- 1 Co zrobi Arka z trenerem? (19 opinii)
- 2 Na co czeka Maksym Chłań w Lechii? (32 opinie)
- 3 Piotr Żyto czeka na ofertę z Wybrzeża (35 opinii)
- 4 KSW 100. Chalidow, Pudzianowski i... Leśko? (3 opinie)
- 5 Trzech nowych koszykarzy w Treflu (11 opinii)
- 6 "Bokser" Netflixa wyraźnie niedomaga (42 opinie)
Szczypiornistki Vistalu pokonały Piotrcovię
Piłkarki ręczne Vistalu obroniły pierwsze miejsce w PGNiG Superlidze. Znakiem firmowym gdynianek na początku sezonu jest szczelna defensywa. To dzięki niej triumfowały na wyjeździe nad Piotrcovią 18:17 (10:5). Gospodyniom na wiele nie pozwoliła zwłaszcza bramkarka Beata Kowalczyk, która nie miała sentymentu do Piotrkowa Trybunalskiego.
PIOTRCOVIA: Jurkowska, Skura - Szafnicka 5, Piecaba 3, Wypych 3, Cieślak 2, Mielczewska 2, Pasternak 2, Brzezowska, Kucharska, Nowak, Olek, Tórz
VISTAL: Kowalczyk, Gapska - Kalska 4, Niedźwiedź 4, Galińska 3, Janiszewska 2, Zych 2, Białek 1, Matyka 1, Quintino 1, Duran, Pawłowska
Kibice oceniają
Vistal pojechał na mecz bez trzech podstawowych zawodniczek. Poza pauzujących z powodu kontuzji Patrycji Kulwińskiej i Ewy Andrzejewskiej, zabrakło Tunezyjki Ines Khouildi.
FERALNE ZDERZENIE GDYNIANEK
Gdynianki miały na początku spotkaniu kłopoty w defensywie. Przez 10 minut zdobyły zaledwie jedną bramkę. Obraz gry odmieniły szczypiornistki Vistalu, który grały wcześniej w Piotrcovii. Zwłaszcza Beata Kowalczyk.
KHOUILDI: ISLAM NIE ZAKAZUJE GRAĆ W SPODENKACH
Bramkarka, która błysnęła formą już przed tygodniem, zatrzymując Ruch, przed przerwą obroniła rzuty z karnych: Agaty Wypych i byłej skrzydłowej m.in. AZS AWFiS Gdańsk, Katarzyny Pasternak.
Z takim wsparciem w defensywie gdyniankom łatwiej grało się również w ofensywie. Tutaj cenne bramki zdobyła inna była zawodniczka Piotrcovii, Iwona Niedźwiedź. Do przerwy gdynianki zaliczyły dwa razy więcej trafień niż rywalki. Drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego przez 20 minut zdobyła się tylko na 3 celne rzuty.
Jednak początek drugiej połowy, podobnie jak początek meczu, w którym gospodynie prowadziły 2:1, ponownie należał do miejscowych. Zadanie rywalkom ułatwił sam Vistal, który złapał banalną karę. Drugą połowę powinien zacząć w osłabieniu (wykluczenie Katarzyna Duran), ale na parkiecie pojawiło się siedem zawodniczek.
W 50. minucie Anna Szafnicka z karnego wyrównała na 15:15. Końcówka była bardzo nerwowa. Bramkę, która przesądziła o zwycięstwie Vistalu zdobyła Niedźwiedź. W trzech ostatnich minutach, mimo szans z obu stron, wynik nie uległ już zmianie.
Typowanie wyników
Jak typowano
5% | 18 typowań | Piotrcovia | |
2% | 4 typowania | REMIS | |
93% | 315 typowań | VISTAL Gdynia |
Tabela po 3 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Vistal Gdynia | 3 | 3 | 0 | 0 | 77:50 | 6 |
2 | KGHM Metraco Zagłębie Lubin | 3 | 3 | 0 | 0 | 85:63 | 6 |
3 | MKS Lublin | 3 | 3 | 0 | 0 | 102:82 | 6 |
4 | Olimpia-Beskid Nowy Sącz | 3 | 2 | 0 | 1 | 76:77 | 4 |
5 | Pogoń Baltica Szczecin | 2 | 1 | 0 | 1 | 55:48 | 2 |
6 | Firmus AZS Politechnika Koszalińska | 2 | 1 | 0 | 1 | 53:54 | 2 |
7 | Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 3 | 1 | 0 | 2 | 63:66 | 2 |
8 | Start Elbląg | 3 | 1 | 0 | 2 | 81:94 | 2 |
9 | KPR Jelenia Góra | 2 | 0 | 0 | 2 | 53:63 | 0 |
10 | Ruch Chorzów | 3 | 0 | 0 | 3 | 65:83 | 0 |
11 | SPR Olkusz | 3 | 0 | 0 | 3 | 57:87 | 0 |
Wyniki 3 kolejki
- Piotrcovia - VISTAL GDYNIA 17:18 (5:10)
- MKS Lublin - Start Elbląg 40:32 (19:19)
- Ruch Chorzów - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 24:29 (11:17)
- Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Pogoń Baltica Szczecin 27:26 (13:12)
- SPR Olkusz - Firmus AZS Politechnika Koszalińska 25:30 (13:12)
- Pauzuje: KPR Jelenia Góra
Kluby sportowe
Opinie (16) 1 zablokowana
-
2013-09-22 19:56
KOCHAM ładne szczypiornistki
koszykarki NIE
- 6 2
-
2013-09-22 19:58
(11)
Znów wielka Loredana w decydującym momencie nie rzuciła karnego! Gwiazda ze spalonego teatru ;-)
- 12 4
-
2013-09-22 20:32
(2)
pisano, że Zych nie wykorzystała
- 1 2
-
2013-09-22 23:15
matyka tez
- 0 2
-
2013-09-23 07:07
Nie czytaj co piszą, tylko sam się wybierz na mecz.
- 1 2
-
2013-09-23 09:04
(7)
decydujący moment w 52 minucie meczu???
nie rób sobie żartów.
to zespół, który ma grać o medal i nie rzucony karny w tym czasie nie decyduje o wyniku końcowym. Przez ostatnie 6 minut nasz zespół nie strzelił ani jednej bramki. W osiem minut można strzelić 8 bramek - co pokazał ostatnio i Lublin i Elbląg.
Lepiej zejdź z jednej zawodniczki (która de facto jednego karnego wykorzystała więc skuteczność 50%) i zapytaj jaka była skuteczność całego zespołu.- 3 0
-
2013-09-24 07:32
(6)
W swoim życiu widziałem już sporo meczów dlatego wiem co piszę. Bardzo często o końcowym wyniku decyduje to co dzieje się między 45, a 55 minutą. To właśnie w tym czasie najczęściej jedna z drużyn pęka. Brak bramki z karnego jest w tym fragmencie gry niedopuszczalny. Drużyna zagrała fatalnie. Co się dzieje z Duran? To chyba tylko ona potrafi sobie odpowiedzieć. Ale głównie obwiniam Matykę, bo to ona powinna rozgrywać, a tylko podawała nie robiąc żadnej krzywdy Piotrcovii.
Na marginesie w piłce ręcznej bramki nie można strzelić. To nie futbol!- 2 3
-
2013-09-24 09:35
(5)
Niedźwiedź miała być wzmocnieniem na środek a tymczasem gra na wszystkich rozegraniach. Matyka ma swój poziom i nikt sie nie spodziewał ze nagle będzie lepiej i tu bym sie nie czepiał a co do Duran to bardzo dobrze gra i kieruje obroną a co do ataku to tu trzeba zadać pytanie trenerowi dlaczego nie daje jej grać bo według mnie to duży błąd trenera. I dalej twierdze ze najsłabszym ogniwem tego zespołu jest " trener"
- 4 1
-
2013-09-24 11:01
(1)
Duran gra dobrze w tym sezonie - dobry żart, ona nic nie gra
- 4 3
-
2013-09-24 13:31
Widziałeś Duran grającą w ataku w tym sezonie? bo ja nie.
- 3 0
-
2013-09-25 09:33
(2)
No właśnie! Miała! Niedźwiedź na środku grać nie może bo Steffensen chce pracować. Dlatego środek zawsze będzie należał niepodzielnie do Matyki. To, że nie robi postępów, to że gra schematycznie i przewidywalnie nie ma żadnego znaczenia. Duran w obronie owszem tyra ale nie zawsze jej wychodzi. Jednak się stara, a w ataku? Oczywiście grała w meczu z Ruchem. Efekt zatrważający! Rzut 3 metry obok słupka, rzut w poprzeczkę i wieczne ataki w poprzek. Zagrożenie zerowe dlatego była ława!
- 2 4
-
2013-09-25 16:31
W jednym się zgadzamy ,że trener jest najsłabszym ogniwem tego zespołu.
Skoro tak dokładnie wyliczasz jednej zawodniczce błędy to rób to sprawiedliwie i rzetelnie dopisując ,że grając tylko parę minut w ataku zdobyła bramkę i wywalczyła karnego.I oceń resztę zespołu. Jak twierdzisz dwa niecelne rzuty kwalifikują zejście na ławkę to prawie każda z dziewczyn powinna tam siedzieć a jak byś przytoczył/ła statystyki Niedźwiedź grającą 60 min w meczu to powinna spalać się ze wstydu ale nie ona decyduję ile jest na parkiecie a trener i tu cały zespół wygrywa i przegrywa, bo ta która gra dobrze w obronie mocno pracuję by druga skończyła to bramką z kontry.- 1 0
-
2013-09-25 16:34
I to się nazywa czysta rywalizacja sportowa-teraz już wiadomo dlaczego środkowe musiały odejść z Gdyni.
- 0 1
-
2013-09-22 21:35
wynik pozytywny ale mizerny....
Mimo osłabienia Vistal nie powinien się męczyć z Piotrkowią!!!Z takim graniem to Zagłębie i Lublin nas zmiotą!!!
- 9 0
-
2013-09-23 08:15
Księżniczki z Vistalu tak były pewne zwyciestwa... (1)
...że jak zwykle "olały" (teoretycznie) słabszego przeciwnika, i gwiazdorzyły na boisku...
- 6 2
-
2013-09-23 11:26
Wygrały wiec siedź cichutko ha ha ha
- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.