- 1 Co z pociągami SKM do Pruszcza i Tczewa? (147 opinii)
- 2 Przestępca seksualny wpadł w porcie (85 opinii)
- 3 Rozdadzą "kwietne bomby" i zasieją łąkę (49 opinii)
- 4 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (72 opinie)
- 5 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (314 opinii)
- 6 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (81 opinii)
XIV-wieczna łodź odkryta na Wyspie Spichrzów
Niezwykłe znalezisko na Wyspie Spichrzów.
Na Wyspie Spichrzów, ponad pięć metrów pod ziemią, archeolodzy odkryli XIV-wieczną łódź. Jej fragmenty przetrwały, bo była wykorzystywane jako... kładka.
- Zadecydował przypadek. Okazało się, że deski, które w XIV wieku były łodzią, wykorzystano potem jako utwardzenie grząskiej ziemi, po której chodzono. Z łodzi zachowała się większa część dna, które jest płaskie i dlatego mogło być wykorzystane jako kładka - wyjaśnia archeolog Przemysław Garlicki.
Dla kogoś bez archeologicznego doświadczenia, znalezisko byłoby jedynie kilkoma starymi i mokrymi deskami. Jednak fachowcy szybko zorientowali się, z czym mają do czynienia.
- Na deskach, w równych odstępach, są przebarwienia po skorodowanych podkładkach od nitów, którymi były spajane klepki łodzi. Nity były żelazne i żaden z nich się nie zachował. Jak to wtedy bywało, były powtórnie wykorzystane. Poza dobrze zachowaną stępką, jest też kilka pasów klepek z poszycia dna łodzi. Zachowało się też uszczelnienie między klepkami, wykonane z powrozu i tkaniny. Widać też łączenie klepek na zakładkę, a rozstawione co około 0,5 m duże drewniane kołki to prawdopodobnie pozostałość po mocowaniu denników, czyli poprzecznych wzmocnień łodzi - opisuje archeolog.
Z pierwszych ustaleń wiadomo, że jest to łódź klepkowa, budowana na stępce, wykonana z drewna dębowego. Mogła osiągać wymiary około 5 - 6 metrów. Takimi jednostkami poruszano się na wodach śródlądowych i przewożono bardzo różne towary. Po zachowanej części dna można się jedynie domyślać, że była to łódź wiosłowa. Pojedyncze elementy łodzi znaleziono też w warstwie obok, te także były wykorzystane do utwardzania terenu.
- Większość odkrytych dotąd łodzi pochodzi z wczesnego, ale ta jest z późnego średniowiecza. Takich odkryć jest jednak zaledwie kilka - zaznacza Garlicki. Dlaczego łódź się zachowała? - W ciągu XIV wieku podniesiono teren i łódź została przysypana kolejnymi warstwami ziemi. Około XVIII wieku w tym miejscu wykonywano wkop pod fundament muru i wówczas wybrano fragment prawej części dna i być może inne części łodzi (na zdjęciu widać jak mur "przecina" łódź.) Nie jest ona jeszcze odsłonięta na całej długości, bo wchodzi w profil ściany. Odsłonimy ją niebawem - podkreśla Garlicki.
Znalezisko trafi do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku lub do Centralnego Muzeum Morskiego. Następnie będą wykonane badania dendrochronologiczne by określić czas ścięcia drzewa, z którego wykonano stępkę, a tym samym uściślić czas powstania łodzi.
Oprócz łodzi znaleziono też zbiór detali architektonicznych pochodzących z jedynego budynku na wyspie, który nie był spichlerzem, czyli banku z końca XIX wieku, który stał przy ulicy Stągiewnej. Odkryta neomanierystyczna kamieniarka to gzymsy, kwadry i konsole wykonane w czerwonym piaskowcu.
- Udało nam się odkryć także wybrukowane podwórze z XIV wieku, które na tzw. Planie Sztokholmskim z około 1600 roku już jest zabudowane spichlerzami - wyjaśnia archeolog.
Pierwszy etap badań archeologicznych w tej części Wyspy Spichrzów ma się zakończyć w sierpniu. Archeolodzy pracują na zlecenie spółki Spichlerz Ognisty Wóz, której jednym z udziałowców są podgdańskie Zakłady Mięsne Nowak. Na terenie o powierzchni 0,7 hektara ma powstać m.in. hotel, biura, punkty handlowe, usługowe i gastronomiczne oraz mieszkania.
Opinie (67) 10 zablokowanych
-
2011-07-05 15:45
garniec ze złotem (3)
mogliby znaleźć :P
- 32 6
-
2011-07-05 20:47
nie moge... (1)
normalnie nie moge powstrzymac sie ze szczescia!
huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuura!!!!!
Cud, normalnie cud!!! Nie widzialem lodzi w lepszym stanie!!! Huraaaaaaaaaaaaaa!!!- 7 3
-
2011-07-06 06:34
To jest nowy okret wojenny dla naszej floty zdobyty przez ministra klicha od usa.
- 6 1
-
2011-07-06 06:45
kto wie, może znaleźli
w Internecie na pewno o tym nie przeczytasz
- 3 0
-
2011-07-05 15:46
I to wszystko dzięki Pawełkowi (5)
Dzięki temu ze odwleka Pawełek z zabudowaniem Wyspy Spichrzów, Targiem Siennym, i innymi dziurami w Centrum archeolodzy mają szansę na znalezienie średniowiecznych lub późniejszych eksponatów związanych z Gdańskiem
- 57 15
-
2011-07-05 15:54
teraz rozumie, dlaczego 66-lat kopią (1)
a nie budują!!!
- 16 2
-
2011-07-05 16:08
.. do kopaczy .. kopcie dalej, dokopiecie się ziarnka pokrzyw
jedzonych przez zakonników, a to są bezwartościowe relikwie!!
- 5 9
-
2011-07-05 16:15
Lucek, (2)
możesz kupić ten teren i go zabudować. Daj przykład chłopie !!!
- 4 6
-
2011-07-05 20:48
ty dajesz przyklad...
...jakby tu usiasc, posiedziec i popatrzec na sasiada...
- 0 1
-
2011-07-06 10:02
puki archeolodzy nie skończą
to nic nie możesz, trzeba się było uczyć !
- 0 1
-
2011-07-05 15:46
(4)
nity do łączenia drewna?
nie jestem doświadczonym archeologiem, ale nity stosuje się do blach- 16 39
-
2011-07-05 16:44
zwłaszcza w średniowieczu;)
- 8 2
-
2011-07-05 16:57
to były nity drewniane
taka technologia średniowieczna
- 9 1
-
2011-07-05 17:23
nity
Nity były wykonane z żelaza i łączyły klepki ułożone na zakład, a drewniane kołki to prawdopodobnie pozostałość po poprzecznych wzmocnieniach łodzi - dennikach.
- 12 1
-
2011-07-05 22:39
Nity są gumowe !!!
Wiem bo robiłem w stoczni
- 3 0
-
2011-07-05 15:48
(1)
I znowu o kilka lat przesunie się jakakolwiek budowa?
- 36 11
-
2011-07-06 01:43
Chwile...
co oznacza, że prace archeologiczne trwają od maja? Tzn że te wielkie dziury wcześniej były tylko dla ozdoby? Czemu archeolodzy nie mogą gdzieś tyrać gdy nic się tam latami nie dzieje, a zabierają się do roboty, tuż przed tym gdy coś ma się tam zacząć budować?
- 6 2
-
2011-07-05 15:52
no to następne 50 lat bez zabudowy na wyspie...
prędzej doczekamy się kolejnej wojny
Pozdrowienia dla MKZ i WKZ- 55 14
-
2011-07-05 16:13
Archeolodzy (4)
Na prawdę mają wprawne oczy i wyobraźnie. Ja nadal widzę tam tylko stare deski ;) Gdyby któryś z nich powiedziałby mi, że to był drewniany okręt podwodny też bym łykną ;)
- 43 6
-
2011-07-05 16:25
Archeolodzy (2)
Oczy mają dobre ale kieszenie puste.
- 9 1
-
2011-07-05 16:58
No nie wiem,no nie wiem
zawsze coś tam się może zapodziać,
deski są oficjalne,
a kruszec?- 1 4
-
2011-07-05 20:55
o mają swój cennik
- 0 0
-
2011-07-05 18:58
Gdyby ktoś....
..powiedział ci, że pisze się "łyknął" - byś za to nie dał wiary :)
- 12 0
-
2011-07-05 16:15
fajnie, niestety to prawdopodobnie jedyne radosne wiadomości odnosnie tego fragmentu wyspy.
wydaje mi się, ze 15 lipca będzie news o tym, że polnord wycofał się z inwestycji w tym miejscu. obym sie mylił.
- 19 5
-
2011-07-05 16:19
Fajnie ma taki archeolog, (4)
znajdzie kase jakąś - złote monety, czy cóś, zawsze dorobi do tych 1,7 tys.
- 11 12
-
2011-07-05 16:40
archeolog przy pracy (3)
zarabiamy więcej :) za 1700 to bym nie chodził do pracy albo został informatykiem
- 8 6
-
2011-07-05 17:30
informatycy ( programisci konkretnie ) zarabiaja w Polsce ok 5000-10 000 zl na reke, ci dobrzy (2)
za granica do 25 000 zl na reke.
a ty ile ukradniesz miesiecznie z ziemi?- 3 15
-
2011-07-05 19:00
Ale.....
..wiesz, że ten mityczny "programista" to taki koleś, co cały dzień klepie kod do cudzej koncepcji, prawda? I nie, poza jakimiś ewenementami, zdecydowanie nie zarabia 25 000 zł na rękę ;)
Co nie znaczy, że w tej branży dobrych pieniędzy nie ma. Tyle że najczęściej nie za sam fakt "programowania" się je dostaje.- 8 0
-
2011-07-06 18:02
Tak dużo jak wielka jest twoja wyobraźnia. Wyobraź sobie !
- 0 0
-
2011-07-05 16:20
codziennie tamtedy przechodze
i widze tych biednych kopiacych panow, juz wiem ze ich praca w tym sloncu nie idzie na marne :D
- 30 1
-
2011-07-05 16:20
Zakłądam, że
się nie mylisz, dla dewelopera znalezisko to śmierć....
- 19 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.