Choć siatkarze Trefla wygrali pięć z siedmiu meczów sezonu PlusLigi, to poza niespodziewanymi porażkami z GKS Katowice i Espadonem Szczecin, mogą być niezadowoleni także z przyjęcia. Statystycznie jest ono jedne z najsłabszych w lidze, choć na tej pozycji grają kadrowicze: Artur Szalpuk i Mateusz Mika. Czy uda się to poprawić już w piątek, gdy na wyjeździe zmierzą się z Indykpolem AZS Olsztyn? Początek spotkania o godz. 18.
Typowanie wyników
10 listopada 2017, godz. 18:00
3 pkt.
Indykpol AZS Olsztyn
TREFL Gdańsk
Jak typowano
| 67% |
219 typowań |
Indykpol AZS Olsztyn |
|
| 33% |
109 typowań |
TREFL Gdańsk |
|
Przed sezonem wydawało się, że przyjęcie będzie jednym z atutów siatkarzy Trefla. W końcu do zdrowia wrócił
Mateusz Mika, który latem poświecił grę w kadrze na leczenie kolana. Do tego zakontraktowano
Artura Szalpuka, czyli przyjmującego, który w reprezentacji zajął miejsce Miki.
NIESPODZIEWANA PORAŻKA SIATKARZY TREFLA Z ESPADONEM W ERGO ARENIEObaj prezentują się pozytywnie w ataku, co widać chociażby w meczach z czołowymi drużynami ligi. Niestety ogólnie w przyjęciu wypadają słabo.
Patrząc w statystyki tylko trzy zespoły mają gorszy ten element gry na perfekcyjnym poziomie niż żółto-czarni, którzy zatrzymali się na 22 proc. Są to: Cerrad Czarni Radom - 21 proc., BBTS Bielsko-Biała - 20 proc. i Cuprum Lubin - 19 proc.
- Pierwsze mecze zawsze są trudne. Do tego dostaliśmy rywali z potencjałem. Nie da się ukryć, że praktycznie w każdym przypadku może być lepiej. Liga jest długa, dlatego na razie nie ma co rozdzierać szat i panikować czy lamentować. Wiadomo, że zwycięstwa budują i fajnie jest je osiągać, bo po to się gra. Po prostu musimy mieć do każdego meczu takie samo nastawienie i zostawiać na boisku serce, a wtedy będzie lepiej - uważa Szalpuk.Niestety jeszcze gorzej jest w skuteczności przyjęcia. Trefl ma ją na poziomie 14 proc. i są tylko dwa zespoły za gdańszczanami: BBTS i Cuprum - po 12 proc. Choć z drugiej strony na 14 proc. zatrzymały się także PGE Skra Bełchatów oraz Aluron Virtu Warta Zawiercie.
- Spokojnie staramy się robić swoje i nie przejmować się statystykami. Najważniejsze, aby szybko zapominać o porażkach i odnosić kolejne zwycięstwa - mówi Mika.Razem z Szalpukiem nie mieli jednak łatwego startu. Nie było okazji, aby zgrali się podczas okresu przygotowawczego, ponieważ nowy przyjmujący Trefla trenował razem z kadrą, a następnie grał w mistrzostwach Europy. Do tego, już przed pierwszym meczem obu dopadła grypa żołądkowa, więc z Onico Warszawa nie grali na pełnych obrotach.
Ogólnie Szalpuk ma perfekcyjne przyjęcie na poziomie 26 proc., a skuteczność na 20 proc. Natomiast u Miki wychodzi to odpowiednio na 21 i 14 proc. Oczywiście do średniej całej drużyny wchodzą odbiory zagrywki także przez innych siatkarzy, ale Szalpuk i Mika robią to najczęściej.
Gdańszczanie, już drugi raz w tym sezonie, są po nieoczekiwanej porażce na własnym boisku. Wcześniej ulegli GKS Katowice 0:3, a w miniony piątek Espadonowi Szczecin 1:3. Nie przegrali jednak ani razu na wyjeździe.
W piątek czeka ich starcie w Olsztynie, z Indykpolem AZS, który co ciekawe, nie przegrał jeszcze u siebie. Rywal z Warmii ma na koncie dwie wyjazdowe porażki w siedmiu meczach. Uległ 2:3 Aluron Virtu Warcie Zawiercie oraz w ostatniej kolejce 0:3 Asseco Resovii Rzeszów. Przypomnijmy, że z tym ostatnim rywalem Trefl poradził sobie na jego boisku, dlatego też nie powinien obawiać się konfrontacji w Olsztynie. Choć drużynie
Andrei Anastasiego gra się tam zawsze trudno.
- Po meczu z Espadonem każdy z nas indywidualnie zastanowił się nad tym, co może zrobić lepiej, nie tylko w trakcie samego starcia, ale też podczas przygotowań, czyli mikrocyklu treningowego, który odbywamy przed każdym spotkaniem. Nie możemy też jednak popadać w paranoję po porażce, że nagle nie potrafimy grać w siatkówkę. Zanotowaliśmy przegrane z GKS i Espadonem, ale zagraliśmy też w tym sezonie kilka dobrych spotkań. Myślę, że na mecze, w których teoretycznie jesteśmy stawiani w roli faworyta, musimy wychodzić mniej stremowani, ponieważ to nas blokuje na początku starcia, co było widać w spotkaniu ze Szczecinem - mówi Mika.
Tabela po 8 kolejkach
Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Sety |
Pkt. |
|
1
|
Zaksa Kędzierzyn-Koźle
|
8
|
8
|
0
|
24:4
|
24
|
|
2
|
GKS Katowice
|
8
|
6
|
2
|
20:10
|
17
|
|
3
|
Indykpol AZS Olsztyn
|
7
|
5
|
2
|
17:10
|
15
|
|
4
|
Onico Warszawa
|
8
|
4
|
4
|
17:13
|
14
|
|
5
|
Jastrzębski Węgiel
|
8
|
4
|
4
|
16:13
|
14
|
|
6
|
Espadon Szczecin
|
8
|
4
|
4
|
19:16
|
14
|
|
7
|
Trefl Gdańsk
|
7
|
5
|
2
|
16:10
|
13
|
|
8
|
Cuprum Lubin
|
8
|
5
|
3
|
16:14
|
13
|
|
9
|
PGE Skra Bełchatów
|
6
|
4
|
2
|
15:8
|
12
|
|
10
|
Asseco Resovia Rzeszów
|
7
|
4
|
3
|
13:12
|
11
|
|
11
|
Cerrad Czarni Radom
|
8
|
3
|
5
|
15:18
|
10
|
|
12
|
MKS Będzin
|
8
|
3
|
5
|
11:19
|
7
|
|
13
|
Łuczniczka Bydgoszcz
|
7
|
2
|
5
|
8:16
|
7
|
|
14
|
Dafi Społem Kielce
|
8
|
2
|
6
|
6:21
|
5
|
|
15
|
Aluron Virtu Warta Zawiercie
|
6
|
1
|
5
|
8:17
|
4
|
|
16
|
BBTS Bielsko-Biała
|
8
|
0
|
8
|
4:24
|
0
|
W sezonie zasadniczym każdy gra z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 najlepszych zespołów.
Tabela wprowadzona: 2017-11-09
Wyniki 8 kolejki
- TREFL GDAŃSK - Espadon Szczecin 1:3 (21:25, 25:22, 18:25, 25:27)
- Jastrzębski Węgiel - Cuprum Lubin 3:0 (25:17, 25:17,25:18)
- Asseco Resovia - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:23, 25:20, 26:24)
- PGE Skra Bełchatów - Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (25:22, 25:16, 25:22)
- Dafi Społem Kielce - MKS Będzin 3:1 (25:18, 25:23, 19:25, 25:22)
- BBTS Bielsko-Biała - GKS Katowice 1:3 (24:26, 28:30, 25:22, 23:25)
- Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Onico Warszawa 3:1 (25:17, 25:22, 25:27, 26:24)
- Aluron Virtu Warta Zawiercie - Cerrad Czarni Radom 2:3 (21:25, 21:25, 25:19, 25:19, 14:16)
- Awansem z 13. kolejki:
- Zaksa Kędzierzyn-Koźle - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:10, 25:15, 25:18)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
