- 1 Co zrobi Arka z trenerem? (19 opinii)
- 2 Na co czeka Maksym Chłań w Lechii? (32 opinie)
- 3 KSW 100. Chalidow, Pudzianowski i... Leśko? (3 opinie)
- 4 Piotr Żyto czeka na ofertę z Wybrzeża (35 opinii)
- 5 Trzech nowych koszykarzy w Treflu (11 opinii)
- 6 Kierowca z Gdyni mistrzem Polski w dwóch klasach (18 opinii)
Trefl Sopot wygrał derby, ma 3 nowych koszykarzy. Porażki KGS Arka i VBW Gdynia
15 września 2024
(11 opinii)Dynamo Kursk - Arka Gdynia 64:58 w ostatnim meczu Euroligi koszykarek
VBW Gdynia
Arka Gdynia przegrała na wyjeździe z zespołem Dynamo Kursk 58:64 (14:14, 15:19, 13:8, 16:23) w ostatnim występie w tym sezonie na parkietach Euroligi. Bilans startu w rozgrywkach grupowych koszykarek Gundarsa Vetry to 3 wygrane i 11 porażek.
DYNAMO: Bonner 24 (2x3, 7 zb.), Ndour 11 (1x3), Prince 8 (2x3, 7as.), Vidmer 0 (5 zb.), Kirillova 0 oraz Anoikina 10, Baric 5 (1x3, 6 as.), Breland 4, McCoughtry 2, Żedik 0
ARKA: Papowa 20 (3x3, 5 zb.), Allen 16 (4x3, 7 zb.), Balintova 6 (8 as.), Kastanek 2, Gulich 2 oraz Alexander 6 (11 zb.), Rembiszewska 4, Slamova 2, Podgórna 0
Kibice oceniają
Koszykarki Arki Gdynia, mimo że bez względu na wynik mecz, kończyły rozgrywki grupowe na ostatnim 8. miejscu, podjęły walkę z wyżej notowanym rywalem. Spotkanie rzutem za trzy otworzyła Barbora Balintova. Co prawda osiem kolejnych punktów zapisało na swoje konto Dynamo, a w 7. minucie prowadziło 14:7, ale końcówka inauguracyjnej kwarty należała do żółto-niebieskich. W głównej roli wystąpiła Rebecka Allen. Jej dwa udane rzuty, w tym jeden z dystansu, przedzieliła skuteczna akcja Amalii Rembiszewskiej. Dzięki temu był remis 14:14.
Bogusław Witkowski: Nie ma meczów o pietruszkę
Czym dłużej trwał mecz, tym każdy udany rzut nabierał coraz większego znaczenia, gdyż z obu stron skuteczność nie należała do najwyższych. Drugą kwartę otworzyła Rembiszewska i Arka prowadziła 16:14. Lekki kryzys dotknął gdynianki po 13. minucie. Od 18:18 straciły 5 punktów z rzędu, a w 19. minucie przegrywały nawet 23:30. Na przerwę ekipa Gundarsa Vetry zeszła z niekorzystnym wynikiem 29:33, a straty udało się nieco zniwelować dzięki punktom Maryji Papowej i Balintovej.
Po zmianie stron znów początek należał do Arki. Allen trafiła za trzy, a Papowa była faulowana przy rzucie dystansowym. Otrzymała zatem trzy wolne, z których nie pomyliła się ani razu. Tym samym gdynianki objęły prowadzenie 35:33. Gospodynie na pierwszą udaną akcję w tej kwarcie potrzebowały ponad czterech minut. Już do 30. minuty żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż 1-2 punkty. Wynik po trzeciej odsłonie na 42:41 dla gdynianek ustaliła Allen.
W czwartej kwarcie Arka kontrolowała boiskowe wydarzenia do 46:41, gdyż wynik poprawiły Angelika Slamova i Kayla Alexander. Niestety, potem przyszły 3 minuty bez punktu. Rywalki odskoczyły wtedy na 49:46. Dopiero po przerwie, o którą poprosił trener Vetra, drogę do rosyjskiego kosza odnalazła Papowa.
Arka Gdynia - Dynamo Kursk 86:92 - relacja z meczu, który rozstrzygnęła dogrywka
Jak się okazało rezultat 49:49 był przedostatnim remisowym tego dnia. Potem do stanu równowagi doprowadziła jeszcze raz Papowa, rzucając na 58:58. Wówczas do końca były dokładnie 2 minuty i 1 sekunda. Niestety, w tym czasie punkty zdobywało już tylko Dynamo. Nie było zatem powtórki z Gdyni, gdzie w pierwszej rundzie triumfatorki wskazała dopiero dogrywka.
Być może gdyniankom zabrakło sił. Trener Vetra zdecydował się grać praktycznie 8-osobową rotacją. Kamila Podgórna weszła tylko na 5 sekund, a dwie inne Polki w ogóle nie podniosły się z ławki rezerwowych.
Zmienniczki Dynama rzuciły blisko dwa razy więcej punktów niż ich odpowiedniczki z Arki i to był element, który najbardziej zaważył na wyniku. Statystyki skuteczności (ok. 41 procent z gry) i liczba zbiórek (38-39) były bardzo wyrównane. Gdynianki zdecydowanie więcej razy (29:15) rzucały za 3, ale celny rzutów zza łuku zanotowały tylko o jeden więcej od rywalek (7:6).
Typowanie wyników
Jak typowano
96% | 277 typowań | Dynamo Kursk | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
4% | 12 typowań | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (25) 1 zablokowana
-
2020-02-26 21:51
Ccc nadal ma największy budżet w lidze (4)
Inna sprawa to jak jest wykorzystywany. Gorzów na drugim miejscu. Arka ma na poziomie Artego. I tu się kłania dobór zawodniczek pod granie zespołowe. W statystyce ligowej Arka ma najbardziej rozdzielone minuty pomiędzy zawodniczkami składu meczowego. To nie jest gra Herkta 6 zawodniczek czy Gorzowa Cooper i reszta jako uzupełnienie.
- 7 2
-
2020-02-26 23:06
(2)
Polkowice miały największy budżet w zeszłym sezonie.
W Eurolidze w grupie zagrały 7-7 i awansowały do ćwierćfinału.
W tym sezonie jednak zrezygnowały z Euroligi z braku kasy.
Gorzów też zrezygnował.
Kogo było stać na Euroligę i na zatrudnianie Marissy która daje przewagę w liczbie zagranicznych?
Największy budżet w Polsce to powód do dumy dla działaczy.- 3 3
-
2020-02-27 20:49
(1)
Gorzów zrezygnował ze względu na brak hali a CCC owszem ma mniej kasy niż rok temu za to dalej wiecej niż my :) Pan Latarczyk jak zwykle wie lepiej...
- 0 2
-
2020-02-27 21:52
Po świetnym sezonie 7-7 i ćwierćfinał rezygnują z Euroligi i to według ciebie nie jest oznaką problemów finansowych?
Zapomniałeś jak nas rozjechali w półfinale, wszystko po 30 w plecy.
Mieli super pakę w zeszłym sezonie a teraz...
Gdyby mieli największy budżet to Kovacik dawno by wyleciał ale jak nie ma siana to i wymagania i ciśnienie mniejsze.
Katarczyk- 2 0
-
2020-02-26 22:12
ary to wszystko przegrywają jak kopacze
- 1 3
-
2020-02-26 21:07
Zdobądź majstra i idź .... to zdobywanie MP już jest takie proste, takie oczywiste (4)
Ten zespół wygrał trzy spotkania w eurolidze, kilka innych przegrał minimalnie, w lidze krajowej ma bilans 18:0. Takie rezultat to miał Koziorowicz w lata 2001-2004. Jacek Winnicki mając gwiazdy w drużynie (np. Tamika Catchings) zdobył MP w 2009 po ciężkich bojach, ale w eurolidze bilans taki jak teraz. Deprecjonowanie sukcesów to zaleta malkontentów i nieudaczników. Taki sposób anonimowego powetowania sobie braku własnych sukcesów. A dla Gundarsa Vetry i zespołu podziękowania za powrót do elity europejskiej i udanej walki o MP bo łatwo nie będzie.
- 17 2
-
2020-02-26 21:34
Vetra bye bye (1)
Granie na wygranie wszystkiego w zasadniczym to statystyka i nic więcej.
Lepiej jakby dał pograć rezerwowym nawet kosztem jednej czy drugiej porażki.
Życzę Vetrze zdobycia majstra bo to będzie dobre dla klubu.
A zdobycie majstra gdy masz najwiekszy budżet, 8 zagranicznych gdy konkurencja max 6 i gdy główni rywale-ccc, Ślęza, Wisła mają kłopoty finansowo-organizacyjno-kadrowe to nie będzie zasługa geniuszu trenera.
I myślę że nawet Vetra nie da rady tego popsuć.
W Eurolidze mój zarzut to nie że tylko 3 wygrane bo tego się można było spodziewać tylko:
brak rotacji
brak reakcji na wydarzenia parkietowe
brak współpracy z asystentem
I co najważniejsze coraz gorsze wyniki. Gdy inne zespoły nas rozpracowały to nie potrafił nic zmienić.
Vetra pomógł klubowi wrócić do Europy i jego rola dobiega końca bo nie jest wybitnym trenerem, a jego antypolskość jest nie do zaakceptowania gdy trenujesz polski zespół.
Teraz czas na Skerę, która nie będzie czekać wiecznie na szansę.- 4 6
-
2020-02-27 19:10
Na razie 1:6 czyli tylko ty popierasz swoje pomysły
- 0 3
-
2020-02-27 19:06
Cały czas o tym piszę Ale buractwo nie rozumie na czym polega sport a w szczególności koszykówka. Katarczyk to zacofany defetysta i malkontent który tylko narzeka
- 2 4
-
2020-02-27 06:55
Roman Skrzecz też miał Bilans w sezonie 2007-2008 bez porażki dopiero w finałach przegrana z Krk Wisłą ;)
- 2 0
-
2020-02-26 19:01
Na własne życzenie (1)
Przegrały na własne życzenie.Można to było wygrać.To co eobiły zwłaszcza Papova w 4 kfarcie to som jakieś jaja.Podgórna standardovo nie pomogła.Po co jechała?Wycieczka?
- 3 7
-
2020-02-27 19:00
Głupol z Ciebie
- 0 0
-
2020-02-27 12:47
Rosjanki (2)
W Arce gra więcej Rosjanek niż w Dinamie.
- 2 3
-
2020-02-27 13:09
Vetra=Katar (1)
W Kursku w bardzo ważnym dla nich meczu:
Rosjanki(4) 60 minut
Zagraniczne 140 minut
W Baskecie w meczu o nic
Zagraniczne 193 minuty
Polki niecałe 7 minut
Katarczyk- 2 4
-
2020-02-27 17:27
Gościu ale te Rosjanki to chyba dobre są w kosza...
- 4 1
-
2020-02-27 09:20
(1)
Czuję że teraz że dwie zawodniczki odejdą..
- 0 3
-
2020-02-27 09:27
Że co,że jak?
- 2 0
-
2020-02-26 20:50
3-11 a nie 3-7... (2)
Mecz o nic ale nie dla zdesperowanego Vetry który koniecznie chce wrócić do Rosji.
Aż się prosiło by dać pograć Polkom ale gdzie tam. Kamila na 5 sekund...
Tyle euroligowych meczów a ten się nie nauczył że w 7 nie wygrasz bo jest za duże tempo gry.
A te 3 wygrane to były bardzo dawno temu, z meczu na mecz coraz gorzej.
Zdobądź majstra i idź do swojej Rosji.
Teraz czas na Skerę!!!- 1 9
-
2020-02-27 08:41
ciebie powinni zbanować za dyskryminację na tle narodowościowym (1)
Ciągle Polki, Polki, Polki.Mają grać Polki czyli inne nie mają grać bo nie są Polkami.Dyskryminacja.
- 2 3
-
2020-02-27 08:45
Co za dziwny człowiek, prawda?
Mając na uwadze dno, na jakim jest polska reprezentacja i znikome zainteresowanie koszykówką damską w Polsce coś chce zmienić.
Ja go popieram.- 1 2
-
2020-02-26 19:42
Polki na marginesie (1)
Żałuję, że nie dostały szansy
- 7 2
-
2020-02-26 22:13
I tak baty
- 0 0
-
2020-02-26 21:42
Do Katarczyk
Sądząc po Twoich wpisach mam wrażenie ze jesteś jedną z tych polek, które nie grają. Najwyraźniej musisz mieć na pieńku z trenerem Vetrą że go tak oczerniasz i wysyłasz do Rosji. Oj nie ładnie.
- 6 5
-
2020-02-26 19:01
dłuższa ławka
- 3 0
-
2020-02-26 18:53
Wygrało doświadczenie..
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.