Zobacz, jak wyglądała akcja, która dała Treflowi zwycięstwo:
Trefl Sopot pokonał zespół MKS Dąbrowa Górnicza 82:81 (15:20, 29:23, 21:15, 17:23) w drugim meczu ćwierćfinałowym Orlen Basket Ligi. Tym samym sopocianie prowadzą w serii do trzech zwycięstw już 2:0 i są o krok od wywalczenia awansu do półfinału. Bohaterem został Jakub Schenk, który rzucił 20 punktów i zanotował 9 asyst, ale przede wszystkim oddał kluczowy rzut na zwycięstwo. Mecz numer trzy w Dąbrowie Górniczej odbędzie się w piątek, 10 maja o godz. 17:30.
TREFL: Schenk 20 (2x3, 9 as.), Groselle 13 (9 zb.), Best 8 (9 zb.), Van Vliet 8 (1x3, 6 zb.), Scruggs 5 oraz Musiał 11 (3x3), Witliński 7 (7 zb.), Zyskowski 5 (1x3), Barnes 5 (1x3).
Po piątkowym pewnym zwycięstwie na otwarcie serii ćwierćfinałowej Trefl Sopot chciał postawić drugi krok w stronę awansu do półfinału Orlen Basket Ligi. Sopocianie ponownie przystąpili do rywalizacji z dąbrowianami bez kontuzjowanego Benedeka Varadiego. Natomiast na trybunach w Ergo Arenie na niedzielnym meczu pojawiło się kilku byłych koszykarzy Trefla: Filip Dylewicz, Paweł Leończyk czy Michał Michalak.
Dąbrowianie rozpoczęli niedzielny mecz znacznie lepiej niż w piątek. Grali szybko, skutecznie i wykorzystywali niecelne rzuty Trefla spod kosza. Po szybkim ataku i wsadzie Nicolasa Carvacho goście prowadzili 12:4. Sopocianie natomiast w pierwszych dziesięciu minutach mieli problemy ze skutecznością rzutów z gry (5/18, 27%) i nie trafili żadnego z siedmiu rzutów za trzy punkty. Jednak za sprawą m.in. dobrej dyspozycji Jakuba Schenka w końcówce kwarty (5 pkt.), Trefl po pierwszej kwarcie przegrywał 15:20.
W drugiej kwarcie goście szybko powrócili do dziesięciopunktowej przewagi po rzucie za trzy punkty Marcina Piechowicza (19:29). Po stronie Trefla chwilę później natomiast trzy trójki z rzędu po wejściu z ławki rezerwowych trafił Jakub Musiał. W kolejnych minutach obie drużyny grały falami i notowały serie punktowe. Aktywny był zwłaszcza Schenk (16 pkt. w pierwszej połowie), a także Musiał, po którego rzucie równo z syreną na koniec pierwszej połowy Trefl po raz pierwszy wyszedł w tym meczu na prowadzenie (44:43).
Natomiast w trzeciej kwarcie rywalizacja była dość wyrównana. Jednak w kolejnych minutach Trefl dzięki mini-serii punktowej 6:0, wypracował sobie osiem punktów przewagi i po rzucie spod kosza Geoffreya Groselle'a prowadził 59:51 na niespełna cztery minuty do końca tej części gry. Goście jednak za sprawą skutecznych akcji Taylera Personsa wciąż utrzymywali się w grze. Mimo wszystko to gospodarze przed ostatnią odsłoną spotkania prowadzili siedmioma punktami po celnym rzucie za trzy punkty Jarosława Zyskowskiego (65:58).
Ostatnią kwartę dąbrowianie rozpoczęli od serii 9:0 i trzech celnych rzutów z dystansu z rzędu. Trefl szybko jednak poprawił obronę, zanotował serię 11:0 i po czterech punktach z rzędu Andy'ego van Vlieta prowadził różnicą dziewięciu punktów (76:67). Końcówka spotkania była jednak zacięta. Po akcji skutecznym z rzucie z dystansu Błażeja Kulikowskiego goście przegrywali już tylko różnicą jednego punktu (80:79).
Następnie dąbrowianie po celnej dobitce spod kosza Xeyriusa Williamsa wrócili na prowadzenie na niespełna siedem sekund przed końcem spotkania. W odpowiedzi udaną akcję pod kosz zanotował natomiast Schenk (82:81). Goście mieli okazję, aby zwyciężyć, ale tym razem rzut z półdystansu Williamsa okazał się niecelny.
Trefl wygrał 82:81 i tym samym prowadzi już w serii do trzech zwycięstw 2:0. Okazja na zamknięcie serii w piątek, 10 maja w Dąbrowie Górniczej. Początek spotkania o godz. 17:30. W przypadku potrzeby rozegrania czwartego meczu, odbędzie się on w niedzielę, 12 maja w Dąbrowie Górniczej.
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.
1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
Tabela wprowadzona: 2024-06-16
Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
Teraz już będzie tylko gorzej i tylko naiwniacy liczą na sukces. (1)
W ostatnim czasie ktoś bez pojęcia w tej drużynie coś zmienił i słaba gra jest tego rezultatem.
4 miesiące
530
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 15:51
Jedyni naiwniacy to ci masochiści chodzący na arkę..
Zazdrość boli śledziku
4 miesiące
32
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 16:57
rozegranie
Zdarzało się, że Jakub Schenk zbyt długo kozłował, ale jego szybkość, zaangażowanie i spryt w sumie pozytywnie wpłynęły na końcowy rezultat meczu. Czy wystarczy mu sił na wyczerpujące rozgrywanie kolejnych zawodów ? Jest bardzo kreatywny, ale musi wspomóc go B. Varadi pod warunkiem, że mniej będzie postojów, a więcej szybkich podań i zmian pozycji. Widać, że Trefl to dobrze zorganizowany klub - trzymamy kciuki za koszykarzy w następnych tygodniach.
RG
4 miesiące
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 06:54
Finał ligi będzie na dużej hali? (5)
Bo cały Włocławek się wybiera
4 miesiące
25
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 13:05
Zdziczejecie jak traficie do miasta
czytelnik
4 miesiące
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 11:50
Na Goyki
4 miesiące
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 10:54
To już do ZOO nie pójdę .
Złodzieje z pajacami się szykują na przyjazd ?
4 miesiące
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-05-06 10:14
Półfinał Arka-Anwil
Gdynia za Szczurka była pełna absurdów typu Wielka Arka czy próba blokady dla przyjezdnych kibiców
W Gdyni sprzedawano bilety tylko mieszkańcom Gdyni i rozdawano za darmo szkołom żeby nie weszli kibice Anwilu...
Na hali i tak większość była w białych barwach, za to 1/4 pusta bo tym z darmowymi biletami nie chciało się przyjść.
A potem Szczurek i Samorządność dziwili się wynikom wyborów hehe
Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78. Przeczytaj relację live, zobacz galerię zdjęć i wystaw oceny zawodnikom i trenerowi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
