W okrojonym składzie piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu zakończą pierwszą rundę PGNiG Superligi. Z powodu kontuzji pauzują podstawowe szczypiornistki Katarzyna Koniuszaniec i Karolina Szwed. W sobotę o godzinie 16.00 gdynianki, które na półmetku sezonu zasadniczego mają zapewnione trzecie miejsce, zmierzą się na wyjeździe z outsiderem tabeli - Finepharmem Polkowice
.
Gdynianki miały dużo czasu, aby wrócić do równowagi po dwóch porażkach z rzędu z mistrzyniami i wicemistrzyniami Polski, które zdecydowały, że podopiecznym
Thomasa Orneborga nie uda się przed półmetkiem poprawić trzeciego miejsca. Przed ostatnią kolejką pierwszej rundy rozgrywkach w rozgrywkach PGNiG Superlidze nastąpiła przerwa dla reprezentacji. W tym okresie z treningów w Vistalu Łączpolu było wyłączonych aż osiem szczypiornistek.
Tabela po 10 kolejkach
Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
KGHM Metraco Zagłębie Lubin
|
10
|
10
|
0
|
0
|
353:198
|
20
|
|
2
|
SPR Lublin
|
10
|
10
|
0
|
0
|
359:264
|
20
|
|
3
|
Vistal Łączpol Gdynia
|
10
|
8
|
0
|
2
|
332:250
|
16
|
|
4
|
AZS AWF Gardinia Wrocław
|
10
|
5
|
1
|
4
|
269:280
|
11
|
|
5
|
AZS Politechnika Koszalińska
|
10
|
4
|
2
|
4
|
295:270
|
10
|
|
6
|
Piotrcovia Piotrków Tryb.
|
10
|
5
|
0
|
5
|
279:273
|
10
|
|
7
|
KSS Kielce
|
10
|
4
|
1
|
5
|
293:303
|
9
|
|
8
|
Ruch Chorzów
|
10
|
4
|
1
|
5
|
275:296
|
9
|
|
9
|
KPR Jelenia Góra
|
10
|
3
|
1
|
6
|
272:316
|
7
|
|
10
|
Start Elbląg
|
10
|
3
|
0
|
7
|
280:286
|
6
|
|
11
|
Pogoń Baltica Szczecin
|
10
|
1
|
0
|
9
|
239:357
|
2
|
|
12
|
Finepharm Polkowice
|
10
|
0
|
0
|
10
|
219:372
|
0
|
Tabela wprowadzona: 2011-11-19
Jak informowaliśmy pobyt na kadrze pechowo zakończył się dla
Katarzyny Koniuszaniec. Prawoskrzydłowa po zderzeniu na treningu z koleżanką klubową,
Patrycją Królikowską, która w dodatku gra na tej samej pozycji, doznała kontuzji nogi.
-
Doszło do pęknięcia kości. Rehabilitacja przebiega sprawnie. Kasia już nie ma gipsu i odłożyła kule. Jest szansa, że za dwa tygodnie może podjąć treningi - informuje
Adrian Struzik, drugi trener Vistalu Łączpolu.
Z treningów wyłączona jest również
Karolina Szwed. Rozgrywającej przepadła szansa występów w reprezentacji Polski, gdyż nabawiła się zapalenia stawu kolanowego. W najbliższą środę przejdzie kolejne badania kontrolne, które określą, kiedy zawodniczka będzie mogła wrócić do treningu.
Sześć innych gdyńskich szczypiornistek przebywało na zgrupowaniach reprezentacji narodowych. W turnieju przedolimpijskim London Handball Cup udział wzięły: Królikowska,
Karolina Sulżycka, Patrycja Kulwińska i
Patrycja Mikszto. Polki zajęły drugie miejsce po finałowej porażce z Austrią 22:23 (12:12). Wcześniej biało-czerwone pokonały po dogrywce Angolę 26:25 (12:10; 22:22) oraz wygrały grupę po sukcesie nad Słowacją 25:19 (14:7) i remisie z Chinami 30:30 (15:17).
We wszystkim spotkaniach w bramce wystąpiła Mikszto. Cztery mecze zaliczyły również Kulwińska (zdobyła 3 bramki) i Królikowska (5). Sulżycka, która narzekała na drobne kłopoty zdrowotne, wystąpiła w dwóch spotkaniach, zdobywając dwa gole.
Po powrocie z Londynu kadrowiczki zameldowały się jeszcze raz w Cetniewie, gdzie trenowały do czwartku. Na to zgrupowanie dojechały dwie kolejne gdynianki
Karolina Siódmiak i
Ewa Andrzejewska. Ta ostatnia miała do przejechania całą Polskę, gdyż wcześniej z młodzieżową reprezentacją Polski grała w III Międzynarodowym Turnieju o Puchar Beskidów drużyn młodzieżowych.
Biało-czerwone w tych rozgrywkach rozegrały cztery spotkania. Jednak na prośbę trenera seniorek,
Kima Rasmussena gdyńska 19-latka mogła zagrać w połowie tych gier. Andrzejewska przeciwko Norweżkom i Rumunkom zdobyła siedem bramek. Polski w Szczyrku pokonały Węgry 28:24 (13:15) oraz uległy Norwegii 24:27 (14:17), Rumunii 20:25 (11:15) i Dania 23:25 (12:17).
-
Wyjazd zawodniczek na kadrę nie dezorganizował nam treningów. Na ogół mieliśmy zawsze około 10 zawodniczek. W ostatnim okresie zwiększyliśmy obciążenia. Czekają nas bowiem mecz z teoretycznie słabszymi rywalami, a forma powinna przyjść na koniec sezonu zasadniczego i przede wszystkim w play-off - dodaje trener Struzik.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
