- 1 Tego tematu Arka nie będzie unikać (25 opinii)
- 2 Lechia wreszcie to zrobiła i ma... paliwo (36 opinii)
- 3 KSW 100. Chalidow, Pudzianowski i... Leśko? (8 opinii)
- 4 Co zrobi Arka z trenerem? (38 opinii)
- 5 Piotr Żyto czeka na ofertę z Wybrzeża (46 opinii)
- 6 Na co czeka Maksym Chłań w Lechii? (45 opinii)
Rybicka, Chlewińska i Knop walczą o igrzyska
Reprezentacja Polski florecistek zapewniła sobie występ w igrzyskach olimpijskich. Biało-czerwone umocniły się na czwartym miejscu w światowym rankingu, a ich przewaga nad goniącymi zespołami jest tak duża, że nasze zawodniczki mogłyby nie startować już w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym. W Londynie gdański fechtmistrz Longin Szmit będzie mógł wystawić trzy podopieczne do turnieju drużynowego i indywidualnego, a czwarta w tych pierwszych zmaganiach będzie rezerwową
.W turnieju drużynowym w Londynie wystartuje osiem państw. Tylko one będą mogły wystawić również trzy zawodniczki do zawodów indywidualnych. Awans olimpijski zdobędą: cztery najlepsze zespoły z rankingu światowego oraz po jednej, najlepszej drużynie z Europy, Azji, obu Ameryk oraz Afryki wraz z Australią i Ocenią, spoza wspomnianej "4". Kwalifikacje zakończą się 25 marca turniejem w Budapeszcie.
Jednak biało-czerwone do stolicy Węgier będą mogły jechać bez stresu. Przysłowiową kropkę nad "i" postawiły ostatnich zawodach Pucharu świata, w Turynie. W stawce 17 drużyn Polki zajęły czwarte miejsce i taką też lokatę zajmują one w rankingu światowym.
-Nie mam już nawet matematycznych szans, abyśmy stracili czwarte miejsce. Moglibyśmy nie wystartować w Budapeszcie, a i tak mamy kwalifikacje olimpijską - podkreśla Ryszard Sobczak, prezes sekcji szermierczej gdańskiego klubu.
We Włoszech podopieczne Szmita wygrały najważniejszy pojedynek, zwyciężając w ćwierćfinale Węgierki 38:26. Następnie uległy w półfinale Włoszkom 29:45, a w meczu o trzecie miejsce Francuzkom 41:45. Drużyna walczyła w składzie: Sylwia Gruchała (AZS AWF Warszawa), Magdalena Knop, Karolina Chlewińska (obie Sietom AZS AWFiS Gdańsk) oraz Martyna Synoradzka (AZS AWF Poznań). W finale Włoszki pokonały Koreę Południową 45:27.
Aktualny ranking światowy drużynowo florecistek:
1. Włochy 424 punkty
2. Rosja 376
3. Korea Południowa 328
4. POLSKA 250
5. USA 230
6. Francja 218
7. Węgry 216
8. Niemcy 210
Indywidualnie najlepiej walczyła Gruchała. Sylwia awansowała aż do finału, w którym uznała wyższość Ilarii Salvatori (Włochy), przegrywając 10:15. Nasza reprezentantka w tej walce miała prawo byś już zmęczona, gdyż wcześniej jednym trafienie pokonała Rosjanki: Eugenię Łamonową 9:8 i Wiktorię Nikiszynę 7:6. Gdańszczanka, która obecnie reprezentuje barwy stołecznego klubu, w punktacji generalnej Pucharu Świata awansowała na 12. miejsce.
Ranking Pucharu Świata indywidualnie
1. Elisa Do Franciska (Włochy) 263 punkty
2. Hee Hyun Nam (Korea Południowa) 229
3. Valentina Vezzali (Włochy) 224
4. Corinne Maitrejean (Francja) 147
5. Ilaria Salvatori (Włochy) 131
----------------
12. Sylwia Gruchała 88
Na podkreślenie zasługuje również indywidualny wynik Chlewińskiej. Gdańszczanka w 1/16 finału wyeliminowała najlepszą florecistkę wszech czasów, faworytkę gospodarzy, Valentinę Vezzali, wygrywając jednym trafieniem. Ostatecznie Karolina zakończyła zawody na 15. pozycji, gdyż w kolejnej rundzie uległa Gaelle Gebet 10:15.
Właśnie Chlewińska, nieobecna w Turynie z powodu dolegliwości ścięgna Achillesa, Anna Rybicka oraz Knop, która po blisko rocznej przerwie dobrze przypomniała się w reprezentacyjnej drużynie mają szansę z zawodniczek Sietom AZS AWFiS na wyjazd do Londynu.
Jednak gdańszczanki czeka ciężka rywalizacja o miejsce w olimpijskim składzie. Zgodnie z regulaminem na igrzyska pojadą dwie najlepsze zawodniczki z krajowego rankingu oraz dwie kolejne według wskazania fechtmistrza Szmita, ale tylko te, które uzyskają odpowiednią liczbę punktów międzynarodowych. Obecnie na krajowej liście liderują byłe gdańszczanki: Małgorzata Wojtkowiak i Gruchała. Zawodniczki Sietom AZS AWFiS zajmują miejsca od 4 do 6, w kolejności: Rybicka, Chlewińska i Knop. Ania i Karolina mają już wspomniany limit punktów międzynarodowych, Magda musi o niego jeszcze walczyć.
Ranking zostanie zamknięty 20 czerwca, gdy we włoskim Legnano zakończą się mistrzostwa Europy. Ponadto znaczne korekty w tym zestawieniu mogą wprowadzić wyniki pięciu zawodów Pucharu Świata, które jeszcze przed florecistkami (Budapeszt, Marsylia, Szanghaj, Seul, St. Petersburg), a w mniejszym stopniu również dwa krajowe starty (mistrzostwa Polski we Wrocławiu i ostatni turniej Pucharu Polski w Poznaniu).
Kluby sportowe
Opinie (7) 2 zablokowane
-
2012-03-14 14:26
Brawo dziewczyny
szkoda Ryby
- 0 0
-
2012-03-14 14:34
(2)
Owszem szanse są wielkie i prawdopodobieństwo bardo duże, ale 100% jeszcze nie ma.
Jeżeli w ostatnim drużynowym konkursie PŚ, który odbędzie się 25 marca zwyciężą Węgierki lub Francuzki, a drugie miejsce zajmie drużyna USA to Polki nie zajmą miejsca premiowanego kwalifikacją olimpijską.
Jest to mało prawdopodobne, ale możliwe, dlatego proszę nie wprowadzać czytelników w błąd.
A ermin zamknięcia rankingu. Nie żadnego 20 czerwca, a 31 marca a w wypadku florecistek 25 marca, bo po tej dacie już nie odbdą się żadne zawody.
pozdrawiam- 1 1
-
2012-03-14 14:39
naucz się czytać ze zrozumieniem
20 czerwca to ranking zamknięcia krajowych zawodów !!!
a po tej dacie 25 marca będą jeszcze następujące zawody jak napisano w artykule
pięciu zawodów Pucharu Świata, które jeszcze przed florecistkami (Budapeszt, Marsylia, Szanghaj, Seul, St. Petersburg),
zerknij se kolej w terminarz
a nie tutaj się kompromitujesz- 1 0
-
2012-03-14 14:39
z tekstu dotyczącego rankingu się wycofuję i zwracam honor. Nie doczytałem, że chodzi o ranking krajowy. To jest możliwe.
- 1 0
-
2012-03-14 14:41
do tego wyzej
bładzisz stary
nie liczą się wszystkie zawody kwalifikacyjne a tylko pięc
dlatego już nikt nie może przeskoczyć Polek
wejź na strone FIE i sobie poczytaj dokładnie
warunek że musisz parle pa france- 1 0
-
2012-03-14 14:53
bzdury piszesz wyjątkowe. liczą się MŚ, ME oraz cztery wyniki z pięciu PŚ.
więc jakbyś napisał, że liczą się cztery można by było uznać, sześć też, ale pięć to ni przypiął ni przyłatał- 1 1
-
2012-03-15 11:42
Da rade
Ryba i tak pojedzie na Igrzyska! i zdobedzie tam medal! Zobaczycie!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.