• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Czerwone Gitary - Platynowy Koncert na BIS (14 opinii)

Pierwszy skład Czerwonych Gitar tworzyli: Bernard Dornowski, Krzysztof Klenczon, Jerzy Kosela, Jerzy Skrzypczyk i Henryk Zomerski. W roku 1966 tego ostatniego zastąpił Seweryn Krajewski, a w kilka miesięcy później odszedł Jerzy Kosela. W 1970 roku karierę solową rozpoczął Krzysztof Klenczon, który zginął w wypadku samochodowym(1981).

Ich publiczny debiut odbył się pod hasłem "Gramy i śpiewamy najgłośniej w Polsce" i miał miejsce już 15 stycznia 1965 roku. Tak rozpoczęła się niebywała, licząca ponad dwie dekady kariera zespołu, która w Polsce i krajach ościennych nie ma swego odpowiednika. W tym czasie wygrywali wszystkie możliwe plebiscyty, zdobywali nagrody na festiwalach w Opolu i Sopocie, zdobywali Złote Płyty i nagrywali niezliczone ilości płyt i przebojów.

rock / punk - koncerty w Trójmieście


W połowie lat 80. ubiegłego wieku, zespół zwolnił nieco tempo, ale za namową przedstawicieli amerykańskiej Polonii powrócił na polskie i polonijne trasy w 1990 roku.
W 1997 roku grupę opuścił Seweryn Krajewski, a w dwa lata później w jego ślady poszedł Bernard Dornowski. W tym samym czasie do zespołu powrócili: Henryk Zomerski (zm. 2011)
i Jerzy Kosela (zm. 2017)

Pomimo zmian personalnych, Czerwone Gitary wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością.
W 2004 roku zostali zaproszeni jako gwiazda, na wielką galę zorganizowaną w Dreźnie (Niemcy) z okazji wejścia Polski do Unii Europejskiej, a w dwa lata później odebrali "Marmurową Płytę" za największą ilość płyt sprzedanych w historii polskiej fonografii. Niejako po drodze, otrzymali "Złote Płyty" za nowe, wydane już w tym stuleciu, trzy albumy. Muzycy zespołu udekorowani też zostali medalami "Gloria Artis" Jerzy Kosela - brązowym, Jerzy Skrzypczyk - brązowym i srebrnym, Złotym Krzyżem Zasługi (Jerzy Skrzypczyk)

W roku 2013 w Sali Kongresowej zaprezentowali po raz pierwszy program "Czerwone Gitary Symfonicznie".

W 2015 wydali płytą pt. "Jeszcze raz", której premiera odbyła się podczas jubileuszowego koncertu w Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku (14 marca 2015)
PLATYNOWY KONCERT jest podsumowaniem 55 letniej działalności Zespołu.
W blisko 2 godzinnym programie, usłyszycie Państwo największe przeboje z początkowego okresu działalności Grupy, nowe propozycje Zespołu i zobaczycie historię zespołu w przekazie multimedialnym.

Od parunastu lat Czerwone Gitary tworzą: Jerzy Skrzypczyk - perkusja, śpiew, Mieczysław Wądołowski, - gitara akustyczna, śpiew, Dariusz Olszewski - gitara solowa, śpiew oraz Arkadiusz Wiśniewski (gitara basowa, śpiew, aranżacje).
Ich występy przyjmowane są entuzjastycznie, o czym świadczy reakcja widzów na koncertach i liczne, pokoncertowe opinie.

Opinie (14) 1 zablokowana

  • Grać jak Czerwone Gitary pewnie w jakimś stopniu można, ale śpiewać jak Klenczon i Krajewski, mogli tylko oni sami (6)

    • 47 2

    • oj tam, oj tam (3)

      No i co z tego? Reanimować Klenczona? Za włosy /coraz mniej liczne/ ściągnąć Krajewskiego? Ten zespół, w tym składzie ma swoich fanów którzy wypełnią znów filharmonię. Bo najważniejsza jest muzyka. Niezapomniane przeboje. Nikt nie narzeka, że już nie gra Chopin czy Bach a muzyki słucha się z przyjemnością w najróżniejszych wykonaniach.

      • 6 5

      • (1)

        To, że nie są to już Czerwone Gitary. Tylko zespół który wykonuje utwory Czerwonych Gitar.. Odtwórców Czerwonych Gitar można posłuchać do kotleta,na weselach itp imprezach.
        Co do Bacha i Chopina, to o ile wiem, nie byli wokalistami, tylko wybitnymi kompozytorami i pianistami, których dzisiaj na szczęście nie brakuje. Z powodzeniem wykonują utwory wielkich mistrzów. Nie podając się za Bacha, czy Chopina.

        • 6 4

        • Tylko ile tych kotletów można zjeść? Chyba już czas zejść ze sceny, a nie rozmieniać się na drobne aby kasa się zgadzała

          • 5 4

      • Cóż, Dornowski i Krajewski jeszcze żyją więc powinni brac udzial. Inaczej to coverband

        • 5 0

    • chcieć to móc

      Nikogo na siłę do grania nie zmusisz ! Krajewskiemu nie chciało się grać to zrezygnował, Dornowski się sam wykluczył ! Inni z dawnej ekipy odeszli na zawsze ! Chwała Skrzypczykowi, iż uzupełniał skład na bieżąco i brzmi on moim zdaniem lepiej jak kiedyś ! Nazwiska nie grają, grają muzycy ! A brzmi to na koncertach po prostu SUPER !

      • 2 2

    • Godni naśladowcy!

      Niekoniecznie. dziś byłem na koncercie klenczon band. rewelacja. Muzycznie i wizualnie: trzy korony!

      • 0 0

  • jeden grajek rozpieprzyl zespol

    dornowski ,zyje krajewski zyje p. skrzyoczyk nie mozna lekcewazyc kolegow-sam bys nic nie znaczyl...chaltura nie pomoze zespolowi podszywajacym sie pod czerwone gitary-WSTYD p.skrzypczyk ,ale vkasy brakuje jak sie nic innego nie umie robic .

    • 12 11

  • Krajewski + Dornowski (1)

    Niestety prawdziwe Cz .G . skonczyły sie po trzech pierwszych płytach / nie do kupienia , nawet w CD /, czyli ponad 50 lat temu . Nie wiem ,jak gra obecna ekipa pod wodzą Jerzego Skrzypczyka.
    Rok temu pisano o reaktywacji Cz. G. z Krajewskim i Dornowskim , ale do dziś cisza .
    W Polsce generalnie nie szanuje sie artystów z tamtych lat , a szkoda .

    • 16 5

    • Płyty

      Pierwsze płyty można kupić bez problemu. Pierwsze wydania w dobrym stanie w cenie 50-100 zł, reedycje 20-50 zł, wydania kolorowe (winylowe0 na bieżąco dostępne w Empiku.
      Pozdr. JaWa

      • 0 0

  • Gloria...

    Proszę pisać zgodnie z faktem i rzetelnie w sprawie Glorii Artis, gdyż jest to bardzo ważny medal dla artystów. Więc: J. Kosela i J. Skrzypczyk - brązowe, natomiast Seweryn Krajewski otrzymał złotą glorię. Wszystkie trzy wnioski były moim autorstwem i zatwierdzone przez Pana Marszałka Województwa M. Struka. To UMWP był wnioskodawcą.
    Polecam książkę z 2015 r. autorstwa R. Stinzinga "Czerwone Gitary wczoraj i dziś. Złoty jubileusz 1965 - 2015 r .
    R.S.

    • 11 0

  • Starszy, siwy "pan"

    Gitary..., mam nadzieję, że trzymacie się z dala od ludzi, którzy kłamią. Jak najdalej od oprawców...żaden koncert się nie uda, jeśli kłamcy zgłoszeni do prokuratury będą go współtworzyć.

    • 3 1

  • .............a karawana idzie dalej

    Czyli gra i śpiewa przy pełnych salach i zadowolonej publiczności. Gdyby nie Czerwone Gitary Jurka Skrzypczyka to wiele ich przebojów znikło by w czarnej dziurze historii, bo w radio wałkowanych jest stale jedynie kilka utworów. I to rzadko. Każdy z nas chciałby wciąż widzieć na scenie Beatlesów z Lennonem i Harrisonem, CG z Kosselą, Klenczonem, Zomerskim, Dornowskim i nieco póżniejszym Krajewskim ale niestety. Cieszmy się tym co mamy.

    • 2 1

  • Zabity fotofgraf

    A winni o kulturze opowiadają i piszą

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.