- 1 Arka - Kotwica. Patriotyczno-wojskowy mecz (60 opinii)
- 2 Gdzie błąd sędziego w meczu Lechii? (39 opinii)
- 3 3112 osób pobiegło w Biegu Westerplatte (11 opinii)
- 4 Kierowca z Gdyni mistrzem Polski w dwóch klasach (17 opinii)
- 5 Lechia: Mena strzelił, Weirauch wybronił (135 opinii) LIVE!
- 6 Wybrzeże wygraną zaczęło nową historię (21 opinii)
Ataki Mateusza Miki pokonały Niemców
Trefl Gdańsk
Dramatyczny mecz z Niemcami i dwa ataki na koniec Mateusza Miki dały Polsce zwycięstwo 3:2 (20:25, 25:22, 16:25, 28:26, 16:14) w meczu o 3. miejsce w turnieju eliminacyjnym igrzysk olimpijskich 2016. Tym samym przyjmujący Lotosu Trefla został jednym z bohaterów kadry, która dzięki temu zwycięstwu wystąpi w kolejnym turnieju kwalifikacyjnym, w maju w Tokio. A Niemcy, z kolejnym siatkarzem gdańskiego klubu Sebastianem Schwarzem, żegnają się z marzeniami o Rio de Janeiro.
Niemcy: Kampa 1, Fromm 21, Boehme 10, Grozer 23, Kaliberda 12, Collin 10, M. Steuerwald (libero) oraz P. Steuerwald, Dunnes, Tille (libero)
Sytuacja przed niedzielnym meczem o 3. miejsce turnieju eliminacyjnego do igrzysk olimpijskich 2016, który odbywał się w Berlinie, była jasna - wygrany zdobywał miejsce w kwalifikacjach interkontynentalnych, w maju w Japonii, przegrany musiał zapomnieć o Rio de Janeiro. A przecież na boisku mieliśmy mistrzów świata i brązowych medalistów imprezy z 2014 roku.
W wyjściowym składzie Polski znalazł się przyjmujący Lotosu Trefla Mateusza Mika. Jego klubowy kolega Sebastian Schwarz, który był najlepszym siatkarzem kadry Niemiec w meczu grupowym z biało-czerwonymi, tym razem znalazł się w kwadracie dla rezerwowych.
SCHWARZ BYŁ LEPSZY OD MIKI, A NIEMCY OD POLSKI W FAZIE GRUPOWEJ TURNIEJU W BERLINIE
Stawka meczu w pierwszym secie negatywnie zadziałała na Polaków. Nasi kadrowicze popełnili w niej dwa błędy punktowe więcej niż rywale, do tego mieli problem z atakiem. A Niemcy co jakiś czas odskakiwali punktowo. Po asie serwisowym Miki nasi kadrowicze przegrywali 13:14, ale dwa kolejne punkty oddali gospodarzom turnieju. Po przerwie technicznej mogło być jeszcze gorzej, ale wideoweryfikacja wzięta przez Stephana Antigę dała punkt Polakom. Na zagrywkę wszedł Karol Kłos i na tablicy wyników pojawił się remis 16:16. W końcówce seta ponownie zadecydowała zagrywka, ale Gyorgy Grozera. Jego kadra prowadziła 23:19 i spokojnie wygrała partię.
Drugą zaczęliśmy od prowadzenia 2:0. Na większą przewagę rywale nie pozwolili. Biało-czerwoni mieli problemy z obroną po atakach Niemców, nawet wtedy, gdy piłka była już na ich rękach. A to nie pozwalało na kontrataki. Antiga zmienił jednak atakujących. Z drugiej strony Bartosz Kurek nie imponował dobrą grą, a za niego pojawił się Dawid Konarski. Po przekroczeniu przez Mikę linii 3. metra to Niemcy prowadzili 17:15. Remis 21:21 przyniósł blok Mateusza Bieńka na Grozerze. Po czasie dla Niemców tego samego siatkarza zatrzymał Fabian Drzyzga, a następnie jego wyczyn powtórzył Marcin Możdżonek. Polacy prowadzili 23:21 i po pięciu z rzędu przegranych setach w turnieju wreszcie jakiś wygrali.
POLSKIE SIATKARKI NIE ZAGRAJĄ W IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH
Niestety poza blokiem dalej nic nie funkcjonowało w naszej drużynie tak, jak powinno. Niemcy szybko osiągnęli trzypunktowe prowadzenie (2:5) i postawili na wymianę punkt za punkt. Nie trwało to jednak długo. Zagrywkę wreszcie uruchomił Mika i zrobiło się 8:8. Mika nie był jednak skuteczny w ataku, a po bloku na Kurku Niemcy ponownie mieli bezpieczną przewagę 15:12. Następnie dwa razy na blok nadział się Mika i biało-czerwoni zostawali coraz bardziej w tyle (13:18). Przewaga urosłą nawet do 20:13 dla Niemców. Mikę zastąpił Rafał Buszek, ale na odrobienie strat było za późno.
Przejście linii środkowej i dotknięcie siatki przez naszych reprezentantów dało Niemcom prowadzenie 4:1 w czwartej partii. Na pierwszej przerwie technicznej Polacy przegrywali już 4:8. Najgorsze było to, że nasi kadrowicze odrabiali starty po błędach Niemców. Zmienił to dobrą zagrywką Mika. Po niej udało się ustawić dobry blok i doprowadzić do remisu 14:14. Przyjmujący Lotosu Trefla obudził także atak. Blok Bieńka dał prowadzenie 18:17. Przy 23:23 Kurek popsuł atak i Niemcy mieli piłkę meczową. Philipp Collin posłał jednak zagrywkę w siatkę, a w kolejnej akcji Bieniek popisał się skutecznym blokiem. Atak Bieńka i blok Miki załatwiły tie-breaka.
Blok na Bieńku dał Niemcom prowadzenie w decydującej partii 3:1. As Michała Kubiaka przyniósł remis 4:4, a atak z prawego skrzydła prowadzenie Polakom 5:4. Z taką przewagą biało-czerwonych obie drużyny zmieniały połowy (8:7). Plusem było to, że wreszcie funkcjonował atak Polaków, w którym brylował Mika. Sprytne zagranie Kubiaka dało wynik 9:7, ale dwa kolejne punkty padły łupem Niemców. Blok na Kubiaku dał im prowadzenie 12:11. Niesamowite obrony Pawła Zatorskiego i Grzegorza Łomacza oraz sprytny atak Kurka, a później blok atakującego i ponownie Polacy prowadzili 13:12. Kolejny atak z trudnej piłki, ale Kubiaka przyniósł piłkę meczową (14:13). O następną postarał się Mika, który także zakończył mecz atakiem z lewego skrzydła.
Całe eliminacje wygrali Rosjanie, którzy w finale pokonali Francuzów 3:1 (14:25, 25:16, 25:23, 25:21) i to oni wywalczyli miejsce na igrzyskach olimpijskich.
W Japonii biało-czerwoni zagrają z: gospodarzami, Iranem, Australią, Wenezuelą, Chinami, Francją i jeszcze jedną drużyną z Ameryki Północnej. Bilety do Rio de Janeiro zdobędą trzy najlepsze zespoły, a jeśli wśród nich znajdzie się drużyna z Azji, to awansuje także zespół z 4. miejsca.
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2016-01-10 16:16
Brawo, brawo, brawo!
Przyznaję, po ostatniej piłce padłem na kolana płacząc ze szczęścia..
- 60 3
-
2016-01-10 16:28
Końcówka 4 i 5 seta ... prawie zawał ;)
Brawa szczególnie za akcję po której Kubiak zrobił samolot :)
Chyba jednak do tego Rio pojedziemy, szansa jest duża.- 59 3
-
2016-01-10 16:40
? (4)
Z kim zagra w Tokio?
- 2 0
-
2016-01-10 16:50
francja lub rosja, chiny, australia, wenezuela, japonia, iran (3)
plus ktoś z Afryki. awansują 4 zespoły, tak że nie awansować to będzie duża sztuka :) Wystarczy wyprzedzić takie tuzy, jak Australia, Wenezuela, Chiny i Afryka.
- 8 0
-
2016-01-10 16:56
Dzieki
- 2 2
-
2016-01-10 18:51
Doszli Francuzi go przegrali z Rosją
- 2 0
-
2016-01-10 18:57
Awansują 3 plus najlepsza z Azji
- 4 0
-
2016-01-10 16:45
horror z happy endem (1)
Ale z taka gra nie zdobędziemy awansu. Musza grac lepiej
- 18 12
-
2016-01-10 18:18
Etam......
- 3 2
-
2016-01-10 16:45
Wygrać z nimi i to jeszcze u nich i to w berlinie super sprawa!!!! Szacun!!!!
- 41 1
-
2016-01-10 16:49
Huuuuuuuura
Bravo Oni!!!!!!!
- 15 5
-
2016-01-10 16:50
(1)
taki mecz cholera jak tu nie pić
- 23 3
-
2016-01-10 17:37
Zgadza się!!! Nie piję, ale rozumiem, że czasami, jak dziś potrzeba znieczulenia
Można nie przeżyć :)))))
- 4 2
-
2016-01-10 17:35
Mika !!!! Mika!!!! (1)
Dwa ostatnie, cudowne gwoździe do niemieckiej trumny wbił Mika !!! Brawo !!! Brawo !!
- 32 3
-
2016-01-10 17:39
Brawo kbice !!!!!
- 9 2
-
2016-01-10 18:16
Dramat (1)
W Niemczech media o wyniku poinformują za tydzień.
- 31 2
-
2016-01-10 18:19
Pewnie tak,
bardzo psuje im dobre samopoczucie. Ale cóż..... Świat jest okrutny, polscy siatkarze też :)))))))))))))))))))
- 8 2
-
2016-01-10 18:42
największy horror kadry narodowej w tej dekadzie (1)
- 20 0
-
2016-01-10 21:56
Myślę że na równi
z meczem szczypiornistów na MŚ w Katarze o 3 miejsce z Hiszpanią.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.