- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (283 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (135 opinii)
100-letnie domy na Oruni mają zostać wyburzone
Gdańscy urzędnicy zabiegają o zgodę na wyburzenie kilkunastu komunalnych budynków zlokalizowanych wzdłuż ul. Małomiejskiej i Podmiejskiej na Oruni. Wybudowane na przełomie XIX i XX wieku domy są w złym stanie technicznym. Ponieważ jednak znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, na każdą rozbiórkę musi zgodzić się konserwator. Ten sprzeciwia się ich wyburzaniu. Pierwszy budynek został rozebrany w zeszłym roku.
Chodzi o domy pod adresem:
- Gdańskie Nieruchomości wystąpiły do wojewódzkiego konserwatora zabytków o pozwolenie na rozbiórkę budynków przy ul. Podmiejskiej 11C i 11B. Od rozpatrzenia wniosku zależne będą dalsze decyzje dotyczące tych nieruchomości - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Gdańskie Nieruchomości wystąpiły również do konserwatora zabytków o pozwolenie na rozbiórkę wykwaterowanych już nieruchomości przy ul. Małomiejskiej 20, 21 i 52. Konserwator wydał opinię negatywną. Gdańskie Nieruchomości ponowią wniosek, a do czasu jego rozpatrzenia sukcesywnie zabezpieczają te budynki.
Są to budynki powstałe na przełomie XIX i XX wieku, część z nich reprezentuje tzw. nurt architektury robotniczej. Wszystkie znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, dlatego pieczę nad nimi sprawuje Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Według konserwatora skala tych rozbiórek jest problematyczna, bowiem zniknięcie kilkudziesięciu kamienic sprawiłoby, że Orunia w znacznym stopniu straciłaby swój historyczny charakter. A zabudowa z przełomu XIX i XX wieku, w dużej mierze o robotniczym charakterze, jest cenna - przekonuje Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Dlatego pytamy, czy rozbiórka jest jedynym rozwiązaniem.
Jeden z budynków, na skrzyżowaniu Podmiejskiej z Zamiejską - dokładny adres to Podmiejska 11 i 11A - został w zeszłym roku rozebrany, chociaż konserwator nie wyraził na to zgody. Powodem był zły stan techniczny budynku po pożarze, jaki miał miejsce w październiku 2018 roku.
O pożarze informowali czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta
- W następstwie pożaru naruszona została konstrukcja budynku, który z uwagi na położenie w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych, chodnika i ruchliwej drogi stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia osób znajdujących się w jego pobliżu. W ramach prowadzonej akcji gaśniczej zrzucony został przez straż pożarną fragment budynku - narożnik, który uległ uszkodzeniu w wyniku pożaru. W związku z tym, na podstawie art. 31, ust. 5 prawa budowlanego, w dniu 8.10.2018 r. Gdańskie Nieruchomości rozpoczęły rozbiórkę budynku - wyjaśnia Sieliwończyk. - Opinia techniczna Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego potwierdziła katastrofalny stan techniczny nieruchomości, stwierdzając m.in. pęknięcia i wybrzuszenia ścian oraz nadproży, widoczne ubytki cegieł, luźne elementy nadproży i gzymsu, wychylenie od pionu ścian i schodów, ugięcia stropów, skorodowanie belek stropowych dachu.
Wojewódzki Konserwator Zabytków zgłosił jednak sprawę tego wyburzenia do prokuratury.
Co ciekawe: plac, który pozostał po wyburzeniu budynku, wykorzystują teraz kierowcy chcący skręcić w lewo z ul. Zamiejskiej w ul. Podmiejską. Na drodze widnieje bowiem zakaz takiego manewru, więc kierujący przejeżdżają przez pustą działkę, by przejechać w kierunku Traktu św. Wojciecha.
Opinie (606) ponad 20 zablokowanych
-
2019-09-06 15:10
Przecież te budynki to jeden wielki syf.
- 69 13
-
2019-09-06 15:11
Takie mieszkania dawno powinny byc wymajmowane mlodym ludziom za utrzymanie (4)
a nie zeby niszczaly przez 21 lat.
- 45 24
-
2019-09-06 16:27
Slamsy do wyburzenia
w tych mieszkaniach nikt nie powinien mieszkac. Mieszkania te sa siedliskiem ponad 100rodzajow rakotworczych grzybow/badania Sanepidu/ Wiem bo tam mieszkalam. Te slamsy sa zagrozeniem zycia i zdrowia. Remont kapitalny pomogl na 5lat.Zburzyć to dziadostwo````````````
- 23 1
-
2019-09-06 23:27
Tylko brac wszyscy chca. Ja mam kredyt I sie nie skarze, na nikim nie zyruje polecam. Powinni przestac rozdawac mieszkania bo biedni, biedni bo glupi.Pracowac sie nie chce to biedni
- 9 0
-
2019-09-07 11:09
ten kto w ruderze z grzybem nie mieszkał niech sobie zdrapie pleśń ze ścian i żre - smacznego na onkologii
- 3 0
-
2019-09-07 16:46
Wam się kurky wszystko należy za darmo! Jełopy pitolone!
- 2 1
-
2019-09-06 15:11
(3)
W tym przypadku należy to wyburzyć jak najszybciej. Konserwator upad chyba na głowę, albo w ogóle tam nie był.
- 91 20
-
2019-09-06 22:56
Jeżeli już - to : upadŁ - gimbusie ! (2)
- 4 0
-
2019-09-08 09:24
(1)
Jakby upadl, to by zdech..a tak tylko upad, bo zyje, nie?
- 0 0
-
2019-09-08 09:29
Umar a nie zdech.
- 0 0
-
2019-09-06 15:12
Przecież w miejsce "cennej" rudery można wybudować nową replikę... (1)
- 33 13
-
2019-09-07 08:56
Hee
Replikę budy
- 0 1
-
2019-09-06 15:12
(2)
Miasto samo doprowadza do ruin budynki komunalne a potem chce je burzyć.To jest śmieszne, żeby ratować budynki i włożyć w nie pieniądze to się buduje TBSy. Tylko dla kogo? Jak połowa Polaków mają już kredyty na głowie,pewnie co niektórzy komorników etc. W jakim standardzie komunalnym mamy mieszkać?
- 28 34
-
2019-09-07 08:44
Nie miasto tylko lokatorzy tych budynków.
- 4 0
-
2019-09-07 09:57
Mogłabym się trochę kłócić. Nie chodzi mi konkretnie o budynki opisane w artykule. BOMy zaniedbują swoje obowiązki,miasto nie ma na pół napraw pieniędzy. Podam na sobie przykład 10.04.2018 roku złożyłam pierwsze podanie o naprawę dachu. Do tej pory nic się nie dzieje a w mieszkaniu od miesięcy opada sufit przez opady deszczu. Tu zaznaczę zalewa mi mieszkanie w trzech miejscach... Ostatnio usłyszałam, że dopiero był przetarg na naprawę dachu a remont mieszkania (zrobienie coś z opadającym sufitem i ścianą) jest w moim interesie. Zawsze jak coś się działo sama wkładałam w mieszkanie pieniądze,ocieplalam ścianę od zewnątrz bo była wilgoć w mieszkaniu itd. Tu jednak dachu sama nie zrobię,po prostu nie stać mnie wydać parę tysięcy złotych a sąsiedzi się nie złożą bo z ich strony jest dach cały. Teraz rozumiecie Państwo skąd moje stwierdzenie, że miasto samo doprowadza do ruin budynki komunalne.
- 0 1
-
2019-09-06 15:12
.
Domki Baby Jagi - tak mówi moja córka:)
- 63 6
-
2019-09-06 15:13
Jak nie zgodzi się
Konserwator na rozbiórkę. To stara metoda wypalanie . Ktoś nagle to podpalił i wtedy już się nada do rozbiórki.
- 49 3
-
2019-09-06 15:13
budynki ledwo sie trzymaja (2)
ruiny zdewastowane i przegnite a z tylu smaczek w postaci ulicy Ptasiej i zasyfionych podworek ,rowniez powinno sie usunac .
- 83 11
-
2019-09-07 06:58
(1)
Ciebie usunac z Ziemi w kosmos!!!
- 2 6
-
2019-09-07 07:44
Ziemia juz jest w kosmosie nieuku !
- 5 0
-
2019-09-06 15:14
zabytek to dzieło sztuki a nie zwykłe rudery...
- 65 12
-
2019-09-06 15:14
Rozebrać (1)
I zmienić konserwatora zabytków
- 84 18
-
2019-09-07 06:59
A ciebie w kosmos.....
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.