- 1 Seniorzy przejęli parkiet w Aioli (5 opinii)
- 2 Duży festiwal wędkarstwa w stoczni (22 opinie)
- 3 Kosheen rozpalili Stary Maneż (3 opinie)
- 4 O co chodzi z Dniem Kropki? (21 opinii)
- 5 Jest zgoda na food hall w Hali Targowej (240 opinii)
- 6 Pokaz najnowszej kolekcji torebek Batycki (1 opinia)
Męskie Granie: odgrzewane kotlety wciąż pyszne, a orkiestra? Cóż, pokonał ją "Nóż"
Tegoroczne Męskie Granie w Gdańsku przeszło do historii. Przedproża Polsat Plus Areny w lipcowy weekend pękały w szwach, publiczność bawiła się wyśmienicie, a line-up pokazał, że najbardziej lubimy bawić się przy dźwiękach, które znamy aż za dobrze. Impreza bardzo udana, ale jeśli być szczerym - potrzebująca liftingu.
I od tego liftingu zacznę. Męskie Granie potrzebuje świeżej krwi. Zdaję sobie sprawę z tego, że w ostatnich latach nie pojawił sie nikt, kto byłby w stanie porwać tłumy, ale jednak granie wciąż tymi samymi nazwami powoli zaczyna się nudzić. Podsiadło, Mrozu, Zawiałow, Zalewski, Igo, Nosowska, Vito Bambino, Sanah... I tak w kółko.
Oczywiście nie jest to wina organizatorów. Tak po prostu wygląda w tej chwili polski rynek muzyczny. Nie pojawiła się żadna nowa nazwa, która byłaby w stanie zawładnąć masowym słuchaczem. Szkoda. Tym bardziej że kandydatów jest wielu, ale mainstream nie chce ich do siebie dopuścić. No i musimy wciąż słuchać z tego powodu tego samego.
Mimo wszystko gdańska odsłona imprezy wyprzedała się i zgromadziła tłumy większe niż rok temu. Lubimy melodie, które znamy - to nie jest tajemnica. Poza tym dla wielu osób Męskie Granie jest jedną z niewielu imprez, na które idą. Ale dla osób regularnie bywających na koncertach, to już po prostu nudne - ile można oglądać te same twarze?
Zobacz wszystkie materiały wideo z Męskiego Grania 2023
Wydaje się, że organizatorzy, którzy od początku starali się wyznaczać trendy w polskiej muzyce, dziś nieco osiedli na laurach. Idą po linii najmniejszego oporu, dając ludziom to, czego chcą usłyszeć, a nie szukając dla nich nowych doznań. Oczywiście, one wciąż są, ale na mniejszych scenach i to w dodatku w niewielkiej liczbie. Szkoda, bo Męskie Granie ma potencjał, aby tworzyć nowe gwiazdy.
W tym roku - przynajmniej w Gdańsku - ich nie zauważyłem. Myślę, że publiczność też nie, ale z drugiej strony ona również się zmieniła i nie szuka dziś tych nowych doznań. Ona chce się bawić. Do tego co zna. Nie mogło zatem dziwić zaproszenie projektu Kayah-Bregović. I te odgrzewane kotlety były wciąż pyszne. Ależ oni zagrali! Hit za hitem. Porwali całą publiczność do tańca.
Ale nie szkoda tego, że ten koncert się skończył. Szkoda tylko, że tak mało było w nim Bregovicia, którego to muzyka nadaje całości tego weselnego - w dobrym tego słowa znaczeniu - klimatu. Na takim wydarzeniu, lubiącym łamać schematy, aż się prosiło, aby wpleść utwory jak "Kalashnikov" czy "Mesecina". Nie udało się, ale i tak był to koncert wieczoru.
Tak relacjonowaliście Męskie Granie 2023 w naszym Raporcie
A orkiestra Męskiego Grania? Bardzo dobra, tyle że przytłoczył ją "Nóż". Niestety, wykonywany na samym początku cover najsłynniejszej piosenki Illusion rzuca potężny cień na całość. To po prostu nie pasuje i nie przystoi. Nie w tym składzie, nie w tej aranżacji. W pełni rozumiem internetową aferę wokół tego wykonania.
Lipa o coverze Illusion na Męskim Graniu: "czuję zażenowanie"
Mocno mnie zdziwił dobór trójki, która w tym roku stanowi twarz trasy. Po zeszłorocznej kapitalnej Orkietrze, złożonej z wykonawców z kompletnie odmniennych środowisk muzycznych, tym razem otrzymaliśmy trzech z tej samej bajki. Vito Bambino, Mrozu i Igo. Gdzie tu miejsce na zaskoczenie? Tak, zagrali bardzo dobry koncert z dobrymi intepretacjami evegreenów Stanisława Soyki, Republiki czy Varius Manx, a do tego zaprosili Igora Herbuta na scenę, ale to było wciąż bardzo przewidywalne.
Męskie Granie 2024 w Gdańsku: znamy datę koncertów i ceny biletów
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2023-07-23 08:57
Kayah (6)
Nie mogę się zgodzić z opinią że koncert Kayah był hitem wieczoru. Dla mnie , te kawałki sprzed 20 lat, weselno - ludyczne lepiej pasowałyby do Globaltici, niż do klimatu MG. Najmniej pasujący do imprezy koncert całego dnia.
- 192 31
-
2023-07-23 13:05
Kayah najlepszym koncertem? (1)
Chyba byliśmy na dwóch różnych koncertach. Bregović pijany w sztok, Kayah tez musiała się wspomagać. Ledwo śpiewała. To był występ na festyn powiatowy, a nie Męskie granie. Jak w połowie koncertu dali Bregovicowi bębenek, żeby go czymś zająć to już całkiem odpadłem. Do tego przeciągnęli swój czas - na tego typu koncertach raczej nie spotykane.
- 22 3
-
2023-07-23 13:37
Brzmi Pani/Pan bardzo wiarygodnie.
Dziekuje, zdecydowalem sie zaufac Pani/Pana ocenie, bo po prostu oczyma wyobrazni zobaczylem uwalonego Bregovicia z bebenkiem.
- 11 0
-
2023-07-23 12:48
A wg mnie najmniej pasujący... i najlepszy. No, ex aequo z Zalewskim. Orkiestra zawiodła, to cudo z Kombii było ok, ale nie na taką godzinę - oni pasowali na dyskotekę o 1 w nocy... A Igo ehhhh.
- 1 4
-
2023-07-23 11:41
Zgadzam się, zero energii i dużo smutnego zawodzenia. To był bardziej zespół żałobny niż weselny. Wynudziłem się na Kayah.
- 22 3
-
2023-07-23 11:31
Prawda. kayah to największy kit. orkiestra też bardzo słabo wypadła.
- 18 4
-
2023-07-23 09:12
Pan Patryk lubi biesiadne klimaty
- 16 2
-
2023-07-23 12:09
Męskie Granie się zmienia (1)
Zgadzam się, że Męskie Granie się zmienia. Kiedyś było ostrzej, mniej było wykonawców z mainstream. Myślę, że wraz z pojawieniem się Zalewskiego i Podsiadło zaczęło to skręcać w bardziej popularną stronę. Czy to źle? Kwestia gustu. Sądząc po tłumach na koncertach i rokrocznych problemach z biletami ludziom to pasuje, a, że ktoś będzie
Zgadzam się, że Męskie Granie się zmienia. Kiedyś było ostrzej, mniej było wykonawców z mainstream. Myślę, że wraz z pojawieniem się Zalewskiego i Podsiadło zaczęło to skręcać w bardziej popularną stronę. Czy to źle? Kwestia gustu. Sądząc po tłumach na koncertach i rokrocznych problemach z biletami ludziom to pasuje, a, że ktoś będzie niezadowolony? Zawsze się taki znajdzie.
Przyznam, że jestem nieco zaskoczony hejtem na duet Kayah&Bregović. Pod sceną było szaleństwo i widać było, że ludzie dobrze się bawią. Ten koncert to było coś innego, specjalnego. Podobnie jak koncerty dla Wodeckiego czy Krawczyka w zeszłym roku - one również absolutnie z MG się nie kojarzą. Niektórzy chcą różnorodności, a jak różnorodność dostają to narzekają. A reszta? Zalewski swoje koncerty ma zawsze podobne i wiadomo czego się po nich spodziewać, dlatego jestem w stanie nieco zrozumieć znudzenie starymi twarzami. Drobny lifting w części muzycznej byłby ok, ale to dalej świetna impreza.- 30 6
-
2023-07-24 14:41
No właśnie...
Igo, Vito, Sanah, Kayah... Co to za Męskie Granie?!?
- 1 1
-
2023-07-23 09:35
moja opinia (7)
Na początek podsumowanie i małe wytłumaczenie. Jestem przed 50, nie śledzę na bieżąco rynku muzycznego. Z mojej perspektywy: To był bardzo fajny koncert, muzyka i instrumenty na żywo robią swoje. W przyszłym roku też planuję pójść.
Teraz powrót do przeszłości. MG 2022 to było moje pierwsze MG. Dla mnie było extra. Vito nie znałemNa początek podsumowanie i małe wytłumaczenie. Jestem przed 50, nie śledzę na bieżąco rynku muzycznego. Z mojej perspektywy: To był bardzo fajny koncert, muzyka i instrumenty na żywo robią swoje. W przyszłym roku też planuję pójść.
Teraz powrót do przeszłości. MG 2022 to było moje pierwsze MG. Dla mnie było extra. Vito nie znałem wcześniej, ale świetny głos, ciekawe kawałki. Sanah w radiu słyszałem, ale moje zdanie było, ... jest OK i tyle. Natomiast jej koncert świetny. Kontakt z publicznością, dziewczyna da się lubić. MG Orkiestra rewelacja. Bados - po co ON, serio pasuje? I nie tylko pasował, ale dał to coś. Zalew - nie przepadam, ale w Orkiestrze robi swoje. Jest rewelacyjny.
I z takimi doświadczeniami poszedłem na MG 2023. Małe sceny chyba nie dla mnie. Może to mój błąd. Może następnym razem. Koncert zaczął się dla od IGO. Podoba mi się ten głos. Muzyka niczego sobie. Dla mnie 2 koncert wieczoru. Spoko gość. Zalew - ten koncert tylko mnie utwierdził, że nie przepadam za nim. Obiektywnie świetny instrumentalista, ale jego piosenki mnie nie przekonują. Jego głos w Orkiestrze ma kopnięcie, ale w jego repertuarze już szału nie robi. I do tego ten makijaż (wymalowane oczy) i kolorowa flaga. Pytam się po co? Kaja i Bregovic. Ustawili dwa krzesła na środku i siedzieli jak na oczepinach na weselu. Zero energii. Nie mój klimat i jak dla mnie chyba nie klimat MG (ale to stali bywalcy powinni się wypowiedzieć). A na koniec Orliestra. Rewelacja. Świetny muzyka, świetne utwory, super głosy. Dla mnie koncert wieczoru.
Oczywiście to indywidualna opinia. Nie każdy musi się zgadzać, bo każdy może lubić coś innego.- 75 18
-
2023-07-23 12:49
źle doczytałem sorry
- 0 0
-
2023-07-23 12:42
Vito Bambino ma tragiczny, chłopięcy głos bez wyrazu i chatakteru. (1)
- 5 13
-
2023-07-23 14:57
Kobiecy wręcz
Jest oryginalny, ale to nie moja bajka.
- 2 3
-
2023-07-23 11:37
Orkiestra też ogólnie blado wypadła. No może poza końcowym numerem
- 0 9
-
2023-07-23 09:53
Nikogo nie interesuje co masz do powiedzienia (1)
- 1 23
-
2023-07-23 10:54
Mnie interesuje. Mów za siebie.
- 12 0
-
2023-07-23 09:37
To pisała sztuczna inteligencja?
- 7 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.