- 1 Słodko-gorzkie pożegnanie z latem (16 opinii)
- 2 Przeboje Wodeckiego w Operze Leśnej (27 opinii)
- 3 Co robić w Trójmieście, gdy pada? (21 opinii)
- 4 Beetlejuice 2: nie tak to miało wyglądać (30 opinii)
- 5 Jedni wychodzili z sali, inni ruszali pod scenę (41 opinii)
- 6 Tatuaże jak wskaźnik bogactwa społeczeństwa (796 opinii)
Ponadczasowe hity zapomnianego kompozytora zabrzmią w Dworze Artusa
W ubiegłym stuleciu piosenki Henryka Hubertusa Jabłońskiego cieszyły się ogromną popularnością, a największe gwiazdy, jak np. Mieczysław Fogg, Marta Mirska, Barbara Muszyńska, Irena Santor czy Violetta Villas włączały je do swojego repertuaru. Już w najbliższą niedzielę 14 czerwca o godz. 18 w Dworze Artusa ponadczasową twórczość tego niesłusznie zapomnianego kompozytora przypomni Katarzyna Rogalska wraz z zaproszonymi gośćmi. Wstęp wolny.
Niewiele gwiazd może się pochwalić, że ich piosenki są grywane przez stacje radiowe nieustannie przez kilka czy kilkanaście lat. Są jednak hity, które cieszą się niesłabnącą popularnością od lat kilkudziesięciu! Autorem takich właśnie przebojów był gdańszczanin Henryk Hubertus Jabłoński.
- Pierwszy raz zetknęłam się z twórczością Jabłońskiego będąc dzieckiem, ponieważ takie piosenki jak "Pierwszy siwy włos", "Zachodni wiatr", "Tylko echo", "Hej chłopcy" nieustannie królowały na antenie. Nie miałam jednak wówczas świadomości, że ich kompozytorem jest Henryk Huberus Jabłoński. Dowiedziałam się o tym od prof. Konstantego Andrzeja Kulki, który zasugerował również, abym przeboje tego gdańskiego kompozytora włączyła do swojego repertuaru - mówi Katarzyna Rogalska, skrzypaczka i wokalistka.
Płyta "Tylko echo", którą Rogalska wydała pod koniec ubiegłego roku, miała być hołdem złożonym kompozytorowi w setną rocznicę jego urodzin. Znalazły się na niej zarówno największe przeboje, jak i piosenki nigdy wcześniej nie publikowane, do których artystka dotarła podczas wnikliwych badań nad twórczością Henryka Hubertusa Jabłońskiego.
- Skontaktowałam się z synem kompozytora, prof. Romanem Jabłońskim, światowej sławy wiolonczelistą, na stałe mieszkającym w Hiszpanii. Dzięki jego życzliwości miałam dostęp do nut, które znajdowały się w domu państwa Jabłońskich. Poznałam również przemiłą małżonkę kompozytora, Charlottę - wspomina Rogalska. - Materiałów nutowych było ogromnie dużo! Dotykałam nut pisanych ręką kompozytora, na papierze, który już dawno wyszedł z obiegu. Czułam się fantastycznie przebywając w domu, w którym powstawały te przepiękne piosenki. Warto dodać, że Jabłoński pisał również bardzo dużo kompozycji kameralnych, symfonicznych, muzykę chóralną oraz operę. Był wykształconym kompozytorem, wiolonczelistą, dyrygentem i doskonale improwizował muzykę na żywo podczas audycji w Radio Gdańsk. Świetnie instrumentował utwory i dla swoich studentów był mistrzem! Ciepłym, lubianym, z dużym poczuciem humoru, jednocześnie zdystansowanym do siebie i swojej pracy - dodaje.
Już w najbliższą niedzielę 14 czerwca o godz. 18 w Dworze Artusa będzie można usłyszeć przeboje, które kiedyś śpiewała cała Polska i które do dziś cieszą się popularnością. Kompozycje Henryka Hubertusa Jabłońskiego wykona Katarzyna Rogalska z towarzyszeniem znakomitych artystów, m.in. Cezarego Paciorka, Piotra Lemańczyka czy Wojciecha Staroniewicza.
Wstęp wolny, dlatego warto wybrać się na koncert całymi, wielopokoleniowymi rodzinami - starsi powspominają, jak przy dźwiękach kultowych piosenek przeżywali miłosne uniesienia, młodszym z pewnością przypadnie do gustu nowa odsłona, w jakiej zostaną zaprezentowane kompozycje.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (7)
-
2015-06-09 18:50
Świetna płyta, świetnej wokalistki.
Pozdrowienia dla Pani Katarzyny- 18 8
-
2015-06-09 18:57
Bardzo dobry pomysł.
Polscy artyści mają obowiązek promować polską kulturę nie zapominajmy o tym. Co z tańcami - - po co nam samby, karaoke itd.? Te już są znane.
- 15 7
-
2015-06-09 21:25
Świetna sprawa.
- 10 5
-
2015-06-09 22:20
Super pomysł
Inicjatywa fajna, ale wokal słabiutki, oj słabiutki :)
- 8 7
-
2015-06-10 14:39
Mój Boże!
- 5 0
-
2015-06-14 21:35
Zostawieni na zewnątrz.
Mała grupa chętnych do obejrzenia recitalu nie została wpuszczona na występ bo nie było miejsc ale "święte krowy", typu radni ludzie wybrani byli wpuszczani przez "eleganckiego" organizatora, po prostu wstyd.
- 3 0
-
2015-06-14 22:44
Tylko Echo w Dworze Artusa
Chciałam wysłuchać tych wspaniałych utworów wykonanych przez Panią Rogalską ale niestety koncert nie dla plepsu, jeden Pan radny z rodziną, drugi Pan radny, znajomi królika dzwonili że stoją pod drzwiami i drzwi się otwierały. Nie wiem kto był organizatorem koncertu Pan Marszałek?, Wojewoda? Prezydent? ale to jest bardzo przykre że w grupie tego plepsu byli ludzie którzy popierają tą naszą elitę. A można było zorganizować koncert w większej sali dla ludzi głodnych pięknej muzyki.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.