• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

17 godzin naprawiano uszkodzoną sieć trakcyjną

Maciej Korolczuk
29 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Zerwane przewody trzeba było wymienić na odcinku 600 metrów w obu kierunkach. Zerwane przewody trzeba było wymienić na odcinku 600 metrów w obu kierunkach.

Prawie 17 godzin trwała we wtorek naprawa uszkodzonej sieci trakcyjnej na Podwalu PrzedmiejskimMapka. Ekipa techniczna Gdańskich Autobusów i Tramwajów musiała wymienić zerwany przewód na odcinku 600 metrów i to w obu kierunkach. Okoliczności zdarzenia ma wyjaśnić specjalny raport komisji technicznej powołanej w GAiT.



Jak oceniasz zarządzanie kryzysowe przez urzędników w sytuacji poważnych awarii w mieście?

Do zerwania sieci trakcyjnej doszło we wtorek ok. godz. 5:30 rano.

Jadący w kierunku Stogów tramwaj między Żabim KrukiemMapka a skrzyżowaniem z ChmielnąMapka pantografem zaczepił o poluzowany przewód i zerwał go na odcinku 600 metrów w obu kierunkach.

ZTM na czas awarii uruchomił autobusową komunikację zastępczą, a pracownicy GAiT, którzy chwilę później pojawili się na miejscu i przystąpili do naprawy przyznali, że z taką sytuacją mieli do czynienia po raz pierwszy w życiu.

O zdarzeniu przez cały dzień informowaliśmy w Raporcie z Trójmiasta.



Jak przypomina Sebastian Zomkowski, dyrektor ZTM w Gdańsku, ostatnia tak poważna awaria miała miejsce w Gdańsku prawie 20 lat temu.

- W 2003 r. przepalił się kabel zasilający na podstacji Towarowa w kierunku Brzeźna. Wówczas zatrzymanie ruchu trwało 18 godzin. Przyczyną awarii były wówczas stare kable, które w ramach projektów dofinansowanych przez Unię Europejską zostały później wymienione i problem zniknął - mówi Zomkowski.
W przypadku wtorkowej awarii przyczyna była prawdopodobnie nieco inna. Hipotez jest kilka, m.in. sprawdzany jest monitoring, czy chwilę przed awarią sieci nie uszkodziła przejeżdżająca przez skrzyżowanie ciężarówka.


Pod uwagę brana jest też niewłaściwa konserwacja sieci trakcyjnej przez poprzednią firmę, która zajmowała się jej utrzymaniem. Była nią firma Rajbud z Tczewa. Ta sama, która jesienią 2017 r. przez 14 godzin nie mogła uporać się... z zerwaniem sieci na węźle przy Okopowej.

- Nie możemy niczego przesądzać ani nikogo oskarżać, ale musimy sprawdzić wszystkie okoliczności i możliwe przyczyny awarii. Służby GAiT działały sprawnie i starały się możliwie najszybciej jak się da przywrócić ruch tramwajów na Podwalu. Udało się to zrobić o godz. 22:30 - dodaje Zomkowski.
Szczegółowe przyczyny awarii ma wyjaśnić specjalny raport sporządzony przez powołaną w GAiT komisję techniczną. Dodatkowych wyjaśnień od prezydent Gdańska oczekują też Przemysław MajewskiAndrzej Skiba, radni PiS, którzy złożyli w tej sprawie interpelację.

Miejsca

Opinie (128) 9 zablokowanych

  • Kpina

    To jest kpina, bo inaczej nie da się tego nazwać. Trzy lata temu wieszali psy na firmie, która nie była spółka miejską. Wszyscy krzyczeli jak można 12 godzin usuwać awarię, kara nałożona. Teraz? Sprawna akcja gait'u i zkm? 17 godzin?! Zrzucanie winy na poprzednią firmę? To są lata gigantycznych zaniedbań i to spółki miejskiej.

    • 2 2

  • Motorniczy nr 3170 nawet nie raczył poinformować pasażerów o zmianie trasy tylko skręcił w Armii Krajowej (1)

    potem ryja darł, jak pasażerka zaczęła się dopytywać, że nie będzie informował na każdym przystanku, powie jak będzie pora. I tak ludziska, które mogły wysiąść przy Bramie Wyżynnej i pojechać autobusem liniowym stały zdezorientowane na przystanku Gdańsk Śródmieście - pseudo węzeł przesiadkowy gdzie nic nie jeździ. Potem trzymali ich w zapchanym autobusie zastępczym. Kiedy wreszcie zarząd komisaryczny w Gdańsku?

    • 3 2

    • Wtedy motorniczy coś tam darł , teraz ty to samo drzesz bo musiałeś przejść 50 m. Tacy jesteśmy , zawsze znajdzie się coś żeby można było coś tam drzeć .

      • 0 0

  • Dziękujemy pani prezydent gdańska i reszcie (1)

    • 0 1

    • Dziękujemy ? Wy trolle dziękujecie ? Niesamowite żeby trolle za coś dziękowały . Ale dobrze , dobrze może i trollom się coś zmienia w miarę jak zaczynają rozumieć jak funkcjonuje miasto. .

      • 1 0

  • (13)

    Takie rzeczy tylko w kochanym Danzigu moi mili.

    • 55 88

    • (7)

      Nie zgadzam się. Wrocław też narzeka na tramwaje, bo codziennie też jak nie awaria, to wykolejene lub zerwanie sieci. Także nie tylko w Gdańsku...

      • 25 7

      • (1)

        W breslau oraz Posen rowniez miewają problemy

        • 7 3

        • Na Podkarpaciu , Lubelszczyźnie czy Podlasiu to tylko deszcze przeszkadzają , co popada to dramat.

          • 0 1

      • We Wrocławiu i w Gdańsku

        Rządzi PO
        I wszystko jasne

        • 9 9

      • uwielbiam taką argumentację (3)

        gdzieś indziej się psuje, więc nasze psucie się jest lepsze niż innych. Oni kradną więc my też możemy. Oni jeżdżą za szybko to my też możemy. Wszyscy parkują na zakazie to ja też.

        • 8 10

        • argumentacja

          taka ci się nie podoba, a taka że "takie rzeczy tylko w X" jest już spoko? Nawet jeśli to nieprawda?

          • 3 1

        • to nie jest żadna argumentacja

          po prostu przedstawienie realiów. Wypadki się zdarzają wszędzie. W jednych miejscach częściej (Wrocław) w innych rzadziej (Gdańsk).

          • 7 4

        • wolno kraść - mówi PiS

          • 10 8

    • (1)

      nie wazne danzing czy kur.. wejherowo ! rąb---sie Ci z tego ztm jak muchy w rosolu, najazniejsze to zamknąc cale skrzyzowanie na calą dobe

      • 2 3

      • Jak wyobrażasz sobie otwarty przejazd samochodów pod naprawianym odcinkiem sieci trakcyjnej? Tam nie ma 12 wolt.

        • 2 0

    • ...... i to nieprawda, że dach przeciekał ...

      • 5 1

    • s..nie do własnego gniazda najlepsze

      tak, inne miasta nie mają żadnych, podkreślam żadnych problemów ze swoją komunikacją. No tylko ten cholerny Gdańsk wszystko psuje...

      • 2 7

    • Do tego ta spychologia "Pod uwagę brana jest też niewłaściwa konserwacja sieci trakcyjnej przez poprzednią firm". Obecna ekipa mogła dokonać przeglądu sieci trakcyjnej po przejęciu opieki nad nią. U mnie w firmie jak zabieramy się do utrzymania to robimy przegląd i wskazujemy błędy. Utrzymanie nie polega na czekaniu na awarię tylko jej zapobieganiu. Jeśli wiedzieli o błędach poprzedników to już dawno to powinno być poprawione, jeśli o nich nie wiedzieli to tak jakby ich nie było.

      • 16 2

  • Organizacja transportu zastępczego (2)

    Co za idioci nadzorowali skorelowanie autobusów z tramwajami!!!??? Do jednego autobusu wpakowano pasażerów dwóch tramwajów...jakiś koronowairus?... jakaś epidemia?.. nie w ZTM i GAiT. Tam upycha się ludzi jak sardynki.

    • 12 2

    • Karolinko

      bardzo byśmy chcieli wiedzieć, skąd brać te dodatkowe autobusy?

      • 1 2

    • Potwierdzam. W autobusie były tłumy. Totalny brak organizacji.

      • 4 1

  • (9)

    Teraz będą szukać winnych... i koniec końca wyjdzie na motorniczego.

    • 67 4

    • (6)

      Czy tylko mnie zastanawia dlaczego nie kursował dwukierunkowy tramwaj po jednym torze na trasie Stogi Plaża - Sucharskiego?

      • 6 5

      • czytanie ze zrozumieniem się kłania (3)

        przewody zerwane w obu kierunkach.

        • 10 3

        • (2)

          To na odcinku Okopowa - Stogi Plaża się zerwały, czy jednak Okopowa - Chmielna?

          • 0 0

          • Bo wymieniali cały odcinek sieci (sektor) (1)

            tego nie robi się pod napięciem, nawet sąsiednie sektory powiny być wyłączone. Tramwaj mógłby co najwyżej kursować na odcinku Przeróbka - Plaża, ale pętla na przeróbce nie pozwala na łatwe zawracanie w kierunku Stogów, bez uciążliwego i ryzykownego manewrowanie. Oczywiście na tym odcinku musiałoby być dość taboru.

            • 1 0

            • Na Głębokiej stały 4 wozy

              • 0 0

      • Z kilku przyczyn. Łatwo się ich domyślić, naprawdę.

        • 0 0

      • pomyśl

        • 3 0

    • Raport wskaze przekroczenie prędkości o 3km/h :D

      • 3 0

    • Wszyscy tylko nie GAiT

      Wczorajsza szyba, też wina pasażera nie ich

      • 9 0

  • zanim zlikwidowali ZKM i wydział sieci nikt nie musiał pisac o awariach

    do czasu kiedy hieny postanowiły likwidować wydział sieci.. Zaczeli ludziom zmieniać umowy na najniższe stawki, doświadczonych pracowników przerzucali do innych prac- niezwiązanych z utrzymaniem sieci. Aż w końcu to wszystko poszło się j*bać. Zaczeły się przestoje, zaczeły sie wielogodzinne awarie, kopaniny i przepychanki czyja wina, itd. Typowo po gdańsku rozpieprzono dobrze działającą komórkę pracowników zajmującą się utryzmaniem sieci- znali sieć od wielu lat i wiedzieli co sie może dziać.

    • 5 0

  • I tak najwięcej przekrętów jest w Trójmiejskiej kulturze.

    • 0 0

  • Bywa i tak

    • 0 0

  • jak tam przejścia naziemne ? (4)

    sprawdziły się?

    • 52 7

    • Tak

      Na czerwone na najbliższych skrzyżowaniach też płaczesz?

      • 0 0

    • oczywiście, piesi mają wygodniej

      skorzystali także rowerzyści, hulajnogowcy i osoby na wózkach inwalidzkich. Kierowcy jak zawsze stali w tych samych korkach w godzinach szczytu, w godzinach pozaszczytowych synchronizacja świateł pozwala na płynną jazdę, problemem bywa nadmiar samochodów przyjeżdżających spoza Gdańska.

      • 2 7

    • Tak, opóźnieniem komunikacji miejskiej i korkami na potęgę :D

      • 8 1

    • chyba jesozcze nikt nie zginął !

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane