- 1 Porażka z Chorwacją. W akcji znów Urbański (14 opinii)
- 2 Skandal w Lęborku, nieskuteczny Bałtyk (94 opinie)
- 3 Węglarz w składzie Arki na kolejne mecze? (26 opinii)
- 4 Kto rządzi Halą Olivia i dlaczego nie właściciel? (463 opinie)
- 5 Transfery Lechii ocenione na "czwórkę" (44 opinie)
- 6 Arka pokonała Lechię w derbach rugby (40 opinii)
Lechia Gdańsk - Wisła Płock. Marcin Kaczmarek: Powinno być OK
Lechia Gdańsk
- Mecz otwarcia jest ważny. Chcieliśmy zacząć od zwycięstwa. Spodziewam się trudnego, ciekawego spotkania. Wszystko idzie w takim kierunku, że powinno być OK - zapewnił Marcin Kaczmarek, trener Lechii Gdańsk. W niedzielę, 29 stycznia o godzinie 17:30 na inaugurację rundy rewanżowej w PKO BP Ekstraklasie biało-zieloni ugoszczą zespół Wisły Płock, z którym ich obecny szkoleniowiec... odnosił największe sukcesy.
Typowanie wyników
Jak typowano
59% | 198 typowań | LECHIA Gdańsk | |
20% | 69 typowań | REMIS | |
21% | 69 typowań | Wisła Płock |
Lechia Gdańsk rzutem na taśmę, wygrywając z Górnikiem Zabrze (2:1) na ośnieżonym boisku, po golu w doliczonym czasie gry Łukasza Zwolińskiego, zimowała w bezpiecznej strefie w PKO BP Ekstraklasie. Jednak na zakończenie sezonu z elitą pożegnają się aż trzy najsłabsze drużyny, a obecnie pierwsza z tego tercetu traci do biało-zielonych tylko punkt. Zatem od pierwszej rewanżowej kolejki rozgorzeje walka o uniknięcie degradacji na nowo.
Michał Nalepa: Nie lubię przegrywać. Przeczytaj wywiad z obrońcą Lechii Gdańsk i oddaj głos w Plebiscycie na Najlepszego Ligowca Roku 2022 w Trójmieście
- Mam przekonanie, że większość zawodnik zdaje sobie sprawę, w jakim punkcie się klub znalazł i o co toczy się gra. To jest kluczowe. Mamy wielu doświadczonych zawodników. Jeśli ktoś ma sobie z tym poradzić, to właśnie oni, wiodący piłkarze, jeśli chodzi o szatnię, rada drużyny. Wielu z nich zdobywało trofea, ale byli też w sytuacji, kiedy trzeba było bronić się przed spadkiem. Podczas obozu wykonaliśmy pracę mentalną, aby zespół był monolitem, ale często jest tak, że to wynik buduje klimat. Mam nadzieję, że zespół będzie się budował przez dobre wyniki - zadeklarował Marcin Kaczmarek.
Dlatego szkoleniowiec nie zamierza odkładać nic na tzw. czarną godzinę, czy kogokolwiek oszczędzać. Nie ma dla niego znaczenia, że Conrado, Maciej Gajos, Jarosław Kubicki, Dusan Kuciak, Kristers Tobers są zagrożeni pauzą za kartki, ani to, czy klub wypełni limit 3 tysięcy minut młodzieżowców w sezonie, czy też jak to się nie uda, zapłaci karę. Od początku rundy grać będą wyłącznie ci, co gwarantują najlepszy wynik w danym meczu.
Flavio Paixao: Mógłbym grać jeszcze ze 2 lata. Przeczytaj wywiad z napastnikiem Lechii Gdańsk i oddaj głos w Plebiscycie na Najlepszego Ligowca Roku 2022 w Trójmieście
- Nie ma znaczenia, kto ma ile kartek. Jako że mamy zadanie - utrzymanie, nie zastanawiam się, czy muszę wystawić młodzieżowców, bo najważniejszą sprawą jest to, aby punktować. W niedzielę chcemy wystawić do gry najlepszych z możliwych. Jest to bardzo istotne. Oczywiście liczę, że nie wszyscy jednocześnie będą "łapać" kartki, które oznaczać będą pauzę. Przed inauguracją nie ma też problemów zdrowotnych. Tak naprawdę tylko Joeri De Kamps ma dolegliwości mięśnia dwugłowego uda. To konsekwencja jego absencji pod koniec jesieni. Nie ma drogi na skróty. Gdy zaczął trenować na wyższych obrotach, organizm tego nie wytrzymał - wyjaśnił trener.
Marcin Kaczmarek odpowiada za przygotowanie formy piłkarzy, ale już wpływu na to, kto ostatecznie jest w kadrze zawodniczej - nie ma. Musi też respektować postanowienia klubu w kwestii Jakuba Kałuzińskiego.
Jakie ultimatum dostał Jakub Kałuziński, a co jeszcze postanowiła Lechia Gdańsk w kwestiach transferowy?
- Jest w treningu z pierwszym zespołem, ale jak się nie określi wobec propozycji klubu, to nie bierzemy jego pod uwagę do występu w meczu mistrzowskim. Dostałem takie polecenie. Ta sytuacja jest trudna dla każdego. Trzeba sobie z tym radzić, znaleźć kompromisowe rozwiązanie. Przy budowaniu kadry zespołu miałem wytypować piłkarzy na określone pozycje, stworzyć profile i przekazać do zarządu. Na tym moja rola się kończy. Są decyzje, na które nie mam wpływu - przyznał szkoleniowiec.
Na inauguracji rundy rewanżowej Kaczmarek poprowadzi Lechię przeciwko Wiśle Płock, czyli klubowi, w którym został trenerem 70-lecia oraz odnosił jak dotychczas największe sukcesy. W uzasadnieniu wyników plebiscytu u schyłku 2017 roku napisano:
Przeczytaj, jak relacjonowaliśmy debiut trenera Marcina Kaczmarka w ekstraklasie, w którym jego drużyna pokonała... Lechię Gdańsk
"Marcin Kaczmarek w Wiśle Płock pracował 60 miesięcy, co jest absolutnym rekordem klubu. W tym czasie Nafciarze uzyskali promocję z drugiej do pierwszej ligi, a później także z zaplecza do LOTTO Ekstraklasy. W najwyższej lidze utrzymanie przyszło bez większych problemów."
Co więcej w debiutanckim meczu jako trenera w ekstraklasie Wisła Kaczmarka pokonała w Płocku... Lechię 2:1.
- W Płocku spędziłem pięć bardzo intensywnych, ale dobrych lat. Wspominam je z dużym sentymentem, bo stworzyliśmy coś od podstaw, a skończyliśmy w ekstraklasie. Były świetne momenty, wspaniała historia. Teraz Wisła ma sporo komfortu, jeśli chodzi o miejsce w tabeli, co jest dla nich na plus. Spodziewam się trudnego, ciekawego spotkania z przeciwnikiem, który ma pomysł na grę i stara się mieć wpływ na wydarzenia boiskowe - ocenił gdański trener.
Sprawdź, z kim Lechia Gdańsk przedłużyła kontrakty, a co zamierza wobec 8 piłkarzy
Na to wszystko biało-zieloni mają znaleźć skuteczną odpowiedź, mimo że w Turcji przegrali wszystkie sparingi.
- Mecz otwarcia jest ważny. Chcieliśmy zacząć od zwycięstwa. Wszystko idzie w takim kierunku, że powinno być OK. Zespół jest dobrze przygotowany. Za nami obóz na wysokim poziomie, na którym mieliśmy mocnych przeciwników. Postawione zadania zostały wykonane. Cały proces treningowy polega na tym, aby zawodników poprawiać w każdym aspekcie. Jestem przekonany, że to co robiliśmy, przyniosło zamierzony efekt, bo wierzę w naszą pracę, ale to wszystko zweryfikuje boisko. Motoryka jest istotna, ale to tylko jedna z wielu rzeczy, które muszą funkcjonować, aby zespół grał na poziomie ekstraklasy. Same dane z badań pokazują, że zespół jest na dobrym poziomie - podsumował Marcin Kaczmarek.
Wisła po rundzie jesiennej plasowała się na 6. miejscu. Podopieczni Słowaka Pavola Stano zgromadzili aż 11 punktów więcej od Lechii, a w bezpośrednim meczu w Płocku wygrali aż 3:0.
Lechia Gdańsk przegrała pierwszy raz na inaugurację od 6 lat. Przeczytaj relację z Płocka
Co ciekawe tamto spotkanie z tym co nas czeka łączy osoba sędziego. Znów gwizdać będzie Piotr Lasyk z Bytomia. Na liniach wesprą go: Marcin Boniek i Krzysztof Myrmus, a z wozu VAR: Piotr Urban i Michał Obukowicz.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-01-28 21:33
Dobra mina do złej gry?
Trener prosił o wzmocnienia, zwłaszcza obrony, a dostał dwóch przeciętniaków do walki najwyżej o miejsce na ławie. Dodatkowo działacze nie dogadali się z najlepszym młodzieżowcem i ten wypada ze składu. Pojechali na obóz i tam dostali równiutko w d..e od każdego rywala. Dobrych boisk do trenowania w domu nie ma, więc w sumie nie wiadomo kto jak zagra jutro na Letnicy, ale jak zagrają tak jak w Turcji, to Wisła zgarnie pewne punkty. Na czym trener opiera swoje "powinno być OK"??
- 30 1
-
2023-01-28 16:06
(2)
Pompujemy balonik
- 13 4
-
2023-01-28 22:31
(1)
Bez przesady! Trzeba wierzyć. Lechia pod wodzą Kaczmarka i Pana Adama Mandziara rozwija się prawidłowo. Obecna sytuacja jest niestety winą naszych zawodników. Forma np flavio i kuciaka woła o pomstę do nieba. Nie mówiąc o atmosferze podburzania zawodników. Miejmy nadzieje że kopacze dadzą radę i jutro z Wisłą Płock będzie wynik bez wstydu. Widzimy się na zielonej, tylko Lechia!
- 12 31
-
2023-01-29 16:17
Zarty
Taki zart z mandziarą hihih udany
- 1 0
-
2023-01-28 16:54
BKS Lechia Gdańsk (5)
Czy będzie dobrze okaże się nie po tym spotkaniu tylko na koniec sezonu.Na obecną chwilę a nawet na wczoraj to trzeba dojść do porozumienia ze Zwolakiem i podpisać kontrakt na 2-3 lata bo słabo widzę ruchy transferowe dotyczące napastników.Trzeba też ogarnąć środek pola jeden konkretny gracz + 2 obrońców którzy mogą zagrać na środku i na boku
Czy będzie dobrze okaże się nie po tym spotkaniu tylko na koniec sezonu.Na obecną chwilę a nawet na wczoraj to trzeba dojść do porozumienia ze Zwolakiem i podpisać kontrakt na 2-3 lata bo słabo widzę ruchy transferowe dotyczące napastników.Trzeba też ogarnąć środek pola jeden konkretny gracz + 2 obrońców którzy mogą zagrać na środku i na boku obrony.Przyszły sezon to znalezienie dwóch graczy na lewe i prawe skrzydło.Co do sztabu szkoleniowego to nie zmieniać jak skarpetki tylko postawić ultimatum na ten i następny sezon.Wykonany plan podpisany następny kontrakt.Odpowiedni sponsorzy którzy mogą sprostać wymaganiom klubu i na odwrót.Nie zapominamy o kibicach którzy są częścią tego klubu.Wystarczy aby bilety były o 5/10pln tańsze no i karnetowicze którzy już przed sezonem dają swoje wsparcie zakupując karnety.
- 7 13
-
2023-01-29 08:34
Puki Mandziara nie odejdzie (2)
Kibicow nie będzie nawet gdyby rozdali 38 tys biletów.
- 6 0
-
2023-01-29 17:10
puki
- 0 0
-
2023-01-29 14:41
puki my zyjemy
idz do szkoly
- 2 1
-
2023-01-28 17:46
Marzyciel (1)
Pozbywają się Kaluziskiego, ze względu na brak kasy a mają kontrakty podpisać z innymi,nikt za darmo nie będzie grał.Spadek spłata zawodników i budowa żeby utrzymać się w1 lidze jak Wisła.
- 7 1
-
2023-01-29 16:19
Oby sie utrzymac w jedynce
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.