• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

200-kilogramowy niewybuch w Martwej Wiśle

Rafał Borowski
4 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Bomba została tymczasowo zdeponowana na boisku przy ul. Pastoriusza na Przeróbce. Zdjęcie nadesłane przez naszą czytelniczkę. Bomba została tymczasowo zdeponowana na boisku przy ul. Pastoriusza na Przeróbce. Zdjęcie nadesłane przez naszą czytelniczkę.

Waży ok. 200 kg, ma metr długości, a jej średnica wynosi 30 cm. W środowe przedpołudnie z dna Martwej Wisły - na wysokości ul. Pastoriusza zobacz na mapie Gdańska na Przeróbce - wydobyto sporych rozmiarów niewybuch. To najprawdopodobniej bomba lotnicza z okresu II wojny światowej. Jeszcze dziś zostanie zabrana przez saperów z Elbląga i zdetonowana na tamtejszym poligonie.





Czy w okolicy twojego miejsca zamieszkania odnajdywano niewybuchy?

W środę ok. godz. 11 ekipa pogłębiarki pracującej na Martwej Wiśle wyłowiła ogromny przerdzewiały przedmiot. Już na pierwszy rzut oka było widać, że to niewybuch, pochodzący najpewniej z okresu II wojny światowej.

Odkrycia dokonano przy Promenadzie Szyprów, na wysokości ul. Pastoriusza na Przeróbce. Wydobyty niewybuch został pozostawiony na pobliskim boisku do koszykówki. Następnie na miejsce zostały wezwane służby mundurowe, a przeprowadzone przez nie oględziny potwierdziły przypuszczenia znalazców.

Niewybuch na Przeróbce


- Niewybuch został odnaleziony podczas prac związanych z pogłębianiem koryta Martwej Wisły. To najprawdopodobniej bomba lotnicza z okresu II wojny światowej. Waży ok. 200 kg, ma ok. metra długości, a jej średnica wynosi ok. 30 cm. Nasi funkcjonariusze zabezpieczają teren, gdzie zdeponowano niewybuch, dopóki nie przyjadą po niego saperzy. Nie ma potrzeby ewakuacji, gdyż najbliższe zabudowania mieszczą się co najmniej 100 metrów dalej - informuje st. asp. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Saperzy z jednostki w Elblągu mają zabrać niewybuch w ciągu 2-3 godzin i zdetonować go na macierzystym poligonie. Choć od zakończenia II wojny światowej minęło już ponad 70 lat, na terenie całego Trójmiasta wciąż odnajdywane są tego typu znaleziska. O ostatnim z nich - pocisku artyleryjskim na Stogach - informowaliśmy zaledwie w połowie marca.

Zobacz, jak pracują żołnierze 43. Batalionu Saperów. Film z 2016 r.


Wbrew pozorom mocno skorodowane niewybuchy wciąż mogą stanowić zagrożenie. Na własnej skórze mogli się o tym przekonać choćby mieszkańcy jednej z dzielnic Monachium w sierpniu 2012 roku. Podczas prac budowlanych odnaleziono tam wówczas również bombę lotniczą z pierwszej połowy lat 40. XX wieku. Była nieznacznie cięższa od tej znalezionej na Przeróbce - ważyła ok. 250 kg.

Sęk w tym, że saperom nie udało się jej rozbroić, a jej wydobycie na powierzchnię było obarczone zbyt dużym ryzykiem. W związku z tym zdecydowano się na kontrolowany wybuch w miejscu jej odnalezienia.

Akcja została należycie przygotowana. Z okolicznych zabudowań ewakuowano ok. 3 tys. mieszkańców, a wokół niewybuchu ustawiono zapory z 10 tys. worków z piaskiem. Nie udało się jednak uniknąć znacznych strat materialnych. Siła eksplozji - słyszalnej w promieniu wielu kilometrów - była tak duża, że w budynkach oddalonych nawet o kilkadziesiąt metrów zostały wybite szyby i uszkodzone elewacje. Co więcej, odłamki bomby spowodowały zapalenie się kilku dachów.

Zobacz skutki kontrolowanej detonacji w dzielnicy Monachium

Miejsca

Opinie (50) 3 zablokowane

  • Tymczasowo zdetonowana

    przepraszam, zdeponowana

    • 2 1

  • powiadomić właściciela i obciążyć kosztami

    • 10 0

  • Gdańsk nie ma saperów? (3)

    "Saperzy z jednostki w Elblągu mają zabrać niewybuch w ciągu 2-3 godzin i zdetonować go na macierzystym poligonie."
    Czy dobrze rozumiem, że saperzy będą wieźli to do Elbląga? Śmiechu warte.

    • 4 3

    • Przeciez u nas juz nie ma wojska.

      • 3 0

    • Niby tak

      • 0 0

    • Nie do Elbląga tylko do Braniewa. A w Gdańsku wojsko było ale się zmyło jak nie do Lęborka to do Tczewa a później w Bieszczady do Niska. Gdańsk będzie się bronił chłopcami z rozporkiem na wysokości kolan i z kominem na szyi.

      • 6 2

  • A w tuchomku (1)

    W tuchomku w bagnach tony tego leżą i nikt z tym nic nie robi.

    • 3 0

    • Jak to nic. Wywożą prywatnymi samochodami.

      • 0 0

  • Obserwator

    Pod moimi oknami . Była sensacja

    • 3 0

  • To ruska bomba lotnicza (1)

    To jest ruska bomba lotnicza z II WS OFAB-100 M- odłamkowo-burząca /w zasadzie to co zostało/ i może mieć w środku do 50 kg Trotylu....Z jakiegoś powodu nie wybuchła w 1945r.- albo była za nisko zrzucona lub trafiła w muliste dno.... Skorupę ma dość grubą...

    Saper.

    • 3 0

    • Do Saper(a) - mylisz się. A saper myli się tylko raz.

      • 0 2

  • Niebezoiecznie (1)

    Pod wpływem wstrząsów w podróży niewybuch może się uzdatnić i stworzyć zagrożenie na drogach, przerdzewiała. To nie mogli go w tej Martwej Wiśle zdetonować ? Albo bez przewożenia drogami publicznymi ?

    • 2 7

    • Uzdatnic, to mozesz sobie wode w glowie. Po 70 latach z zapalnika w takiej bombie zostaje garstka rdzy, czyli mniej wiecej to co ma w glowie taki domorosly ekpert od uzdatniania jak ty.

      • 4 1

  • Bomba została tymczasowo zdeponowana na boisku ... ???

    Gdzie tam niby jest to boisko? Trawnik, a nie boisko.

    • 6 0

  • Mało prawdopodobna jest samoistna eksplozja ale.....

    Musi być coś co zainicjuje detonację. Sama z siebie nie wybuchnie ale przy uderzeniu metal/o metal- lub jakieś majstrowanie- walnąć może bez "ostrzeżenia"...Nie wiadomo czy w miejscu gdzie były "zapalniki" do wnętrza nie dostała się już dawno temu woda...Ruskie w tego typu bombach F ",Awionnych "- odłamkowo-burzących/ stosowali różne, trochę kombinowane materiały wybuchowe. Nie zawsze był to "czysty" TNT, stosowali różne mieszanki w zależności gdzie i na kogo "nacierali". Ta wydobyta jest tak w uproszczeniu raczej zwykłą do zwalczania "siły żywej" i niszczenia "lekko opancerzonych obiektów" "szturmowa"--ale to nadal jest bomba.

    saper.

    • 3 0

  • (2)

    Najbliższe zabudowania są w odl. 100 metrów. Oj panie policjancie nie chciałby pan być w odległości nawet 200 m w czasie eksplozji ten bombki.

    • 6 0

    • (1)

      Szczególnie, że najbliższy dom stoi jakieś 15m od tego złomu.

      • 3 0

      • Assd

        Moja hala stoi 50 metrów od tego stolca a inna 15*metrow

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane