- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (225 opinii)
- 2 Paraliż drogowy na północy Gdyni (46 opinii)
- 3 Co z pociągami SKM do Pruszcza i Tczewa? (188 opinii)
- 4 Przestępca seksualny wpadł w porcie (91 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (19 opinii)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (325 opinii)
200 rekonstruktorów na przebudowanym Westerplatte?
Centrum Wyszkolenia Rekonstruktorów to uruchomiony właśnie projekt Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 oraz Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. Jego zadaniem ma być szkolenie i jednoczenie rekonstruktorów odtwarzających armię II RP. Powstanie Centrum oznacza poważne prace budowlane na terenie dawnej składnicy.
Pod koniec listopada wiceminister kultury Jarosław Sellin powołał na stanowisko dyrektora ds. programowych nowo tworzonego Muzeum Westerplatte Mariusza Wójtowicza-Podhorskiego, wieloletniego popularyzatora wiedzy o dziejach Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
Pomysł utworzenia Muzeum Westerplatte nie jest niczym nowym, to powrót do idei z pierwszej dekady lat 2000. O pomyśle pisaliśmy m.in. w artykule Nowe Westerplatte odniesie sukces? w 2007 r. Pomysł utworzenia muzeum został jednak zarzucony, gdy rząd zdecydował o budowie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Dziś idea wróciła (choć wciąż nie ujawniono żadnych konkretów na ten temat) i to właśnie związany z Wójtowiczem profil facebookowy "Muzeum Westerplatte", poinformował o utworzeniu Centrum Wyszkolenia Rekonstruktorów.
Czytaj także: Czego Luftwaffe szukało na Westerplatte we wrześniu 1939 r.
Czym ma być Centrum? Ośrodkiem, gdzie rekonstruktorzy staną się "Żywą Historią" Westerplatte. Będą mogli również służyć pomocą i wiedzą w pracach oraz działalności Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, m.in. uczestniczyć w pracach archeologicznych i przy rekonstrukcji obiektów Wojskowej Składnicy Tranzytowej, odtwarzać polowe stanowiska obrony Składnicy, oprowadzać turystów, współorganizować konkursy dla dzieci i młodzieży.
Dodatkowo zadaniem CWR będzie przygotowanie inscenizacji walk na Westerplatte z reaktywowanymi "Bitwą o Fort" i Manewrami Polowymi na Westerplatte oraz współorganizować zawody dla rekonstruktorów "Puchar Muzeum Westerplatte" i cykl zawodów o Puchar CWR.
Ideą CWR jest także, by raz w roku na Westerplatte przed Prezydentem RP stawiło się ok. 200 rekonstruktorów WP II RP, czyli praktycznie pełny stan Załogi Składnicy z 1939 roku wraz z uzbrojeniem i wyposażeniem (Projekt "Załoga Westerplatte"). CWR ma także koordynować przygotowania do filmu wojennego "4.48" oraz uczestniczyć w jego produkcji.
Inscenizacja walk na Westerplatte. Materiał archiwalny
Rekonstruktorzy będą mogli poszerzać swoją wiedzę korzystając z archiwum i biblioteki Muzeum, szkolić się z obsługi broni i sprzętu WP II RP wykorzystując m.in. zbiory Muzeum np. CKM wz. 30, RKM wz. 28, armaty wz. 02 i wz. 36, moździerz wz. 31 i wiele innych typów uzbrojenia.
Na terenie składnicy, w jednym ze zrekonstruowanych obiektów, mają także pojawić się w przyszłości sale wykładowe z pełnym interaktywnym zapleczem dydaktycznym, a także zamknięta strzelnica dla potrzeb szkolenia strzeleckiego na poziomie zaawansowanym.
To wszystko oznacza, że na terenie dzisiejszego parku-pomnika, wkrótce mogą ruszyć poważne prace budowlane. W środowisku rekonstrukcyjnym mówi się, że twórcy koncepcji rozważają między innymi odbudowę zburzonego po wojnie skrzydła koszar, przez które obecnie przechodzi szlak spacerowy, oraz włączenie do projektu zapomnianego budynku Wartowni Nr 4 i terenów należących obecnie do Straży Granicznej.
Centrum Wyszkolenia Rekonstruktorów swoją nazwą nawiązuje do przedwojennych ośrodków szkolenia poszczególnych rodzajów broni - piechoty, wojsk sanitarnych, czy kawalerii. To ostatnie, działające do 1939 roku w nieodległym nam Grudziądzu, doczekało się kontynuacji w postaci Centrum Wykształcenia Kawalerii Ochotniczej, szkolącego ułanów - rekonstruktorów w Małopolsce.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (103) 8 zablokowanych
-
2016-01-19 17:16
No, Wachmistrz w końcu się dorwał
8 lat czekał... Ale fakt, że za PO akurat kultura i historia były traktowane po macoszemu. Mimo, że nie lubię PiSu i jestem pełen obaw co do rozwoju sytuacji gospodarczej Polski pod jego butem, no i o własną kieszeń (bo nastał czas obietnic dla biedoty, a ci, którzy cokolwiek osiągnęli, za nie zapłacą), to życzę Wachmistrzowi powodzenia w realizacji ciekawych projektów na terenie byłej WST.
A do kontestatorów takich idei - wolę, aby pieniądze szły na odtwarzanie naszych chwalebnych tradycji niż na utrzymanie nierobotnych intruzów z obcych kulturowo obszarów świata.- 12 1
-
2016-01-19 17:16
Trzymam kciuki! (2)
Wybitnemu znawcy historii Westerplatte udało się już usunąć czołg t-34 z Westerplatte, stworzyć piękne plany wyburzenia pomnika, a z Sucharskiego zrobić pederastę-epileptyka. Do dzieła, ojczyzna czeka!
- 3 11
-
2016-01-19 17:21
(1)
Pomnik jest ohydny, treści na nim zawarte - bezsensowne w kontekście Westerplatte, a do tego z żenującym błędem (Poczta Gdańska).
T-34 - świetny eksponat, ale nie tam. Szkoda, wielka szkoda, że wyjechał z Gdańska. Powinien trafić do Muzeum II w.św., za jego oddanie ktoś powinien beknąć.
Sucharski - historia od dawna ma o nim swoje zdanie, nie zabłysnął w chwili ostatecznej próby, to nie był już "jego czas". Na szczęście na miejscu był kpt. Dąbrowski. Wójtowicz nie musiał wiele wymyślać. No ale przebić beton górniewiczowsko-drzycimskiewiczowski nie jest łatwo.- 7 5
-
2016-01-19 18:01
Dobrze, że T-34 nie ma już na Westerplatte. Gdyby w tym czasie Muzeum II Wojny Światowej istniało to czołg by pewnie tam trafił bez problemu. Na Wybrzeżu nie była nim zainteresowana wówczas żadna instytucja z Muzeum MarWoja włącznie o ile pamiętam.
- 5 1
-
2016-01-19 18:57
Do kogo można się zgłosić?
- 2 1
-
2016-01-19 19:01
hahaha (1)
na Westerplatte hula wiatr, a dyrektory już są. Na peło narzekaliście... hehe
- 5 4
-
2016-01-19 19:07
muzeum II w.ś. od 8 lat jak nie ma tak nie ma, z 10 razy zmieniany termin otwarcia. Ale kasa leci dla krewnych i znajomych ... he he he
- 5 2
-
2016-01-19 19:37
Pokaza rozstrzeliwanie przez obroncow WST, swoich przy wartowni nr 4...?? (1)
- 3 4
-
2016-01-20 01:29
I co z tego?
No i co z tego jeśli miał miejsce taki epizod? Zrobiono to zgodnie z regulaminem wojskowym, który jest taki sam w każdej armii od setek lat. Za odmowę walki, bunt, panikę na polu walki - kula w łeb. Bo jeden zdemoralizowany lub spanikowany żołnierz niejedną bitwę położył w historii. Normalna rzecz. Tak było niemal w każdej bitwie większej czy mniejszej. A chochlew wokół tego cały film zbudował, że Polacy na Westerplatte strzelali do siebie, kradli, napadali, odmawiali wykonania rozkazów. Potwarz dla Polskich Bohaterów. Nic dziwnego, że film miał chyba z 20 nominacji najgorszego filmu roku i zdobył piętnaście. To skandal, że taki film kształtuje obraz polskiego żołnierza i skandal, że na ten film spędzano szkoły oraz wojsko.
- 2 2
-
2016-01-20 08:36
Skandal to fakt ze zabija sie swoich w afekcie pod impulsem... (11)
Tych czterech zastrzelonych mlodychchlopakow, co spanikowali po nalocie i nie chcieli dalej walczyc , nadawalo sie do leczenia i izolacji w tej traumie, a nie do ppiachu...
I regulaminem sie nie mozna zaslonic, bo nawet nie mieli formalnego sadu wojennego w tej sytuacji...
A kule w leb. to samemu sobie "zaordynuj"... krewki "patrioto"...:(
Zabojca tych czterech chlopakow nie mial prawa do tego czynu...- 0 3
-
2016-01-20 08:39
(10)
Zacznijmy od tego, że nie ma żadnych dowodów na rozstrzeliwania.
- 3 1
-
2016-01-20 10:32
Chochlewowe brednie (9)
I zacznijmy od tego, że to co wyżej to insynuacje. Jeśli się zbuntowali, to kula w łeb, a nie izolatka. Na polu walki w bitwie nie ma izolatek i leczenia :)))
Tak jak tych dwóch z placówki por. Kręgielskiego, jest to na filmie Różewicza z lat 60-tych i w jego relacji. Chcieli się samowolnie oddalić z jego placówki, nie słuchali się dowódcy. Dopiero jak wyciągnął pistolet i zagroził, że ich zastrzeli to wrócili. Jakby poszli metr dalej to by dostali w łeb po kulce. Kręgielski pisał, że w ogóle by się nie zawahał i zrobiłby to zgodnie z regulaminem. I jeszcze dostałby pochwałę od swojego dowódcy.
Tępaku lewacki z gimnazjum w spodniach w rurki, naoglądałeś się Chochlewa i naczytałeś Borowiaka, teraz to wyłazi. To nie jest zabójstwo w afekcie.- 3 1
-
2016-01-20 15:23
MAZ masz podejscie jak stary NKWD-owiec...,smutne (8)
Jak sie nie uznaje relacji czy dokumentow, bo nie popietaja jedynie slusznych tez i postaw "patriotycznych", to wszystko co niewygodne lecz prawdziwe to brednie...
Tych czterech mlodych ludzi zastrzelono bez sensu i z pominieciem nawet procedur frontowych pola walki...specjalisto od samosadow :(- 0 3
-
2016-01-20 15:25
MAZ ?! lewakow bys tez rozstrzeliwal bez sadu...?
- 1 2
-
2016-01-20 17:33
(2)
Tyle że nie ma żadnych dokumentów, które potwierdzałyby rozstrzeliwania.
- 4 1
-
2016-01-20 19:33
Na Helu zbuntowalo się-chcieli się poddać- kilkudziesięciu Kaszubów,zostali aresztowani i miał się odbyć sąd wojenny. Nie zgodził się na to komandor Steyer i tak im się to upieklo, może i dobrze?
- 2 0
-
2016-01-21 01:09
dokumenty sa tylko trzeba je w koncu upublicznic...
- 3 0
-
2016-01-21 11:42
Kodeks karny wojskowy z 1935 r. (obowiązujący w 1939 r.) (3)
Kodeks karny wojskowy
Część szczególna
Rozdział VI.
Przestępstwa przeciwko obowiązkowi wierności żołnierskiej.
Art. 39.
"Żołnierz, który z tchórzostwa ucieka z pola walki oraz pobudza do ucieczki towarzyszy broni podlega karze śmierci".
str. 111
________________________________
Takich artykułów w tym kodeksie są dziesiątki. Dowódca Czwórki dobrze zrobił. Buder też się nie wahał.- 2 0
-
2016-01-21 15:54
wyrok bez sadu byl i jest przestepstwem nawet w wsrunkach wojennych... (2)
Tych zolnierzy przy wartowni: primo - zabito z pominieciem prawa (kodeks z 1935 nie przewidywal jednoosobowych trybunalow i wykonawcow wyroku jednoczesnie), secundo- czy szok, utazy psychiczne w trakcie walki mozna domyslnie kwalifikowac pod "tchurzostwo"?!...
Mozna!... w instrukcjach NKWD...
To byla zbrodnia chociaz w afekcie gdyz sam B. byl w szoku...- 0 1
-
2016-01-21 22:25
To jest wojna i pole walki, inne paragrafy głąbie. (1)
Mniej Wołoszańskiego, więcej świeżego powietrza i wracaj do gimnazjum dziecko. "Tchórzostwo", nie "tchurzostwo", polskich czcionek naucz się najpierw używać kacapie, bo kaleczysz polski język w obronie którego walczono także na Westerplatte.
- 1 0
-
2016-01-21 23:52
"narodowy oszolom" zieje nienawiscia...
Tak rodzi sie nacjonalizm, a z niego nienawisc do "innych" i " obcych". Potem z tej nienawisci rodza sie pogromy i czystki...
Co sie porobilo z tymi Polakami z prawicowej "narodowej" manki...:(- 0 0
-
2016-01-20 10:37
Świetny projekt!
Trzymam kciuki!
- 3 2
-
2016-01-23 21:26
Debilizm
Rekonstruktorzy, z małymi wyjątkami, to ludzie z dużymi problemami. Są nawet świry biegające po Gdańsku w czarnych mundurach z czaszkami. Oficjalnie przebierają się "tylko" za siepaczy cesarza Niemiec. Ale kto zna trochę środowisko ten wie, ze maczali paluchy w zabawie w Waffen SS...Dobrze, że PiS z takimi wykolejeńcami zrobi porządek...
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.