• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak dobrać oświetlenie do roweru?

Joanna Skutkiewicz
17 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Oświetlenie roweru obowiązkowe jest tylko po zmroku. Oświetlenie roweru obowiązkowe jest tylko po zmroku.

Każdej jesieni powracają wątpliwości rowerzystów związane z oświetleniem jednośladów. Czy światła w rowerze w ogóle są obowiązkowe? Jak prawidłowo je dobrać i jak ich używać, aby jeździć zgodnie z przepisami... i nie oślepiać kierowców samochodów?


Na rowerze moje przednie światło pracuje w trybie...


Przepisy dotyczące wyposażenia rowerzystów nie są zbyt restrykcyjne. Poruszając się jednośladem, niezależnie od tego, czy jedziemy drogą rowerową, czy ruchliwą ulicą, nie musimy mieć kasku ani kamizelki odblaskowej. Gdy jednak wyjeżdżamy rowerem wieczorem lub wcześnie rano, musimy pamiętać o oświetleniu. Wielu z nas wciąż bagatelizuje to zagadnienie, mimo że nie jest to jedynie kwestia pozostawania w zgodzie z prawem, lecz przede wszystkim naszego bezpieczeństwa.

Światła stałe czy migające?



Nawet najlepsze oświetlenie nie pomoże, gdy rower nie będzie miał mocnych hamulców.

Większość lampek rowerowych oferuje pracę w różnych trybach, w tym świecenia światłem ciągłym oraz migającym. Wydaje się, że po zmroku światło migające jest lepiej dostrzegalne przez kierowców, zwłaszcza w miastach, gdzie jest bardzo dużo świateł wokół.

- Jeżdżę rowerem od paru lat o każdej porze roku i dnia, więc mogę nieskromnie powiedzieć, że jestem praktykiem - mówi pan Michał, nasz czytelnik. - Dlatego metodą prób i błędów - niestety na własnym bezpieczeństwie - doszedłem do przekonania, że światło migające jest znacznie bezpieczniejsze. Dzięki niemu więcej kierowców mnie widzi (choć niestety nadal nie wszyscy) i dochodzi do mniejszej liczby niebezpiecznych sytuacji. Oczywiście, gdy zapada zmrok, to zapalam "normalne" światło, ale gdy w ciągu dnia pada deszcz lub śnieg, albo jest tzw. szarówka, to zawsze włączone mam światło migające. Z tyłu natomiast zawsze migające - dodaje. - Wciąż jednak widuję rowerzystów bez jakiegokolwiek oświetlenia i to jest realnym problemem, a nie to, czy komuś podoba się moje legalne oświetlenie, czy nie - kończy rowerzysta.
Czy migające światło nie oślepi kierowców? To bardziej kwestia prawidłowego zamontowania lampki aniżeli jej trybu pracy. Według przepisów oświetlenie rowerowe powinno być zamontowane wyżej niż 25 cm i niżej niż 150 cm ponad podłożem. W (nomen omen) świetle prawa nie ma znaczenia, czy lampki będą świecić w trybie ciągłym, czy mrugającym.
  • Zarówno tylne, jak i przednie światło w rowerze może świecić światłem ciągłym bądź mrugającym.
  • Czy światła w rowerze mogą być migające? Wedle prawa nic nie stoi na przeszkodzie.

Nie jedź jak batman, używaj oświetlenia



Obowiązkowe wyposażenie roweru



Rower musi być wyposażony w co najmniej jedno czerwone światło tylne odblaskowe. Inne lampki jesteśmy zobowiązani zamontować i włączyć jedynie po zmroku i w tunelu. W trakcie jazdy za dnia możemy mieć je na rowerze - nikt nam tego nie zabroni - ale równie dobrze możemy nie mieć ich ze sobą w ogóle.

Za brak obowiązkowych elementów wyposażenia roweru grozi mandat od 50 do 200 złotych. Przy okazji warto także pamiętać, że rower musi posiadać co najmniej jeden sprawny hamulec (co oznacza, że poruszanie się tzw. "ostrym kołem" jest niezgodne z prawem) i dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.

W przypadku lampek rowerowych najczęściej obowiązuje prosta zasada: im droższe, tym lepsze - posłużą nam dłużej i będą oświetlać nas na większą odległość. Niewielkie lampki na gumce można jednak kupić już za kilkanaście złotych, a jakiś czas temu można było dostać je od portalu Trojmiasto.pl w ramach zorganizowanej akcji.

Co najmniej 150 metrów



Choć światła obowiązkowe są wyłącznie w ciemności, w praktyce wskazane jest poruszanie się zawsze oświetlonym rowerem. Niektóre lampki rowerowe oferują widoczność nawet do dwóch kilometrów. Prawo oczekuje od nas, abyśmy byli widoczni na 150 metrów. Łatwo się jednak domyślić, że na większości dróg, poza osiedlowymi, to może nie wystarczyć kierowcom do tego, aby w porę nas dostrzegli.

  • Po zmroku jesteśmy zobowiązani do posiadania białego lub żółtego światła z przodu oraz czerwonego z tyłu roweru.
  • Tylny odblask jest obowiązkowy przez cały rok, niezależnie od warunków atmosferycznych i pory dnia.

Oświetlenie roweru w jeździe po mieście



Białe/żółte z przodu, czerwone z tyłu



Ważne jest, abyśmy nie pomieszali kolorów lampek. Przednie światło może mieć barwę białą lub żółtą, tylne - czerwoną. Jest to niezwykle istotne, ponieważ kolor niesie ze sobą konkretną informację. Barwa biała lub żółta oznacza, że pojazd, który dostrzegamy, porusza się w naszą stronę; czerwony, że podąża w tym samym kierunku co my. To sytuacja analogiczna do sygnalizacji świetlnej - nie wystarczy, że widzimy "jakieś" światło - reagujemy w zależności od tego, czy jest ono zielone, czy czerwone.

Opinie (85) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

    Dobrze, że auta nie mają migających świateł. (4)

    • 23 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

    sroboskopy na dyskoteki (3)

    • 22 11

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

    Opinia wyróżniona

    Nie widzą, bo nie chcą ich widzieć. Co im za to grozi? W sumie nic. (1)

    Mój kumpel mieszkający w Niemczech ostatnio, niby bezpiecznie, ale standardowo jak to w Polsce, wyprzedzał rowerzystę na skrzyżowaniu i zatrzymali mu prawko na 3 m-ce po sprawie sądowej oprócz ponad podwójnej grzywny jakiej nie chciał przyjąć, bo kamera na krzyżówce to złapała. Twierdzi, że na Polskie standardy było całkowicie bezpiecznie :-) Buractwo nie wychodzi z ludzi nawet po zmianie miejsca zamieszkania.

    • 24 3

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

      Niemcy zmieniają właśnie ich prawo drogowe (StVO)
      legalny odstęp przy wyprzedzaniu samochodem rowerzysty będzie
      dwa metry poza terenem zabudowanym
      a półtora metra w terenie zabudowanym

      uprzedzam polactwo, mandaty bywają konkretne

      • 8 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

    A ta Twoja latareczka z chin ma homologacje? (4)

    Na zachodzie zabronione jest uzywanie mrugajacego przedniego oswietlenia. Ta chinska lampka na baterie 18650 na pewno nie ma zadnej homologacji. O StVZO moze zapomniec a i tak pewnie powiesz: A co to?

    • 12 21

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

      zmotoryzowani nierozgarnięci powinny być stąd usuwani przez "korektę"
      (przydajcie się do czegoś czasem!)

      • 6 4

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

      (2)

      A jaką ma mieć homologację?

      • 2 1

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

        (1)

        Homologacja do obrotu towarem.
        Homologacja do użytku w ruchu drogowym.

        • 2 0

        • Opinia do filmu

          Zobacz film Kierowcy nie widzą rowerzystów nawet jak mają mocne migające światła

          Buhaha do czego?

          Pewnie kupiłeś latarkę convoy i oslepiasz wszystkich. Podaj numer homologacji albo idź kup dobie coś porządnego. Ta latarka oslepia wszystkich i może spowodować wypadek. W razie wypadku wyjdzie, że nie ma oświetlenia z homologacja, brak kasku, brak OC dla rowerzysty...

          • 3 4

  • (1)

    co do ostrego koła, były już w Europie wyroki
    na "szczęście" w bolandzie faso jeszcze nie

    hamulec w formie skida wystarczy
    więc panią redachutur proszę, by nie pisac tu bzdur, bo policja czyta
    (niektóra umi) i moze źle zrozumieć , i potem trzeba to prostować po sądach

    co zresztą w tym przaśnym kraju nic nie daje
    jak udowodnił w sprawie ddrip/ddr w Sopocie p. Złoch
    gdy po wyroku sądu, na wniosek miejskiego komendanta psiarni,
    minister po prostu zmienil prawo powielaczowe o śmieszkach pieszorowerowych
    ręce opadają i nic się nie chce robić po takim

    więc proszę o ciutelek odpowiedzialności przy tej pisaninie,
    nie chodzi wyłącznie o wierszowkę i zapychanie łam

    • 5 20

    • Ode mnie masz łapkę w dół

      Nie chodzi o to, że nie zgadzam się z Twoją opinią, ale że nie wiadomo, o co Ci chodzi.

      • 12 3

  • (2)

    Ważne jest dobre ustawienie przedniej lampy aby nie oślepiać innych rowerzystów bardzo dużo ludzi i tym nie myśli.

    • 28 1

    • Ustawienie lampki + homologacja na nia

      i odciecie swiatlo cien tak aby nie oslepiac innych.

      • 2 4

    • Najlepsi są Ci z latarkami przyczepionymi

      na kierownicach.

      • 2 5

  • (3)

    Osobiście uważam, że migające światła powinny być zakazane. Pieszy idący chodnikiem może chorować na epilepsję fotogenną. Rozumiem, że to rzadka choroba, ale po co ryzykować? Zresztą nawet dla zdrowego miganie lampką po oczach nie jest przyjemne.

    • 28 16

    • powinny, ale nie mogą

      w przypadku zasilania z dynama w piaście (legalne przecież) ciężko będzie uniknąć migotania

      • 4 3

    • ciągłe światło się zlewa i jest niewidoczne. musi być migające i najlepiej niesynchronicznie świecące

      • 6 5

    • Rowerzyści w obcisłych gaciach to najwięksi egoiści.

      Podobnie jak motocykliści jeżdżący po mieście z włączonymi światłami drogowymi oraz połowa kierowców samochodów, których światła skierowane są w niebo.

      • 0 4

  • Problemy trzeciego świata .

    • 9 11

  • (4)

    Stale światło, a nie stroboskopy!

    • 26 14

    • żebys matole lepiej widzial (3)

      jw

      • 5 3

      • Tak, jak ktoś mi na ulicy będzie robił dyskotekę to na bank lepiej zauwaze. d**il. (1)

        • 5 1

        • jednak dobrze sie podpisałeś na końcu wypowiedzi

          pomijam fakt wycelowania niektórych lampek w oczy kierowców to właśnie migocząca lampka zapewnia większą widoczność w terenie, nazwijmy to zabudowanym a nie do końca dobrze oświetlonym.

          Konia z rzędem temu kto zauważy rowerzystę z ciągłym światłem gdy jedzie za nim auto ze źle ustawionym reflektorem

          • 4 2

      • to ja będę mrugał stroboskopowo długimi do rowerzystów

        żeby oni mnie tez widzieli

        • 0 0

  • To sa informacje tylko dla lemingów co nie maja zadnego oswietlenia.Oswietlenie słuzy do oswietlania drogi! (4)

    Tylko w samochodzie są światła które służą jako sygnalizacja np. dzienne. W rowerze każdy obowiązek ma mieć światła które będą mu oświetlać drogę!! W Polsce jak wszystko jest zacofane i przepisy podobnie jak mandaty dla piratów drogowych jeszcze z epoki PRLu.W Niemczech każda lampka ma homologacje i przednia ma obowiązek świecie w określony sposób. W Polsce wystarczy ze zamontujesz jedna diode na baterii od zegarki i już nie dostaniesz mandatu .Oświetlenie nie może przede wszystkim oślepiać innych rowerzystów a dopiero potem kierowców czy pieszych.!
    Niestety większość matołów ma lampki tylko sygnalizacyjne ,a jeszcze większe matoły oślepiające mrugające.!!Najlepszym przykładem było Mewo gdzie praktycznie każdy rower oślepiał rowerzystów i kierowców.

    Doświadczenia kilkudziesięciu lat obecnie jest tak ,że tylko gdy oślepiasz ale buraków w blachosmrodach jesteś zauważany ,bo normalny kierowca zauważy cię wcześniej bez oślepiania .
    Każdy rower powinien być obowiązkowo wyposażony już w sklepie w lampke rowerową świecącą światłem ciągłym. A jak ktoś chce sobie dokupić mrygajace to już jego sprawa.

    • 10 14

    • W porównaniu z reflektorami ustawionymi na wprost i stroboskopami, to Mevo miało przyzwoite oświetlenie.

      • 7 2

    • bzdura!

      oświetlenie rowerowe tak w Polsce, jak i DE jest oświetleniem pozycyjnym. Jedynie w DE określono maksymalne (tak, maksymalne) natężenie światła generowanego przez oświetlenie rowerowe.

      • 4 0

    • Tylko po co w terenie zabudowanym oświetlać sobie drogę? Jak są latarnie?

      dobre pozycyjne są wystarczające. rowerzysta dobrze widzi.
      Głównie chodzi w tym o to by rowerzystę było widać.

      • 5 0

    • Widziałem lampki z homologacją na Niemcy i ich moc wcale nie pozwala uznać, że są to lampki oświetlające. Mogą być lampki pozycyjne i posiadać homologacje.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum