- 1 Były trener Lechii zmarł w Kanadzie (14 opinii)
- 2 Trefl przegrał 2:3, Leon zadebiutował LIVE!
- 3 Lechia 5 lat bez wygranej u mistrza (31 opinii) LIVE!
- 4 Napastnik Arki o rekord na długie lata (19 opinii) LIVE!
- 5 Nowy sponsor koszykarzy Trefla (3 opinie)
- 6 Mural Zenona Plecha w mistrzostwach Polski (24 opinie)
Lechia w Stalowej Woli nigdy nie wygrała
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii byli zaskoczeni decyzją o zwolnieniu trenera Joaquima Machado. - Nawet nie zdążyliśmy się z nim pożegnać - przyznaje Maciej Makuszewski. Biało-zieloni nie mają jednak czasu na rozpamiętywanie zmian. Już w środę o godzinie 16. zagrają na wyjeździe z II-ligową Stalą Stalowa Wola o awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Z tym rywalem na wyjeździe jeszcze nigdy nie wygrali w historii! - Gospodarze nie mają natomiast nic do stracenia. Na pewno ich nie zlekceważymy - dodaje gdański skrzydłowy. Na zwycięzcę tego pojedynku czeka już Śląsk Wrocław.
Typowanie wyników
Jak typowano
4% | 19 typowań | Stal Stalowa Wola | |
4% | 16 typowań | REMIS | |
92% | 400 typowań | LECHIA Gdańsk |
LECHIA ZWALNIA MACHADO
Mecz w Stalowej Woli będzie dla gdańszczan pierwszym po zwolnieniu z Lechii trenera Joaquima Machado. Choć o odejścia Portugalczyka od pewnego czasu coraz głośniej domagali się kibice, decyzja ta była zaskoczeniem dla piłkarzy biało-zielonych.
GDAŃSZCZANIE PRZEGRALI Z POGONIĄ, BIAŁE CHUSTECZKI DLA TRENERA
- Po meczu z Pogonią Szczecin poprowadził niedzielny trening. Rozmawialiśmy z nim i wynikało z tego, że będzie dalej pracował w Gdańsku. Nawet nie zdążyliśmy się z nim pożegnać. Trener Machado usłyszał kilka przykrych słów z ust kibiców, ale nie zrażał się, chciał dalej pracować. Nie wiem, czy kibice po porażce z Pogonią mieli wpływ na decyzję czy po prostu kierownictwo Lechii dało sobie dzień dłużej na przemyślenia - twierdzi Maciej Makuszewski.
MACHADO MIAŁ ZAPEWNIENIE, ŻE PRACUJE DALEJ, ALE W NIEDZIELĘ WIECZOREM ZOSTAŁ JEDNAK ZWOLNIONY
- Lechia staje się dużym klubem. Presja na trenerach i zawodnikach jest coraz większa. Ja się temu nie dziwię, każdy chce abyśmy byli w czubie tabeli i grali o najwyższe cele - przyznaje skrzydłowy, który u Machado wszystkie mecze rozpoczynał w wyjściowym składzie.
W środę przeciwko Stali gdański zespół poprowadzą Tomasz Unton i Maciej Kalkowski, którzy wspólnie przejęli obowiązki Portugalczyka do czasu zakontraktowania nowego szkoleniowca. Jak przyznał Unton, dodatkowe pucharowe spotkanie to doskonała okazja, by zapomnieć o dotychczasowych problemach przed niedzielnym meczem ligowym w Zabrzu.
UNTON: CHCEMY PODNIEŚĆ MORALE DRUŻYNY
Gdańszczanie w Stalowej Woli zagrają jednak nie tylko o poprawienie sobie nastrojów, ale też o awans do kolejnej fazy Pucharu Polski.
- Mecz ze Stalą to dla nas rzeczywiście okazja żeby się odbić, ale z drugiej strony jest to mecz niebezpieczny. Gospodarze nie mają nic do stracenia. Dla nas awans to mus i z takim nastawieniem podejdziemy do tego meczu. Od pierwszej do ostatniej minuty zagramy bez lekceważenia przeciwnika. Oni wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji i na pewno między sobą rozmawiają o tym, że Lechia wcale nie jest taka mocna. Mam nadzieję, że wyjdzie nasze ekstraklasowe doświadczenie i umiejętności, a swoje zrobi także determinacja, której nam nie zabraknie - zapewnia Makuszewski.
W 1/8 finału na Lechię lub Stal czeka już Śląsk Wrocław, który wygrał z Widzewem w Łodzi. Na tym etapie o awansie również zadecyduje jeden mecz. Bez względu na to czy Śląskowi przyjdzie grać ze Stalą czy z Lechią, wystąpi jako gość. Gospodarzem będzie bowiem zespół z niższej klasy rozgrywkowej (Stal) lub w przypadku zespołów z tej samej ligi, ten sklasyfikowany na wyższym miejscu w tabeli w poprzednim sezonie. Lechia ukończyła go na 4. miejscu, zaś Śląsk na 9., więc w razie awansu gdańszczan wrocławianie będą musieli przyjechać na PGE Arenę.
Najpierw jednak trzeba przejść Stal. Po dziewięciu kolejkach II ligi podopieczni Jaromira Wieprzęcia, który jako piłkarz w Stalowej Woli zdążył zagrać w ekstraklasie, z 16 punktami i dorobkiem bramek 12:9 plasują się na 7. miejscu.
U siebie w tym sezonie Stal jeszcze nie przegrała. Pokonała: Znicz Pruszków 3:0, Górnika Wałbrzych 3:1 i Energetyk Rybnik 1:0 oraz zremisowała z Siarką Tarnobrzeg 1:1.
To ostrzeżenie dla Lechii. Drugie płynie z historii. W oficjalnym meczu biało-zieloni jeszcze nigdy nie wygrali w Stalowej Woli! W Pucharze Polski w 1977 roku przegrali 0:2. Natomiast ostatnia wizyta, blisko 7 lat temu zakończyła się wynikiem 2:2, choć do przerwy po golach Piotra Cetnarowicza i Macieja Rogalskiego Lechia prowadziła 2:0.
Ponadto z 17 spotkań na swoją korzyść gdańszczanie rozstrzygnęli tylko trzy, 9 razy przegrywała, a 5 razy padał remis. Stosunek bramek to 21:12 dla Stali.
31.07.1977 Puchar Polski - 2:0 (1:0)
29.08.1987 Ekstraklasa - 2:0 (1:0)
04.09.1988 II liga - 2:0 (1:0)
30.05.1990 II liga - 4:0 (2:0)
12.08.1990 II liga - 1:0 (1:0)
11.09.1999 II liga - 2:0 (2:0)
05.11.2000 II liga - 0:0
09.06.2007 II liga - 2:1 (1:1)
27.10.2007 II liga - 2:2 (0:2)
Po meczu w Stalowej Woli gdańszczanie zostaną na południu Polski. W niedzielę o godz. 15:30 zagrają bowiem w Zabrzu przeciwko Górnikowi w ramach 10. kolejki ekstraklasy.
Droga Lechii do ćwierćfinału Pucharu Polski
1 runda | ||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Miedź Legnica | Dolcan Ząbki | Widzew Łódź | 1 | Stal Stalowa Wola | ||||||
Legia Warszawa | Pogoń Szczecin | Śląsk Wrocław | 2 | LECHIA GDAŃSK |
2 runda | ||||
---|---|---|---|---|
Śląsk Wrocław |
Ćwierćfinał | |
---|---|
Pary i terminarz Pucharu Polski 2014/15
1/16 finału - 23/24 września
1. Miedź Legnica - Legia Warszawa
2. Dolcan Ząbki - Pogoń Szczecin
3. Widzew Łódź - Śląsk Wrocław 1:2 (1:1)
4. Stal Stalowa Wola - LECHIA GDAŃSK
5. Flota Świnoujście - GKS Bełchatów
6. Wisła Puławy - Piast Gliwice 1:1 (1:0), karne 3:4
7. Górnik Zabrze - Korona Kielce 2:1 (1:0)
8. Zawisza Bydgoszcz - Podbeskidzie Bielsko-Biała
9. Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Ruch Chorzów
10. Okocimski Brzesko - Cracovia
11. Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard Szczeciński
12. Wisła Płock - GKS Tychy
13. Stal Rzeszów - Znicz Pruszków
14. Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Lubin
15. Chrobry Głogów - Jagiellonia Białystok
16. Lech Poznań - Wisła Kraków
1/8 finału - 29 października
17. zwycięzca meczu 1 - zwycięzca meczu 2
18. Śląsk Wrocław - zwycięzca meczu 4
19. zwycięzca meczu 5 - Piast Gliwice
20. Górnik Zabrze - zwycięzca meczu 8
21. zwycięzca meczu 9 - zwycięzca meczu 10
22. zwycięzca meczu 11 - zwycięzca meczu 12
23. zwycięzca meczu 13 - zwycięzca meczu 14
24. zwycięzca meczu 15 - zwycięzca meczu 16
Kluby sportowe
Opinie (83) 7 zablokowanych
-
2014-09-24 21:26
;)
pooglądajcie
- 0 0
-
2014-09-24 15:57
Gdzieś ta padaczka będzie pokazywana ?
- 0 1
-
2014-09-24 15:56
Powrót Ricardo Moniza do Lechii Gdańsk
Powrót Ricardo Moniza do Lechii Gdańsk to w tej chwili najbardziej prawdopodobny pomysł na wyjście z trenerskiego impasu. Sprawa stała się jeszcze bardziej aktualna dziś przed południem, kiedy szkoleniowiec rozwiązał kontrakt z TSV 1860 Monachium.
Przeszkodą może być osoba Andrzeja Juskowiaka, który miał, zdaniem holenderskiego szkoleniowca, przedstawić go w złym świetle i przekazać nieprawdziwe powody jego odejścia z Lechii. Jedna z możliwych układanek, to powrót Moniza i odejście Juskowiaka, którego na stanowisku dyrektora sportowego mógłby zastąpić przebywający w Hamburgu Tomasz Hajto.
Kolejną przesłanką do powrotu Ricardo Moniza do Gdańska jest zarzucenie pomysłu o zatrudnieniu Holendra na stanowisku trenera HSV Hamburg. W strefie negocjacji pojawiło się nazwisko Thorstena Finka. Były piłkarz m.in Borussi Dortmund i Bayernu Monachium, jako trener związany był z ... Hamburgerem SV. Trudno w tej sytuacji nie wspomnieć Thomasa von Heesena, który towarzyszył w Gdańsku w charakterze doradcy właścicielowi Lechii - Franzowi Josefowi Wernze. Von Heesen jest nie tylko byłym piłkarzem i trenerem, ale jedną z najważniejszym osób w klubie z Hamburga.
Zatem Tomasz Hajto może pojawić się w Gdańsku, ale niekoniecznie w charakterze trenera. W tej chwili wszystko zdaje się zależeć od decyzji Ricardo Moniza i jego menedżera, który porządkuje sprawy związane z opuszczeniem TSV 1860 Monachium.
za Radio Gdańsk- 2 0
-
2014-09-24 15:32
Thorsten fink trenerem lechii
Hajto mądrala asystentem i tłumaczem . Myślę ,że to jest ok.
fink trenerem dobrej szkoły trenerskiej , a hajto zna polską ligę . Może coś z tego wyjść .- 1 1
-
2014-09-24 15:02
A grali koszmarnie ,albo jeszcze gorzej
- 2 0
-
2014-09-24 15:01
Dlaczego Lechia powinna wygrać w Stalowej Woli
Przecież będą grać ci sami kopacze którzy grali za Machado. Nikt przez dwa dni nie zmieni mentalności piłkarzy
- 1 0
-
2014-09-24 08:45
Dużo wody musi upłynąć, aby Lechia zaczęła dobrze grać (1)
Zawodnicy są zmęczeni , ospali , nie mają chęci do gry , ale najważniejsze brak im ambicji ponieważ grają w jakimś tam klubie , a to nie jest jakiś tam klub tylko Lechia Gdańsk , klub który ma swoją historię. Ta zbieranina zawodnikow nie ma pojęcia co dla nas Gdańszczan znaczy Lechia Gdańsk. Niestety dotyczy to również nowych właścicieli klubu , którzy traktują Lechię jako cel biznesowy.
- 24 4
-
2014-09-24 14:53
każdy klub to interes więc własciciel ma prawo bo to jego kasa.
co do grajków jak by dostali 1500 za miesiąc to od razu by się obudzili i zmęczenie by im przeszło, chęci wróciły a ambicja ponad normę by była a efekt by był taki że biało-zieloni na szczycie by byli- 1 0
-
2014-09-24 14:41
czas to zmienic
i wygrac w Stalowej Woli.Nowemu trenerowi (zapewne wkrotce uslyszymy nazwisko)zycze powodzenia z Lechia i duzo szczescia.
- 2 1
-
2014-09-24 13:24
Kandydaci (2)
Pozostali juz tylko Thorsten Fink i T. Hajto.
Kto gorszym zlem ?- 2 0
-
2014-09-24 14:10
Tylko nie Hajto (1)
Każda inna opcja będzie lepsza , niż zatrudnienie w Lechii Tomasza Hajto . U kibiców od samego początku będzie miał przerąbane , więc po co w ogóle sobie nim głowę zawracać ? Mam nadzieję , że Zarząd Lechii jednak nie jest aż tak zdesperowany , żeby zatrudnić Hajto . Zdecydowanie wolę , aby trenerem Lechii został Thorsten Fink . Podobno jest takim samym pasjonatem futbolu , jak Ricardo Moniz .
- 3 0
-
2014-09-24 14:17
Hajto
To nie zarząd wybiera trenera.Nistety.Mandziara i Wittman rządzą
- 1 1
-
2014-09-24 14:15
Hajto
Hajto nein!
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.