Pomóż rozwinąć skrzydła IAESTE Gdańsk
287 wyświetleń 23 stycznia 2019 (23 opinie)Organizacja IAESTE Gdańsk prowadzi międzynarodowy program wymiany stażowej dla studentów.
Więcej na ten temat
Opinie (23)
-
2019-01-23 14:15
A w Gdyni? (1)
?
- 2 3
-
2019-01-24 20:00
Prawie tyle ofert co z Iranu
- 0 0
-
2019-01-23 14:24
(1)
"Do Czech, na Chorwację..."
Kto to pisał? Do Chorwacji, a nie "na"- 9 5
-
2019-01-23 18:45
Do Malty, Do Ukrainy
- 1 1
-
2019-01-23 14:30
Fajna inicjatywa. Dobrze, że młodzież ma tyle zapału.
- 6 4
-
2019-01-23 14:35
Japonia to całkiem fajna, (1)
ale Boliwia to dziura jakich mało
- 4 6
-
2019-01-24 09:08
Japonia całkiem fajna.... toś globtrotter i erudyta
- 1 0
-
2019-01-23 14:48
co to jest te aetse?! (1)
Co toz a nazwa w ogole
- 1 8
-
2019-01-26 20:55
Daleko nie trzeba szukać
Pierwszy link w Googlach... The International Association for the Exchange of Students for Technical Experience (iaeste)
- 0 0
-
2019-01-23 15:24
Ale Polacy chcą normalnej pracy. W Polsce - dumnej, bogatej i szczodrej przecież ! (1)
I nie na chwilę. Nie mówcie że za komuny było lepiej. Choć nie było takiej technologii to fakt.
- 4 6
-
2019-01-23 17:53
Człowieku nie rozumiesz różnicy między pracą i stażem?
- 9 3
-
2019-01-23 21:10
(5)
Szkoda, że za wzięcie udziału w praktykach zagranicznych z tą organizacją trzeba zapłacić około 700zl, do tego przelot oraz miejsce zamieszkania we własnym zakresie..zdecydowanie wolę program erasmus, który oferuje praktyki..
- 12 2
-
2019-01-24 09:29
(4)
Zgadza się, ale nie zapominaj, że za granicą Twoje praktyki nie są bezpłatne. Dostajesz co miesiąc pensję od firmy, która jest oczywiście wyszczególniona na ofercie.
- 3 1
-
2019-01-24 12:36
(3)
Dobrze, rozumiem. Tylko, że to jest duże ograniczenie dla ludzi, których na to nie stać, a chcieliby się rozwijać. 700zl za przyjęcie aplikacji na staż, w zależności od regionu 400zl za bilet oraz życie przez pierwszy miesiąc (nocleg, komunikacja miejska czy jedzenie) to co najmniej 2 tysiące złotych. Łącznie 3 tysiące na start trzeba wyłożyć, którego studenta na to stać? Może czas pomyśleć nad zmianą tego chociażby na formę miesięcznych prowizji lub zwrotnego stypendium? Erasmus zdecydowanie wygrywa, jest bardziej przystępny.
- 0 0
-
2019-01-25 04:03
To jest inwestycja. (2)
Jeśli nie jesteś w stanie zainwestować, może to nie jest dla ciebie. Pożycz od rodziny, spłacisz ich częściowo z pensji - ale nie znam osoby, która po takim stazu nie otworzyła sobie drzwi do ładnej kariery.
- 0 1
-
2019-01-25 10:17
(1)
Erasmus daje takie same możliwości, bez "inwestycji". Wciąż lepsza opcja.
- 0 0
-
2019-01-25 10:54
Z mojego doświadczenia różne programy
Oferowały różne typy praktyk. Iaeste mialo głównie pozycje techniczne, aiesec miał dużo ofert dla kierunków ekonomicznych, natomiast co do Erasmusa to nie wiem. Możliwe, że Erasmus ma lepszą ofertę.
- 0 0
-
2019-01-24 18:35
Chyba czegoś wszyscy nie rozumiecie, staż to Nie wycieczka. (1)
a taki staż to każdy sam sobie może załatwić....
- 2 2
-
2019-01-26 20:54
Kiedyś próbowałem załatwić sobie praktykę w Anglii w poważnej firmie z mojego obszaru studiów i był zerowy odzew. Jak jesteś taki mądry to załatw sobie praktykę w Japonii.
- 0 0
-
2019-01-24 21:48
Nie znaczy wcale ze taki staz pomoze wam (1)
znalezc dobra prace w Polsce albo gdzies w Europie. Pracodawcy wcale nie przykladaja tak wielkiego znaczenia do tego. Masz wiedziec jak pracowac dla niego i to wszystko.
- 5 1
-
2019-01-25 04:08
Bzdura.
Znam wiele osób które tak wyjechało, sam byłem w pewnym azjatyckim kraju na pół roku. Zawsze to był taki haczyk w CV, gdzie rekrutujący był zaskoczony i pytał "a co pan tam robił?!?". Inna rzecz że się też dużo nauczyłem. Z dużej grupy osób które takie praktyki odbyły, nie znam nikogo komu by się to nie opłaciło (a minęło już ponad 10 lat od tego czasu). Niekoniecznie z tą organizacją, inne też robią podobne wyjazdy.
- 2 0
-
2019-01-24 22:52
(1)
Nie polecam Boliwii pod każdym względem, miałem nieprzyjemność się o tym przekonać na własnej skórze.
- 3 0
-
2019-01-25 04:09
A ja polecam.
Piękne miejsce, mili ludzie.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.