Plebiscyt na ligowca 2021 roku

Głosowanie zostało zakończone

Zwycięzca rankingu na sportowca 2021 roku!

  • Wiktor Kułakow

    Wiktor Kułakow

    Wiktor Kułakow przychodził do Zdunek Wybrzeże Gdańsk jako lider i sprostał zadaniu. Kibice przydzielili mu najwyższe oceny i stąd otrzymał debiutancką nominację w plebiscycie. Ze wszystkich startujących w eWinner 1. Lidze Żużlowej miał 6. średnią biegową (2.167). Rosjanin jest ambitny, profesjonalnie podchodzi do swoich obowiązków. Zawsze wymaga od siebie maksimum. Żałuje, że trafił do żużla dopiero w wieku 15 lat, gdyż mógłby zajść dalej. Bardzo szybko nauczył się języka polskiego, starał się o obywatelstwo naszego kraju, ale na razie temat upadł. Nie zawsze też wiosło mu się w sportowej w karierze. W 2017 roku nieznani sprawcy okradli warsztat żużlowca. Zginęły motocykle i części zamienne. Straty wyceniono na około 100 tys. zł.

  • Kolejne miejsca zajęli:

  • Dusan Kuciak

    Dusan Kuciak

    • Klub: Lechia Gdańsk
    • Paszport: Słowacja
    • Średnia ocena roczna: 3.90
    • Ur. 1985
    • Wzrost 194 cm

    Czwarta nominacja do plebiscytu na Ligowca Roku. W ostatniej edycji zajął 3., a w latach 2017 i 2019 plasował się na 4. miejscu. W 2021 roku bramkarz Lechii Gdańsk jako jedyny dwukrotnie sięgał po tytułu Ligowca Miesiąca w Trójmieście. Uczestniczył w Euro 2020 z reprezentacją Słowacji, a na tym turnieju jednym z zaledwie 9 piłkarzy z polskiej ligi. W historii ekstraklasy zapisał się przede wszystkim jako zagraniczny piłkarz z największą liczbą występów. Obecnie to 283 mecze, ale z pewnością ta liczba jeszcze zostanie znacznie poprawiona. Jesienią zniechęcił do rywalizacji Zlatana Alomerovicia i wiosną będzie już niekwestionowanym numerem 1 między słupkami biało-zielonych. Jeśli nie zmieni zwyczajów, to oby jak najrzadziej... zabierał głos. Co prawda rozmowy z nim to zawsze przyjemność, bo mówi prawdę prosto z mostu, często nie kryjąc emocji, ale ma zwyczaj, że do wywiadów wychodzi tylko po... przegranych meczach.

  • Wojciech Piotrowicz

    Wojciech Piotrowicz

    Siła i precyzja uderzenia, gdyż kopnąć piłkę między słupy i z 50 metrów, Wojciechowi Piotrowiczowi nie sprawia większego problemu. A do tego stalowe nerwy, gdyż ileż to już zwycięskich meczów, czy to reprezentacji Polski, czy klubu przynosiły jego uderzenia w ostatnich sekundach spotkania. Jako łącznik ataku musi jednak myśleć nie tylko o sobie, ale także dyrygować kolegami, nadawać ton ofensywnym akcjom drużyny. By na to wszystko być gotowym, dużo pracuje indywidualnie. Tym bardziej dba o formę, gdyż jest po dwóch operacjach kolan. Na rugby był skazany, gdyż grał jego tata i starszy brat, ale na pierwszy trening jako 6-latka zaprowadziła go mama. Wychował się w Lublinie, ale obecnie za swoje miejsce na ziemi uważa Trójmiasto, gdyż medale kolekcjonuje z sopockim klubem, a mieszka na gdańskiej Letnicy. Pokazuje też, że sport na wysokim poziomie można połączyć z pracą zawodową. Nominację w plebiscycie otrzymał jako rugbista z najwyższą średnią ocen sezonie, który Ogniwu przyniósł kolejny tytuł mistrza Polski.

  • Mariusz Wlazły

    Mariusz Wlazły

    Kapitan Trefla Gdańsk od 2020 roku. Absolutna legenda polskiej siatkówki. Mistrz świata z 2014 roku i srebrny medalista z 2006. Siatkarz 20-lecia PlusLigi. Prawdziwa ostoja i przyjaciel w szatni. Dzięki swojemu doświadczeniu chce być dobrym przyjacielem oraz psychologiem w szatni żółto-czarnych. Pomóc mają mu w tym studia na kierunku psychologii na Uniwersytecie Gdańskim, które rozpoczął w ubiegłym roku. Ma 38 lat, ale nie jeden młodszy siatkarz mógłby pozazdrościć mu formy i zapały do gry. Wolny czas spędza z rodziną i psem. Sam zresztą uważa, że zwierzęta odgrywają istotną rolę w naszym życiu. Kształtują osobowość i wpływają na relacje z otoczeniem. Otrzymał nominację do finału plebiscytu jako Ligowiec Lutego. W plebiscycie na Ligowca Roku startuje pierwszy raz.

  • Mariusz Jurkiewicz

    Mariusz Jurkiewicz

    Mariusz Jurkiewicz jako piłkarz ręczny z reprezentacją Polski zdobył dwa brązowe medale mistrzostw świata, święcił też klubowe sukcesy. Jako trener jest na początku drogi. W Torus Wybrzeże Gdańsk zaczynał w listopadzie 2020 roku jako asystent, a w marcu 2021 roku został pierwszym trenerem. Zespół pod jego wodzą czyni postępy. Poprzedni sezon skończył na 11., a pierwszą rundę obecnych rozgrywek na 9. miejscu. Kibice to jemu przyznali najwyższą notę w całej drużynie, co zaowocowało pierwszą nominacją w plebiscycie. W klubie doceniają spokój i inteligencję szkoleniowca. Jest ultraperfekcjonistą, wszystko robi z największą dokładnością i nie uznaje żadnych półśrodków.

  • Adam Deja

    Adam Deja

    • Klub: Arka Gdynia
    • Średnia ocena roczna: 3.56
    • Ur. 1993
    • Wzrost 185 cm

    Adam Deja strzela niezbyt dużo goli, ale jak już pośle piłkę do celu, za każdym razem są to bramki określane mianem "stadiony świata". Piłkę do siatki Zagłębia w Sosnowcu zmieścił  niemal z połowy boiska, a gol został uznany za najładniejszy w sezonie 2020/21 na I-ligowych boiskach. Natomiast rok zakończył takim kopnięciem do bramki Stomilu Olsztyn, że w "cieszynce" jego koledzy byli pucybutami, którzy z uznaniem czyścili prawy but piłkarski snajpera. Sam mówi, że takie uderzenie może każdy wytrenować, gdyż nie ma na nią wpływu wielkość i siła mięśni, ale liczy się technika uderzenia. Pomocnika Arki Gdynia debiutancką nominację w plebiscycie otrzymał po zdobyciu Ligowca Maja, czyli zwycięstwie w miesiącu, który był dla klubu najlepszy w minionym roku, gdyż przyniósł m.in. grę w finale Pucharu Polski. "Dejka" bywał też kapitanem żółto-niebieskich, gdyż nie tylko dlatego, że ma obecnie drugi staż w drużynie, był drugi w kolejności do kapitańskiej opaski. Nie tylko gra w piłkę, ale też  dobrze się zna na tej międzynarodowej. Przed Euro 2020 na czarnego konia turnieju wskazał Włochów, a na co dzień kibicuje Borusii Dortmund i Bayernowi Monachium.

  • Alice Kunek

    Alice Kunek

    • Klub: VBW Gdynia
    • Paszport: Australia
    • Średnia ocena roczna: 3.24
    • Ur. 1991
    • Wzrost 187 cm

    Skrzydłowa VBW Arki Gdynia od 2020 roku. Nad morzem powierzono jej rolę liderki po odejściu jej rodaczki Rebbecki Allen. Wywiązała się z niej w finałowej batalii o mistrzostwo Polski. W jednym z pięciu meczów równo z syreną oddała celny rzut na wagę zwycięstwa. A tak naprawdę przez kontuzję stawu skokowego miała w nich nie uczestniczyć. Zawsze uśmiechnięta i przyjacielska, spędzająca dużo czasu z koleżankami z zespołu. Miłośniczka kawy i czytania książek. Międzynarodowo studiuje na kierunku biznesu i ekonomii. Otrzymał nominację do finału plebiscytu jako Ligowiec Marca. W plebiscycie na Ligowca Roku startuje pierwszy raz.

  • Filip Dylewicz

    Filip Dylewicz

    Koszykarz Asseco Arki Gdynia od 2020 roku, choć dla żółto-niebieskich grał także w sezonie 2018/19. Postać dobrze znana trójmiejskim kibicom koszykówki, gdyż w przeszłości grał również w barwach Prokomu Trefla Sopotu oraz Trefla Sopot.  Ma 41 lat, ale nie brakuje opinii, że jest jak wino - im starszy, tym lepszy. Przepisem na długowieczność weterana jest pozytywne myślenie. Zresztą trudno spotkać go nieuśmiechniętego. Na zawodowych parkietach od 1996 roku. W styczniu ustanowił rekord największej liczby występów w polskiej lidze - 673, a licznik bije dalej. I właśnie za ten spektakularny wyczyn został nominowany do plebiscytu na Ligowca Roku. Po raz drugi, bo poprzednio miał taką okazję w 2017 roku. Wówczas to zajął dziewiąte miejsce.

  • 17.05 g.13.00
    17.05 g.14.45
    Pogoń Szczecin
    17.05 g.16.00
    17.05 g.18.00
    Corotop Gwardia Opole
    18.05 g.14.30
    16.05 g.20.15
    16.05 g.18.00
    Zawisza Bydgoszcz
    1:0
    14.05 g.19.00
    12.05 g.19.00
    Wisła Płock
    11.05 g.15.30