- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (366 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (263 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (39 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (123 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (103 opinie)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (303 opinie)
30. rocznica Solidarności - skromnie, ale godnie?
Na 30. rocznicy Porozumień Sierpniowych nie będzie wielkich gwiazd, ale także kłótni. Komitet koordynujący obchody rocznicy przedstawił wspólny program obchodów - ma być skromnie, choć kilkadziesiąt wydarzeń rocznicowych pochłonie 11 mln zł.
- Słychać głosy, że tegoroczne obchody są skromniejsze i tak faktycznie jest. Ale ze względu na powodzie w kraju i katastrofę w Smoleńsku, musimy zawęzić nasze ambicje. W takich okolicznościach wydawanie dużych pieniędzy jest nieroztropne - podkreśla Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
W komitecie, który ustalał szczegóły tegorocznych obchodów, jest też związek zawodowy "Solidarności", ECS i gdańska kuria.
- To pieniądze na wszystkie wydarzenia w ramach obchodów - czyli imprezy od maja do grudnia. To kilkadziesiąt różnorodnych działań - wyjaśnia o. Maciej Zięba, dyrektor ECS.
Uroczystości rozpoczną się 14 sierpnia od uroczystej premiery filmu "Była w moim życiu Solidarność" w reżyserii Mileny Misztali Pawła Zbierskiego. Film opowiada o Solidarności - historycznej i międzyludzkiej, a także o efektach jej braku. Na premierę filmu do Gdańska przyjadą bohaterowie filmu, m.in. rodzina Mickiewiczów z Białorusi.
Na Targu Węglowym 21 sierpnia, w ramach festiwalu Solidarity of Arts, odbędzie się największe widowisko jazzowe w Polsce: Możdżer+. Z naszym czołowym pianistą wystąpi kilkunastu artystów z całego świata, w tym takie sławy jazzu, jak Marcus Miller czy John Scofield.
30 sierpnia w krajowym zjeździe delegatów Solidarności w Gdyni ma uczestniczyć ok. 3 tys. osób. 31 sierpnia o godz. 12 przed pomnikiem Poległych Stoczniowców na Placu Solidarności odprawiona zostanie uroczysta msza święta.
Największe wydarzenie będzie 31 sierpnia wieczorem - widowisko multimedialne dla 60 tys. widowni "Solidarność. Twój Anioł wolność ma na imię". Od ponad roku przygotowuje je amerykański reżyser, Robert Wilson.
Na terenie stoczni - gdzie się odbędzie - trwają już prace porządkowe. Wywożony jest gruz po wyburzonej stoczniowej stołówce, trwają końcowe prace remontowe w historycznej sali BHP czy malowanie bramy nr 2.
W widowisku poza Krystyną Jandą, Jerzym Radziwiłowiczem, Kayah czy Kroke, zobaczymy m.in. Rufusa Wainwrighta, Laurie Anderson i Sharon Jones. A co z tak hucznie zapowiadanymi artystami, jak Lou Reed czy Bono?
- Lou Reed jest chory, ale są duże szanse, że wyzdrowieje do tego czasu. Sprawa z Bono jest jeszcze otwarta - tłumaczy Zięba.
Nie wiadomo też, czy na obchodach pojawi się Lech Wałęsa, który także należał do komitetu organizacyjnego. Janusz Śniadek tłumaczy, że prezydent w tym terminie ma zobowiązania zagraniczne. Za to swój udział zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski i Jerzy Buzek. Zaproszenia wysłano do wszystkich najważniejszych osób w państwie, ale nie z zagranicy, jak to bywało w ostatnich latach.
Wydarzenia
Opinie (147) ponad 10 zablokowanych
-
2010-08-10 21:20
(2)
Ciekawi mnie czy będzie pan Jarosław Kaczyński.
- 1 2
-
2010-08-10 22:11
(1)
Bardzo śmieszne, nie kpij !!!
- 0 1
-
2010-08-10 23:35
na 25 leciu w hali olivii byli obaj kaczynskie
- 1 0
-
2010-08-10 23:36
AWS = KLERU PIES
- 1 0
-
2010-08-11 09:30
moje trzy grosze
Z całą pewnością jedna pozycia pozostaje niezmienna . Kasa dla organizatorow. O pardon. Ona może nawet sie zwiekszyć, za naklad pracy przy modernizacji/ czytaj ograniczaniu/ planów obchodów.
Ma marginesie. Kogo obchodzi dzisiejsza tzw. Solidarność- 0 0
-
2010-08-11 15:12
Urodziny "S"
Z całym szacunkiem ojcze Macieju, ale posłużę się słowami wypowiedzianymi
przez Pana Marcina Burdę v-ca szefa sopockiego WOPR - odpowiedzialnego
wówczas za bezpieczeństwo podczas koncertu JMJ - po próbie, że "jest i będzie to.." - w sensie głównego koncertu -"multimedialna lekcja historii, której my sami często nie portafimy uszanować, a tu przyjechał człowiek
z zachodu, i muzyką oddał większy pokłon, niż my odwiedzając to miejsce.."
i trudno z tą wypowiedzią polemizować.
Zreszta, jaka będzie frekwecja 11.11. podczas koncertu JMJ w Hestia Arenie,
zobaczymy, ja już przewiduje.. :)- 0 0
-
2010-08-11 16:43
odezwal się
roztropny...eeh...
- 0 0
-
2010-08-17 09:30
obchody!
żenada,obchody,wszystko na pokaz.I to na terenie stoczni, którą nie kto inny ale wysocy solidarnościowcy zaprzepaścili!!!!Gdańsk,przemysł stoczniowy w gruzach!
I nie ma winnych,gdzie ta walka o uratowanie stoczni dającej zatrudnienie tysiącom!!!!Zaprzepaszczone szanse,czy warto świętować?!Pamiętać tak,jak najbardziej,ale widzieć błędy,których jest mnóstwo.Solidanność związek dla ludzi!Dlaczego nie zrezygnować z imprezy na rzecz ludzi,którzy naprawdę potrzebują pomocy.I to byłby prawdziwy sens solidarności,ale interesy wewnętrzne "związku",i cała ta zabawa w związkowanie ,dzisiaj ma zwykłych ludzi,tych dla kórych właściwie powstała gdzieś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.