Rozpoczynamy maraton z siatkarkami Atomu Trefla w Ergo Arenie w roli głównej. Od 3 do 18 grudnia sopocianki zagrają przed własną publicznością aż sześciokrotnie. Zobaczymy praktycznie dwie różne drużyny, gdyż w Lidze Mistrzyń Alessandro Chappini bazować będzie na zagranicznych zawodniczka, gdy w PlusLidze większe pole do popisu otrzymają Polki. W sobotę o godzinie 17.00 niebiesko-zielone zmierzą się ze Stalą Mielec i bez problemu powinny obronić prowadzenie w krajowej rywalizacji.
Siatkarki Atomu Trefla w czwartek po południu wróciły z Zurychu, gdzie wygrały w debiucie w Lidze Mistrzyń i po kilku godzinach odpoczynku oraz razu udały się na trening. Kalendarz jest bardzo napięty. Trener Chappini musi tak rozłożyć siły zawodniczek, aby starczyło ich na batalie na dwóch frontach. Już widać, że w rozgrywkach międzynarodowych szkoleniowiec bazować będzie na zagranicznych zawodniczkach, a na krajowych boiskach drużyna będzie bardziej polska.
-
Tak staraliśmy się zestawić, aby różnice w umiejętnościach między polskimi a zagranicznymi zawodniczkami były jak najmniejsze. O tym kto gra, decyduje ograna taktyka i dyspozycja dnia. Nie jest powiedziane, że w Lidze Mistrzyń muszą grać zagraniczne siatkarki. Gdyby w Zurychu nie przełamała się Megan Hodge, to z pewnością mecz kończyłaby Ewelina Sieczka - zapewnia
Marek Brandt, dyrektor sportowy sopockiego klubu.
W meczu przeciwko Volero w składzie biebiesko-zielonych były po dwie reprezentantki USA i Niemiec oraz Turczynka i Hiszpanka. Polski wyjątkiem była na libero
Paulina Maj. -
Z porozumieniem nie ma problemu, bo obowiązuje angielski. Myślę, że także sił nam nie zabraknie. Co najwyżej dziewczyny, które grały w Pucharze Świata mogą być zmęczone. Wszystkie inne, w tym ja czujemy głód gry - zapewnia sopocka libero.
Sporo kontrowersji wzbudził fakt, że do Szwajcarii w ogóle nie pojechała
Katarzyna Konieczna, która w ostatnim ligowym spotkaniu, w Bydgoszczy zdobyła tytuł MVP, z powodzeniem zastępując
Małgorzatę Kożuch.
-
W ataku może zagrać także Neriman Ozsoy, a zatem postanowiliśmy zwiększyć możliwość na przyjęciu. Dlatego za Kasię, która jest w pełni zdrowa i w każdej chwili może wejść do gry, do Szwajcarii pojechała Magda Saad. Generalnie wybór personalny jest poniekąd wymuszony. Mamy mało czasu, a zatem nie było innej możliwości jak od razu w meczu o stawkę sprawdzić Amerykanki - dodaje dyrektor Brandt.
W PlusLidze
Atom Trefl musi być jednak bardziej polski. Zgodnie z przepisami na parkiecie może równocześnie przebywać trzy zagraniczne siatkarki. W przypadku sopocianek reprezentantek innych państw może być nawet cztery, gdyż Kożuch ma również polski paszport i w rozgrywkach ligowych nie jest traktowana jako cudzoziemka.
Tabela po 8 kolejkach
Siatkówka - kobiety
| Drużyny |
Punkty |
|
1
|
Atom Trefl Sopot
|
7
|
6
|
1
|
18:6
|
18
|
|
2
|
Muszynianka Fakro Muszyna
|
8
|
6
|
2
|
21:10
|
18
|
|
3
|
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza
|
8
|
6
|
2
|
20:12
|
16
|
|
4
|
Aluprof Bielsko-Biała
|
8
|
5
|
3
|
19:16
|
14
|
|
5
|
Pałac Bydgoszcz
|
8
|
3
|
5
|
15:17
|
11
|
|
6
|
PTPS Piła
|
8
|
3
|
5
|
15:18
|
11
|
|
7
|
Organika Budowlani Łódź
|
8
|
3
|
5
|
13:20
|
8
|
|
8
|
Impel Gwardia Wrocław
|
7
|
2
|
4
|
11:17
|
7
|
|
9
|
Stal Mielec
|
8
|
2
|
6
|
12:20
|
7
|
|
10
|
AZS Białystok
|
8
|
3
|
5
|
12:21
|
7
|
Tabela wprowadzona: 2011-12-03
W sobotę podopieczne Chappiniego powinny umocnić się na prowadzeniu w tabeli, gdyż gościć będą jedną z najsłabszych drużyn PlusLigi. stal dopiero w środę oddała pozycję outsidera AZS Białystok po zwycięstwie z tą drużyną w zaległym meczu u siebie 3:2 (24:26, 25:23, 25:22, 11:25, 15:8). Oczywiście rywalek nie można lekceważyć, gdyż mają choćby rutynowane środkowe, niegdyś reprezentantki Polski:
Sylwię Pycię i
Dorotę Pykosz. Z dobrej strony pokazać się będzie chciała zwłaszcza ta ostatnia, która w okresie przygotowawczym trenowała z sopociankami oraz brała udział w tournee we Włoszech.
Jak już informowaliśmy w związku z nagromadzeniem gier w grudniu w Ergo Arenie klub zachęca kibiców do kupowania biletów w karnetach. Jeśli ktoś jest uprawniony do wejściówek ulgowych to za każdy z sześciu spotkań może zapłacić mniej niż 10 złotych.
Wejściówki na grudniowe spotkania można nabywać w pakietach. Sześć spotkań można obejrzeć za 80 (normalny) i 40 złotych (ulgowy), a za trzy pojedynki trzeba zapłacić - odpowiednio 50 i 20 złotych. Dzieci do lat 7 wchodzą gratis.
Dostępne są następujące pakiety:Mecze 3, 5 i 7 grudnia (Stal Mielec, Impel Gwardia Wrocław,
Dynamo Kazań)
Mecze 10, 13, 18 grudnia (AZS Białystok, Modranska Prostejov, Bank
BPS Muszynianka Fakro)
Mecze 7, 10 i 13 grudnia (Dynamo Kazań, AZS Białystok, Modranska
Prostejov)
Mecze 5, 13 i 18 grudnia (Impel Gwardia Wrocław, Modranska Prostejov,
Bank BPS Muszynianka Fakro)
Zasady sprzedaży biletów na pojedyncze mecze pozostają bez zmian
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
