- 1 Arka nie robi rewolucji przed 3 meczami (47 opinii)
- 2 Mural Zenona Plecha w mistrzostwach Polski (5 opinii)
- 3 Lechia nakręcana rywalizacją bramkarzy (27 opinii)
- 4 Derby Gdańska w hokeju w Warszawie? (66 opinii)
- 5 Trefl i Jorna gotowi zatrzymać Leona (7 opinii) LIVE!
- 6 Liga po pucharze. Gdzie iść na mecz? (5 opinii)
Vistal lepszy od mistrza Holandii
Piłkarki ręczne Vistalu pokonały na wyjeździe Sercodak Dalfsen 21:20 (12:10). Bramkę na wagę zwycięstwa nad mistrzem Holandii zdobyła Aneta Łabuda. Do 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów awansuje lepsza drużyna w przekroju dwumeczu. Rewanż odbędzie się w Gdyni 22 listopada o godzinie 16:00.
VISTAL: Gapska, Kordowiecka - Janiszewska 2, Łabuda 1, Urbaniak 1, Galińska 3, Dorsz, Kobylińska 2, Stanulewicz 1, Zych 5, Kozłowska 3, Gutkowska, Tasić 1, Kulwińska 2
Kibice oceniają
Gdynianki po raz drugi w europejskich pucharach potykają się z ekipą Dalfsen. W sobotę osiągnęły nawet lepszy wynik niż ponad pięć lat temu, gdy przegrały w Holandii 25:26. W rewanżu wówczas było pewne zwycięstwo 31:22 i awans do półfinału Challenge Cup, co do dzisiaj pozostaje największym sukcesem Vistalu na międzynarodowej arenie.
VISTAL ROZBIŁ HOLENDERKI I AWANSOWAŁ DO PÓŁFINAŁU CHALLENGE CUP 2010
O ile w sporcie, a zwłaszcza w rozgrywkach pań coś może być pewne, to za osiem dni w Gdynia Arena podopieczne Pawła Tetelewskiego powinny przypieczętować awans.
Już w Holandii Vistalu mógł wygrać znacznie wyżej. Wicemistrzynie Polski mecz rozpoczęły od 5:2. Obrazu gry nie zmienił czas, o który trener Peter Portengen poprosił po niespełna 11. minutach gry.
Przyjezdne poprawiły rezultat na 7:3, a w 19. minucie prowadziły już 11:6. Niestety, straciły trzy bramki z rzędu. Pierwszą połowę wygrały "tylko" 12:10, gdyż bramkę dołożyła jedynie Katarzyna Janiszewska.
Kryzys strzelecki pogłębił się na początku drugiej połowy. W 40. minucie Sercodak objął prowadzenie 15:13. Hasło do ponownego podjęcia walki dała Patrycja Kulwińska. Jedyna zawodniczka, która została w gdyńskiej drużynie, z tych które w 2010 roku walczyły z Holenderkami, zdobyła karnego, a co więcej po faulu na niej rywalka otrzymała 2-minutową karę.
Kontaktową bramkę z siedmiu metrów zdobyła Monika Kobylińska, do remisu doprowadziła Kobylińska, a na 16:15 rzuciła Emilia Galińska. Po jej trafieniu, w 53. minucie było nawet 19:17 dla gdynianek.
Ale znów zaczął się przestój niczym pod koniec poprzedniej połowy. Gospodynie zdobyły trzy bramki z rzędu. Po trafieniu Lisy Oosterwijk miały korzystny wynik 20:19.
Po remisu doprowadziła Kobylińska. W odpowiedzi Nienke De Wild rzuciła w poprzeczkę. Na 90 sekund przed końcem trener Tetelewski wziął czas. Ustawiona została akcja na Łabudę, ale prawoskrzydłowa rzuciła tylko w słupek.
Na szczęści dla Vistalu miejscowym tak się spieszyło, że szybko straciły piłkę, a Aneta pobiegła do kontry. Tym razem nie zawiodła. Jak się okazało, była to bramka na wagę zwycięstwa. W ostatniej akcji Holenderki zagrały znów nerwowo i wyrzuciły piłkę w aut.
- Do Holandii przyjechaliśmy autokarem. W podróży spędziliśmy 14 godzin. Jednak nie to, a parę niewykorzystanych sytuacji, sprawiło, że Holenderki nas dogoniły i dalej mecz był już wyrównany. Wygraliśmy w dużej mierze dzięki naprawdę dobrej grze w obronie. Zwycięstwo cieszy, ale wydaje się, że czeka nas ciężki mecz rewanżowy w Gdyni - powiedział nam trener Tetelewski.
Po kolacji w Holandii drużyny wyruszyła w drogę powrotną do domu. W Gdyni spodziewana była około południa w niedzielę. Na odpoczynek nie będzie zbyt wiele czasu, gdyż przed rewanżem, 18 listopada trzeba będzie zagrać z Piotrcovią w ramach Superligi.
Typowanie wyników
Jak typowano
9% | 32 typowania | Sercodak Dalfsen | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
90% | 307 typowań | VISTAL Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2015-11-14 20:36
Brawo dziewczyny!
wszyscy na rewanż w Gdyni!
- 29 1
-
2015-11-14 20:41
Radość ze zwycięstwa
Dziewczyny cieszą się ze zwycięstwa. Jest motywacja aby przejść do 1/8 Pucharu Zdobywców Pucharów. Tylko tej szansy nie zmarnować. do zobaczenia na rewanżu - wszyscy kibice.
- 26 1
-
2015-11-14 20:51
Braaaaaawo!!!
Gratulacje dla zespołu . Dzięki za emocje, za wielki wysiłek , za zwycięstwo. Było na co popatrzeć. . Powodzenia.
- 25 1
-
2015-11-14 21:12
brawo
Jeszcze tylko postawic kropke nad i w Gdyni.
- 15 1
-
2015-11-14 21:17
(2)
dlaczego fundujecie kibicom takie horrory?
- 8 2
-
2015-11-15 10:59
na mecze bez emocji nikt by nie chodził
Dziewczyny zachęcają do przychodzenia na mecze :)
- 5 1
-
2015-11-16 10:03
najlepiej aby od początku prowadziły w każdym meczu 10 bramkami. Tylko po co wtedy chodzi na mecze?
- 0 2
-
2015-11-14 21:23
ten mecz akurat rozumiem dlaczego mogło zdrówka brakować
14 godzin w autokarze na puchar!!!
- 12 2
-
2015-11-14 21:25
Gratulacje!
Do zobaczenia w Gdyni
- 15 2
-
2015-11-16 14:28
Brawo! (3)
Brawo dziewczyny z Łonczpolu!
- 0 4
-
2015-11-17 10:27
Łączpol nie gra w pucharach (2)
Gdyby firma łączpol nie odeszła to teraz drużyna VISTAL GDYNIA grała by
z powodzeniem w lidze mistrzów.Pan właściciel Łączpolu zresztą gdynianin
zrobił kawał i zostawił klub.dlatego tak dużo byłych zawodniczek gra w innych zespołach.Jedną z zalet Vistalu jest to ,że jeszcze nigdy nie zalegał z płacami
dla zawodniczek,jak inne np.Selgros Lublin.dziewczyny wygrywajcie mistrza polski zdobywajcie i puchar przywieście- 3 2
-
2015-11-17 17:07
Tych " gdyby " było za dużo dla Łączpolu .
I to był powód odejścia ze sponsorowania Vistalu- Łączpolu . Vistal już trzy lata sam sponsoruje zespół z którego co rok odchodzą doświadczone zawodniczki z którymi nie rozmawia się o przedłużeniu kończących się kontraktów . Beznadziejna polityka kadrowa legła u podstaw tego rozwodu !!! Co do ostatniego zdania - to powiem tylko tyle : cuda nie zdarzają się dwa razy pod rząd . Bo to co było w zeszłym roku , to był "CUD"!!!
- 2 2
-
2015-11-19 23:36
Łonczpol
To nie zmienia faktu że w Gdyni jest tylko jeden klub Łonczpol
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.