• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

10 najbardziej poszukiwanych zawodów

neo
27 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Dobry robotnik to skarb, a skarb - jak wiadomo - ciężko znaleźć. Dobry robotnik to skarb, a skarb - jak wiadomo - ciężko znaleźć.

Wykwalifikowani pracownicy fizyczni nie muszą się martwić o miejsca pracy - wynika z raportu, badającej rynek zatrudnienia firmy Manpower. Niemal połowa pracodawców skarży się jednak, że nie może znaleźć fachowców.



Te badania dowodzą, że...

Badanie przeprowadzono na podstawie ankiet wypełnionych przez 750 polskich pracodawców, przepytano również niemal 39 tys. firm z 33 krajów z całego świata. Wyniki wszędzie są podobne.

Zarówno w Polsce jak i za granicą najtrudniej znaleźć wykwalifikowanych pracowników fizycznych: spawaczy, cieśli, murarzy, hydraulików, stolarzy czy elektryków. Wysokie, drugie miejsce zajął na razie niezbyt popularny zawód w Polsce - menadżer projektu.

- Menadżer projektu jest nowym stanowiskiem na corocznej liście. Obserwujemy także, że z roku na rok coraz więcej pracodawców zgłasza
zapotrzebowanie na przedstawicieli handlowych -
mówi Iwona Janas, dyrektor generalna Manpower Polska.

W czołówce poszukiwanych są również inżynierowie, kierowcy, niewykwalifikowani pracownicy fizyczni, pracownicy sekretariatu, kucharze oraz osoby do działu obsługi klienta, gdzie zawsze jest spora rotacja.

- Ludzie nie wytrzymują presji, bo pracując na infolinii czy w biurze obsługi klienta, są narażeni na spore stresy. Po części są jednak sami sobie winni, bo młodzi ludzie zazwyczaj nie przywiązują wagi do szkoleń i potem udzielają błędnych informacji. Widać to wyraźnie po coraz większej ilości reklamacji - mówi nam anonimowo pracownik jednego z największych polskich banków.

Najmniejsze problemy ze znalezieniem pracowników mają dziś Irlandczycy. Ledwie 5 proc. z tamtejszych pracodawców się do nich przyznaje. O dobrego pracownika łatwo też w Hiszpanii (8 proc.), Wielkiej Brytanii (11 proc.), Chinach (15 proc.) i Czechach (17 proc.).

Na przeciwnym biegunie są pracodawcy z Rumunii i Tajwanu - aż 62 proc. z nich poszukiwania pracowników są trudne. W Polsce do problemów z rekrutacją przyznaje się 48 proc. firm.
neo

Opinie (203) 3 zablokowane

  • a zawód prostytutki? (13)

    • 99 43

    • (5)

      zawod prostytutki nigdy nie zaginie, tak samo jak i zakladow pogrzebowych

      • 31 1

      • (3)

        tak samo jak śmieciarze i "ludzie od kanalizacji"... ludzie zawsze będą s****, a jest ich coraz więcej. zapamiętajcie, gówno to przyszłość! ;]

        • 74 0

        • niczym jak motyw z chłopaki nie płaczą

          "TAK, to jest kupa"

          • 16 0

        • dokładnie - dresiarzy tez potrzebujemy do jego wywozu

          • 10 2

        • 5 mld

          Pozwole sobie przytoczyc slowa piosenki, "Jest nas 5 milardow dup kazdy s****by przezyc mogl / naukowcy glowia sie gdzie to gowno podziac gdzie".

          • 0 0

      • a w seksmisji zaginal

        • 1 1

    • no i ZA CO dajecie negatywne komentarze?! pytanie moim zdaniem jest na poziomie... (1)

      • 12 6

      • Za dziewictwo!!

        A nie za pytanie

        • 3 0

    • . (1)

      Strażniczek lasu nam nie brakuje.. (mowa oczywiście o tirówkach)

      • 2 2

      • ssaki leśne na myśli miałeś?

        • 4 1

    • ciekawe ze go nie uwzglednili

      • 0 0

    • No niestety. (1)

      W tym zawodzie też trudno znaleźć naprawdę solidną i świetnie wyszkoloną pracownię. Amatorek, które patrzą na zegarek kiedy minie godzina, za to jest pełno.

      • 3 1

      • OOOO specjalista się znallazł...

        • 0 0

  • Potrzebni NIEWYKWALIFIKOWANI PRACOWNICY FIZYCZNI... (8)

    HMMM...TO PEWNIE cI, CO CHODZA PO DOMACH I ZA FRIKO PROSZA O JEDZENIE, ALE JAK MU ZAPROPONOWAĆ, ŻEBY NAJPIERW ZAGRABILI TRAWNIK PRZED DOMEM, TO UCIEKAJĄ JAK DIABEŁ PRZED WODĄ ŚWIĘCONĄ I OD RAZU GŁÓD IM PRZECHODZI...

    • 106 6

    • Proszę bardzo (6)

      http://img19.imageshack.us/i/hpim0644.jpg/

      Gdynia Stocznia - tak pracuje się w Polsce.

      • 3 9

      • Poprawka (3)

        http://img19.imageshack.us/img19/74/hpim0644.jpg

        • 2 8

        • Nie żebym w zaparte bronił tych ludzi, ale zdjęcie nie pokazuje że "ściemniają"... (2)

          ... bo możliwe że mają akurat przerwę. Pokaż film około pół godzinny że tak siedzą to wtedy będzie wiadomo czym tak naprawdę się zajmują.

          • 14 2

          • aha znaczy przerwę mają na torach (1)

            jaaaaasne....

            • 2 9

            • A jak pracujesz w restauracji to masz przerwę w restauracji...

              A że oni mają przerwę pracując przy ("na") torach to już że się opierdalają?!

              • 13 1

      • Ja tam widzę jakieś szyny w kadrze. Może byś chciał, żeby ci ludzie ręcznie je nosili? Na budowie pracuje się po 1-4 h a później niestety trzeba zrobić przerwę żeby robotników nie umordować. Na tym zdjęciu może czekają na majstra, żeby dokonał odbioru i przydzielił kolejne zadanie. Ale tego nie wiadomo, więc nie osądzaj za szybko

        • 8 0

      • Może pomyśl trochę? ! mieli przerwę ? Każdy ma prawo do tego! Jeśli Ty tyrasz dla swojego pana bez przerwy to nie musisz innych posądzać, że nie pracują !

        • 0 0

    • cóż

      nie wszyscy, jeden taki kosi u mnie trawnik i strzyze zywoplot w zamian za jedzenie

      • 5 1

  • (1)

    Najlepszy zawód:
    Sprzedawanie spółek miejskich i zasiadanie w ich radach nadzorczych.

    • 108 6

    • Jak to jest możliwe w państwie prawa?!

      Już się poprawiam - zapomniałem - to nie jest państwo prawa.

      • 8 0

  • (2)

    Monter fęfluchów od bulgulatora...poszukuję juz z dwa lata i nic...

    • 40 3

    • firma TUMIWISI GmbH i spólka

      przyjmuje menterów fęfluchów od bulgulatora...
      możesz się przyjąć

      • 2 2

    • Operatora PERSWADOTRONU...

      ...z dyplomem i uprawnieniami na wózki widłowe, przyjmę od zaraz. Wymagania: dobra prezencja, min. 19 lat doświadczenia na podobnym stanowisku, ukierunkowany na sukces, dyspozycyjny, prawo jazdy na różowego konia morskiego is a plus. Uwaga - wynagrodzenie wypłacam z minimum trzymiesięcznym opóźnieniem.

      • 9 0

  • pracodawcy - ich sposób myślenia od 20 lat nie ewoluował (31)

    w ogłoszeniach albo chcą fizycznych, a jak inżyniera to najlepiej z 10 letnim doświadczeniem... a jak to doświadczenie zdobyć PO STUDIACH?

    • 85 6

    • ja pracowałem w czasie studiów (25)

      byłem też na praktykach w dwóch firmach. Tydzień po obronie miałem BARDZO dobrą robotę. A inni chlali w wakacje i dymali. Teraz role się odwróciły. ALE NA LATA.

      • 20 24

      • asd (11)

        oni przynajmniej będą mieli wspomnienia i przyjaciół NA LATA, a Ty stracisz dziewictwo dopiero za kasę, bo tylko tego będziesz miał w brud.

        Zero życia, sama praca. Żałość.

        • 30 19

        • hahahaha (10)

          gratuluję rozumku - "oni będą mieli wspominenia" super! A ja mam teraźniejszość i prawdziwe życie - oni skomlą o pracę i pomieszkują u rodziców. super! Ja mam chatę (a kredyt, któy mogłęm wziąć dzięki zarobkom i oszczędnościom), oni swój pokój. Ja mam samochód, oni bilet sieciowy. Ja żonę, oni dziewczynę, bo jak się żenić skoro własnego kąta nie ma? Rzeczywiście straszny ze mnie łoś - i wszystko dlatego, że dwa razy przez trzy miechy miałem praktyki. Ale ze mnie frajer!

          • 32 20

          • no widzisz sam wiesz najepiej, beka ze te pare tysiecy miesiecznie zrobilo z ciebie takiego kozaka, polski studencik, hehehe

            • 30 8

          • no straszny

            z Ciebie frajer.
            To tylko znaczy ze jesteś nieudacznikiem i nie umiałbyś sobie poradzić w trudniejszej sytuacji.
            Pewnie przyjaciół też masz dużo a wszyscy na Twój portfel patrzą a nie na Ciebie.

            • 7 12

          • najwazniejsze ze kolego jestes szczesliwy

            piszesz to tak jakbys mial jakies zale to raz
            dwa to zaloze sie ze jestes na bakier z filmem, ksiazka i mimoze pedzisz zywot jako samodzielny facet majacy rodzine to i tak brak sie oglady zyciowej

            • 15 1

          • Co złego, że maja bilet sieciowy? Co z tego ze masz samochod? Co z tego ze masz zone? I co: jestes lepszy? Nie kazdy chce byc jakims z d**y menedzerkiem z gold ketą: byle byc przydatnym. Ja skonczyłem informatykę, mam dziewczyne i także pracowałem w czasie studiow- i nie mam mieszkania, bo kredyty to dno. Wynajmuje, a to kiedy sobie je kupie, to moja sprawa. Wspolczuje ci. "Ty masz bilet sieciowy"... Słoma z butów. Wez sie chlopie wywiez stąd.

            • 25 4

          • Masz racje ale

            nie nalezy uogolniac. Co nie zmienia faktow, ze ci powyzej piszacy musza miec potezne kompleksy. A najgorsze, ze w ogole nie wyciagaja wnioskow.

            • 3 3

          • (3)

            Słoma z butów, pewnie żadnej pasji, stereotypowe myślenie. Typowy polaczek- buraczek.

            • 4 4

            • jasne (2)

              bo teraz trzeba mieć pasję - najlepiej kajakarstwo, albo sport ekstremalny. No i trzeba być EKO.

              • 3 4

              • trzeba mieć

                to białą skodę :) synonim luksusu we wsi

                • 3 2

              • Nie, najlepiej byc opaslym 'biznesmenkiem' z żonką niepracujaca, bez zadnych zainteresowan oprocz picia i swojej dupy, najlepiej z kredytami i naburmuszoną geba. I bez kultury osobistej, najlepiej nie- eko- tak zeby wywalac smieci prosto przez szybe swojego odpicowanego wozu na ulice. "Po co sie martwic, niech o srodowisko dbaja inni, ja jestem bogiem i wszystko mi wolno". Ludzie, toz to jest ohydne....

                • 14 0

          • Masz racje

            Ale z ciebie frajer.
            Ja studiowałem 7 lat, bez pośpiechu (dwa lada gratis od uczelni;), po studiach dostałem robotę dlatego że nauczyłem się życia na studiach a nie nowej tabliczki mnożenia. a teraz dzwonią do mnie z firm z zapytaniem czy im bym nie chciał pomóc.
            Bo gdy się robi studia to trzeba mieć to COŚ, i trzeba szanować ludzi nawet gdy im nie wiedzie się tak jak tobie.
            A teraz idź i odrób nadgodziny w pracy, bo jest kryzys i może za miesiąc na ratę nie starczy, I życzę Tobie powodzenia - ucz sie dalej bo nie wszystko jeszcze umiesz

            • 4 0

      • o jaki fafarafa! (8)

        co, zapierdzielasz po 12 godzin w jakiejs firemce, potem jedziesz do rozi, chlejesz jak świnia, dymasz co tylko sie rusza, jedziesz na chate i calujesz dzieci na dobranoc które zrobiłeś nie wiesz nawet kiedy, ale na szczescie masz żonkę która wyszła za ciebie dla kasy i ona ci przypomina ze to już piąty rok waszym bliżniakom leci... goń się buraku

        • 19 13

        • masz ciasnotę umysłu? (7)

          chyba tak, skoro dobre zarobki kojarzą ci się z pracą przez 12 godzin, burdelem i brakiem życia rodzinnego? spróbuj sobie wyobrazić, że są ludzi inni niż ty - ludzie szczęśliwi, którym dobrze się wiedzie i śmieszy ich wieczne narzekanie LENI, którym nie chce się postarać o lepsze życie.

          • 14 7

          • ale popieprzony jesteś (1)

            hahahah
            kurde weź sie zamknij bo to jest przykro czytać.
            Tak jestem leniem bo mam wakacje i w wakacje się obijam.
            Tak bo od tego są wakacje i na to pozwala mi mój wiek.
            Nie ważne że we wrześniu jak zwykle poprawki mam nie robie mnie to bo mam wakacje.
            A jak skończe studia to też znajde prace i mimo że nie chodziłem na praktyki.
            Pan nowobogacki się znalazł. Poczekaj aż Cię zwolnią zobaczymy czy bedziesz mial żone dom samochód.

            • 11 5

            • Czemu mieliby go zwolnić?
              Jestem żoną kogoś takiego, sama też pracowałam kiedy inni chlali, teraz ja się bawię a oni piszczą że bida :)

              • 4 6

          • zamilczmy już wszyscy... (4)

            oto ideał, książę ze snów na białym rumaku, no facet normalnie z reklamy, chciał się podzielić swoim szczęsciem z innymi na tym forum a my mu tak brzyko (bo z zazdrości) pisaliśmy...
            już cicho sza, my lenie śmierdzące co to w wakacje (tfu!) mamy wakacje, pewnie chodzimy na piwo ze znajomymi (tfu!), a co gorsza nie wiedzie nam się w życiu, bo nie używamy pasty signal by mieć białe zęby i przez to olśnić przyszłego pracodawcę
            a ideał potrafił

            • 8 1

            • zazdrość was zżera i tyle (3)

              koleś sobie poradził bo pracował i teraz ma się czym chwalić. Ja też studiuję i pracuję i to nie tylko w wakacje. zdobywam doświadczenie i trochę kasy przy tym też wpadnie (od 3 lat nie wzięłam kasy od rodziców!). i nie narzekam na brak rozrywek, chodzę na imprezy, znajduję czas na jakiś wyjazd co roku i mam czas dla swojego faceta i przyjaciół. trochę może się nie wysypiam, ale na tym mi najmniej zależy:)
              mnie też nazwiecie frajerem???
              to jest po prostu kwestia umiejętności zorganizowania sobie czasu i CHĘCI DO PRACY
              pozdrawiam wszystkich pracusiów:)

              • 5 5

              • (2)

                Co studiujesz? zaoczne 'rachunkowosci i bankowosci'? HAHAHAHAHAHA..... Żal. Jak czlowiek studiuje cos, po czym bedzie KIMS (lekarz, architekt, informatyk) to nie ma czasu na prace podczas studiowania. Wez sobie wbij do glowy, ze nie wszyscy studiuja takie BADZIEWIA, gdzie mają pelno wolnego czasu.

                • 7 2

              • Fakt

                nic-nie-robienie wymaga wiecej zaangazowania.

                • 1 4

              • studiuję dziennie prawo na UW, wiem że badziewie, no ale cóż- na lekarza się nie nadaję bo nie lubię widoku krwi
                pozdrawiam

                • 0 0

      • wbite w Ciebie (1)

        ja wole się teraz bawić bo studia to piękna rzecz a to że Ty byłeś kujonem i zamulatorem to już Twoja sprawa.
        A prace się znajdzie.
        Nie muszę odrazu po obronie pracy zarabiać 10 000 PLN czy nawet 4 000
        Jak nie znajde pracy w swoim fachu to nawet na kase do Tesco bym poszedl by pracować!

        • 16 3

        • baw się

          nikt ci nie broni, chodzi tylko o to, żebyś potem nie stękał na forum, że nie możesz znaleźć roboty z 4k. KAŻDY JEST KOWALEM SWOJEGO LOSU

          • 4 3

      • (1)

        A ja nie. Skonczyłem archeologie i historie. Z pasji. Wiadomo, że nie sa to kierunki, ktore przynoszą krocie. Na studiach nie miałem czasu na prace, pochłaniały mnie podróże i nauka. Mieszkałem u rodziców, teraz jestem 4 lata po studiach i zarabiam niewiele... Jednak jestem SZCZĘŚLIWYM człowiekiem. Fajnie, że masz żone, samochód, wlasny dom i kredyt. Ja mam narzeczoną, wynajęte małe mieszkanie, bilet sieciowy i nie mam prawa jazdy. Jednak cieszę się, ze wybralem taką drogę życia, ze robie to co kocham i mogę dzielic pasję z nareczoną. Nie widze nic złego w tym, że ktoś nie zarabia na studiach. Widzę, że żyjesz stereotypami. Współczuję!

        • 16 1

        • no i o to właśnie chodzi!!!

          jesteś szczęsliwy PRAWDZIWIE. I nie stękasz, bo wybrałeś tę drogę ŚWIADOMIE. Nie marudzisz na forum, że nie zarabiasz milionów. Gratuluję.

          • 11 1

    • studenci (4)

      studenci magistry po co sie uczycie i tak zarabiacie tyle samo co zwykly pracownik fizyczny

      • 4 4

      • Zalezy, czego studenci. Zarzadzanie, marketing i inne takie smieci to i owszem- sa tez powazne i ciezkie kierunki, po ktorych kasa niemala, ale na to juz wiekszosc jest za tępa... :)

        • 5 4

      • studenci... (2)

        Owszem, jestem lekarzem i zarabiam tyle co pomocnik murarza, ale za 10, 15 20 lat bede pracowal kilka godzin dziennie i zarabial wiecej niz ten w murarce.
        No i zawsze moge odlozyc dyplom i zabrac sie za murarke (kwestia tygodnia "nauki") a w druga strone nie da rady niestety....

        • 11 0

        • Szacun. Moj ojciec też jest lekarzem. Wlasciwie po tych studiach nie ma bezrobocia... Na studiach coz, popracowac nie mozna, ale warto. Kasa niemała. Lekazre są potzrebni wszedzie.

          • 5 0

        • trzymaj się chłopie tego lekarzowania ręcami i nogami, bo na pewno w tydzień się nie nauczysz murarki. I powiem ci więcej, porządnej murarki to się nigdy nie nauczysz. Po twoim wpisie widzę, że za duży pajac jesteś.

          • 5 7

  • Dla tego samemu trzeba być szefem (6)

    Za rok kończę szkołę i będe kucharzem średnie wykształcenie matura i co mi z tego ? Jak pujdę na kuchnie to mi dadzą max 2tys. :D Pozdrawiam

    • 13 19

    • No to pUjdź, pUjdź...

      ... kotlet przynajmniej nie bedzie od Ciebie wymagał ortografii ;-P

      • 22 1

    • A co sobie wyobrażałeś idąc do takiej szkoły ? Ze będziesz szefem kuchni w wykwintnej restauracji i będzie zarabiać 10 tysięcy zł miesięcznie ? Na początek będziesz jedynie pomocnikiem w kuchni i tak jak napisałeś więcej niż 2 tys nie dostaniesz a praca bardzo stresująca i wyczerpująca fizycznie i psychicznie po 10-12 godzin dziennie. Dzisiaj matura i średnie wykształcenie jest nic nie warte. Radzę za kilka lat otworzyć własnę restaurację albo pub lub idź na studia w kierunku gastronomii czy hotelarstwa. Możesz też wyjechać za granicę tam ta sama praca ale za większą kasę .....

      • 4 1

    • (1)

      Z Twoją ortografią to chyba dobrze, żebyś poszedł gdzie Twoje miejsce...ale o maturę to bym się bała, za ort. też są punkty :]

      • 4 1

      • ale niewiele.

        • 1 0

    • ale ile ty chciasle odrazu zarabiac?? pokaz na co cie stac ze jestes dobry i wtedy do szefa po podwyzke, a jak nie da i czujesz ze jestes mocny czyli dobry w tym co robisz to idziesz gdzie indziej proste.bez doswiadczenia nikt ci nie da na dzien dobry '3tys'

      • 3 1

    • Oblejesz tę maturę synu. I "pujdziesz" do łopaty.

      • 0 0

  • skoro jest tak super na rynku pracy

    to dlaczego na rekrutacje przychodzi po kilkanaście - kilkadziesiąt osób nawet na byle jaką, kiepsko płatną prace prace
    odechciewa się wszystkiego ;-/

    • 44 1

  • DENERWUJE MNIE TO (12)

    ze zawsze poszukuja osob z doswiadczeniem. Ci co sa bez doswiadczenia zostaja bez doswiadczenia a doswiadczony pracownik zbiera wiecej doswiadczenia i zabiera je do grobu. Czemu nie dac szanse mlodym zeby zwiekszyc liczbe specjalistow? W tej chwili specjalistow jest tyle samo co 5-7 lat temu. PRACODAWCO POMYSL TROCHE!!!!

    • 87 6

    • doświadczenie? (3)

      to sposób na utrącenie frajerów bo wiadomo że koleś ma zasiadać na stołku a nie ktos ....bez doświadczenia

      • 2 1

      • (1)

        spawacz siedzi na stołku?

        • 0 0

        • no pewnie, widać nie widziałeś spawacza przy pracy.

          • 4 1

      • doświadczenie heheheh

        ja mam 13 lat doswiadczenia w zawodzie, ale za 1400 netto nie bede robil, dlatego zmieniłem branże

        • 1 0

    • zgadzam się

      chyba nikt nie daje młodym ludziom po studiach pracy w swoim zawodzie, bo nie posiadają doświadczenia; a jak mają je zdobyć skoro nikt ich nie chce zatrudnić? jeśli się nie posiada znajomości to zostaje pośredniak, praca na infolini, albo jako przedstawiciel handlowy, no i zawsze można po nocach sprzedawać kebaby... smutne i frustrujące, rozumiem że jakby byli sami kierownicy i dyrektorzy to nie byłoby "kim kierować" ale po co w takim razie produkować tylu magistrów?!

      • 13 1

    • Prawda praktyki ważne (2)

      Pracodawcy rzadko chcą przyjmować żeby ktoś się u nich nauczył tylko z doświadczeniem a jak mam do cholery zdobyć te doświadczenie jak rzadko przyjmują.Nie myślą taka prawda.W szkole tego doświadczenia nie znajdę przecież.A chce zdobyć te doświadczenie.Ja akurat jako mechanik samochodowy szukam

      • 0 1

      • doświadczenie (1)

        Zdobyć je możesz na praktykach, ale nie takich gdzie zalatwiasz sobie tylko papierek że odbyłeś je dla szkoły. czasem warto myśleć o przyszłości nieco wcześniej niż tylko w ostatnich dniach przed odebraniem dyplomu.
        Nawet gdyby to miało być za darmo czy też za niewielkie pieniądze. Ja tak robiłem, poprostu po zajęciach pracowałem, w wakacje pracowałem. Po skończeniu studiów, gdy byłem na rozmowach własnie to było podkreślane i pracodawcy zwracali uwagę głównie na to doświadczenie no i oczywiście na uczelnię (na szczęście poziom uczelni przekłada sie później na postrzeganie absolwenta, płatne prywatne uczelnie gdzie jest niezbyt wysoki poziom poprostu przegrywają).
        Sam teraz będąc po drugiej stronie, na rozmowach zwracam uwagę własnie na te rzeczy.

        • 4 5

        • Czytaj ze zrozumieniem

          Ja właśnie na praktyki chodzę i szukam następnych tylko o to mi chodzi że mało pracodawców chce przyjąć uczniów na te praktyki.Chcą z doświadczeniem rozumiesz??A jak do cholery je zdobyć jak tylko niektórzy chcą uczniów i to rzadko?

          • 4 0

    • kretynie (2)

      Kończąc studia masz 5 lat doświadczenia.

      • 0 9

      • (1)

        doświadczenia w czym???

        • 4 0

        • w piciu

          • 2 0

    • Popieram!!!

      • 0 0

  • :) (15)

    1. Jakikolwiek zawód byle za granicą kraju :)

    zarabiam prawie 10 000 zł na miesiac wykonujac ta sama prace w Gdańsku maksymalnie wyciągałęm 2 000

    • 44 12

    • a co to za zawód wykonujesz?

      • 4 0

    • tez jestem ciekawy co niby takiego robisz :)?? (2)

      bo pracowałem wiele let zagranica i nigdzie takich stawek niema w porównaniu do polski tak mogło byc ale 10lat temu teraz niema takich róznic wiec nie wciskaj kitu!!

      • 6 2

      • jest jest (1)

        monter... 3 lata doświadczenia Polska 3 k (mało nadgodzin) w stoczni, norwegia 10 k zł ;)

        • 0 1

        • A byłeś w tej Norwegii w kawiarni na piwie albo kawie?

          Ja byłem. Piwo w knajpie w przeliczeniu na nasze 40 zł a na lotnisku w Oslo nawet 50. Więc się nie zachwycaj. Mieszkań nawet nie przeliczaj. Jak taki z Ciebie obserwator to obserwuj wszystko dookoła a nie tylko same zarobiki

          • 0 0

    • dobry pieniadz

      taaka kaska to tylko w norwegi jest do wziecia....

      • 2 2

    • Kopiesz rowy po studiach? ;) (2)

      ty to masz fajnie....

      • 3 2

      • ;)

        po studiach czy nie...nie musi martwic czy starczy mu do 10-tego;)
        tak cala reszta;)

        • 5 3

      • no iiiii.

        jadłeś kiedyś ambicje, widać on też ich nie jadł i woli kopać rowy niż udawać, że do "takiej roboty" się nie zniży...

        • 0 0

    • ????

      Poprostu umial sie odnalesc sie i zarabia a co to za problem zarobic 10000zl,jak ma sie glowe i checi ale glowe to znaczy glowe na karku to i mozna w dwa czy trzy dni i 36000zl zarobic i nie meczac sie fizycznie tylko myslac kupowac cos z dna a za chwile windowac cene jakiej malej spolki to po zwrocie kapitalu kupna zostaje ok 36000 a czescem i 50000zl i pracuje tak juz 6 lat i nie mam problemu z emigracja za praca.A za takie dochody moge tylko dziekowac wejsciu polski do uni.Kazdy moze wyrazic swoje zdanie wiec ja to robie unia ma swoje glupie przepisy ale ma wiekszosc takich ktore lecza nasze glupkowate polskie zasady i ja za to dziekuje bo nie wiem co to znaczy brak kasy

      • 1 4

    • :) (3)

      ale tam jest inny standart życia inne ceny

      • 2 1

      • chyba standard

        • 3 0

      • (1)

        zależy gdzie, w Anglii ceny sa o 20% niższe niż w Polsce, a zarobki 3x wieksze :)

        • 3 1

        • szczegolnie jesli chodzi o mieszkania :-)

          • 1 0

    • Są zawody które nie wymagają szukania za granicą. Ja te 10tys mam tutaj, a wieczory i weekendy mam dla siebie (i narzeczonej). Skończyłem PG.

      • 1 2

    • :)

      A co to za praca że tyle zarabiasz?

      • 0 0

  • Totalna bzdura, znam wielu swietnych spawaczy, rurarzy, slusarzy bez pracy lub zatrudnionych na pol gwizdka. (14)

    Znowu jakas lipa w portalu trojmiasto, propaganda sukcesu ujak za komuny.

    Czy ten portal to jakas tuba propagandowa PO i Donalda Tuska ???

    • 69 16

    • Irek, po raz kolejny udowadniasz, że (6)

      jesteś skrajnym głąbem. Nie zdałbyś nawet nowej matury - nie umiesz czytać!!! Nie rozumiesz, że to wyniki BADAŃ, ankiet, na które odpowiadają pracodawcy? Skoro twoi znajomi prezentują podobny poziom, nic dziwnego, że nie mają roboty.

      • 6 13

      • akurat tu irek ma racje bo te badania zrobiło (2)

        men power i niema kompletnie nic wspólnego zPolska choc unas tez je rowbili to propaganda bo bardzo wielu ludzi wtych zawodach jest bez pracy wymagaja bardzo wiele
        a placa grosze obiecuja 2 razy wiecej jak juz pracujesz to opowiadaja ze potem ze pózniej itp bajeczki

        A spawaczy zawsze brakowało bo niestety ale jak maz wybrac to czy bedziesz chorował na starosc lub nie to mało kto sie decyduje

        • 8 2

        • sam sobie przeczysz

          ma rację, a spawaczy zawsze brakowało - iście poliyczna logika

          • 0 5

        • ManPower ma dużo wspólnego z polskim rynkiem pracy.

          • 0 1

      • Do: zafrasowany kaszubską głupotą (1)

        Kolego, jak kazdy zwolennik PO, ktory czyta tylko BADANIA i na ich podstawie buduje swoja madrosc zyciową coz wiecej moglbys w zasadzie odpowiedziec?

        Gdyby odcedzic Twoje prymitywne obelgi w ktorych PO sie specjalizuje, rowniez anty-kaszubskie, to jaka jest w zasdzie Twoja mysl: "jest tak bo prorok (czyt. BADANIA) twierdzi". Portal trojmiasto ma prawo cytowac kazde BADANIA, rowniez glupie, tak jak te, w celu urabiania ptasich móżdżków. Póki co jest to skuteczne. A prawdziwe zycie wyglada nieco inaczej, o czym niebawem sie przekonasz.

        • 8 2

        • ano racja, w badaniach wygrywa zawsze mafia złodziei

          na których w wyborach każdy gamoń, owczym pędem oddaje swój głos. To co pokazują w telewizji to nie jest obraz świata czy Polski, jest to tylko wycięty skrawek całości dla kreowania poglądów owieczek, którą bez względu na to co uważasz zafrasowany, jesteś. Skąd u Ciebie i większości ludków ta lekkomyślność ? Gdy chcesz być wzorcowym widzem, obywatelem musisz poświęcić rozsądkowe rozumowanie i prawdę dla wiary w przekaz, nie narażanie się znajomym, wszechogarniającego poczucia że ma być miło, itd. Przestrzeń którą tworzysz zrzekając się prawdy i lania kawy na ławę nazywa się naiwnością, inaczej okłamywaniem siebie i oddawaniem pola manipulatorom (politykom, telewizji, prasie, "biznesmenom", "przyjaciołom" itd). Teraz już wiesz skąd bierze się większość Twoich frustracji w zrozumieniu polityki, kolegów, ludzi wypowiadających się na tym portalu. Więc przestań się okłamywać, nie bój się utraty czegoś co nie zasługiwało na to żeby to mieć czy wierzyć a odbędzie się to z pożytkiem dla Ciebie i wszystkich.

          • 4 0

      • podpis masz jadowity

        szkoda że ciągle są tłumoki, które uwielbiają jątrzyć

        • 0 0

    • to chyba jednak nie sa tacy super skoro nie maja pracy??:)

      • 0 0

    • Irku czytaj uważniej...

      ja także znam wielu świetnyuch spawaczy i monterów, poznałem ich w Norwegii w Stoczni, są naprawdę fajni...

      • 0 0

    • Autorowi tej opinii zarzucacie czyatnie bez zrozumienia -

      sami zaś błaźnicie się czytaniem ze "zrozumieniem", takim przy którym w tępy sposób, jak stado baranów przyswajacie kłamstwa jako prawdy objawione.
      Współczuję takiego odbioru podawanych treści.
      Jak bardzo jest błędny, każdy z was przekona się gdy trochę poszuka jakiegoś zajęcia w ramach któregokolwiek z wymienionych.

      Dodam że żałosne jest przywoływać jako miarodajne i czynić opiniotwórczymi wewnętrzne badania firmy, która pośrednicząc w uzyskaniu pracy, wypłaca później pracownikowi jedynie ułamek tej niewielkiej kwoty, jaką by otrzymał pracując bezpośrednio.
      Ale to już moja uwaga pod adresem dziennikarza.

      Krytykom radzę zorientować się co to jest owe Manpower (czyli JAKIE TO DANE NAM PODANO) i ile wobec tego mogą powiedzieć o prawdziwym rynku pracy, i prawdziwych pensjach. Potem dopiero ekscytujcie się wynikami.

      Ola
      odpowiedz 0/0

      • 0 0

    • (1)

      tak
      to TuskTube

      • 1 0

      • lol

        • 0 0

    • Ale tutaj chodzi o wykwalifikowanego pracownika, a nie robola chlejącego na umór już podczas dojazdu do pracy. O, takich "fachowców" to ja też znam wielu...

      • 1 0

    • mam takie same odczucie to pozalowania godne -odwagi mlodzi ludzie -nie bądżcie klakierami tego zdrajcy tuska

      ekipa tuska to sprzedawczyki i zdrajcy Polski i Narodu Polskiego sługusy Merkel kupieni ,nie dajcie się kupić mlodzi ludzie tworzący tę strone, odwagi chcecie być niewolnikami

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane