Żużlowcy ekstraligi i pierwszej ligi zakończą w najbliższą niedzielę fazę zasadniczą rozgrywek. Mimo, że do finiszu i decydujących rozstrzygnięć zostało jeszcze kilka spotkań, już teraz można powiedzieć, że walka o mistrzostwo Polski rozstrzygnie się pomiędzy toruńskim Apatorem i wrocławskim Atlasem, natomiast szanse na awans do ekstraligi mają tylko gdańskie Wybrzeże i RKM Rybnik. W najbliższą niedzielę nasi będą gościć u siebie zespół Lecha Kędziory - Kuntersztyn Quick-Mix Grudziądz. Początek meczu przy ul. Długie Ogrody o godzinie 19.00.
Grudziądzan można w tym roku nazwać drużyną... horrorów. Tak się złożyło, że mecze ligowe z udziałem żużlowców znad Wisły i Trynki kończyły się ich minimalnymi zwycięstwami lub porażkami. Na 13 rozegranych spotkań z udziałem "żółto-niebieskich", aż w 8 przypadkach różnica punktowa nie była większa niż 4 "oczka". Ponadto Kuntersztyn przegrał w Gnieźnie tylko 42:48, a w Rybniku 40:50. Na wyjazdach podopieczni doskonale znanego i lubianego w Gdańsku Lecha Kędziory nie wygrali w tym roku ani razu, choć byli bliscy osiągnięcia celu w Rawiczu, Opolu i Gnieźnie. A ponieważ dwukrotnie przegrywali w tym roku u siebie po 44:46 (z Wybrzeżem i Rybnikiem), stracili szanse na awans do czołowej czwórki. Szczególnie burzliwie było po tym ostatnim meczu. Dwupunktowa porażka, a przede wszystkim fatalna postawa niektórych zawodników spowodowała, że zarząd grudziądzkiego klubu musiał podjąć zdecydowane kroki. Tym razem w Gdańsku na horror się jednak nie zanosi.
- Tuż po meczu z Rybnikiem postanowiliśmy zwołać na środę spotkanie, w którym oprócz zarządu i zawodników, uczestniczyli trener, mechanicy i sponsorzy - powiedział nam Zbigniew Fijałkowski, pełnomocnik rady sponsorów GKM Grudziądz.
- Ponieważ drużyna nie osiągnęła zakładanego celu, jakim był awans do czołowej czwórki, postanowiliśmy zmienić zawodnikom warunki kontraktowe. Trzech z nich - Robert Kempiński, Grzegorz Knapp i Paweł Staszek - po burzliwej dyskusji przystało na nie. Na zmniejszenie uposażenia o 50 procent nie zgodził się kapitan zespołu, Piotr Markuszewski. W Gdańsku wystartujemy najprawdopodobniej w krajowym składzie. Oprócz wymienionej wyżej trójki wystąpi czterech juniorów - Maciej Kierzkowski, Marcin Kryśkiewicz, Łukasz Dados i Krzysztof Kempiński, kuzyn Roberta. Zdajemy sobie sprawę, że nie mamy szans na odniesienie zwycięstwa w Gdańsku i musimy wszystkie środki skupić na walce o utrzymanie się w lidze. Niestety, takie są realia. Z Andrzejem Korolewem i Sergiejem Darkinem będziemy negocjonowali po meczu w Gdańsku - powiedział nam Zbigniew Fijałkowski.
Potwierdzeniem słów pełnomocnika rady sponsorów jest skład, jaki grudziądzki klub przesłał na mecz z Wybrzeżem. Co prawda widnieje w nim nazwisko Markuszewskiego, ale czy jego występ dojdzie do skutku, to już problem samego zawodnika i działaczy Kuntersztyna.
- Bez względu na skład rywali przystąpimy do meczu w pełni skoncentrowani - powiedział nam Mirosław Berliński, kierownik gdanskiej drużyny.
- Wiem, że w Grudziądzu po ostatnim meczu nastapiło małe trzęsienie ziemi i nie wydaje mi się, by skład, jaki przesłał nam Grudziądz, był zasłoną dymną. Recepta na awans jest prosta - wygrać wszystko do końca.Po raz pierwszy w tym sezonie w Gdańsku wystąpi Kai Laukkanen. Fin, po udanym występie w Rawiczu, powinnien skutecznie zastapić Nicki Pedersena. Duńczyk podczas ostatniego spotkania otrzymał karę meczu, co wiąże się z absencją w jednym spotkaniu.
Przed decydującymi meczami jednoczą się gdańscy kibice. Dzisiaj o godzinie 19.00 w Speedway Pubie przy ul. Chlebnickiej rozpocznie się spotkanie integracyjne sympatyków gdańskiego Wybrzeża. Inicjatorem imprezy jest Ryszard Dąbrowski i związana z nim grupa kibiców żużla, internautów, czynnie działających w ogólnopolskiej liście dyskusyjnej dotyczącej speedway'a. W programie jest m.in. spotkanie z prezydentem gdańskiego klubu Henrykiem Majewskim, dyskusja, wspólna zabawa i miniturniej darta. Przyjmowane będą również zapisy do fan-clubu.
Wybrzeże:9. Adam Fajfer (2,083)
10.Tomasz Piszcz (1,818)
11.Tomasz Cieślewicz (2,344)
12.Kai Laukkanen (1,400)
13.Krzysztof Cegielski (2,431)
14.Marek Cieślewicz (0,568)
15.Dawid Cieślewicz (1,353)
Kuntersztyn:1.Robert Kempiński (0,958)
2.Grzegorz Knapp (1,479)
3.Paweł Staszek (1,643)
4.Krzysztof Kempiński (-)
5.Piotr Markuszewski (1,745)
6.Łukasz Dados (0,000)
7.Maciej Kierzkowski (0,850)
* - w nawiasach średnie biegowe 2001
Historia spotkań *rok Grudziądz Gdańsk
1990 44:46 40:0
1991 47:43 66:23
1993 45:45 56:24
1997 33:57 50:39
1999 39:49 50:40
2001 46:44 ?
* na pierwszym miejscu gdańszczanie
Tomasz Skrzyniecki