- 1 Były trener Lechii zmarł w Kanadzie (14 opinii)
- 2 Lechia 5 lat bez wygranej u mistrza (31 opinii) LIVE!
- 3 Trefl przegrał 2:3, Leon zadebiutował LIVE!
- 4 Napastnik Arki o rekord na długie lata (19 opinii) LIVE!
- 5 Nowy sponsor koszykarzy Trefla (3 opinie)
- 6 Mural Zenona Plecha w mistrzostwach Polski (24 opinie)
Trefl zabiega o Irelanda i Markovicia
Trefl Sopot
- Trzon drużyny chciałbym pozostawić bez zmian. Natomiast zastanawiamy się nad pewnymi przesunięciami, aby mieć większą siłę defensywną - mówi o wizji składu na nowy sezon Marcin Kloziński. Trener koszykarzy Trefla Sopot wierzy, że uda mu się jednak zatrzymać w drużynie Anthony'ego Irelanda i Nikolę Markovicia, choć ci deklarowali chęć zmiany otoczenia.
PIERWSZE DECYZJE KADROWE PO SEZONIE W TREFLU: TRENER KLOZIŃSKI ZOSTAJE, ODCHODZĄ CUDZOZIEMCY
Marcin Dajos: W Treflu w ostatnich latach stawia się raczej na zagranicznych trenerów. Spodziewał się pan, że władze klubu będą chciały przedłużyć z panem umowę?
Marcin Kloziński: Poczułem się doceniony, ale także to, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność. Postanowiłem podjąć wyzwanie, choć w trakcie sezonu koncentrowałem się tylko na meczach, nie myślałem o późniejszych decyzjach.
Siedem meczów, w których prowadził pan Trefla w końcówce sezonu, jaki dały obraz o pracy pierwszego trenera?
Jest to trudna rola. Trzeba kontrolować bardzo wiele aspektów, nie tylko koszykarskich, ale i relacji między ludźmi. Pewne sprawy, które wyglądają na bardzo proste z perspektywy kibica, są czasami trudnymi decyzjami. Natomiast jest to też pozytywna adrenalina, czyli to, czego szukają trenerzy. Dlatego do odpowiedzialności doszła ogromna przyjemność. Zawodnicy zareagowali dobrze na moje pomysły i udało się nam znaleźć wspólny język. Zaufanie, którym ich obdarzyłem, oddali mi na boisku. Jestem z tego zadowolony, pomimo iż nie udało się zagrać w fazie play-off.
Dostał pan gotowy zespół do gry. Natomiast teraz czeka pana kompletowanie składu. Wydaje się więc, że najtrudniejszy okres przed panem.
Budowa składu to oczywiście kluczowy moment sezonu. Wymaga dużo pracy, którą wykonuje się w maju, czerwcu i lipcu. Jeżeli wszystkie założenia uda się zrealizować, wtedy sezon będzie łatwiejszy. Mamy wizję składu i będziemy w tym kierunku dążyć.
NADZIEJA TREFLA. POZNAJ SEBASTIANA WALDĘ I SPORT TALENT
KOSZYKARZE Z TRÓJMIASTA BEZ PLAY-OFF PO 16 LATACH Z RZĘDU
Anthony Ireland i Nikola Marković mówią, że chcą spróbować sił gdzieś indziej. Umowy nie ma Filip Dylewicz. Czyli może się skończyć tak, że zostanie pan bez trzech najlepszych strzelców.
Na pewno cała trójka jest bardzo dobra i ewentualne zastąpienie jej nie będzie łatwe. Wiem jednak, że jest szansa, aby ich zatrzymać. Jeżeli uda się pogodzić ich ambicje z naszymi, to sprawa będzie otwarta. Wierzę, że cała trojka będzie cieszyć grą kibiców w Sopocie.
JAKA PRZYSZŁOŚĆ FILIPA DYLEWICZA?
Czyli chciałby pan pozostawić bez zmian zespół z minionych rozgrywek? W końcu już teraz dziewięciu zawodników ma ważne umowy.
Trzon chciałbym pozostawić. Natomiast zastanawiamy się nad pewnymi przesunięciami, aby mieć większą siłę defensywną. Obecnie nie chcę jeszcze wdawać się w szczegóły.
Rozmowy telefoniczne z agentami to trudny element układania składu?
Samo odbieranie telefonów nie jest trudne. Bardziej chodzi o to, aby znaleźć odpowiedniego koszykarza, nie tylko pod względem umiejętności, ale także charakteru. Później, jeżeli mam o nim pozytywną opinię, przekazuję temat do biura, aby w klubie zaczęto ustalać kwestie związane z umową. Graczy na rynku jest sporo. A nam zabrakło w tym roku detali, aby awansować do fazy play-off. Dlatego trzeba skupiać się na wielu rzeczach.
Udało się już stworzyć listę potencjalnych wzmocnień?
Cały czas nad tym pracujemy, oglądamy dużo wideo. Mamy pewne priorytety. Najpierw jednak chcemy poznać sytuację zawodników, których mamy zamiar zostawić po minionym sezonie. To będzie determinowało nasze ewentualne wzmocnienia.
A pozostała część sztabu szkoleniowego pozostaje bez zmian?
Chciałbym, żeby tak było. Trwają jednak cały czas rozmowy pomiędzy ludźmi ze sztabu a klubem.
Playoff
Ćwierćfinały
Anwil Włocławek | |
Energa Czarni Słupsk |
Polski Cukier Toruń | |
Rosa Radom |
Stelmet Zielona Góra | |
Polpharma Starogard Gdański |
BM Slam Stal Ostrów Wilekopolski | |
MKS Dąbrowa Górnicza |
Półfinały
Energa Czarni Słupsk | |
Polski Cukier Toruń |
Stelmet Zielona Góra | |
BM Slam Stal Ostrów Wilekopolski |
Finał
Polski Cukier Toruń | |
Stelmet Zielona Góra |
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2017-05-17 08:11
(1)
najważniesze, że zostaje Stefański. Nie ma obaw o przyszły sezon, kiedy tak rozwojowy, a zarazem już doświadczony zawodnik poprowadzi zespół do zwycięstw
- 20 2
-
2017-05-17 08:28
bezRadny mógłby juz karierę skończyć sezon temu, niech już podnosi rękę gdy Jacek prosi przy glosowaniu a nie tylko miejsce blokuje w składzie komuś z umiejętnościami ;)
- 16 2
-
2017-05-17 13:16
(1)
Dylewicz, Marković tak, Ireland nie.
- 5 7
-
2017-05-17 22:35
Gd
Irleand tak tylko musi miec z kim grac pod koszem, center musi byc
Nicola ok ale na 4- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.