- 1 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (50 opinii)
- 2 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (236 opinii)
- 3 Przestępca seksualny wpadł w porcie (29 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (178 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (140 opinii)
- 6 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (108 opinii)
200 km/h pendolino do Warszawy - dopiero w przyszłym roku
Od grudnia pociągi Pendolino z Trójmiasta do Warszawy miały pędzić z prędkością nawet 200 km/h. Takie obietnice składali kolejarze jeszcze kilka miesięcy temu. Ostatecznie jednak w nowym rozkładzie jazdy od połowy grudnia przewidziano podróż pociągami PKP Intercity nie szybciej niż 160 km/h.
Zgodnie z wyliczeniami sprzed kilku miesięcy podwyższenie prędkości miało skrócić czas podróży składami Express InterCity Premium na odcinku Gdańsk Główny - Warszawa Centralna z obecnych 2 godz. 49 minut do 2 godz. 35 minut.
W rozkładzie jazdy, który ma wejść w życie w połowie grudnia, nie odnajdziemy jednak tak krótkich czasów przejazdu. Powód? Jak informuje "Gazeta Wyborcza Trójmiasto", PKP PLK nie wyrobiła się z uzyskaniem dokumentacji niezbędnej do podwyższenia prędkości szlakowej.
- Nie zakończyła się certyfikacja prac związanych z robotami torowymi przy przechyłkach na łukach, ale także związana z wdrażaniem systemu ERTMS - mówi "Wyborczej" anonimowy pracownik PKP PLK.
Sprawdź rozkład jazdy pociągów PKP
Krótszy czas przejazdu z nowym systemem sterowania ruchem
Zawarte w Europejskim Systemie Zarządzania Ruchem Kolejowym (ERTMS) rozwiązania mają m.in. pozwolić na zdalne zatrzymanie pociągu w sytuacji, gdyby maszynista wjechał na zamknięty tor lub znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość.
Kiedy uda się rozpędzić pociągi Pendolino w regularnym ruchu do stolicy do 200 km/h? Przypuszczalnie nie wcześniej niż podczas marcowej korekty rozkładu jazdy lub tuż przed sezonem wakacyjnym.
Pociąg Gdynia - Berlin dopasowany do doby hotelowej
Opinie (348) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-18 22:57
Szrot Peło...Lolopindolo kupil
A tak chwalili Pełowsckie ministry
- 3 4
-
2019-11-18 23:39
Tylko nie do Warszawy !!!
nigdy nia bylem - i nie pojade - bo po co - nawdychac sie smrodu .
- 3 0
-
2019-11-19 00:26
Nie pojedzie
Bo niedlugo pisiory beda sprzedawac szyny zlomirzom jak zabraknie kasy na te wszystkie znakomite pomysly .
- 2 2
-
2019-11-19 01:44
a kto kupił te ciapągi no kto ??? :)
kto przepłacił ? czyżby znów rymowanka po psl ?
- 2 2
-
2019-11-19 06:58
Maszynista
A miało być jeszcze wi fi i co jadę we wrześniu a wi fi hi hi himżonką jest i tyle pindolino co za bezsens a ciasno długie postoje iława malbork
- 2 0
-
2019-11-19 07:31
wygrali wybory to mają nas w nosie...
- 1 0
-
2019-11-19 10:16
Miliony wydane po to, żeby skrócić czas o 10 minut, a później i tak pociąg będzie stał na "stacji pole" godzinę, bo tłok na stacji.
Przede wszystkim trzeba wywalić złodziei prezesów, przeorganizować tę instytucję tak, żeby pociągi mogły jeździć punktualnie. Jeśli pociągi osiągną punktualność rzędu +/- 3 min. To kolejnym krokiem może być bardzo kosztowne zwiększanie prędkości. Holandia - pociągi normalnych prędkości, ale jeżdżące często i bardzo punktualne i okazuje się, że są najlepszym środkiem komunikacji, bez tych magicznych 200km/h przy okazji których robi się miliardowe przekręty.- 2 0
-
2019-11-19 14:45
Poczekaj Kiedyś Przyjedzie
Ostatnio jechałem do pracy na jeden dzień z Brukseli do Paryża. Pociąg Thalys "frunie" jakieś 300km/h więc odległość 315km łyka w 1h21m. Eurostar Bruksela-Londyn 2 godziny. Za sto lat Polska osiągnie to samo, ale wtedy TGV i Eurostar będą mieli teleporty
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.