- 1 Mena strzelił dla Lechii, Weirauch wybronił (122 opinie) LIVE!
- 2 Arka - Kotwica. Patriotyczno-wojskowy mecz (23 opinie) LIVE!
- 3 Wybrzeże wygraną zaczęło nową historię (15 opinii)
- 4 IV liga. Bałtyk wygrał, Jaguar rozczarował (13 opinii)
- 5 Inauguracyjna przegrana Trefla (13 opinii)
- 6 "Bokser" Netflixa wyraźnie niedomaga (37 opinii)
Gdynianki pewnie wygrały w Koszalinie
Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu zameldowały się na trzecim miejscu na półmetku sezonu zasadniczego PGNiG Superligi. W ostatnim meczu pierwszej rundy gdynianki zanotowały siódme zwycięstwo. Podopieczne Adriana Struzika pokonały na wyjeździe AZS Politechnikę Koszalin 28:22 (16:10). Dla rywalek była to pierwsza porażka w nowej hali, którą otrzymały do użytku zimą tego roku.
POLITECHNIKA: Szywierska - Dąbrowska 4, Kobyłecka 3, Muchocka 3, Odrowska 3, Chmiel 1, Durajczyk 3, Matuszczyk 5, Bilenia, Koprowska, Nowicka, Łach, Gajdzis
VISTAL ŁĄCZPOL: Gapska, Kowalczyk - Koniuszaniec 5, Zych 4, Kulwińska 6, Mateescu 4, Duran 2, Sulżycka 2, Petrinja 2, Andrzejewska, Krnić 2, Białek, Ziemienowicz, Pawłowska, Królikowska 1
Kibice oceniają
Gdynianki bardzo dobrze weszły w mecz. Już pierwszą akcję zakończyły zdobyciem karnego, którego na bramkę zamieniła Loredana Mateescu. Po niewiele ponad czterech minutach od rozpoczęcia gry o czas poprosił Waldemar Szafulski. Politechnika przegrywała już 1:5. A mogła jeszcze wyżej, gdyby Sołomija Szywierska w pojedynkach sam na sam nie odbiła piłek po rzutach Karoliny Sulżyckiej i Aleksandry Zych. Ta druga jednak tą akcją się nie zraziła. Przy wyniku 8:2 dla Vistalu Łączpolu połowa bramek należała do tej rozgrywającej gdynianek.
W 10. minucie mistrzynie Polski poprawiły rezultat na 9:2, zbierając plon m.in. bardzo dobrej gry w defensywie. Od tego momentu gra się wyrównała, a nawet gospodynie próbowały odrabiać straty. Gdy kolejno na listę snajperek wpisały się Aleksandra Kobyłecka i Sylwia Matuszczyk, trener Adrian Struzik przerwał grę. Szkoleniowiec nakazał przede wszystkim podopiecznym większą koncentrację w ofensywie oraz uczulił, aby nie rzucać niskiej bramkarce, jaką jest Szywierską, piłki w dół bramki, bo tym samym ułatwia się jej interwencje.
Te rady poskutkowały. Po powrocie na parkiet bramkę zdobyła Patrycja Kulwińska, a w dodatku rywalki musiały grać przez dwie minuty w osłabieniu, gdyż karę otrzymała faulującą gdyńską obrotową Kobyłecka. W liczebnej przewadze na 12:6 prowadzenie podniosła Natasha Krnić.
Niewiele brakowało, aby gdynianki na przerwę zeszły z siedmioma trafieniami przewagi. Po akcjach Kulwińskiej i Mateescu nasza drużyna odskoczyła na 16:9. Jednak w ostatniej sekundzie pierwszej połowy piłkę w siatce udało się zmieścić Joannie Dworaczyk.
Jeśli w przerwie Politechnika założyła sobie, że ruszy do odrabiania strat, to Vistal Łączpol szybko zgasił ten zamysł rywalek. W 38. minucie gdynianki poprawiły wynik na 21:12, a w dodatku Małgorzata Gapska obroniła rzut z karnego, a po chwili i dobitkę Dworaczyk.
Koszalinianki straciły wiarę, że mogą oddać skuteczny rzut także z drugiej linii. Zaczęły w ataku pozycyjnym szukać wielu dograć do skrzydeł, co było tylko wodą na przysłowiowy młyn Vistalu Łączpolu. Po kolejnych przechwytach gdynianki wyprowadzały kontry, które na bramki zamieniały głównie Koniuszaniec i Kulwińska. Mimo że karnego nie wykorzystała Mateescu to na kwadrans przed końcem meczu nasza drużyna prowadziła 24:13, a o czas prosił ponownie trener Szafulski.
Szkoleniowiec Politechniki zdołał jeszcze zmobilizować podopieczne. Nieco zadanie miejscowych ułatwiła też Ana Petrinja, która otrzymała 2-minutową karę. W 50. minucie koszalinianki zbliżyły się na 17:24. Wówczas grę przerwał trener Struzik. Szkoleniowiec Vistalu Łączpolu nakazał "szanowanie piłki", zachęcał podopieczne, aby dłużej rozgrywały akcje w ataku pozycyjnym. Gdynianki zastosowały się do tego od razu, gdyż po podaniu Kulwińskiej bramkę zdobyła Katarzyna Duran w momencie, gdy sędziowie sygnalizowali grę pasywną.
Przy prowadzeniu 25:17 Gapska jeszcze raz w tym meczu obroniła karnego, tym razem odbijając piłkę po rzucie Marty Dąbrowskiej. W ostatnich minutach trener Struzik mógł ogrywać młode zawodniczki, gdyż zwycięstwo było niezagrożone, a kostkę skręciła jeszcze Sulżycka. Dublerki wpuścił również miejscowy szkoleniowiec. 19-letnia Adrianna Nowicka w ostatniej minucie nie znalazła recepty, aby na bramkę zamienić karnego.
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 53 typowania | AZS Politechnika Koszalińska | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
84% | 291 typowań | VISTAL ŁĄCZPOL Gdynia |
Tabela po 11 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SPR Lublin | 11 | 11 | 0 | 0 | 387:323 | 22 |
2 | KGHM Metraco Zagłębie Lubin | 11 | 7 | 2 | 2 | 314:258 | 16 |
3 | Vistal Łączpol Gdynia | 11 | 7 | 1 | 3 | 327:296 | 15 |
4 | KSS Kielce | 11 | 6 | 2 | 3 | 342:327 | 14 |
5 | Start Elbląg | 11 | 6 | 0 | 5 | 293:296 | 12 |
6 | Pogoń Baltica Szczecin | 11 | 5 | 1 | 5 | 274:274 | 11 |
7 | KU AZS Politechnika Koszalińska | 11 | 5 | 0 | 6 | 314:304 | 10 |
8 | KPR Jelenia Góra | 11 | 4 | 1 | 6 | 318:335 | 9 |
9 | Olimpia-Beskid Nowy Sącz | 11 | 4 | 1 | 6 | 289:325 | 9 |
10 | Ruch Chorzów | 11 | 4 | 0 | 7 | 290:295 | 8 |
11 | Piotrcovia Piotrków Tryb. | 11 | 2 | 0 | 9 | 282:327 | 4 |
12 | Aussie Sambor Tczew | 11 | 1 | 0 | 10 | 267:337 | 2 |
Wyniki 11 kolejki
- AZS Politechnika Koszalińska - VISTAL ŁĄCZPOL Gdynia 22:28 (10:16)
- Ruch Chorzów - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 20:26 (10:17)
- Olimpia-Beskid Nowy Sącz - SPR Lublin 31:35 (12:20)
- Aussie Sambor Tczew - KPR Jelenia Góra 26:27 (11:11)
- Piotrcovia - Pogoń Baltica Szczecin 19:27 (8:15)
- Start Elbląg - KSS Kielce 30:27 (18:18)
Kluby sportowe
Opinie (10)
-
2012-12-16 18:44
Aż się chciało oglądać
tak grającą drużynę.
- 17 6
-
2012-12-16 20:41
Gratki!
Gratki:)
- 6 5
-
2012-12-16 22:59
Koszalin zdobyty (2)
Twierdza jest nasza.....
- 6 6
-
2012-12-16 23:48
Festung Gdynia ??? (1)
No chyba żartujesz. Spokojnie, w przyszłości też równia pochyła jak inne gdyńskie drużyny. Vide Arka czy Prokom czy o reklamie domu towarowego na wzgórzach nie wspomnę.
- 4 8
-
2012-12-17 07:59
Nie
Nie Festung Gdynia tylko Twierdza Koszalin, nie zdobyta w tym sezonie przez nikogo.
A co w przyszłości to zobaczymy. Nie kibicuje się klubowi tylko gdy jest dobrze, także gdy źle.- 7 2
-
2012-12-17 00:07
ani słowa o kibicach z gdyni
którzy naprawdę dali czadu w tv było słychać
- 3 7
-
2012-12-17 17:17
Koniuszaniec ....
jest chyba skoczna ? Nie mogę oprzeć się uczuciu , że jej rzuty są oddawane po kontakcie z podlożem . Nie żebym życzyl dziewczynie żle , ale takie mam uczucie oglądając Ją na parkiecie .
- 2 4
-
2012-12-18 10:43
Zdjęcie trenera)))) (1)
Nic dziwnego, że nazywają go GUMIŚ
- 0 4
-
2012-12-18 14:43
Jędrula
jak żyd wojnę przeżywasz
- 2 0
-
2012-12-19 12:08
Struzik ma w Polsce więcej wrogów jak przyjaciół
Facet jest powszechnie uważany za płaza i żaden poważny klub go nie zatrudni.
A Andrzej N miał i ma różne propozycje pracy. Szkoda, że taki zdolny trener padł ofiarą knucia Struzika i zawodniczek z Gdańska rodem.
Poważny klub zatrudnia poważnych trenerów a nie chłopców w krótkich spodenkach.- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.