Dniem Finlandii zainaugurowano
XI Międzynarodowe Targi Morskie Baltexpo 2002. Fińscy wystawcy zaprezentowali się na żaglowcu "Linden" zacumowanym przy Targu Rybnym w Gdańsku. W imprezie odbywającej się w Hali "Olivia" ofertę przedstawi
320 wystawców z 16 krajów.
Mimo sporej liczby wystawców z zagranicy organizatorzy duży nacisk kładą na prezentację polskich firm związanych z gospodarką morską.
- Trudna sytuacja polskiej gospodarki morskiej jest szansą dla targów. Świat okrętowy chce się dowiedzieć co u nas słychać i jest szansa zaprezentować się z jak najlepszej strony. Chociaż tam nasz przemysł okrętowy postrzegany jest znacznie lepiej niż w kraju - uważa
Sławomir Majman, dyrektor naczelny biura reklamy Targów Warszawskich, organizatora imprezy.
Dlatego już pierwszego dnia targów gośćmi imprezy byli
Maciej Leśny, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki oraz
Maciej Szymoński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Obaj panowie wzięli udział w spotkaniu Klubu Wystawców zorganizowanym przez Polską Izbę Gospodarki Morskiej.
Inauguracyjny dzień Baltexpo należał do wystawców z Finlandii, którzy oprócz stoiska narodowego w Hali "Olivia" zaprezentowali się na żaglowcu "Linden". Gospodarzem spotkania był Markku Kuismin, radca handlowy Ambasady Finlandii w Warszawie. Przybliżył zakres działań swojego biura, które pomaga prawie 200 fińskim firmom działającym na polskim rynku.
Natomiast Raimo Pahkasalo, konsul Finlandii w Polsce, podkreślił, że Polska jest drugim partnerem jego kraju, wśród krajów kandydujących do Unii Europejskiej. W ubiegłym roku obroty handlowe, import i eksport,
wzrosły o 10 proc. Z tym, że to Finowie mają w obrotach tych bilans dodatni na kwotę 500 mln euro.
Oli Manner, reprezentujący fińskich przedsiębiorców, przybliżył organizację sektora przemysłu okrętowego w Finlandii oraz zwrócił uwagę na konieczność współpracy państw europejskich z konkurencją Dalekiego Wschodu, a w szczególności Korei.
- Musimy zacieśniać współpracę w Europie oraz zwiększyć efektywność naszych firm sektora okrętowego. Uważam, że jest to ważne zarówno dla Finlandii, jak i Polski, gdyż oba kraje mają duże tradycje w budowie statków - zaznaczył Manner. Kolejne dni, trwających do 6 września targów, należeć będą do Niemiec i Norwegii.