

    • 185 97

    • to jest podwojny rocznik (8)

      za rok będzie to samo. w tym roku do szkół średnich idą dzieci, które do zerowki szły jako 6 latki oraz te, których rodzice zdecydowali się zapisać do zerówki jako pięciolatków. w przyszłym będą te, które już obowiązkowo jako pięciolatki szły do zerówki, jak i sześciolatki, których rodzice mieli wybór i postanowili wysłać rok później. szkoły nie mają miejsc na o połowę większe roczniki, stąd taka selekcja. i wcale nie wystarczy dobry wynik na świadectwie i egzaminie, niektóre szkoły dodają punkty np za pochodzenie, więc slaby uczeń z patologii ma wieksze szanse, niż prymus z normalnej rodziny.

      • 36 23

      • W zeszłym roku czy dwa lata temu było tak samo. Wiadomo, że jeśli PSR ma trochę ponad 200 miejsc, a zainteresowanie jest spore to lista nieprzyjętych będzie długa.

        • 21 1

      • Czyli podsumowując: za rok pójdą obowiązkowo pięciolatki i sześciolatki których rodzice mieli wybór - to na logikę te przyszłe 6latki zwolniły miejsce dzisiejszum dzieciom.

        • 16 2

      • (2)

        Przecież do zerówki dziecko obowiązkowo idzie jak ma 6 lat. Skąd obowiązek posyłania tam 5 latków? Normalnym trybem w wieku 3 lat dziecko idzie do 3-letniego przedszkola, a potem do zerówki.

        • 3 23

        • (1)

          Po reformie rocznik 2009 obowiązkowo do zerówki szedł w wieku 5 lat, poprzednie dwa były przejściowe i mogli puscic jako 5 lub 6-latków. Po bodajze 2 latach się władzy odwidziało i znów zerówka w wieku 6 lat weszła.

          • 11 0

          • Matka dziecka z rocznika 2008

            To niezupełnie prawda. Wśród dzisiejszych 8-klasistów jest cały rocznik 2007 i połowa rocznika 2008. Dzieci urodzone od stycznia do czerwca 2008 musiały pójść do pierwszej klasy jako 6-latki i nie dano im wyboru. Wiem, bo mojemu dziecku zabrakło kilku dni żeby móc pójść do szkoły rok później, w wieku 7 lat. Mam dziecko o przeciętnych zdolnościach, ale w młodszych klasach zawsze wypadało gorzej niż jego starsi czasem o półtora roku koledzy z klasy. To była jedna niesprawiedliwość. Druga jest dzisiaj, kiedy musi walczyć o miejsce w szkole z połowę większą liczbą rówieśników.

            • 1 0

      • (2)

        co rok jest podwójny rocznik? Rok i dwa lata temu była ta sama S.... Matka ostatnio pisała, że dziecko średnia 4,6 nie dostało sie do liceum, a jej córka tez ma uczucia...Na siłę do LO? A później? byle jaki kierunek, żeby tylko mgra mieć?

        • 4 8

        • (1)

          Ja natomiast mogę w to uwierzyć. Tak tak. Córka średnia 5.61 z wyróżnieniem, same z matmy 4 reszta 6 i też się nie dostała. Także ja wierzę. Do technikum jak najbardziej może pójść ale też brak miejsc i przede wszystkim o profilu który się nada.

          • 2 1

          • smutne ale to było do przewidzenia

            Skoro ktoś jest przeciętny z matmy to jasne jest, że będzie miał taki sobie wynik z egzaminu i trudności z dostaniem się do obleganych szkół. Zwłaszcza teraz, kiedy w rekrutacji bierze udział półtora rocznika a ostatnia reforma wydłużyła naukę w szkołach średnich o rok.

            Rozsądny uczeń powinien zdawać sobie z tego sprawę i albo na wstępie obniżyć aspirację przy wyborze szkoły albo nadgonić zaległości z matematyki zamiast bić się o szóstki z wszystkich innych przedmiotów.

            Szkoda takiego dzieciaka, widać zabrakło odpowiedniego ukierunkowania ze strony rodziców. Może chociaż na przyszłość wyciągnie wnioski a dzisiejsza porażka zaowocuje sukcesami w przyszłości.

            • 0 3

    • W czasie "reformy" mowili ze ten numer nie przejdzie ,ze bedzie to co sie teraz wydatxylo. (1)

      • 12 2

      • Czarnek za głupi by to przewidzieć - on jak kapryśny sryl co wymyśli to musi mieć

        • 18 1

    • Dramat dla dzieciaków (3)

      Nie jest problemem, że dostali się lepsi. Zawsze tak było i jest, że kto ma gorsze wyniki w nauce ten wędruje na koniec listy. Problem jest w tym, że te dzieciaki nie zostały przyjęte do żadnej szkoły!
      Nie ma dla nich już miejsc w liceach, technikach ani szkołach branżowych.
      Okazuje się, że miasto nie jest w stanie zapewnić ciągłości edukacji dla ponad 1000 dzieciaków. I co z nimi?

      • 23 5

      • (2)

        co ty za głupoty piszesz. Dla dziecka MUSI znaleźć się miejsce. Poczekaj, zaraz będzie luźniej i będziesz przebierać jak w ulęgałkach. Nikt nie może zmusić Twojego dziecka do zakończenia edu na podstawówce.

        • 3 13

        • Oczywiście, poza liceami są też inne szkoły

          • 3 4

        • Ale faktem jest, że chętnych do wszystkich rodzajów szkół średnich

          Było o 2000 więcej niż miejsc w całym trojmiescie. I o ile część ludzi spoza trojmiasta dostanie się gdzieś do Kartuz czy koscierzyny, to czesc już się dostała do trójmiejskich szkół, a Trójmiasto nie ma nic do zaproponowania tym, którzy się nie dostali nigdzie, bo miejsc w technikach i zawodówkach tez brak:) i liczba 1000 bez żadnej szkoły średniej wydaje się być realna.

          • 1 0

    • Taki tłumok i tak tego nie zrozumie

      • 1 3

    • (2)

      W tym senk nawet ci najlepsi się nie dostali

      • 2 5

      • (1)

        skoro się nie dostali to nie byli najlepsi

        • 0 1

        • Sposób przyznawania punktów jest na tyle dziwny,

          że nie jest to do końca prawda. Pisząc egzamin na maxa, mając same 6 i pasek- czyli będąc najlepszym masz 179 /200. To nie wystarczyło w niektórych klasach/szkołach
          Czyli wniosek: wolontariat nagle robi się obowiązkowy (Lol), podobnie jak olimpiady przedmiotowe i zawody sportowe. Super. Te dodatkowe punkty powinny co najwyżej uzupełniać punkty za świadectwo i z egzaminu, a sam egzamin powinien buc znacznie trudniejszy, by różnicował średnich od dobrych

          • 3 0

  • (6)

    Bo się najpierw myśli jak rozbudować usługi publiczne, a dopiero potem się przyjmuje miliony uchodzcow. A wszystko to kosztem dzieciaków, których rodzice płacą tu podatki przez całe życie lub jego większość.

    • 106 43

    • Aha... (3)

      Czzyli w lutym mieli zacząć powoli planować rozbudowę a pobroku zacząć przyjmować to co zostało z uchodźców? No jie wiem, coś mi w tym planie niepasuje.

      • 6 11

      • (2)

        Nie zachęcać darmowymi socjalami, autostradami, muzeami, ubezpieczeniami czy łatwa procedura wjazdu do Polski.
        I to spodowalo, że w znacznym stopniu wybierali nasz kraj, a nie Rumunię, Słowację czy Węgry.
        Nadawanie specjalnych przywilejów dla obcych właśnie tak się kończy. Niekontrolowana migracja plus zapchane usługi publiczne dla obywateli płacących podatki. Brawo Wy!

        • 22 12

        • Zmieniasz temat.

          A ten był: Czy z wpuszczeniem do ludzi którym grozi nagła śmierć teraz możemy czekać aż zaplanujemy i przygotujemy do tego odpowiednią infrastrukturę?
          Moim zdaniem idea jest głupia.

          Nie planuję bronić rozwiązań rządowych, bo uważam że jak zwykle poszli po najmniejszej linii oporu tylko po to by móc się chwalić że "coś robią". A że zrobili tylko to co jest banalnie proste i niespecjalnie to przemyśleli? Było się przyzwyczaić i dalej będę głosował na wszystkich innych. Bardziej drastycznych kroków na razie nie planuję.

          • 10 4

        • Jesteś ruskim trolem.

          Won!

          • 3 4

    • (1)

      Identyczna sytuacja jest na studiach, uczelnie podały że muszą mieć przygotowane dużą ilośc miejsc dla studentów z ukrainy... czyli my będziemy płacic za utrzymanie uczelni na których nasze dzieci nie będą miały szans się uczyć!

      • 21 10

      • Bzdury

        Zreszta faktycznie kilkudziesięciu uczniów w trojmiescie ( bo tylu faktycznie ich jest) krytycznie wpływa na brak ponad 1000 miejsc

        • 0 1

  • Z powodu złych wyników w nauce? (8)

    Może z powodu grania w gry, siedzenia w telefonach braku chęci poznania zagadnień, braku nauki?

    • 96 68

    • We smarfonach tylko siedzą, są pod ich wpływem! (2)

      • 7 5

      • (1)

        mówi to pokolenie które pół dnia gnije przed tv :)

        • 32 6

        • zgadzam sie, dorośli obrażają młodzież a sami ich tak wychowali i dali przykład.

          • 8 0

    • (1)

      Kto by chciał się tego uczyć? Szkoła nie uczy myślenia. Szkoła tworzy maszyny, z pewną dozą informacji wkutej na pamięć, którą i tak z czasem zapomną.
      Zamiast bezmyślnego zapamiętywania dat, wzorów itp. niech nauczą dzieciaki wyciągać własne wnioski, uczyć się na błędach historii, dochodzić co z czego, jak, dokąd, po co. Powinni uczyć krytycznego myślenia a nie podporządkowania i równania do linii. Późnej takimi ludźmi jest bardzo łatwo sterować i mamy to, co mamy.

      • 22 6

      • Dodam tylko, że dotyczy to każdego poziomu nauczania a smartfony (uzależnienie) to już inny problem, tragedia sama w sobie.

        • 6 2

    • (2)

      Średnia 5,5 ( z jedną 4 z historii). egzaminy na 100%, 98% i 89% to złe wyniki w nauce?bombelek się nie uczył????
      Jest za mało miejsc w liceach dla bardzo dobrych uczniów,którzy chcą iść na studia a nie do szkoły branżowej, do której się po prostu nie nadają. Może i źle obstawili szkoły ale mając 20pkt zapasu w stosunku do lat ubiegłych( gdzie w najlepszych latach progi były +- 4 pkt) bardzo dobrzy uczniowie nie dostali się do liceum to chyba jednak coś tu jest nie tak?

      • 3 1

      • W podstawowce (1)

        oceny to smiech na sali, są wydmuchiwane do śmiesznych proporcji co właśnie pokazują wyniki tej rekrutacji. A to że się nie dostali to trudno, nie każdy musi iść na studia :)

        • 1 6

        • Ty chyba nie wiesz, o czym mówisz. W szkole moje dziecko było najlepsze w klasie, nauczyciele bardzo wymagający, 5 dostawali nieliczni, nie mówiąc już o ocenach celujących, które można było policzyć na palcach w klasie...
          4 z historii zasłużona, nawet nie było opcji jakiegokolwiek podciągnięcia ocen a Ty mówisz,że nie każdy musi studiować?
          Nie, no najlepiej,jak taki mega mózg będzie dekarzem czy piekarzem, faktycznie....Nie każdy bardzo dobry uczeń marzy o szkole branżowej tylko dlatego,że ktoś nie stworzył wystarczającej liczby miejsc uwzględniającej 1,5 rocznika ósmoklasistów.
          Ciekawe, jakbyś śpiewał studencie, gdyby Tobie kazano zostać np piekarzem?

          • 5 0

  • (1)

    Papiery składać można było do kilku szkół. To, że ktoś jest na tej liście, nie znaczy że nie dostał się do innej, może lepszej placówki :-)

    • 62 12

    • W Trójmieście można się dostać tylko do jednej szkoły, chyba,że uczeń z Gdańska składał jeszcze dokumenty np do Kościerzyny czy Malborka ( nie przez naborpomorze), ale to raczej pojedyncze przypadki

      • 2 0

  • (3)

    Jakby Ci wszyscy którzy się nie dostali nie podjęli nauki we wrześniu, to może ktoś by zwrócił uwagę, że jest problem, inaczej rozejdzie się po kościach.

    • 41 7

    • W tym kraju nie ma żadnych problemów. (2)

      Nie ma problemu z inflacją, bo tak dobrej sytuacji finansowej nie było od czasów zaborów. Nie ma problemu ze służbą zdrowia, bo tłuste bydło tego nie widzi mając do dyspozycji szpitale MSW na zawołanie. Nie ma problemu z edukacją, tylko nauczyciele są pazerni i chcą zarabiać coraz więcej. Nie ma problemu z energetyką, nie ma problemu z węglem ... z niczym nie ma problemu.

      • 37 4

      • Jedynym problemem jest niejaki Pis

        • 20 1

      • Otóż to!

        • 3 0

  • (2)

    Patrzac na poziom obecnej mlodziezy to cud, ze ktokolwiek sie dostal

    • 85 40

    • Sami z elektrycznymi fajkami i głośnikami z których leci durny hop hop no i wszystko im się należy giry w autobusie trzymane na siedzeniu

      • 31 5

    • Uuu, patrząc na ten komentarz rzeczywiście...

      W końcu jak długo jest minimum tylu kandydatów ile miejsc to dostanie się dokładnie tyle osób ile jest miejsc. A to czy najlepsi z nich mają 100% punktów czy ledwo zdali jest bez znaczenia. Dostaje się X najlepszych kandydatów i tyle. Jeśli na 100 miejsc zgłosi się 90 osób to brawo, nie ma co sprawdzać, wszyscy się dostali.

      • 1 1

  • Trzeba bylo sie uczyc (1)

    Zamiast siedzieć w tiktokach.

    • 67 49

    • I... co by to zmieniło?

      Długość listy odrzuconych kandydatów zależy tylko i wyłącznie od ilości kandydatów i wolnych miejc, a nie od wyników testów. jak miejsc jest 100 a podań 500 to lista będzie miała 400 osób, nie ma bata by było inaczej.

      • 4 2

  • (1)

    Bywa, trzeba było się uczyć.

    • 44 27

    • 2030

      Tacy mądrzy jesteście a nie kumacie że was walą w balona z C-19 która dawka ? ...

      • 0 10

  • Kiedy składałem papiery do ogólniaków

    ponad 20 lat temu to też były takie długie listy nieprzyjętych. Żadna mi nowość. Słabe wyniki egzaminów? Szukaj gdzie indziej, a nie lament. "Nie przyjęci z różnych powodów"? Jakich? Nie piszę, że to w tym przypadku, ale czasem głąbków się przepychało z klasy do klasy, żeby się takiego pozbyć z placówki - no ale to nie znaczy, że całe życie będzie się prześlizgiwał.

    • 64 19

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane