• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
Aktualna impreza artysty
Karaś / Rogucki
PATRONAT

Karaś / Rogucki (12 opinii)

KARAŚ/ROGUCKI to duet, który pojawił się na polskim rynku po ogłoszeniu zawieszenia działalności zespołów Coma i The Dumplings. Panowie dali się już poznać dzięki coverowi T.Love 1996. Teraz pokazują światu próbkę autorskiego materiału w singlu Bolesne strzały w serce. Utworowi towarzyszy mroczny i pokręcony teledysk w reżyserii Przemka Dzienisa.

kwi 19

piątek, godz. 19:00

Gdańsk,
bilety 15 zł
Kup bilet
kwi 20

sobota, godz. 20:00

Gdańsk,
bilety 99 - 119 zł
Kup bilet
Piotr Rogucki o utworze Bolesne strzały w serce:
To piosenka, która zwraca się do Was z pytaniem, na ile jest możliwa miłość w świecie cybernetycznej gonitwy. Czy wrażenia, które odczytujemy przebywając w sieci są adekwatne do tych, które odczuwalibyśmy w realu. Jednocześnie jest to piosenka o tym, jak trudno się nasycić wirtualną sławą, a także o niepokojach, które odczuwamy kiedy ktoś przestaje interesować się nami w mediach społecznościowych.

rock / punk - koncerty w Trójmieście


Kuba Karaś o powstaniu utworu i teledysku do Bolesnych strzałów w serce:
Bolesne Strzały w Serce jak większość utworów z debiutanckiego albumu duetu KARAŚ/ROGUCKI powstała na wyjeździe do odosobnionego miejsca na wyspie Bornholm. Mogliśmy się skupić tylko na tworzeniu muzyki.

Co do klipu, to można go rozumieć jako odzwierciedlenie naszej relacji, próbujemy się uzupełniać, wymieniać pomysłami, by ostatecznie stworzyć spójny i ważny dla nas przekaz duetu KARAŚ/ROGUCKI.

https://www.youtube.com/watch?v=bjlbAi8ah4M
Reżyser Przemek Dzienis o teledysku:
Na planie klipu Bolesne strzały w serce spotkała się grupa wspaniałych i kreatywnych ludzi. Przestrzeń Muzeum Książki Artystycznej w Łodzi zamieniła się w szalone laboratorium rodem z filmów noir - pełne dziwnych abstrakcyjnych obiektów. Praca była wyjątkowo przyjemna i zabawna. Dziękuje całej ekipie za tę przygodę!

O duecie KARAŚ/ROGUCKI:
KARAŚ/ROGUCKI to duet, który pojawił się na polskim rynku po ogłoszeniu zawieszenia działalności zespołów Coma i The Dumplings. Kuba Karaś odpowiada w tym tandemie za produkcje, a Piotr Rogucki zajmuje się tekstami, a obaj dopieszczają muzykę. Z pozoru karkołomne połączenie dwóch odmiennych wrażliwości i metryk dało harmonijny efekt w postaci materiału, który z początkiem 2020 roku ujrzy światło dzienne w formie albumu. Singiel Bolesne strzały w serce to pierwszy singiel zapowiadający wspólny album.

Płyta ukaże się na początku 2020 roku nakładem wytwórni Kayax i znajdzie się na niej materiał, który sami artyści opisują jako erotyki motoryzacyjno-katastroficzne. I jak zapewne się domyślacie, nie będą to zwykłe piosenki o miłości. Będą to utwory opowiadające o uczuciach w epoce końca cywilizacji. Całość przybrała formę mroczną i gęstą, zainspirowaną muzyką lat 80., zimną falą i new romantic.

Utwór w serwisach streamingowych:
https://KayaxMusic.lnk.to/BolesneStrzalyWSerce

Facebook:
www.facebook.com/karasrogucki/
Instagram:
www.instagram.com/karasrogucki/

Opinie (12) 1 zablokowana

  • (4)

    Warstwa muzyczna Karasia niezgorsza, ale wokal i w szczególności grafomańskie teksty Roguckiego sprawiają, że jest to niesłuchalne.

    • 12 10

    • Nie przesadzaj

      akurat ten kawałek wpada w ucho

      • 2 4

    • mi się podoba :) (1)

      pozdrawiam

      • 3 3

      • Dlatego, że masz lepszy gust

        niż autor tamtego komentarza. Jak mnie wkurzają tacy pseudoznawcy uważający się za pępek świata, którzy są przekonani, że coś jest słabej jakości, tylko dlatego że im się to nie podoba a to po prostu oni mają słabiutki, niewyrafinowany gust a raczej guścik.

        • 1 0

    • Teksty Roguckiego są bardzo dobre, wybitne wręcz bym powiedział

      Muzyka też bardzo dobra.

      • 2 1

  • Dzięki ci Panie za lata 80. (1)

    Bez ówczesnej "nowej fali" ten duet nie miałby czego kopiować. Taka prawda. Chłopaki lecą na obecnym trendzie powrotu do tamtej dekady. Nie mówię jednak, że to źle.

    • 9 1

    • Niech sobie lecą, na czym chcą

      Ważne, że robią dobrą muzę, a tej nigdy za wiele...

      • 1 1

  • w skrócie (1)

    nieszczęścia chodzą parami

    • 11 3

    • Ja pomyślałem, że to jak kiła i rzeżączka w pakiecie :)

      • 2 2

  • Super płyta

    Mnie porobiła ta płyta. Comy już nie mogłem słuchać, a w tym wydaniu Roguc jest jak najbardziej zjadliwy. W ogóle powinien grać częściej w filmach. W "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa." zagrał bardzo zawodowo. Nawet wąsa zgolił do tej roli ;)

    • 3 5

  • Moim skromnym zdaniem

    Tytuł ze strony głównej nieco przekłamuje ten projekt. Powiem dlaczego :
    Był sobie Roguc i poezja śpiewana,
    Powstała COMA z Rogucem (skrócona wersja historii, która nie zawiera pierwszej nazwy zespołu),
    Później była sobie COMA z Rogucem i Roguc solo....
    Później była sobie COMA i co raz więcej w niej samego Roguca w różowych Crocs'ach,
    Później była COMA zdominowana przez Roguca i było po chłopakach z zespołu COMA,
    Dlatego myślę, że "Połączenie zespołów COMA i The Dumplings" można by zmienić na : "Połączenie zespołu The Dumplings z Piotrem Roguckim" :)

    • 8 1

  • Ich album "Ostatni bastion romantyzmu" to poważny kandydat do polskiej płyty roku 2020

    Nie spodziewałem, że coś z kręgu muzyki elektronicznej tak mi podejdzie.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

  • pop
    kwi 18
    czwartek, g. 20:00
    Gdańsk, Drizzly Grizzly
    Coals