Do połowy przyszłego roku Gdynia zamierza zmodernizować parkomaty, tak, aby by można było w nich płacić kartą. Władze miasta chcą na to wydać 5,3 mln zł, tymczasem jedyna oferta w pierwszym, unieważnionym już przetargu, była dwa razy wyższa od możliwości budżetowych miasta.
notorycznie, obecne urządzenia już dawno powinny być wymienione
39%
często, ale jakoś sobie radzę
17%
rzadko, trafiam zwykle na działające urządzenia
22%
wcale, to wydumany problem
22%
To, że 196 wysłużonych, psujących się i przyjmujących tylko gotówkę parkomatów w Strefie Płatnego Parkowania wymaga pilnej modernizacji, nie podlega dyskusji. Problem w tym, że w budżecie Gdyni zawsze były pilniejsze potrzeby i nie udawało się znaleźć odpowiednich środków na ten cel.
Przetarg unieważniony, bo za drogoWreszcie, gdy wielu zwątpiło w to, że sytuacja zmieni się w najbliższych latach,
w czerwcu pojawiła się informacja, że za rok o tej porze urządzenia zostaną wyposażone w nowe funkcje.
Gdynia ogłosiła pierwszy przetarg, zakładający modernizację parkomatów i serwisowanie strefy przez cztery lata do sierpnia 2020 roku.
W lipcu został jednak unieważniony, bo miasto planowało wydać na ten cel 5,3 mln zł, czyli dwa razy mniej niż jedyna zaproponowana oferta. W związku z tą sytuacją konieczne było rozpisanie kolejnego zamówienia, tym razem obejmującego serwisowanie strefy przez kilka miesięcy - do stycznia 2017 roku. Zwycięzcą została firma
City Park Group z Grudziądza, na konto której przelano 307 tys. zł.
- Umowa została zawarta ze względu na niepowodzenie przetargu na modernizację i serwisowanie SPP w Gdyni. Wykonawca został wyłoniony w postępowaniu przetargowym na serwisowanie SPP - tłumaczy Sebastian Drausal, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Gdyni."Nie ma powodów do obaw"Szybko pojawiły się obawy, że w związku z nierozstrzygniętym pierwszym przetargiem, modernizacja parkomatów może być zagrożona.
- Trzeba będzie ogłosić kolejny przetarg, ale różnica pomiędzy oczekiwaną ceną, a otrzymaną jest porażająca. Niewykluczone, że trzeba będzie zrezygnować z części planowanych opcji w nowych urządzeniach - mówi nam jedna z osób pracujących w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni.W oficjalnych wypowiedziach urzędnicy zapewniają jednak, że modernizacja zaplanowana do połowy przyszłego roku nie jest zagrożona.
- Planujemy przeprowadzić modernizację do połowy 2017 roku. W związku z unieważnieniem poprzedniego postępowania przetargowego, termin modernizacji nie jest zagrożony. Poprzedni przetarg obejmował serwisowanie do końca 2016 roku obecnie posiadanych automatów parkingowych, a modernizację od 2017 roku - precyzuje Sebastian Drausal. Płatność kartą, informacje na wyświetlaczuKolejny przetarg ma zostać ogłoszony za kilka dni. Urzędnicy nie zdradzają, w jaki sposób zmodyfikują specyfikację, by cena zaproponowana przez oferentów nie przekraczała możliwości budżetowych miasta.
Przypomnijmy, że po modernizacji parkomaty mają wreszcie akceptować karty chipowe i zbliżeniowe bez konieczności zatwierdzania transakcji kodem PIN. Pojawić ma się też opcja uregulowania opłaty dodatkowej - mandatu - na miejscu, dzięki czemu zniknie konieczność umieszczania drukowanego biletu za szybą.
Jeżeli urzędnicy wprowadzą swoje plany w życie, to na kolorowym wyświetlaczu będą mogły być także prezentowane ważne informacje miejskie. Ponadto pojawić ma się mobilna aplikacja z naprowadzaniem na wolne miejsca postojowe, zbierająca informację otrzymane z parkomatów na podstawie wydanych biletów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
