Trefl Sopot dokonał zagranicznego transferu. Koszykarzy wzmocnił reprezentant Holandii. Yannick Franke to rzucający obrońca, który w poprzednim sezonie grał w Pszczółce Start Lublin. Z klubem pożegnał się natomiast Patryk Pułkotycki. Wychowanek trafił do I-ligowej Decki Pelplin.
Terminarz Energa Basket Ligi. Sprawdź, z kim zaczną Trefl Sopot i Asseco Arka Gdynia?
Trefl Sopot pozyskał trzeciego zagranicznego koszykarza przed sezonem 2021/22. Obwód żółto-czarnych wzmocnił
Yannick Franke. Mierzący 196 cm reprezentant Holandii związał się z żółto-czarnymi rocznym kontraktem.
Yannick urodził się 21 maja 1996 roku w holenderskim Haarlem. Wybór życiowej drogi był dla niego bardzo prosty - w jego rodzinie po prostu grało się w koszykówkę. Dziadek, nieżyjący już
Wim Franke, bronił barw Holandii na mistrzostwach Europy w 1961 i 1963 roku, a zdobyte przez niego w meczu reprezentacji 43 punkty wciąż pozostają niepobitym rekordem. Ojciec
Rolf Franke wystąpił w kadrze Oranje w 60 spotkaniach, między innymi na czempionacie starego kontynentu w 1989 roku, a obecnie jest trenerem (ciekawostka - w sezonie 2019/20 w jego drużynie występował
Nuni Omot). Mama także grała zawodowo w koszykówkę.
Trener Marcin Stefański ma talent do... rugby. Przeczytaj relację z plażowego turnieju w Sopocie
Szybkie postępy młodego Yannicka w operowaniu pomarańczową piłką nie mogą więc dziwić. W wieku 17 lat zadebiutował w koszykarskiej ekstraklasie, rok później kończył sezon
jako król strzelców tych rozgrywek, średnio w meczu zdobywając 19 punktów. W Eredivisie spędził niespełna trzy sezony, opuszczając ją przed ukończeniem 20 roku życia. Zanim wyjechał, zdążył jednak w barwach wicemistrzów z Gronigen zaliczyć udane występy w FIBA Europe Cup. Od tamtej pory koszykówka prowadziła go krętymi ścieżkami po całej Europie - Finlandia, Grecja, Chorwacja, Włochy, Litwa, Niemcy, Francja... Przez pięć lat zdążył wystąpić m.in. w Lidze VTB, Lidze Adriatyckiej, Eurocup, wreszcie w FIBA Champions League. W 2018 roku w barwach Trento wywalczył wicemistrzostwo włoskiej Serie A.
Od 2015 roku jest także etatowym reprezentantem pomarańczowych i ich czołowym strzelcem. W lutym 2021 roku wydatnie pomógł swojej kadrze awansować na EuroBasket 2022, w meczach eliminacji (grupa z Turcją, Chorwacją i Szwecją) zdobywając średnio 14,5 punktów.
Po udanym sezonie w barwach Hamburga (średnio ponad 13 punktów w niespełna 22 minuty w niemieckiej ekstraklasie) i dobrych meczach we francuskim SLUC Nancy, w grudniu 2020 roku przeszedł do
Pszczółki Startu Lublin, ówczesnego wicemistrza Polski. Na ligowych parkietach zdobywał średnio niespełna 10 punktów, 2,8 zbiórki i 2,2 asysty. Zdążył też wystąpić w 3 spotkaniach Ligi Mistrzów, kończąc je 28 punktami rzuconymi Saragossie.
Trefl Sopot rozpoczął przygotowania do sezonu. 9 koszykarzy na pierwszym treningu
W marcu porozumiał się z klubem w sprawie wcześniejszego zakończenia współpracy. Sezon postanowił dokończyć w dobrze sobie znanym miejscu. Z Lublina nie miał daleko na Litwę, do małego miasta Poswol, gdzie dołączył do drużyny Pieno Zvaigzdes. W ćwierćfinale litewskiej ekstraklasy nie było szans na pokonanie wielkiego Żalgirisu, ale ostatecznie rozgrywki zakończył jako najlepszy strzelec zespołu.
- Yannick to wciąż młody, lecz już bardzo doświadczony zawodnik. Szukaliśmy gracza, który dobrze zna specyfikę międzynarodowych rozgrywek, ale wciąż jest głodny i zmotywowany. To, że występował już w Polsce, pochodzi z Europy i dołączy do nas bardzo szybko, także było dla nas ważne. Yannick Franke ma duży potencjał ofensywny i pomoże nam w wielu aspektach, choć najbardziej oczywiście liczymy na jego umiejętność zdobywania punktów i kreowania sytuacji dla innych. Wierzę, że jeśli otrzyma ode mnie zaufanie i odpowiednią rolę, to ustabilizuje formę i udowodni swój talent - mówi Marcin Stefański, trener Trefla.Trefl Sopot w eliminacjach FIBA Europe Cup. Poznaj szczegóły
Trefl Sopot. Ruchy kadrowe przed sezonem 2021/22Przyszli: Yannick Frankie (pozycja: rzucający, paszport: Holandia, poprzedni klub: Pieno Zvaigzdes, Litwa, kontrakt na 1 rok),
DeAndre Davis (środkowy, USA, Boras Basket, Szwecja, kontrakt na 1 rok), Brandon Young (rozgrywający/rzucający, USA, BC Kijów, Ukraina, kontrakt na 1 rok),
Mateusz Szlachetka (rozgrywający, Śląsk Wrocław, kontrakt na 2 lata), Paweł Turkiewicz (asystent trenera, Dziki Warszawa)
Przedłużyli umowę: Darious Moten (paszport: USA, skrzydłowy),
Michał Kolenda (pozycja: skrzydłowy), Marcin Stefański (pierwszy trener)
Ważne kontrakty: Karol Gruszecki (pozycja: rzucający obrońca),
Paweł Leończyk (skrzydłowy),
Hubert Łałak (rozgrywający),
Daniel Ziółkowski (rzucający/niski skrzydłowy)
Może odejść: Łukasz Klawa (silny skrzydłowy)
Odeszli: Patryk Pułkotycki (niski skrzydłowy, Decka Pelplin),
Martynas Paliukenas (Litwa, rzucający obrońca), Sebastian Rompa (silny skrzydłowy/środkowy, wypożyczenie do Miasta Szkło Krosno) Łukasz Kolenda (rozgrywający, Śląsk Wrocław), Dominik Olejniczak (środkowy, Gravelines Dunkierka, Francja), Witalij Kowalenko (silny skrzydłowy, SKS Starogard Gdański), Nikola Radicević (rozgrywający, Serbia, wszyscy koniec kontraktów), Nuni Omot (skrzydłowy, koniec wypożyczenia z Tofasu Bursa)
Trefl Sopot. Aktualna kadra koszykarzy
Wcześniej Trefl zdążył pożegnać
Patryka Pułkotyckiego. Po 11 latach spędzonych w Sopocie, wychowanek UKS Siódemki będzie kontynuował koszykarską karierę na parkietach 1 ligi w barwach Decki Pelplin.
Patryk całą swoją dotychczasową karierę spędził w rodzinnym mieście. Występy w barwach UKS 7 Trefl Sopot zakończył zdobytym w 2016 roku tytułem mistrza Polski do lat 16, a następnie dołączył do drużyn młodzieżowych żółto-czarnych. Już w wieku 16 lat występował w rozgrywkach 2. ligi, a rok później dołączył do treningów pierwszej drużyny, równolegle będąc etatowym uczestnikiem turniejów finałowych rozgrywek do lat 18 i 20. Na parkietach PLK zadebiutował tydzień przed swoimi 18. urodzinami.
Trefl Sopot rozegra 8 sparingów. Sprawdź z kim, gdzie i kiedy
Przed sezonem 2019/20 został wypożyczony do WKK Wrocław, gdzie występował w pierwszej lidze, jak również zajął 4. miejsce w finałach mistrzostw Polski juniorów starszych.
- Patrykowi po najbliższym sezonie miała się skończyć umowa z naszym klubem, zawarta jeszcze w 2016 roku. On sam nie ukrywał ambicji i chęci gry na wyższym poziomie niż 2. liga, a my mieliśmy świadomość, że w drużynie Marcina Stefańskiego może mu być ciężko przebić się do regularnej rotacji. Po rozmowie doszliśmy wspólnie do wniosku, że powinien udowodnić swój potencjał na parkietach 1 ligi. Otrzymał taką szansę od trenera Decki Pelplin, z czego bardzo się cieszymy. Życzymy mu powodzenia i trzymamy kciuki za rozwój jego talentu - powiedział Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.
dak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
