• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

18 pociągów dziennie z Kartuz do Gdańska od 1 października

Maciej Naskręt
8 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Podróż z Gdańska do Kartuz pociągiem SKM będzie trwała niecałą godzinę. Podróż z Gdańska do Kartuz pociągiem SKM będzie trwała niecałą godzinę.

Od początku przyszłego miesiąca codziennie po linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej z Kartuz do Gdańska i z powrotem pojedzie 18 pociągów SKM. Tylko poranne składy będą kończyły bieg na stacji Gdańsk Główny.



Czy korzystasz regularnie z linii PKM?

18 pociągów wyjedzie na tory z Kartuz do Gdańska. Składy będą kursować średnio w godzinach szczytu raz na godzinę. Pierwszy skład na tory z Kartuz do Trójmiasta wyjedzie o godz. 4:51. Co ciekawe, by wykonać to połączenie najpierw szynobus do Kartuz będzie przyjeżdżał z Gdyni (odjazd 3:20).

Pobierz przyszły rozkład jazdy.

Tylko 7 pociągów dojedzie do centrum Gdańska

Podróż z Kartuz do Gdańska ma trwać niecałą godzinę. Siedem ze wspomnianych 18 składów ma dotrzeć do stacji Gdańsk Główny i stąd wracać do Kartuz. To głównie poranne pociągi. Jednak gdyby ktoś chciał pojechać z dworca głównego z powrotem na Kaszuby po południu, nie będzie mógł tego uczynić. Musi udać się na elektryczną SKM-kę, by dojechać do Wrzeszcza, a potem przesiąść się na szynobus.

Dlaczego nie udało się wprowadzić wszystkich pociągów do centrum Gdańska?

- Zabrakło przepustowości na linii dalekobieżnej między Wrzeszczem a Gdańskiem Głównym. Nie mogliśmy doprowadzić do sytuacji, że nasz spalinowy skład dojeżdża do centrum i czeka tam trzy godziny na wolne miejsce do Wrzeszcza z powrotem - mówi Bartłomiej Buczek, dyrektor do spraw przewozów w PKP SKM w Trójmieście.

film promocyjny spółki PKM S.A.


42 km szlaku między Kartuzami a Gdańskiem

Pociągi z Kartuz do Gdańska i z powrotem zatrzymają się na wszystkich przystankach w ciągu linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Za przystankiem PKM Gdańsk Rębiechowo szynobusy jadące do Kartuz skręcą w lewo i wjadą na linię relacji Gdynia - Kościerzyna, zarządzaną przez spółkę PKP PLK. Potem zatrzymają się w Rębiechowie, Pępowie, Żukowie Wschodnim i Żukowie. Dalej - w miejscowości Glincz - pociąg odbije w lewo, by pojechać do Dzierżążna i Kartuz.

Normalny bilet miesięczny na trasie Kartuzy - Gdańsk Główny będzie kosztował podróżnych 188 zł. Natomiast jednorazowo za przejazd pociągiem z Gdańska do Kartuz pasażerowie zapłacą 8,70 zł.

- Na razie nie wprowadzamy żadnych biletów miejskich lub dobowych na trasie od PKM Gdańsk Rębiechowo do Kartuz - dodaje Buczek.
Siatka połączeń kolejowych planowanych i obsługiwanych przez spółkę PKP SKM w Trójmieście. Siatka połączeń kolejowych planowanych i obsługiwanych przez spółkę PKP SKM w Trójmieście.

Pierwszy dzień kursów na linii PKM

Miejsca

Opinie (236) ponad 20 zablokowanych

  • a co z rejsami wycieczkowymi ? (9)

    • 29 19

    • Na kartuzy? Chyba poduszkowcem xD (1)

      • 16 4

      • Pewnie miał na myśli rejs czarterem :)

        • 8 1

    • A co w ogóle z awariami PKM? (1)

      Dlaczego Trójmiasto.pl nie informuje że dwie PESY się już rozkraczyły i dwa dni stoją w Cisowej i z tego powodu odwołano część kursów?

      • 11 2

      • bo nie wolno pisac nic złego na PKM

        taki jest prikaz polityczny. część opini w ogóle dzisiaj już wycięli. Były krytyczne wobec pseudoorganizacji komunikacji w 3mieście.

        • 5 4

    • do londynu to nam jeszcze daleko

      tam to jest porządna komunikacja miejska i podmiejska, nie ma sensu w ogóle poruszać się autem.

      • 3 3

    • Zastanawiam się dlaczego powstało PKM (1)

      to już nie można było tego zrobić jako SKM ? Kolejni urzędnicy są potrzebni?

      • 1 7

      • Spółki, spółeczki...

        PKP się podzieliło na różne tworki z osobnymi prezesikami i zarządami a teraz obwieścili wielki sukces bo razem będą negocjować zakup prądu i jaką to wielką oszczędność wprowadzili.
        Teraz mądre głowy z zarządu województwa będą to samo robić. Gdańsk już ma spółeczki od każdego piardnięcia. Jeden marny "pożytek" - bezrobocie spada ;-)

        • 6 2

    • Antyszczur (1)

      Wydaje się, że każdy kurs PKM ma charakter wycieczkowy: 7 przystanków od Wrz do Portu L w czasie 25-30 minut to jest kompromitacja. Pamiętam sprzed kilku reklamy rządowe, w których mówiono, że ten czas wyniesie 16-18 minut, co byłoby wynikiem niepowalającym na kolana, ale sensownym. Być może wprowadzą jeszcze jakieś poprawki w rozkładzie i organizacji kursów, ale obawiam się, że przez ślamazarność będzie to mało atrakcyjna oferta.

      • 0 1

      • Antyszczur

        gdzie ci się tak spieszy, czasu nie przerobisz .....

        • 0 0

  • I bardzo fajnie! (2)

    Liczę, że tych połączeń z czasem będzie więcej, nie tylko do Kartuz. Pierwszy krok został zrobiony.

    • 165 13

    • Kartuzy Kartuzami, ale od kiedy PKM jeżdżąca do Osowej pojedzie z Gdańska Głównego

      i z jaką częstotliwością? Też okaże się pomimo obiecanek, że przepustowości brak?

      • 10 4

    • więcej do kartuz niż do pruszcza

      • 7 0

  • I do przodu (4)

    No i super. Czekamy na grudzień i uruchomienie połączenia do Kościerzyny jak rownież nowy rozkład w którym od początku będzie brana pod uwagę PKM-ka. Wówczas powinna być poprawa.

    • 81 8

    • Z tą PKMką to bym się tak nie cieszył. (3)

      Dwa szynobusy obecnie są juz zepsute i część kursów odwołano. niestety ten portal tak chwalący PKMkę o tym nie informuje. A szkoda bo to ważna informacja dla pasażerów chcących pojechać własnie tymi kursami. Informacja z wczoraj: "Z przyczyn technicznych nie będą kursować pociągi, odjazdy z Wrzeszcza 18:06, 19:35, 21:05, 22:35 oraz 0:05. Nie będą kursować również pociągi odjeżdżające ze stacji Gdańsk Osowa, odjazdy: 17:10, 18:56, 20:26, 21:56, 23:26.". Niestety nie wiadomo jak to będzie dzisiaj.

      • 7 2

      • Skad ta informacja? Wisi na przystankach? (2)

        • 2 0

        • Inne mniej propagandowe portale o tym informują.

          • 6 0

        • masz apkę na Androida SKM pass - ona podaje co chwila komunikaty z SKM o uszkodzeniach

          na starej linii SKM też informuje o "cyrkach"

          • 2 0

  • Po co nam ten sztuczny twór MZKZG? (9)

    Dlaczego na PKM nie obowiązują bilety metropolitalne? Od czego jest ten twór MZKZG? Pokazuje że chyba czas najwyższy zlikwidować tą urzędniczą protezę, którą miała służyć dla mieszkańców a nie do "grzania stołków" dla urzędników.

    • 156 8

    • (3)

      obowiązują bilety skm czyli metropolitalne chyba też?

      • 0 12

      • (2)

        nie na linii PKM nie obowiązują bilety metropolitalne

        • 18 0

        • (1)

          no i to błąd!
          fajna inwestycja, infra zachodnia a organizacja taryfowa....

          • 15 0

          • ... trójmiejska, czyli bezsensowna, ale tylko na pierwszy rzut oka, bo w rzeczywistości wynikająca z obecnego tu układu, czego z kolei jest powodem istniejący tu od wielu lat układ władzy (Adamowicz, Szczurek, Karnowski).

            • 8 0

    • Dlaczego na PKM nie obowiązują bilety metropolitalne? (4)

      Bo nie chciał tego urząd marszałkowski, dobrze bucu o tym wiesz.
      A jak miała wyglądać wspólna taryfa na wszystkie środki transportu można przeczytać tu: http://mzkzg.org/pliki/do_pobrania/Koncepcja_integracja_biletowa.pdf
      marny kłamczuszku z kompleksami.

      • 3 5

      • nie urzad marszalkowski a miasta (3)

        urzad marszalkowski jest caly czas gotow sfinansowac czesc doplat. Gdansk, Gdynia i inne nie chca sie dorzucac proporcjonalnie. Jest w sieci wideo ze spotkania w sprawie wspolnego biletu.

        • 3 0

        • Łżesz, albo nic niezrozumiałeś z tego co mówiono na spotkaniu (2)

          UM umył ręce jak Piłat, powierzając, bo to de facto było powierzenie a nie przetarg, obsługę PKM SKM. A teraz SKM może sobie żądać ile zechce za wspólny bilet obowiązujący na PKM.

          • 1 1

          • Konkretnie (1)

            Ile Gdansk i Gdynia zaoferowaly sie dorzucic do metropolitalnego?

            • 1 0

            • Marszałek

              Marszałek z PO, odcinając się od finansowania, najpierw uwalił tramwaje wodne na Hel, teraz to samo robi z biletem metropolitalnym

              • 1 1

  • Porażąjące, Kartuzy to pewnie jakieś 15 tysięcy mieszkańców (23)

    17 pociągów do Gdańska wystarczy pewnie żeby przewieźć powietrze z połowy obszaru Kartuz (bo ludzie raczej zostaną przy swoich golfach i oplach GKA)

    • 98 135

    • wątpię; (3)

      sporo ludzi dojeżdża z tamtych rejonów do Gdańska, o czym świadczą korki na rondzie w żukowie, a bez korków dojazd z kartuz do wrzeszcza zajmuje ok. 45 minut, czyli mnie więcej tyle samo co pkm;

      • 23 5

      • dojeżdża ale samochodami, nie przypuszczam żeby masowo się przesiedli na PKM

        • 17 3

      • ale dlaczego zafałszowujesz obliczenia? (1)

        a dotarcie na dworzec, z dworca, oczekiwanie na pociąg. Minimum drugie tyle. Czas jest na korzyśc kierowców, niestety. To nie jest argument.

        • 16 6

        • poza tym niekoniecznie muszą dojeżdżać gdzięs blisko trasy PKM

          jak jeszcze musieliby wykonać przesiadkę na autobus-tramwaj to już robi się mało konkurencyjne i ekonomicznie i czasowo

          • 15 2

    • a może wzorem Niemców wprowadzić opłaty ekologiczne za wjazd do miasta (4)

      im bardziej trujący tym większa opłata
      co Wy na to?

      • 41 10

      • takie opłaty warto wprowadzić za przejazd przez Sopot

        może wtedy uda się zaoszczędzić pieniądze przeznaczane na opracowywanie dokumentacji tunelu samochodowego pod tym miastem dla mieszkańców Gdańska lub Gdyni mających trudności z wyobrażeniem sobie, że można po Trójmieście jeździć inaczej niż samochodem.

        • 16 6

      • Osobówki mają plakietkę wydawaną raz za obłędne 5, te "trujące" mają zakaz wjazdu

        Troluj gdzieś indziej.

        • 6 2

      • (1)

        Opłata za nalepkę to kilka ojro, a dostanie zielonej nie jest wcale takie trudne - musisz mieć straszliwego szrota (np. takiego z rejestracją GKA).

        • 5 10

        • Nawet najgorszy "szrot" w benzynie/LPG dostaje zieloną plakietkę.

          Posiadacze diesli mają kłopot - bez DPF-u tylko żółta i czerwona plakieta, a to w zasadzie zakaz wjazdu albo dołożenie filtra.

          Gorsze paskudy czasem jeżdżą na GD/GA i GSP niż te w GKA. Nawet firemki jak Czes-Bud itp. mają coraz lepsze transportery, już bez przesady.

          • 16 6

    • Zapomniales ze jest to Powiat Kartuski - 110 000 ludzi . (3)

      Nie licz samego miasta Kartuzy lecz caly powiat Kartuski

      • 19 7

      • Ale dlaczego liczysz tylko Powiat a nie całe Województwo? (2)

        Czym się kierowałeś pisząc że powinno się liczyć cały Powiat?

        • 4 3

        • bo niektorzy beda woleli podjechac do Kartuz i stamtad kontynuowac pociagiem?

          • 5 3

        • W Kartuzach koło dworca jest duży dworzec autobusowy, na który zjeżdżają się autobusy ze wszystkich zakątków powiatu

          • 3 1

    • Dodaj jeszcze Zukowo

      jak i caly obszar pomiedzy

      • 13 1

    • Porażająca jest Twoja głupota (7)

      Myślisz, że w Trójmieście pracują tylko ludzie mieszkający w Trójmieście i odwrotnie? Błąd! Mnóstwo ludzi dojeżdża z spoza Trójmiasta bo mieszkają poza miastem a gro z nich niestety nie skorzysta z PKM bo pomimo wszystko szynobusy przejeżdżają z dala od ich miejscowości! GKA to rejestracja całego powiatu a nie tylko Kartuz - niektórzy mieszkają z dala od centrum. Rzecz w tym, żeby ludzie, którzy mogą korzystać z komunikacji miejskiej uczynili to oszczędzaj swój czas i "robiąc miejsce na drogach" tym, co skazani są na transport samochodowy!!!

      • 15 1

      • jasne, ja mieszkając w Gdańsku (i płacąc w nim podatki) zrobię ci miejsce na drodze... (6)

        bo jaśnie pani musi swoim gratem przyjechać mi pod okno. Chyba mamusia wszystko ci w życiu zawsze dawała, a teraz oczekujesz tego od obcych...

        • 6 19

        • Egoizm? Czy zwykła ciemnota?

          i właśnie aby uciec m.in. od takiej ciemnoty przeprowadziliśmy się na wieś!!! A Ty pewnie odwrotnie ;) czy z warmińsko-mazurskiego? ;)
          Pod Twoim oknem nie parkuję na pewno. Auto... może nie z salonu ale gratem bym go nie nazwała.... :)
          Parking na terenie własnej firmy, która płaci podatki Miastu Gdańsk.

          • 18 4

        • (3)

          Ja sie przeprowadziłam do Kartuz 5 lat temu i nie wiem skąd ten mit, że tu same graty jeżdżą. Przeciwnie. Ach te stereotypy...

          • 7 4

          • (1)

            śliczny nówka B5 od Niemca co tylko do kościółka jeździł, wiadomka!

            • 3 5

            • Umyj zęby

              • 4 0

          • na takim pustkowiu mieszkasz współczuje

            • 0 0

        • Gdybym tylko mogła

          to natychmiast zrezygnowałabym z auta i z miłą chęcią przesiadłabym się na PKM oszczędzając pieniądze a przede wszystkim CZAS! Niestety nie mogę bo moją miejscowość PKM omija. Rusz trochę głową Mieszkańcu Gdańska!

          • 1 0

    • eh ...

      PKM w zamyśle miała służyć jako ułatwienie Gdańszczanom dotarcia na Kaszuby. Rzeczywistość jest jednak zgoła inna - to PKM pomaga studentom, uczniom, pracownikom etc. dostać się do Gdańska. Jak tego nie dostrzegasz, to proszę odwiedź salon okulistyczny. (bo po co jaśnie stołeczni mają zawracać sobie głowę prowincją - niech się prowincjonalny golfowy plebs do jaśnie stolicy fatygują - jeszcze groteskowo nazwanej "stolëcą Kaszëb" heheh)
      A golfy i ople w jaśnie stolicy też istnieją, nie tylko na Kaszubach, nie tylko w powiecie kartuskim, ale w całej RP.

      • 0 0

  • (40)

    188 zł to bardzo drogo niestety. Czy osoba korzystająca dotychczas z samochodu zechce się przesiąść? Może trzeba dofinansować mocniej kursy PKM?

    • 75 37

    • wcale nie drogo

      • 13 12

    • to jezdzij caly miesiac na paliwie za 188 w obie strony, jak Ci drogo to z buta (8)

      jasne bede sponsorował jezdzacych pociagiem on ma zarabiac na siebie

      • 31 8

      • Dojazd komunikacją miejską zawsze będzie trwał dużej, bo bardzo rzadko zdarza się żeby ktoś mieszkał i pracował przy stacji PKM czy SKM. Zawsze trzeba dodatkowo przesiąść się/podejść/podjechać. Dlatego jeżeli bilet miesięczny na tylko jeden środek transportu kosztuje niewiele mniej niż paliwo mieszkańcy Kartuz będą wybierać swoje Passki i Golfy

        • 12 5

      • Przelicz przez wszystkich pasażerów auta (6)

        My jeździmy jednym samochodem całą rodziną bo pracujemy i uczymy się w Gdańsku. Wydać 188 na głowę to nie to samo co tankować jeden samochód..... więc 188 zł to drogo

        • 7 4

        • Twój wpis to koronny argument za zmianą w ustawie podatkowej. (5)

          Żyjecie z Trójmiasta,korzystacie z trójmiejskiej edukacji,blokujecie miejsca parkingowe mieszkańcom i jeszcze 100% podatków na swojej wiosce czy w Kartuzach. Trójmiasto ma z Was same szkody,korzyści niewiele i jeszcze kwękasz. Powinno się takie opłaty zamiejscowym dowalić za przyjazd samochodem żeby im dym uszami poszedł!

          • 18 12

          • Głupoty gadasz (4)

            i właśnie aby uciec m.in. od takiej ciemnoty przeprowadziliśmy się na wieś!!! A Ty pewnie odwrotnie ;)
            Miejsca parkingowego nikomu nie blokuję - mam parking na terenie własnej firmy, która płaci podatki Miastu Gdańsk.

            • 5 14

            • To dlaczego tej wsi nie wzięliście z całym - nomen omen - dobrodziejstwem inwentarza? (3)

              Czyli z edukacją,miejscami pracy itd? Bo jednak miasto jest Wam potrzebne,tylko jak tu zacwaniaczyć żeby sobie wybrać tylko to co dla mnie korzystne...? Jednak mam nadzieję na zmianę ustawy,wtedy wreszcie takie cwaniaki będą musiały ponieść jakieś konsekwencje swoich wyborów,a nie tylko spijać za darmo smietankę gdzie się da...

              PS. Od ZAWSZE mieszkam w Trójmieście i tu będę mieszkać i płacić podatki :)
              Wiocha mnie kompletnie nie pociąga...

              • 5 7

              • ... ale słoma z butów i tak wystaje.

                • 5 1

              • "Wiocha mnie kompletnie nie pociąga..."

                Za wysokie progi jak na Twoje nogi ;)

                • 2 1

              • GKA

                Idź wylewać swoje kompleksy i żale gdzie indziej. Ludzie coraz częściej uciekają za miasto, bo nie chcą przepłacać za klitki przy wysypisku i siedzieć jeden na drugim... Poza tym ściągniesz wszystkich do 3miasta i co? Dopiero zacznie się tłok i ścisk, a ceny mieszkań x10. Pomyśl trochę człowieku, zanim takie brednie napiszesz! Poza tym ludzie przyjeżdżając tutaj, zostawiają też pieniądze w sklepach, restauracjach, stacjach benzynowych itp, czyli de facto płacą też podatki . Turystów też wyrzucisz, bo nie płacą tu podatku, a miejsce zajmują? Idź się leczyć, bo niedługo własnym jadem się otrujesz. A jak co drugie auto latem na trasie do Kartuz, i w Kartuzach to GD i GA, to ma być dobrze tak? Zresztą uczelnie otrzymują kasę od ilości studentów- niezależnie od ich miejsca zamieszkania, a na edukację podatki płacimy wszyscy. Zresztą ciekawe, jaką rację bytu miałyby wasze uczelnie, gdyby nie przyjezdni z całego kraju? Zostałaby może 1/4 uczelni, a reszta out i pracownicy na bruk. To samo z wszystkimi marketami, sklepami itp.

                • 1 2

    • Na paliwo wydasz więcej.

      • 17 4

    • ale zdecydowana większość nie jeździ regularnie (2)

      To jest szara strefa. Oni jeżdżą czasami, gdy mają zlecenie. Wtedy nie ma sensu liczyć jakichś miesięcznych stawek. I wtedy też nikt nie będzie czekał aż godziny na pociąg. Poza tym do dworca jest z okolic Kartuz kaaaawał drogi. Jadą więc samochodem. Logiczne.

      • 10 3

      • by dojechać z okolic Kartuz do Kartuz można rozważyć opcję

        rower wspomagany elektrycznie.

        Na stacji powinno być miejsce do ładowania takich rowerów.

        • 6 10

      • Jaka większość? Wiekszośc ludzi jeździ regularnie, autem, albo autobusem. Gryf jeździ co pół godziny w godzinach szczytu, zawsze jest pełny. Ci sezonowi pracownicy to ułamek tych jeżdżących do Gdańska. Do tego dochodzą uczniowie. Z Kartuz na pewno sporo osób przesiądzie się na kolejkę, zwłaszcza ci co jeżdżą autobusem. Miesięczny do Gdańska w gryfie kosztuje 272zł. Do tego dochodzi komfort jazdy, krócej niz godzinę autobus jeździ tylko późnym wieczorem.

        • 13 5

    • Czy drogo (9)

      Weź przysłowiowego Golfa GKA i przejdź 20 razy w miesiącu z Kartuz przez Żukowo do Gdańska i z powrotem. Trasa w obie strony to 65km. Załóżmy tu że Twój Golf bierze na 100km 7 litrów paliwa, które kosztuje 5 zł.

      65km x 20 = 1300km = 13 x 100km.
      13 x 7 x 5 = 455 zł.

      Dopiero jak podzielisz tę kwotę na TRZY osoby, zaczyna się opłacać samochód (z tym że wtedy też wziąć pod uwagę inne okoliczności, jak stanie w korkach itp.).

      • 21 6

      • Weż po duwagę awarie

        • 16 1

      • Masz rację (4)

        ale dolicz jeszcze:
        - dojazd do dworca w Kartuzach. Tam są same wiochy, to może być dłuuuga podróż.
        - podróż z dworca w Gdańsku do miejsca pracy. To czzasami też dóuuuga podróż.
        - oczekiwanie na pociągi.

        Czas ma znaczenie. Nie oszukujmy się, samochody są wygodne. I nie ma znaczenia dla ludzi ekologia. Ja nad tym ubolewam, ale tak jest. Miasto musi w jakiś sposób ograniczać na siłę liczbę samochodów w mieście. Inaczej ludzei niee przesiądą się na transport zbiorowy. Bo w 3mieście jest on prymitywny, niestety. spójrz na Londyn, Tokio, i inne. Tam wyłącznie transport publiczny ma sens bo jest on świetnie zorganizowany. I czas na dojazdy jest krótki. To jest to. A u nas na siłę się zakazuje ale w zamian nie daje się porządnego transportu.
        3miasto potrzebuje całej porządnej sieci. A nie jakichś namiastek. Proponuję: projektujemy sieć połączenia szynowego w 3mieście. I o nią opieramy całe dalsze planowanie. a nie odwrotnie: robimy coś a potem może za jakiś dłuuugi czas doda się jakąś komunikację. Zupełnie odwrotnie.

        • 29 1

        • Dokładnie. Sieć tramwajowa to podstawa, powinna być priorytetem dla miasta. Na początek połączenie Łostowic z Moreną i Moreny z Wrzeszczem.

          • 12 0

        • masz rację (1)

          tylko, że jak zrobili autobusy tylko do pętli tramwajowej siedlce to się zrobił wielki lament, że się trzeba przesiąść i każdy czekając 5 minut na tramwaj nagle musi 2 godziny wcześniej do pracy wychodzić....ludzie to by chcieli jeździć autobusem jak własnym samochodem mieć zawsze miejsce przy oknie, przodem do kierunku jazdy i najlepiej żeby podjeżdżał pod sam blok.
          Nawet jak coś się zmienia, jak autobusy nie jeżdżą wzdłuż tramwajów bez sensu to i tak jest lament. Najpierw chyba trzeba wymienić ludzi, a później wprowadzać zmiany w sieci komunikacyjnej :)

          • 12 4

          • e tam. W Tokio jest pełno w metrze. Ludzie się cisną.

            ale nie jeżdżą samochodami bo to się im nie opłaca. Bo siec żelazna jest gęsta. Baaardzo gęsta. więc warto. I jest szybko, często, klimatyzacja. Poza tym utrzymanie samochodu kosztuje zbyt dużo. a u nas odwrotnie: sieci prawie nie ma, kierowcy mają prikaz wyłączać latem klimę (były o tym niejeden raz materiały prasowe), jeżdżą rzadko, czasem nie ma w ogóle autobusów, nie ma o tym wtedy informacji (znikają po drodze?) i tak stoja w korkach, np. linia 126 z Banina i tak stoi na Słowackiego, w południe jeżdżą raz na 1.5 h. w weekend też rzadko. Utrzymanie samochodu jest względnie niedrogie, zakazów wjazdu do miast nie ma. Benzyna za droga nie jest. Np. GKA jezdżą na rolniczym paliwie bez VATu. całe rodziny. Ja nie dziwię się że ludzie wybierają samochód.
            Ja też chciałbym wybierać kolejkę ale nie mogę, bo zajmie mi to ponad 2 razy więcej czasu na dotarcie do pracy. Nie stać mnie na takie marnotrawstwo.

            • 9 1

        • W Londynie...

          Nie wiem, czy byles, czy mowisz bo tak sadzisz.

          Mieszkam tu od pewnego czasu i na odcinku ok 2-5 mil najszybszy jest... rower.

          Na odleglosci 10 minut pieszo najczesciej nawet nie szukasz autobusu tylko idziesz pieszo, bo jest zwyczajnie szybciej.

          Owszem - istnieje kolej podziemna, naziemna, tramwaje na poludniu i autobusy. Jednak przesiadki sa wiecej niz norma, a podroz czesto trwa co najmniej 30 minut. I to na dosyc nieduzych odleglosciach - np. Vauxhall - Fulham (ok 4 mil) ~40-50 minut z co najmniej 1 przesiadka. Sa oczywiscie tez super fajne polaczenia gdzie 10 mil robi sie w 20 minut, ale to sa wyjatkowe sytuacje.

          Prawda jest, ze "na jeden bilet", ale taki "bilet" kosztuje £50 _tygodniowo_ tylko na strefy 1-5 (a stref jest chyba z 9 czy 11). Pojedynczy przejazd autobusem £1,5 najtanszy przejazd undergroundem £1,9.

          Najczesciej podroz w jedna strone ok. £3.

          Do tego dochodza czeste w tym roku strajki undergroundu, co oznacza calkowity paraliz miasta.

          Bardzo duzo za to jest buspassow. Praktycznie sie nie zdarza, aby na drodze dwupasmowej nie bylo buspassa.

          • 2 1

      • (1)

        Przecież każdy Golf w Kartuzach posiada instalacje podtlenku LPG albo wyposażony jest w oszczędny i niezawodny silnik 1.9 TDI. Twoje kalkulacje oderwane są od rzeczywistości.

        • 12 8

        • Podobnie jak w Holandii,

          widać są bliźniaczo podobni i lubią oszczędzać.

          • 6 0

      • No i spożyć można coś po robocie.

        • 8 0

    • Niedrogo (2)

      Jeżdżąc gryfem płacę 272zł miesięcznie, więc 188zł za podróż bez korków, to nie jest drogo. Ja się na pewno przesiadam na kolejkę.

      • 21 1

      • (1)

        Aż tyle? No to zwracam honor, 188 to nie jest w takim razie drogo - porównanie miałem z biletami gdańskimi i nie sprawdziłem "Gryfa". Niepotrzebnie zacząłem ten wątek.

        • 14 1

        • Gryf to w ogóle pomyłka. Sporo osób dojeżdża nim do Gdańska, na pewno większość przesiądzie się na kolejkę. Zostaną ci, którzy wysiadają na przystankach po drodze, gdzie PKM nie będzie dojeżdżał.

          • 7 1

    • A ile kosztuje paliwo, za co najmniej godzine w korku w obie strony? (4)

      Dolicz do tego koszt utraty wartosci samochodu oraz ubezpieczenia, garazu, napraw, itp. itd.

      Jak komunikacja zbiorowa to liczymy wszystko. Jak wlasny samochod - "Panie igla, lac i jezdzic".

      • 4 0

      • ale czasu jazdy nie uwzględniłeś. (3)

        dla mieszkańców w pobliżu kolejki pewnie się opłaca, przynajmniej mniej więcej. Dla tych zaś, którzy mieszkają dalej - już nie. Chodzi o czas dojazdu. Do przystanku, od przystanku, na przesiadce, na oczekiwaniach na pociąg, na spóźnienia, na zakup biletu. Czas płynie a czas to pieniądz.
        ale nawet np. w Oliwie. Niedawno byłem. Szedłem 0.5 h piechotą i nie jechał ani jeden autobus. To co sie dziwić że ludzie wybierają samochody. Mają rozum to tak wybierają.

        • 4 0

        • A ile stoja w korku? (2)

          Ile zajmuje wyprowadzenie samochodu z garazu, czy odsniezenie latem, jesli nie ma garazu?

          Ile zajmuje znalezienie miejsca parkingowego.

          Nie pietnuje tu kierowcow. Chodzi mi o to, ze sa sytuacje, w ktorych wcale nie jest latwiej/szbciej, tylko ludzie bardzo chca jezdzic samochodem. Lubia to. Podoba im sie to. Czuja potrzebe pokazania, ze maja. To sa calkiem naturalne odruchy. Wtedy nie licza, ze cos zajmuje czas.

          Ostatnio mnie znajomy przekonywal, ze robi w godzinach szczytu trase od siebie z domu do biura w 20 minut... Google mapy dla godzin nocnych pokazuja 25. A gdzie zaparkowe samochodu itp. Nie mowiac o tym, ze, aby to zrobic w 20 minut troche trzeba przepisow polamac, bo niezbyt fizycznie byloby to inaczej mozliwe.

          Ale kazdy wybiera jak chce. Miasto natomiast powinno patrzec pragmatycznie. Za wydany 1 milion ile osob bedzie mialo lepszy dojazd? I ostatecznie tanszy. Do waszych wyliczen ciagnie nie dodajecie kwestii zakupu i utrzymania samochodu (ktorego wartosc spada, wiec takze sie na tym traci).

          Aha, aby nie bylo. Mam samochod. I stac mnie, aby go zatankowac. Jednak stanie w korkach to gehenna dla mnie i zdecydowanie wole w godzinach szczytu inne srodki lokomocji. Latem - najchetniej rower. Do 10km nie ma problemu. I nie, nie smierdze.

          • 4 1

          • życzę powodzenia w odśnieżaniu latem samochodu (1)

            • 1 1

            • A co, stać go na samochód, stać go pewnie i na wytwornicę śniegu w lecie. Zazdrościsz?

              :D

              • 1 0

    • 188 drogo? (5)

      jak ktoś lubi z rej. GKA stać w korkach w Żukowa do Gdańska i spowrotem, to niech się nie przesiada na PKM

      • 3 1

      • Generalnie (4)

        to widzę tu jakiś problem z rejestracją GKA. Ludzie, naprawdę patrzeć na czubek tylko własnego nosa to arogancja. W istocie chodzi o skomunikowanie regionu choć w kwestii zasadniczej właściwie niewiele się zmienia, bo Ci co mieli transport mają jeszcze lepszy a Ci co z dala od przystanków i tak zostają dalej zdani jedynie na auto i "hejterów" z tzw. miasta. Jesteśmy województwem i może tak należy na to patrzeć? Bo z wpisów tu zamieszczonych odnoszę wrażenie, że są to te same osoby, które zamalowują znaki "Gdunsk stoleca Kaszeb" :)

        • 4 0

        • Bo Gdansk nie byl nigdy i nie jest nadal stolica Kaszub :) (3)

          Gdansk byl miastem portowym i kupieckim z wiekszoscia ludnosci przyjezdnej z Europy zachodniej.

          Kaszubi to byli porzadni i pracowici lokalni mieszkancy. W samym Gdansku trudno jednak doszukac sie ich szczegolnej roli...

          Prosze podac przyklady, jesli sie myle :)

          • 1 2

          • (1)

            Jestem rodowitą Gdańszczanką, od 5 lat mieszkam w Kartuzach, zgadzam się z tym, że Gdańsk nie jest stolicą Kaszub. Zawsze były nią Kartuzy, od lat o ten tytuł walczy też Kościerzyna. Z przykrością przyznaję, że pod względem rozwoju, Kościerzyna wygrywa :( Nie wiem za bardzo na jakiej podstawie postawiono te znaki, ale nie mają ona historycznego uzasadnienia.

            • 2 1

            • Gdańsk został uznany za stolicę województwa przez Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie a więc decyzja została podjęta przez przedstawicieli Kaszub.

              • 1 0

          • Oto on

            Historyczny (średniowieczny) kraj Kaszubów rozciągał się od dolnej Wisły po dolną Odrę. Przez stulecia głównymi ośrodkami władzy na tym terenie były dwa miasta: Gdańsk i Szczecin. Dzisiaj jedynie Gdańsk leży na kaszubskim obszarze etnicznym i to on pełni funkcję centrum administracyjnego dla całych Kaszub. Od wieków jest też dla Kaszubów głównym ośrodkiem gospodarczym. W tradycji kaszubskiej stołeczną funkcję Gdańska podkreśla przede wszystkim katedra oliwska, zwana kaszubskim Wawelem, w której znajduje się grobowiec władców wschodniopomorskich.
            Nie ma się co wstydzić, należy być dumnym. Kaszuby to nie wiocha jak w powszechnym mniemaniu. To fajny region, który ma swoją stolicę :) Gdyby do Kaszub zaliczyć tylko powiat kartuski i kościerski osobiście uważam, że to bardziej Kościerzyna zasługuje na to miano, pomimo że mieszkam w powiecie kartuskim ale urodziłam się w Gdańsku i tam spędziłam 90% swojego dotychczasowego życia :) Pozdrawiam wszystkich malkontentów!!!!!

            • 3 0

    • z Kartuz drogo? Bilet autobusowy jest droższy. Ponadto wg strategii marszalka województwa, nie będą dotowane autobusowe bilety szkolne, gdy równolegle jedzie pociąg. A więc obłożenie PKMki gwarantowane.

      • 0 0

    • A może trzeba je po prostu zlikwidować, jeżeli nie są rentowne? A nie jeszcze dofinansowywać?

      • 0 0

  • (3)

    Brawo, Gdansk wspaniale sie rozwija :-)

    • 50 28

    • jak za działanie bierze się firma z siedzibą w Gdyni

      to wszystko hula aż miło

      • 6 7

    • zgadzam się powstał PKM z nowymi miejscami pracy dla urzędników (1)

      zamiast zrobić to jako SKM. Nie ma to jak wydawanie publicznych pieniędzy przez urzędników. To są mistrzowie w tworzeniu nowych miejsc pracy. Jednak za każdą urzędniczą pensje ludzie płacą kupując chociażby chleb czy opłacając prąd. We wszystkim mamy zawarty podatek

      • 5 4

      • ironia? tabletki odstawione? obsesja antyurzędnicza?

        paranoia antypodatkowa?

        • 0 1

  • Moim zdaniem super, kolej to początki metropolii (2)

    • 60 7

    • Tzw. metropolii kieszonkowej

      • 3 3

    • Tak, ale w XIX wieku.

      • 0 1

  • Co z trasa na Bytów ?? (4)

    a co z trasa na lipusz, bytów kiedy bedzie ??

    • 47 9

    • Nie będzie

      • 7 8

    • mnie martwi czas przejazdu (1)

      Informowano, że przewidywany czas przejazdu z Bytowa do Gdańska wyniesie ok. 100 minut, co wydaje mi się niemożliwe jeśli z Kartuz jedzie godzinę...

      • 5 3

      • Bytow - Kartuzy = 60km

        No to zakladajac, ze pociag moglby jechac 100km/h na wiekszosci trasy i nie mialby tak czestych postojow jak na trasie Gdansk - Kartuzy, to czemu nie.

        • 3 0

    • wpisać Bytów kolej

      do gugla i będzie odpowiedź

      • 1 4

  • A kiedy PKM do Oksywia? (3)

    Kiedy PKM do Oksywia?

    • 57 9

    • (1)

      Twój prezydent nie potrafi nawet zabiegać o odpowiednią realizację funkcjonowania PKM-ki na trasie do Gdyni Głównej...

      • 15 11

      • Mój premier wniosek o unijną dotację podpisze tylko dla tych którymi rządzi PO.

        • 8 3

    • A kiedy

      na lotnisko w Gdyni?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane