- 1 Mała uliczka, duży problem (160 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (432 opinie)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (110 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (273 opinie)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (169 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (109 opinii)
27. rocznica wprowadzenia Stanu Wojennego
Nieco ponad ćwierć wieku temu w nocy z 12 na 13 grudnia wprowadzono w Polsce Stan Wojenny.
W pamięci Polaków wciąż pozostają wydarzenia z grudnia 1981 r. i postać gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który z telewizyjnego ekranu, przekazywał szokującą wiadomość.
Choć decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego została wydana z naruszeniem wówczas obowiązującej konstytucji, i tak wszedł on w życie.
Już w pierwszym dniu jego wprowadzenia władze rozpoczęły akcję aresztowań działaczy opozycji, w której udział wzięło prawie 70 tys. żołnierzy Wojska Polskiego i 30 tys. funkcjonariuszy MSW.
W tym czasie na ulice wyjechało 1750 czołgów, 1400 opancerzonych pojazdów i prawie 500 wozów bojowych, a blisko 10 tys funkcjonariuszy uczestniczyło w akcji zatrzymywania i aresztowania osób które rzekomo stwarzały zagrożenie dla porządku publicznego.
Ostatecznie stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 r., a oficjalnie zniesiono go 22 lipca 1983r.
13 grudnia o godz. 18 w kościele oo. Redemptorystów w Gdyni odbędzie się msza, która rozpocznie uroczyste obchody 27.rocznicy ogłoszenia stanu wojennego w Gdyni.
W niedzielę 14 grudnia w Bazylice Mariackiej w Gdańsku odbędzie się koncert poświęcony wydarzeniom grudnia '70 i '80, w którym udział wezmą m.in. Krystyna Prońko, Jacek Wójcicki czy Ryszard Cieśla.
16 grudnia obchody rocznicowe zainauguruje msza w kościele św. Brygidy w Gdańsku, która rozpocznie się o godz. 18. Stamtąd o godz 19. ruszy przemarsz sztandarów z władzami Gdańska na czele, by pod pomnikiem Poległych Stoczniowców, złożyć kwiaty.
Natomiast 17 grudnia odbędzie się, mniej związana z samym sanem wojennym, ale ważna impreza Przystanek Gdynia Stocznia . "Przystanek" to hołd złożony stoczniowcom, którzy zginęli podczas wydarzeń grudnia 1970 r.
Wydarzenia
Opinie (90) ponad 50 zablokowanych
-
2008-12-15 07:36
to sie nazywa - uraz wychodźcy
zrób jeszcze foto swojego odbicia w monitorze i puść na fotopress - satysfakcja gwarantowana :-)
- 1 0
-
2008-12-15 08:44
Stary dobry stan wojenny...
Dzięki niemu mamy kilkaset cmentarzy w Polsce, a na nich miliony polaków, a nie kilka tysięcy cmentarzy a na nich miliony leżących rodaków. Mamy amerykanizm, a nie rusycyzm, który zakończy sie "europeizmem chińskim".
- 1 0
-
2008-12-15 10:08
Szczegół
To pewnie szczegół ale 13 grudnia był śnieg - to chyba nie jest zdjęcie z samego momentu wprowadzenia stanu. A co do tow. Jaruzelskiego to nie mam zdania - niech sąd to osądzi. Uszanuję ten wyrok.
- 1 0
-
2008-12-15 10:36
wyraźmy swą opinię
Na prezydenta Jaruzelskiego i na wiele innych znanych postaci życia publicznego można głosować na
http://asycieniasy.pl
link do strony Wojciecha Jaruzelskiego;
http://asycieniasy.pl/index.php?task=view&id=296- 0 0
-
2008-12-15 11:03
Lechii Gdańsk
pajacu jeden z drugim, małolacie nie znającym tematu a jedynie ćpania marysi na trybunie i w amoku narkotyku wypisujesz brednie, których sam nie rozumiesz więc nie wciągaj klubu sportowego do politycznych rozgrywek.Polityka w sporcie to dno sportu.Sport ma rządzić się swoimi prawami i rywalizacją.Im więcej w sporcie polityków tym gorzej dla niego.
- 1 0
-
2008-12-15 14:23
(1)
ja mam tylko pytanie do" fanów" Jaruzela. jeżeli tak sie nim zachwycacie i stan wojenny był "taki dobry", to czy cieszyliście sie kiedy stan wojenny zniesiono?
Na moje powinniscie wtedy wylewac moze łez, ze było tak fajnie a zrobiło sie tak niefajnie.
Ludzie którzy popieraja Jaruzelskiego, albo byli wtedy młodzi, albo nie było ich w kraju.- 0 1
-
2008-12-15 19:32
ja płakałem bo przez ten czas było spokojniej na ulicach.Później znowu sie zaczęło.
- 0 0
-
2009-10-10 13:15
te zdjęcia to fotomontarz 13.grudnia był mróz i śnieg
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.