- 1 Lechia kija się nie boi. Czy będzie marchewka? (34 opinie)
- 2 Rzepka za Grzegorczykiem w roli trenera (21 opinii)
- 3 Krótkie pobyty żużlowców w "III lidze" (30 opinii)
- 4 Powtórka z finału i prezentacja w Ergo Arenie
- 5 Rozgrywki dla 103 drużyn piłkarskich (2 opinie)
- 6 Tego tematu Arka nie będzie unikać (44 opinie)
Sebastian Mila o grupach marzeń i śmierci
Lechia Gdańsk
Gdy piłkarze Lechii grać będą na Letnicy z Wisłą Kraków o punkty w 20. kolejce ekstraklasy, w Paryżu rozlosowane zostaną grupy turnieju finałowego mistrzostw Europy 2016. Sebastian Mila, jeden z czterech reprezentantów Polski w gdańskiej drużynie, za rywali życzyłby sobie: Hiszpanię, Chorwację i Islandię. Natomiast za "grupę śmierci" uzna mecze z Hiszpanią, Włochami i Walia. Początek obu wydarzeń w sobotę o godzinie 18.
Typowanie wyników
Jak typowano
54% | 221 typowań | LECHIA Gdańsk | |
27% | 106 typowań | REMIS | |
19% | 79 typowań | Wisła Kraków |
Jeśli zdecydujecie spędzić się popołudnie z Trojmiasto.pl, nie przeoczycie żadnego z tych wydarzeń. Gdy pójdziecie na mecz na Letnicę, to u nas na bieżąco przeczytacie, jakich rywali przedzielił Polakom los w Paryżu. Natomiast, jeśli pozostaniecie przed telewizorem, by śledzić transmisję z Francji, także u nas bezpośrednia relacja z meczu Lechia - Wisła. Wszystko w panelu LIVE.
1: Hiszpania, Niemcy, Anglia, Portugalia, Belgia
2: Włochy, Rosja, Szwajcaria, Austria, Chorwacja, Ukraina
3: Czechy, Szwecja, Polska, Rumunia, Słowacja, Węgry
4: Turcja, Irlandia, Islandia, Walia, Albania, Irlandia Płn.
TEGO NIE BYŁO NIGDY WCZEŚNIEJ W HISTORII. TRZECH PIŁKARZY LECHII RÓWNOCZEŚNIE ZAGRAŁO W MECZU REPREZENTACJI POLSKI
Na ostatnie mecze biało-czerwonych Adam Nawałka powoływał czterech piłkarzy Lechii: Sebastiana Milę, Sławomira Peszkę, Jakuba Wawrzyniaka i Ariela Borysiuka. Zapytaliśmy tego pierwszego o jego typy na losowanie.
Wymarzona grupa Sebastiana to tak z: Hiszpanią, Chorwacją I Islandią. Natomiast za "grupę śmierci" uznałby, gdyby Polska wpadła na: Hiszpanię, Włochy i Walię. Jednak nawet wtedy nie można się załamywać, gdyż jak dodał rozgrywający:
"później będą łatwiejsi rywale". Z tego też powodu piłkarz w obu grupach umieścił Hiszpanię. "Potem z nią możemy zagrać już tylko w finale" - dodaje.
Przypomnijmy, że 24 uczestników turnieju podzielonych zostanie na 6 grup. Z każdej po dwie najlepsze drużyny oraz 4 z najlepszym bilansem pośród zespołów z 3. miejsc awansuje do 1/8 finału. Od tej fazy obowiązywać będzie system pucharowy. Rozgrywki trwać będą we Francji od 10 czerwca do 10 lipca 2016 roku.
DAWID BANACZEK: KAZAŁEM PIŁKARZOM ZAPOMNIEĆ O WYGRANEJ ZE ŚLĄSKIEM
Poza pomyślnymi wieściami z Paryża Mila liczy przede wszystkim na udaną końcówkę roku na piłkarskich boiskach.
- To był dla mnie naprawdę trudny okres, gdy nie mieściłem się w osiemnastce i musiałem oglądać mecze z trybun. Od mojej rodziny i kolegów z zespołu otrzymałem jednak ogromne wsparcie. Także prezes Adam Mandziara mówił mi, abym się nie załamywał tylko poczekał na swój moment. Tak właśnie zrobiłem. W ostatnich meczach czułem się bardzo dobrze i cieszę się z tego. Złapałem przyjemność z grania, której szukałem. Mam nadzieję, że to się utrzyma i wszystko będzie szło w dobrym kierunku - przyznaje 38-krotny reprezentant Polski, uczestnik finałów mistrzostw świata 2006.
W wygranym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław w ostatnią niedzielę, które zakończyło serię pięciu porażek, to on był jednym z najlepszych, o ile w ogóle nie najlepszym piłkarzem biało-zielonych.
- Nie wracamy już do tej mało chlubnej przeszłości. To były trudne chwile dla naszej drużyny. Trudno było podnieść się mentalnie, ale jednak nam się to udało. Wiedzieliśmy o tym, że zwycięstwo musi przyjść. W meczu z Lechem Poznań u siebie i na wyjeździe z Pogonią Szczecin graliśmy z lepszymi zespołami. Wprawdzie nie punktowaliśmy, ale czuliśmy, że wkrótce przyjdzie moment, w którym się odblokujemy. Trener Banaczek dostrzegł w nas rzeczy, które wcześniej nie było dostrzegane i wyciągnął z nas jeszcze lepsze pokłady. Dotarł do naszej sfery mentalnej. Uwierzyliśmy w to, że nie do końca jesteśmy słabi. Po zwycięstwie powróciła fajna atmosfera. Bardzo chce się nam wygrywać. Nasze zaangażowanie i złość sportowa w końcu przynoszą efekty - przypomina Mila.
GERSON: PIŁKA MNIE ŚLEDZI W POLU KARNYM. JAK TAK BĘDZIE NADAL, STRZELĘ KOLEJNE GOLE
ROMAN KORYNT i ZDZISŁAW PUSZKARZ NAJPOPULARNIEJSZYMI PIŁKARZAMI NA 70-LECIE LECHII
Lechia pod wodzą tymczasowego trenera ograła Śląsk, który prowadził również asystent urlopowanego szkoleniowca, a w sobotę zmierzy się z Wisłą. Krakowski sztab po zwolnieniu Kazimierza Moskala także zdecydował się na prowizorkę. Jako że Marcinowi Broniszewskiemu upłynęło 10 dni, w których asystent bez dodatkowych uprawnień może prowadzić zespół, przed przyjazdem do Gdańska do sztabu dołożono Kazimierza Kmiecika, który ma licencję UEFA Pro i to on w sobotę zostanie wpisany do meczowego protokołu jako pierwszy trener.
- Szczerze mówiąc nie myślałem nad tym, kto obejmie Lechię. Teraz koncentrujemy się na dwóch ostatnich meczach w tej rundzie. Później będzie decyzja zarządu, a nam przyjdzie się do niej dostosować. Bez względu na to kto obejmie zespół, będziemy ciężko pracować. Ale już w meczu z Wisłą chcemy wygrać, by złapać kontakt z czołową ósemką. Na pewno będzie to jeszcze trudniejszy mecz niż ze Śląskiem. Potrzebujemy wsparcia i cierpliwości kibiców. - ocenia Sebastian.
PAWEŁ STOLARSKI: NA BOISKU NIE MA PRZYJAŹNI
Piłkarz jeszcze w tym roku chciałby zrealizować jedno ze swoich marzeń związanych z grą w Lechii. Deklaruje także, że bez względu na to, jak zakończy się ta runda, zostaje w Gdańsku, by realizować zawarty do 30 czerwca 2018 roku.
- Jestem zadowolony z meczu ze Śląskiem, ale uważam, że te z Lechem i Pogonią też były dobre w moim wykonaniu. Brakuje mi jeszcze bramki na stadionie na Letnicy, ale nie koncentruję się na tym. Jak Lechia będzie wygrywała, wtedy mogę narzucić sobie cel w postaci strzelania goli. Teraz ważne jest to, abym pomagał chłopakom stworzyć sytuacje. Wróciłem do Lechii, by osiągnąć sukcesy i zakończyć karierę. Nigdzie się stąd nie wybieram. A co do przyszłości innych piłkarzy, nie wiem, co oni czują. W szatni się o tym nie mówi. To są indywidualne sprawy pomiędzy zawodnikiem, menedżerem a klubem - przypomina Mila.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (37) 5 zablokowanych
-
2015-12-12 09:13
Mam nadzieje ze poza Borysiukiem (2)
Nawalka nie powola zadnego z tych "Orlow"!
- 32 14
-
2015-12-12 11:50
Piłkarz piłkarzowi nie równy (1)
Patrząc obiektywnie to tylko Borysiuk i Wawrzyniak zasługują obecnie , aby trener Nawałka powoływał ich do reprezentacji . Co do Wojtkowiaka , to na razie raczej nie ma on szansy na grę w turnieju EURO . Natomiast w kwestii Sebastiana Mili od dawna sprawa jest oczywista : ten zawodnik w żadnym przypadku nie zasługuje na powołanie do reprezentacji . Zamiast niego lepiej powołać jakiegoś młodego utalentowanego chłopaka z naszej Ekstraklasy .
- 5 5
-
2015-12-12 14:43
Po tym co ostatnio pokazał Linetty też uważam, że Borysiuk ma szansę na miejsce w reprezentacji
Bo Wawrzyniak i Rybus na lewą obronę na razie konkurenta nie mają, więc Rumiany raczej na Euro pojedzie.
- 2 0
-
2015-12-12 09:15
z tą forma i knuciem
W szatni powinno cię to tyle interesować co mnie.
- 22 3
-
2015-12-12 09:20
Myślę,że tym razem wyjdziemy z grupy na imprezie mistrzowskiej. Zawsze jest problem już na samej imprezie.Eliminacje super jak za Janasa,Engela czy Leo tylko na turnieju d*pa zbita. Chyba psycholog powinien każdego po kolei wziąć na rozmowę. Oglądałem ostatnio skróty Euro 2012 i Błaszcz i Lewy nie cieszyli się wspólnie z żadnej z dwóch jedynych bramek. Tam musi być jedność.
- 11 1
-
2015-12-12 09:25
Mila (5)
Hiszpania-grupa śmierci. Hiszpania-grupa marzeń. Nie kumam...
- 24 4
-
2015-12-12 09:29
Hiszpania jest mocna i nadaje sie do grupy smierci.
Widac ze Sebek chcialby z nia grac wiec ulokowal ja w grupie marzen.
- 8 0
-
2015-12-12 10:16
dla Sebastiana szykuje się grupa marzeń i śmierci w jednym:
Górnik Zabrze, Górnik Łęczna, Śląsk, Termalica, Podbeskidzie, Korona ...
- 12 2
-
2015-12-12 11:12
Widocznie omyłkowo na jedno pytanie odpowiadał Mila a na drugie Żukowski (ten aktor) są bardzo podobni do siebie, mogło dojść do pomyłki.
- 3 2
-
2015-12-12 14:37
Koszulkę chce
- 2 0
-
2015-12-12 15:52
wiadomo
Bo Sebuś jeśli zaliczy kadrę to po raz ostatni w życiu ujrzy takich piłkarzy na żywo
- 2 1
-
2015-12-12 09:37
moja grupa marzeń to hiszpania,lechia i arka
awans murowany
- 18 2
-
2015-12-12 09:38
PKM
wez sie lepiej za gre i popatrz w tabele , a nie lansik
- 21 1
-
2015-12-12 09:42
uważam, że Lechia trafi do grupy spadkowej, czyli po milowemu do kupy śmieci (1)
- 20 12
-
2015-12-12 10:05
miało być do grupy śmierci, coś "podpowiedź" pokręciła
ale też nieźle ;)
- 4 3
-
2015-12-12 09:55
Mila ma Euro? Zapomnij... (1)
A ja życzyłbym sobie aby kadrowicze z lechi nie pojechali do Francji. Pozycja w tabeli jednoznacznie określa ich formę i przydatność na Euro.
- 19 8
-
2015-12-12 10:16
Mila i Euro? jak nic pasuje cytat: "Wąski! Czy ci się sufit na łeb nie spadł?"
Mila, najpierw musisz regularnie łapać się do kadry polskiego przeciętniaka, a później możesz pomarzyć o wyjeździe do Paryża (oczywiście tylko na wycieczką, na własny koszt)
- 7 4
-
2015-12-12 10:26
Kipsko .. walduś przestań....
- 22 2
-
2015-12-12 11:41
hahaha Mila
Francja,Uukraina, Polska, Islandia. Moim zdaniem fajnie by bylo jak bysmy trafili na Portugalie i ten mix z serie a gdzie praktycznie nie ma Wlochow.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.