• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znowu zaczynaja szukać zaginionej Marty (2 raporty)

13:24 31 grudnia 20

Wciąż szukają Marty

Przeczytane
09:39 31 grudnia 20

Znowu zaczynaja szukać zaginionej Marty

Przeczytane
To już drugi dzień poszukiwań.
Zobacz Raport

Opinie (55) 4 zablokowane

  • Oby (5)

    Wszystko skończyło sie dobrze oby się odnalazła cała i zdrowa życzę tego rodzinie trzymam kciuki

    • 138 10

    • (1)

      Pracownik troskliwy

      • 4 13

      • A

        Ty typowy Hejter! Nie wstyd tobie?

        • 9 14

    • I tak juz szukaja trupa tylko

      • 19 12

    • Nie skończyło się dobrze (1)

      Zwłoki wyłowione.

      • 2 0

      • Serio?

        • 0 0

  • (6)

    Pewnie wpadł do wody pies a ona go chciała ratować.

    • 28 57

    • Troll portalowy jaki detektyw :)

      • 17 13

    • Psiarze to jednak stan umysłu...

      Jak by miało to wyglądać? Stoczyła heroiczną walkę z zimną wodą by ostatkiem sił wypchnąć pieska na betonowy chodnik którego poziom jest ponad metr nad wodą i poświęcając swoje ludzkie życie poszła na dno...

      • 15 17

    • Byłeś tam kiedyś? (2)

      Przecież tam jest wysoko nad poziom wody - nie wiem jak miałaby wrócić na górę?

      • 16 5

      • Nie wiem jak miałby pies wrócić na góre...

        • 19 3

      • Tez ratowałabym psa, ale po pierwsze pies byl molry bo padało a dziewczyna przeszla 6 kilometrow od miejsca zamieszkania w srodku nocy bez telefonu i dokumentow. Psy maja potrzebe wyjscia w nocy ale to sie idzie gdzies w okolice a nie taki kawał. Moim zdaniem albo ktoś jej coś zrobił albo to był jej celowy ostatni spacer. Oczywiscie nieszczesliwy wypadek nalezy brac pod uwage, aczkolwiek droga dedukcji za duzo tu znakow oczywistych.. bardzo przykre , i mimo to wciaz mam nadzieje ze final nie bedzie tragiczny

        • 15 0

    • Też jestem tego zdania

      Ale zrobilabym to samo. Probowalabym uratować swojego psa,nie moglabym patrzec jak ulatuje z niego zycie po nieudanej walce z woda..

      • 6 10

  • (2)

    sprawdzić pływy jakie były, wrzucić do wody coś co lekko zanurzy się pod powierzchnię i sprawdzić gdzie woda wyniesie i tam szukać - przecież to nie jest wiedza tajemna, jest cała masa ekspertów, badaczy, wykresy pływów, wiatrów...

    • 6 32

    • też czytam skandynawskie kryminały :)

      • 28 3

    • Kocham tych ekspertów z komentarzy na Trójmieście

      • 3 0

  • Czytalam wszystkie wpisy (2)

    Nie byłam nigdy w tym parku ale ktoś wspomniał wczoraj o psu tropiacym policyjnym jeśli to nie bylo np samobójstwo to może pożarem ktoś chciał zatrzeć ślady .... nie wiem gdzie się paliło A gdzie ta woda ale to wszystko jest dziwne proszę piszcie czy dziewczyna się odnalazła

    • 7 8

    • Pies

      Padał deszcz pies nie pomoze bo deszcz zmył ślady

      • 3 1

    • Nie zyje.

      • 0 0

  • smutne (1)

    Coś mam przeczucie, że odnajdą ją martwą, niestety tak to wygląda

    • 30 3

    • Smutne

      Niestety miałem rację

      • 0 0

  • Jak sobie pomyśle ile człowiek ryzykowal wychodząc z domu kiedyś o jakiś głupich porach i wracał to aż dziękuję że nic mi się nie stało...

    • 64 1

  • (9)

    Szukajcie ale zwłok na Helu.... albo z dobrym wiatrem.na remontowej...
    Kto normalny wychodzi w nocy bez telefonu ?:)

    • 29 18

    • (3)

      30 lat wychodziłem z domu bez telefonu i jakoś przeżyłem. Telefon mam od 15 lat i też zdarza mi się go zostawić w domu! I nie bardzo rozumiem jak ów telefon miałby mi powrót ułatwić?! Po schodach mnie wniesie na 4 piętro?

      • 21 6

      • 30 lat chodziłem bez telefonu... (1)

        Bo miałeś za krótki kabel...

        • 12 10

        • Dziecko drogie wyobraź sobie, że w słusznie minionych czasach telefon miał ktoś kto należał do partii, albo ktoś kto umiał dobrze kombinować.

          • 12 0

      • Dla własnego bezpieczeństwa :) ewentualnie dla szybszego znalezienia zwłok :)

        • 7 1

    • (3)

      Dlaczego na Helu? Czy to nie za duża odległość? Pytam poważnie.

      • 6 0

      • Prędzej na Wyspie Sobieszewskiej

        • 8 0

      • Jeśli prąd niósł by ciało do 1km/h to po 24h teoretycznie mogła by być w okolicach Helu.

        • 8 0

      • niestety od paru dni prądy w zatoce wskazują kierunek płn-wsch stąd kto wpadł do wody mógł zostać przeniesiony na środek zatoki

        • 6 0

    • ja tak robie

      tylko uposledzeni i uzaleznieni sa na smyczy caly czas.

      • 0 1

  • Kto z Was? (4)

    Kto z Was, podobnie jak zaginiona osoba, ma zwyczaj wyprowadzania psa na nadmorski spacer o 02:00 w mroźną grudniową noc?

    • 25 6

    • Ja biegam o tej porze

      Serio.. może nie tam akurat, ale u siebie w parku. I tez bez telefonu. I nie mam psa. Kot woli spac, nie moge go namowic żeby mnie bronil.

      • 4 7

    • Jeśli pies ma potrzebe to wychodze , ale w okolice domu . Jesli spacer nocny ma byc dluzszy zawsze zabieram ze soba kolege

      • 3 1

    • Mi się parę lat temu zdarzało latem z psem obejść pół parku w nocy. Chodnikami przy ścierkach rowerowych ale się zdarzało. Jak chciałam coś przemyśleć. Takie rzeczy się zdarzają.

      • 3 4

    • Tak

      Bardzo często chodzę koło 1-2 na spacer szczególnie jak mam zmiany do 22 i chce ochłonąć po pracy

      • 2 1

  • Opinia do raportu

    Zobacz raport Wciąż szukają Marty

    biedna ;_;

    • 4 1

  • Raczej powinni szukać dalej ...Jeżeli stali się najgorsze....Mam nadzieję,że jednak znajdzie się cała i zdrowa

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane