- 1 Różne koncepcje sztabu dla żużlowców? (34 opinie)
- 2 Gdańsk gospodarzem w... Bydgoszczy (30 opinii)
- 3 Arka nie spieszy się. Nowe zadanie trenera (33 opinie)
- 4 "Bokser" Netflixa wyraźnie niedomaga (30 opinii)
- 5 Pllana podsumował przerwę Lechii (27 opinii)
- 6 Trefl ma osiągnąć coś z pozoru nierealnego (11 opinii)
Sebastian Milewski na 25. urodziny: Zdrowia i awansu z Arką Gdynia do ekstraklasy
Arka Gdynia
- Nie jest to paraliżujący stres. Bardziej to jest taka sytuacja, w której my się pozytywnie nakręcamy. Mam nadzieję, że ta końcówka rundy będzie dużo lepsza w naszym wykonaniu, jeśli chodzi o zdobycz punktową - mówi nam Sebastian Milewski, który w dwóch ostatnich meczach zdobywał gole dla Arki Gdynia. Satysfakcja 25-letniego pomocnika z tych indywidualnych osiągnięć może być tym większa, gdyż wcześniej posłał piłkę do siatki jeszcze, gdy grał dla Piasta Gliwice w ekstraklasie, w grudniu 2020 roku.
Dlaczego Arka Gdynia nie potrafi od 1. minuty zdominować meczu u siebie? Tłumaczy trener
Jacek Główczyński: Chyba pozazdrościł pan goli Karolowi Czubakowi? Pół żartem pół serio spytam, czy już powinien się on zacząć bać, że za chwilę to pan będzie najskuteczniejszym piłkarzem Arki?
Sebastian Milewski: Nie. "Czubi" ma jeszcze przewagę 18 bramek. Dla niego ważne, i sam mu tego życzę, aby zdobył koronę króla strzelców, a my abyśmy awansowali. To byłoby takie fajne zwieńczenie tego sezonu.
Ale nie strzelał pan przez ponad 2 lata, a teraz 2 bramki mecz po meczu?
Wyskoczyło mi nawet coś takiego na Twitterze. Rzeczywiście dosyć długo czekałem na bramkę w barwach Arki, ale gdy już przyszła, to od razu było to w dwóch meczach z rzędu, co mi się nigdy wcześniej w seniorskiej piłce nie przydarzyło.
Tylko 3 zwycięstwa w 15 meczach. Czy Arka Gdynia kiedykolwiek miała w historii tak slaby bilans w meczach u siebie?
Gole, które zdobywał pan w Piaście, były też chyba na innej pozycji?
Tak. Wszystkie bramki strzeliłem tam jako skrzydłowy.
W Arce każda bramka była inna. W Głogowie po przechwycie, w Gdyni "stadiony świata". Proszę opowiedzieć jak ten strzał w meczu z Puszczą wyglądał z pańskiej perspektywy?
To był sytuacyjny strzał. Przejąłem piłkę na klatkę piersiową. Miałem odrobinę miejsca. Bramki nakręcają zawodników. Po meczu w Głogowie ta pewność siebie była trochę większa. Dlatego nie zastanawiałem się, tylko strzeliłem. W sumie to było moje jedyne uderzenie w tym meczu. Tym bardziej fajnie, że dało nam gola.
Gdy szukamy analogii między meczem w Głogowie a w Gdyni to nasuwa się i taka. Co takiego dzieje się przy ul. Olimpijskiej, że tutaj zaatakowaliście na dobre dopiero w drugiej połowie, już przy niekorzystnym wyniku, gdy mecz z Chrobrym od początku toczył się pod dyktando Arki? Tam było od 1. minuty widać, kto rządzi na boisku, a teraz tego nie było.
Nie wiem naprawdę. Ciężko powiedzieć. Chyba zależy właśnie od tego, jak te mecze się ułożą. Puszcza na początku meczu miała kilka tych stałych fragmentów gry, co nas wytrącało z gry. To nam trochę przeszkadzało, bo nie mogliśmy załapać płynności. Natomiast na pewno cieszy ta reakcja po strzeleniu bramki i chwilę przed, bo już wtedy mieliśmy taki moment, że szliśmy, napieraliśmy na bramkę Puszczy i były sytuacje, w sumie dosyć klarowne, do strzelenia gola. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. To boli, że tak mało w tym sezonie tych meczów w Gdyni wygrywamy. Grając o wyznaczone cele, mając te okazje, to powinniśmy je lepiej wykorzystywać. Ale cóż, nie wiem, czy cieszymy się, to właściwe słowo, ale na pewno szanujemy ten punkt, który sobie dopisaliśmy. Przed nami mega ciężki i ważny mecz w Rzeszowie. Wszyscy już jesteśmy myślami tam.
Kto zyskał, a kto stracił w Arce Gdynia po objęciu drużyny trenera Ryszarda Wieczorka?
Patrzycie w tabelę? To dodatkowy stres, że ten mecz urasta teraz do rangi spotkania o strefę barażową?
Nie jest to paraliżujący stres. Bardziej to jest taka sytuacja, w której my się pozytywnie nakręcamy. Każdy w szatni wie, o jaką stawkę się gra. Fajnie się takie spotkania rozgrywa. Na pewno, gdy mecz jest kluczowy, to jest w nim więcej walki. Musimy też wtedy pokazać swoją mądrość i jakość na boisku oraz przede wszystkim starać się kontrolować się to, co się dzieje na boisku, bo w meczu z Puszczą trochę za mało tego było. Mam nadzieję, że ta końcówka rundy będzie dużo lepsza w naszym wykonaniu, jeśli chodzi o zdobycz punktową.
Mecz w Rzeszowie będzie inny od tego z Puszczą, gdyż wydaje się, że Stal będzie bardziej chciała grać w piłkę niż piłkarze z Niepołomic. Arce taki styl bardziej odpowiada?
Tak może się wydawać, a jak będzie - to naprawdę się okaże dopiero na boisku. Ciężko się gra przeciwko drużynom, które stoją tylko we własnej "16", grają dłuższą piłkę i nastawiają się na kontratak, bo ciężko się wtedy przebić. Jednak jak gra przeciwnik to jedno. My zawsze staramy się mieć swój plan na spotkanie, aby próbować "rozrywać" obronę rywala i stwarzać sobie sytuacje. Niekiedy brakuje po prostu skuteczności.
W meczu z Puszczą, gdy Arka zdecydowanie przeważała, nie było już na boisku Janusza Gola, którego trener przed meczem określał miałem "regulatora mocy". Czy wówczas miał pan więcej obowiązków?
Nie wydaje mi się. Byłem sobą po prostu. Sytuacje na boisku tak się układały, że dobrze nam szło. Także zmiany wniosły trochę świeżości i jakości. Fajnie, że zmiennicy, którzy czekają na swoją szansę, jak wchodzą na boisko, to każdy pracuje dla zespołu i się stara.
Arka Gdynia - Puszcza Niepołomice 1:1. Sebastian Milewski uratował punkt. Wystaw oceny piłkarzom i trenerowi, zobacz foto
Wróciliśmy za kadencji trenera Ryszarda Wieczorka do ustawienia z trzema obrońcami. Czy dla pana, grającego w środku drugiej linii, dużo się zmieniło w zakresie wykonywanej pracy na boisku?
Nie. Z Jasiem Golem, tak jak graliśmy na środku rozegrania, tak gramy dalej. Tyle tylko, że mamy teraz dwóch zawodników przed nami. Tych możliwości do podania do przodu jest więcej. Myślę, że w naszej grze dużo się nie zmieniło, ale w tym systemie dobrze się czujemy. Możemy napędzać nasze ataki również z prawej i lewej strony. To dobrze już funkcjonuje, ale musimy jeszcze bardziej napierać na przeciwnika, bo znamy swoją wartość.
25. urodziny w meczu z Puszczą uświetnił pan golem. Czego pan sobie życzy?
Przede wszystkim zdrowia i awansu z Arką do ekstraklasy. Jeśli to się spełni, będę w pełni zadowolony.
Typowanie wyników
Jak typowano
36% | 104 typowania | Stal Rzeszów | |
24% | 70 typowań | REMIS | |
40% | 114 typowań | ARKA Gdynia |
Tabela po 29 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | ŁKS Łódź | 29 | 16 | 8 | 5 | 51:31 | 56 |
2 | Ruch Chorzów | 29 | 14 | 11 | 4 | 40:28 | 53 |
3 | Wisła Kraków | 29 | 15 | 6 | 8 | 50:32 | 51 |
4 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 29 | 12 | 13 | 4 | 45:33 | 49 |
5 | Puszcza Niepołomice | 29 | 13 | 9 | 7 | 41:32 | 48 |
6 | Arka Gdynia | 29 | 12 | 8 | 9 | 50:37 | 44 |
7 | Stal Rzeszów | 29 | 12 | 7 | 10 | 52:39 | 43 |
8 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 29 | 10 | 12 | 7 | 46:37 | 42 |
9 | GKS Katowice | 29 | 9 | 10 | 10 | 33:32 | 37 |
10 | Chrobry Głogów | 29 | 10 | 7 | 12 | 39:50 | 37 |
11 | Górnik Łęczna | 29 | 8 | 10 | 11 | 35:38 | 34 |
12 | GKS Tychy | 29 | 9 | 7 | 13 | 42:47 | 34 |
13 | Zagłębie Sosnowiec | 29 | 8 | 10 | 11 | 29:39 | 34 |
14 | Odra Opole | 29 | 9 | 6 | 14 | 36:42 | 33 |
15 | Resovia | 29 | 7 | 11 | 11 | 32:41 | 32 |
16 | Skra Częstochowa | 29 | 9 | 4 | 16 | 18:42 | 31 |
17 | Sandecja Nowy Sącz | 29 | 4 | 11 | 14 | 26:45 | 23 |
18 | Chojniczanka Chojnice | 29 | 4 | 10 | 15 | 27:47 | 22 |
Ponadto zespoły z miejsc 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach, a ich zwycięzca także awansuje do piłkarskiej elity.
Wyniki 29 kolejki
- ARKA GDYNIA - Puszcza Niepołomice 1:1 (0:1)
- GKS Katowice - Skra Częstochowa 0:1 (0:0)
- Zagłębie Sosnowiec - ŁKS Łódź 1:0 (1:0)
- GKS Tychy - Górnik Łęczna 2:1 (1:1)
- Wisła Kraków - Chojniczanka Chojnice 3:0 (1:0)
- Apklan Resovia - Stal Rzeszów 1:2 (0:2)
- Sandecja Nowy Sącz - Ruch Chorzów 0:1 (0:1)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:2 (1:2)
- Odra Opole - Chrobry Głogów 1:0 (0:0)
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2023-05-04 20:03
Mileś łapie formę w odpowiednim momencie. (5)
Awansujemy po barażach.
Już nie mogę się doczekać wycia tych wszystkich płaczków od początku sezonu bredzących o tym że klub nie chce awansować.- 6 14
-
2023-05-05 10:39
(2)
Ciekawe ,jakim ty bedziesz placzkiem na koniec sezonu ,gdy racje beda mieli ci ,ktorych teraz tak nazywasz? Czy bedzie cie stac przeprosic , jesli beda mieli racje?
- 1 1
-
2023-05-05 16:27
Ale rację w czym? (1)
Że klub nie chce awansować?
Kazdy kto tak uważa jest kompletnym-nie napisze kim bo usuną. Ekstraklasa to jest ogromna kasa-15 baniek lekko liczac więcej w budżecie , 1 liga to wieczne dokładanie do interesu.- 0 1
-
2023-05-05 17:18
Najpierw trzeba wylozyc duze pieniadze , zeby potem ,,odcinac kupony " , a ci biedacy w Arce tyle nie maja .Tak mysle . Na awans w Gdyni trzeba bedzie jeszcze dlugo poczekac . Popatrz na przygotowania LKS, Ruchu , Wisly . Widzisz cos takiego w Gdyni ?
- 0 0
-
2023-05-04 20:14
Antek do spania (1)
- 3 1
-
2023-05-04 21:19
Jeszcze nie wyj
Będziesz wył na koniec sezonu
- 4 1
-
2023-05-05 12:40
Optymalne ustawienie Arki atktualnie to 4-5-1,jeżeli ze Stalą Rzeszów zagracie trójką obrońców to sukcesu nie będzie.
Arka nie ma klasowych obrońców ,żeby grać trójką z tyłu.Poza tym trzeba wiedzieć z kim można a z kim nie można w taki sposób grać.Ze Stalą granie trójką z tyłu niesie ze sobą duże ryzyko przegranej.
Tylko Arka- 1 1
-
2023-05-05 07:44
Zdrowia !!!ścia
Życzymy zdrowia i szczęścia. Te życzenia się spełnią. Ale żeby się spełniło życzenie o awansie, to musiałby Pan porozmawiać z Kołakowskim, całym sztabie szkoleniowym no i z paroma kolegami. Wytłumaczyć im na czym polega gra w piłkę nożną. A może wystarczy jak obejrzą parę meczy z ekstraklasy. Bo z tym zestawem, który wymieniłem szans na awans nie ma.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.