- 1 5 polskich filmów, które trzeba obejrzeć (23 opinie)
- 2 Jeden z najdłużej istniejących zespołów (13 opinii)
- 3 Przeboje Wodeckiego w Operze Leśnej (31 opinii)
- 4 Beetlejuice 2: nie tak to miało wyglądać (30 opinii)
- 5 Słodko-gorzkie pożegnanie z latem (59 opinii)
- 6 Co robić w Trójmieście, gdy pada? (21 opinii)
Niebanalne inspiracje na 10. Alternatywnych Targach Ślubnych w Starym Maneżu
Oryginalne, ręcznie robione zaproszenia, biżuteria, słodkości, ślubne stroje dla pań i panów, pokazy barmańskie i coctail bary oraz bogata oferta sesji fotograficznych - to jedne z wielu propozycji, z jakimi mogli się zapoznać narzeczeni, szukający niebanalnych inspiracji podczas 10. Alternatywnych Targów Ślubnych. Impreza odbyła się w niedzielne popołudnie w Starym Maneżu, a udział w niej był darmowy.
Alternatywne Targi Ślubne to wydarzenie przygotowane z myślą o parach, które planowanej przez siebie imprezie zamierzają nadać unikatowego charakteru. Dzięki inspiracjom przygotowanym przez wystawców, można drobiazgowo zaplanować wszystko - od spektakularnych zaręczyn, aż po fotosesję odbywającą się po weselu.
Wesele w stylu vintage
To z pewnością nie była impreza dla tych, którzy szukają szablonowych rozwiązań, choć i oni zapewne znaleźliby coś dla siebie, ponieważ oferta wystawców była bardzo bogata. Wśród sukien dominowały lekkie, zwiewne kreacje w kolorze ecru, często stylizowane na vintage. W ogóle vintage można uznać za motyw przewodni tegorocznych, 10 już Alternatywnych Targów Ślubnych. Na wielu stoiskach prezentowano utrzymane właśnie w tej stylistyce nie tylko stroje, ale i dekoracje, biżuterię czy zaproszenia na ślub. Bo przecież zaproszenie to preludium do całej uroczystości, więc nie powinno być banalne, jeśli i cała reszta marzy nam się "alternatywna".
Bogata oferta, mimo okrojonej liczby wystawców
Wśród zwiedzających dominowały pary zakochanych, w zdecydowanej większości zaręczone, z wyznaczonym terminem ślubu. Na targi przyszły po to, aby poszukać inspiracji i nawiązać kontakty z podwykonawcami.
- Nasz ślub ma się odbyć w lipcu przyszłego roku, więc mamy jeszcze trochę czasu na dopracowanie szczegółów - mówiła Martyna, która odwiedziła targi ze swoim narzeczonym Mariuszem. - Podstawowe rzeczy, jak stroje czy obrączki, wybierzemy później. Na targi przyszliśmy w poszukiwaniu dodatkowych atrakcji, jakie możemy zapewnić naszym gościom. Na pewno zdecydujemy się na pokaz barmański i coctail bar, może zaprosimy jakiegoś dobrego baristę, żeby serwował naszym gościom pyszną kawę przez całe wesele. No i bardzo spodobała mi się opcja zorganizowania wieczoru panieńskiego na katamaranie. Muszę szepnąć słówko w tej sprawie przyjaciółce, która będzie moim świadkiem.
Kalendarz imprez - zobacz, co dzieje się w Trójmieście
Okazja do negocjowania rabatów
Wizyta na targach to również znakomita okazja do tego, aby otrzymać spore rabaty.
- Niemal każdy wystawca proponuje zniżki, jeśli zamówienia dokonamy w najbliższym czasie - mówił Marcin, zwiedzający targi ze swoją dziewczyną Lubow. - Jeszcze się wprawdzie nie zaręczyliśmy, ale mojej dziewczynie bardzo zależy na szybkim ślubie. Pierścionek już wybrałem - widziałem, jak Luba się na jeden zapatrzyła i oczu nie mogła od niego oderwać. Planuję odwieźć ją do domu i po niego wrócić, żeby móc jak najszybciej założyć jej go na palec. Udało nam się też trafić na fajne promocje - dostaliśmy rabat na zaproszenia, dekoracje i upominki dla gości. Mam nadzieję, że uda nam się coś utargować z jakimś dobrym ślubnym fotografem.
Na rabaty polowała też Kasia.
- Koszty organizacji wesela są niemałe, więc jeśli jest to rabat nawet rzędu 10 proc., to po dopięciu całości może okazać się, że zostało nam w kieszeni kilkaset, a nawet kilka tysięcy złotych. Dlatego warto uczestniczyć w takich targach i nawiązywać kontakty.
Alternatywne Targi Ślubne, choć w nieco skromniejszej odsłonie, bez wątpienia dostarczyły przyszłym nowożeńcom wielu ciekawych inspiracji. Pozostaje nam mieć nadzieję, że podczas kolejnej edycji nic nie stanie na przeszkodzie, aby przywrócić dawną liczbę wystawców i że nic, a już w szczególności epidemia, nie pokrzyżuje gościom targowym ślubnych planów.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (38) 4 zablokowane
-
2020-10-11 17:01
(7)
Ślub, 100 tysi wydane a po roku rozwód bo niezgodność charakterów)Ja wolę bez ślubu i tak już ciagniemy razem wózek od 40 lat .I to bez przysięgi moi drodzy i kochani.
- 32 11
-
2020-10-11 19:51
wiesz, to wszystko zalezy
Twoj Andrzej jest jednak mezczyzna, wiadomo ze oni podchodza troche inaczej niz kobiety
- 6 2
-
2020-10-11 20:00
(2)
to czemu przed kompem, nie w sypialni? wózek to wiesz.. to się raczej pcha, a ciągnie się... no takie, ciężkie rzeczy :(
- 3 1
-
2020-10-11 22:25
Koń wóz też pcha? (1)
- 2 2
-
2020-10-13 12:15
koni juz nie ma bo beton je wyparl
kon by nie mogl napierac?
- 1 0
-
2020-10-11 21:47
Czyli niby masz około 60 lat svenie (2)
A głupi jak but....
- 5 2
-
2020-10-12 08:51
Nie, ma dokładnie 40 lat. (1)
W związku z Renatą Rączkowską
- 2 3
-
2020-10-12 10:37
Ty od 10 z suczką Sunią.
- 1 2
-
2020-10-11 17:03
Nie polecam slubow. Pozniej i tak sa klotnie. (1)
Ja zmieniam partnerki kilka razy w roku i sobie chwale. Wolność.
Janusz- 21 12
-
2020-10-13 12:16
zamiast slubów polecam suby
- 0 1
-
2020-10-11 17:07
A byli dostawcy ślubnych maseczek? (2)
To teraz podstawa. Chociaż ten głos też mnie rozczulił: "Na pewno zdecydujemy się na pokaz barmański i coctail bar, może zaprosimy jakiegoś dobrego baristę, żeby serwował naszym gościom pyszną kawę przez całe wesele. No i strasznie spodobała mi się opcja zorganizowania wieczoru panieńskiego na katamaranie".
- 21 2
-
2020-10-11 17:19
Na wieczór panieński zrzucają się koleżanki (1)
więc panna młoda może sobie zażyczyć gwiazdkę z nieba. No i często te marzenia są wystrzelone w kosmos. A koleżanki bawią się i płaczą, jak tu dopiąć budżet, bo nie dość, że trzeba kasę dać na prezent, bo młodzi chcą biletów NBP, to jeszcze trzeba z pół tysiaczka wywalić na sam apartament w Sopocie, choć wszystkie imprezowiczki, włącznie z panną młodą, mieszkają dwie ulice dalej. Do tego koniecznie limuzyna i private room albo loża w jakimś modnym klubie. Katamaran przy tym to pikuś
- 8 3
-
2020-10-11 19:52
pol tysiaczka to 120 euro
nie ma co dramatyzowac
- 1 4
-
2020-10-11 18:27
Po co komu ślub?
Byłem żonaty dwa razy i jako osoba doświadczona W tym względzie musze autorytatywnie stwierdzić, iż ponad wszelką wątpliwość ślub i małżeństwo nie mają żadnego sensu. Trzeci raz z pewnością tej głupoty nie zrobię. Choćby nie wiem co...
- 14 12
-
2020-10-11 21:04
Targi ślubne? Ograniczenia, zakazy, koronawirus. Kto teraz robi śluby? (1)
- 14 1
-
2020-10-11 22:24
Coctail bar, barista, katamaran? I co jeszcze?
Na weselu każdy sam sobie drina zrobi a nie będzie pił te belbeluchy gdzie po wypiciu wiadra nawe w głowie nie za szumi. Kawę zrobi ekspres a nie koleś za ciężkie pieniądze. Katamaran? A może lepiej czołg z porządną lufą.
- 7 1
-
2020-10-11 21:16
wystawcy na zdjęciach bez maseczek, głupota nie zna granic. (2)
kto rozsądny organizuję, bierze udział i odwiedza targi ślubne w dobie korony?
wystawcy na zdjęciach bez maseczek - sami swoim głupim zachowaniem doprowadzicie do tego, że sezon ślubny 2021 będzie tak samo absurdalny jak ten 2020, a branża ślubna będzie miała jeszcze bardziej przechlapane. listę wystawców proponuje zapamiętać jako tych którzy dodają 5 gr do upadku tej branży. głupota totalna.- 27 1
-
2020-10-11 21:36
(1)
Byleś? Jeżeli nie to informuję, że wszyscy byli cały czas w maskach lub osłonach. Prawdopodobnie zdjęli do zdjęcia. Taka wielka tajemnica.
PS wszyscy odwiedzający też mieli maski, nie widziałem nikogo bez a spędziłem tam z 2h- 1 5
-
2020-10-13 12:31
jeżeli uważasz, że zdjęcie maseczki do zdjęcia w przestrzenie targowej nie jest głupotą, to nie ma o czym mówić, poza tym dokładnie widać na zdjęciach dziewczyny "złapane" przez fotografa które są bez maseczki, nie pozowane jak np te fotografów (co i tak nie tłumaczy głupoty)
i nie trzeba iść i zobaczyć na żywo jak wyglądały targi, wystarczy zobaczyć choćby relacje na instagramie, które pokazują, że ani nie było przerw między stoiskami, a także złapane osóbki bez maseczek. chcesz screeny?
jak powyżej - lista wystawców można wpisać na listę tych którzy dokładają pięć groszy do tego, aby epidemia bujała się w najlepsze co w konsekwencji spowoduje ograniczenia w następnym sezonie i wielki płacz branży ślubnej.
te targi to był szczyt głupoty, przypominam, że Gdańsk o włos nie wylądował w czerwonej strefie w ten weekend, a wtedy byłby zakaz ich organizowania, warto się nad tym zastanowić!
gdyby to było miejsce, w którym covid się tak nie rozbujał jak tu w Trójmieście, ale w takim czasie i momencie ewidentna głupota.- 3 0
-
2020-10-11 21:55
każdy decyduje tak jak chce (3)
Ślub cywilny 2 lata temu. Skromnie z poczęstunkiem w restauracji dla około 26 osób. Koszt imprezy 4000 PLN. Wywalić 50 - 150 tysięcy na wesele bez sensu. Lepiej na wkład własny na mieszkanie. Albo podróż dookoła świata.
- 36 0
-
2020-10-12 07:27
(2)
My zrobiliśmy to jeszcze lepiej. Chajtneliśmy się w urzędzie tylko w obecności świadków. Rodzine powiedzieliśmy tydzień później przy obiedzie i nikt nie miał do nas pretensji. Śmiechu było co niemiara.
- 5 5
-
2020-10-13 12:18
biedota tak ma (1)
a ten od 4 tysi to chyba nie wie, ze to zwykly wypad do sopotu tyle pochlania mnie.
- 0 4
-
2020-10-13 12:52
super musisz mieć życie...tylko kogo obchodzą Twoje fantazje?
- 3 0
-
2020-10-12 08:53
Były maseczki ślubne z kryształami swarowskiego za 700zł sztuka ??
- 3 1
-
2020-10-12 09:37
to nie jest dobry czas na wesela (1)
Mamy 5 tysięcy objawowych zakażeń dziennie, a Wy planujecie ślub 2021? Czy narażanie bliskich jest warte tego, co znajdziecie w kopertach? Zrezygnowaliśmy z wielkiej imprezy na rzecz kameralnego ślubu i polecam to rozwiązanie wszystkim, którzy mają w sobie choć krztę empatii. W końcu miłość ma tu największe znaczenie ;)
A z prakrycznych porad w każej umowie z usługodawcami powinien znaleźć się zapis o sile wyższej i zarządzaniu zaliczką/zadatkiem w przypadku pogorszenia się sytuacji epidemicznej. Inaczej skończycie bez pieniędzy i bez imprezy.- 5 4
-
2020-10-14 21:23
Ziom
Czy to, że są zakażenia i czas powiedzmy pandemii ma odbierać ludziom czas do celebrowania swojego szczęścia po przez ślub i wesele ? Byłem w tym roku na 16 ślubach nikt nie zachorował.
Media zrobiły nagonkę na śluby i tyle w tym temacie.
Według statystyk sanepidu w sezonie ślubnym zachorowało łącznie 1000 ileś tam osób.
Co to jest w skali PL.
Pozdro mordo.- 0 0
-
2020-10-12 10:50
Marcin i Lubov the best
Jeszcze się nie zaręczyli ale jej zależy na szybkim ślubie. Kocham was.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.