Woda zalała przejście pod klifem w Orłowie
46765 wyświetleń 31 stycznia 2022 (50 opinii)Nie ma przejścia pod klifem w Orłowie. Po ostatnim sztormie stan wody jest na tyle wysoki, że plaża w tym miejscu jest zalana.
Więcej na ten temat
Opinie wybrane
-
2022-02-01 11:37
Tam nie było żadnego przejścia (3)
To miejsce niebezpieczne ale ludzie jak to ludzie, rozsądni nie wchodzą w rejon osunięcia się ziemi a pseudociekawscy idą patrząc pod nogi zamiast w górę. Te drzewa zatrzymywane w połowie wysokości osuwiska świadczą o tym, że degradacja klifu postępuje. Ciekawość jest w tym przypadku skutkująca nawet utratą życia. Podobnie do lawiny, tu lecą z ziemią kamienie:(
- 80 15
-
2022-02-01 22:38
zakaz im tego i kaz nosic maski
- 0 6
-
2022-02-01 16:01
Jest i zawsze był tam kawałek plaży. Poszukaj sobie zdjęć (1)
- 3 5
-
2022-02-01 16:46
Tam był teren wojskowy i przejścia nie było.
Tak było od czasu powstania jednostki wojskowej ( 1928 rok ) , do roku 1967. Były wbite cztery ostrogi, a między nimi wielo tonowe głazy. Jak robiono bulwar, to na początku lat 70-tych wyrwano pale i zlikwidowano ostrogi, a głazy przełożono przy bulwarze. Bulwar w planach miał być aż do Nowego Portu. Całość miała nazwę "Wielkie Frum Morskie".
- 2 0
-
2022-02-01 12:40
Zastanawia mnie czemu Gdynia (2)
Nie może zabezpieczyć klifu np. głazami, aby fale rozbijały się o kamienie a nie o klif. Tak samo zanim Gdynia wzięła się za poszerzenia plaży w Orłowie, mogliby zabezpieczyć plaże przed podmywaniem, aktualnie z poszerzenia nic nie zostało a powstały jedynie metrowe klify wzdłuż plaży
- 34 7
-
2022-02-02 19:39
mamy tylko farbe na naprawe drog , remonty
- 1 2
-
2022-02-01 16:24
Dzięki temu mamy klif. Na starych fotografiach jest znacznie mniejszy.
Lubię to miejsce właśnie dla tej aktywnej erozji.
- 3 0
-
2022-02-01 12:31
(1)
Przecież tam przy każdym sztormie zalewa to przejście. Wielka mi rzecz.
- 27 1
-
2022-02-03 19:52
pismak
pismaki muszą jakoś kasę zarobić to piszą o cudach natury , które pewnie jeszcze według nich są pierwszy raz :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.