• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

4 lata więzienia dla podpalacza samochodów. Ma zapłacić za zniszczone auta

Piotr Weltrowski, Rafał Borowski
3 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Podpalacz trafi na ponad 4 lata do więzienia
Marcin W. podczas ogłaszania wyroku. Marcin W. podczas ogłaszania wyroku.

Już po raz drugi gdański sąd skazał Marcina W. za podpalenia samochodów. Tym razem, za podpalenie we wrześniu 2014 roku kilkunastu aut oraz pobicie matki i jej konkubenta sąd skazał go na karę łączną 4 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę ponad 300 tys. na rzecz pokrzywdzonych. Wyrok nie jest prawomocny.



Czy wyrok dla podpalacza jest sprawiedliwy?

Marcin W. był sądzony za czyny, których dopuścił się w nocy z 4 na 5 września 2014, podpalając kilkanaście przypadkowych samochodów i narażając ich właścicieli na straty, które biegli wycenili na ponad pół miliona złotych.

Przyczyna pożaru każdego auta była identyczna - W. przykładał zapalniczkę do łatwopalnego nadkola auta i czekał, aż zacznie się palić, a następnie uciekał. Jak zeznał przed sądem, samochody podpalał "z rozpaczy", aby "zwrócić na siebie uwagę".

Sąd skazał Marcina W. za podpalenie 21 samochodów oraz spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu swojej matki i jej konkubenta na karę łączną 4 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych ok. 300 tys. zł. Sąd oddalił zarzuty dotyczące długotrwałego znęcania się oskarżonego nad matką.

Sąd: gdyby się nie przyznał, nie byłoby żadnych dowodów

Sędzia Sądu Rejonowego Andrzej Wojtaszko stwierdził w ustnym uzasadnieniu wyroku, że decydujący wpływ na wysokość kary miała pełna współpraca Marcina W. z organami ścigania.

- Sąd mógł skazać oskarżonego maksymalnie na karę 7,5 roku pozbawienia wolności. Gdyby jednak oskarżony nie przyznał się do winy, nie opowiedział ze wszystkimi szczegółami o swoim czynie, prawdopodobnie nie doszłoby do jego skazania. Tak naprawdę jedynym dowodem w przedmiotowej sprawie były wyjaśnienia oskarżonego. Nagrania monitoringu, na których zarejestrowano oskarżonego w dniu popełnienia czynu, były zbyt słabej jakości. Biegłym nie udało się zabezpieczyć z zapalniczki ani linii papilarnych oskarżonego, ani żadnego innego materiału biologicznego.
Sędzia odrzucił tłumaczenia Marcina W., jakoby jego czyn był spowodowany desperacją.

- Oskarżony nie był osobą zdesperowaną, ale sfrustrowaną. Osoba zdesperowana nie działa w sposób rozmyślny. Należy również podkreślić, że oskarżony nie zrobił absolutnie nic, aby zmienić swoje życie i rozwiązać konflikt z matką.
Wyrok nie jest prawomocny. Żadna ze stron procesu nie chciała ujawnić, czy będzie wnosić apelację. "Decyzję o tym podejmiemy po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku" powiedzieli niemal zgodnie prokurator i obrońca Marcina W.

Na koniec warto dodać, że na poczet orzeczonej kary zostanie zaliczony dotychczasowy pobyt Marcina W. w areszcie. W związku z tym - o ile oczywiście wyrok się uprawomocni - podpalacz trafi za kratki de facto na niecałe trzy lata.

Kim jest podpalacz z Suchanina

Z wyjaśnień, które złożył przed sądem, wyłonił się dość ponury obraz jego życia. Z jego słów wynikało, że pochodzi z patologicznej rodziny. Jego matka, nałogowa alkoholiczka, porzuciła go wkrótce po porodzie. Był wychowany przez dziadków, z ojcem nie utrzymywał większych kontaktów. Skończył szkołę średnią, a po jej ukończeniu imał się różnych zajęć. Dopóki jego dziadkowie żyli, wiódł całkiem normalne życie. Wszystko zmieniło się z chwilą ich śmierci.

Czytaj więcej o tym, jak W. tłumaczył się przed sądem z podpaleń

Najpierw umarła jego babcia, niedługo po niej dziadek. Dom, w którym mieszkali, zapisali w testamencie wychowanemu przez nich wnukowi. Nie przeszkodziło to jednak jego matce wraz z konkubentem, również alkoholikiem, wprowadzić się do syna około 2011 roku. Marcin W. twierdził, że nie był w stanie wyrzucić nieproszonych gości z domu. Rozpoczęły się niemal codzienne pijatyki i burdy. Wzywane coraz częściej patrole policji oraz zawiadomienia organów opieki społecznej na niewiele się zdały. Matka wraz z konkubentem nadal mieszkała z Marcinem W. i przemieniła dom w melinę.

W 2012 roku Marcin W. targnął się na swoje życie. Próbował się powiesić, ale w ostatniej chwili odratowano go. Po tym wydarzeniu kilkukrotnie przebywał w Szpitalu Psychiatrycznym na Srebrzysku. Podpalanie aut stało się dla niego sposobem na odreagowanie.

Sąd już raz go skazał

Marcin W. został po raz pierwszy zatrzymany w sierpniu 2012 roku. Początkowo przypisywano mu nawet dwadzieścia podpaleń dokonanych między 2008 a 2012 rokiem, ale ostatecznie oskarżono go o spalenie dziesięciu samochodów. W. tłumaczył się wówczas (podobnie jak teraz), że podpalając auta "odreagowywał rodzinne nieporozumienia".

Jego proces rozpoczął się w kwietniu 2013 roku, a zakończył we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to sąd skazał go na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. W. odpowiadał z wolnej stopy - sąd nie widział konieczności trzymania go w areszcie, bo mężczyzna przyznał się do winy i składał szczegółowe zeznania. Jak się okazało, decyzja ta sprawiła, że mógł spalić kolejne samochody.

Opinie (155) 1 zablokowana

  • do wora frajera (16)

    ale skąd ten matoł weźmie 300 koła?

    • 179 17

    • (2)

      pokazać całą mordę i podać imie i nazwisko oraz adres zamieszkania - niech wszyscy wiedzą - ma być wstyd !

      • 37 7

      • Ci co maja wiedziec, to wiedza. Ty sie nie interesuj bo sie posikasz w nocy.

        • 15 34

      • oczywiście

        Daj spokój Człowieku, czy nie widzisz że to Twój brat, tylko unieruchomiony w swym nieszczęściu. Powiem Ci szczerze, mnie jakieś ,,coś'' porysowało auto w nocy lat temu kilka, dziś juz nie podchodzę do tego z emocjami. Szkoda czasu na nerwy. Same się szarpią w tym świecie wokół bo wszystko jest w nieustępliwym pędzie. Ale idą zmiany na zamiany. Dżdżysty dżezz bez łez.

        • 6 1

    • (1)

      A co ma Sąd orzec, żeby nie oddawać pieniędzy poszkodowanym ? że ma ich przeprosić. Czego spodziewasz się potężny internauto

      • 11 6

      • ahhh te kary.... w ciepełku 4 lata posiedzi, nikogo nie spłaci...

        powinni śmiecia napieprzać pod Neptunem na Długim Targu codziennie przez pół roku rozżarzonymi prętami po mordzie
        a w czasie wolnym rwać paznokcie i łamać kulasy...

        momentalnie liczba poczytalnych i "niepoczytalnych" by spadła o jakieś... 99% :)

        • 30 11

    • Przecież jest właścicielem domu. Szybka licytacja. Wywalić meneli i nieruchomość odzyskana.

      • 41 5

    • do wora to se ten swój tępy łeb wsadź (2)

      • 7 27

      • milcz błaźnie :) (1)

        • 14 5

        • I wszystko co trzeba wiedzieć o zestresowanych w samochodzie.

          • 2 0

    • Mieszkanie swoje ma

      Wyrzucą z niego mamuśkę i rochę kaski wpadnie.

      • 13 2

    • Do kamieniołomów z nim zeby pracował na te 300 tys a nie jeszcze pójdzie do więzienia i bedzie żył z podatków...

      • 13 3

    • Ale tu wysyp prawdziwie katolickiej miłości bliźniego (1)

      Ale spokojnie - jutro Nadprokurator Zero każe go publicznie nadziać na pal

      • 12 5

      • lewactwo już go w obronę wzięło

        wy macie jednak mózgi zaorane

        • 0 0

    • Niech nerkę sprzeda i odda jak nie ma.

      • 3 4

    • Przeczytałeś tekst ze zrozumieniem? Odziedziczył

      dom po dziadkach, więc sprawa będzie wyglądała tak: Dom wartości 500 tys zlicytuje komornik za 200 tys , meneli wywalą , chłopak nie będzie miał gdzie wrócić, a menele kupią mieszkanie na wiosce w bloku po PGR za 80 tys, a za resztę zapiją się na śmierć....

      • 2 0

    • no bez przesady

      w końcu to tylko 21 samochodów.
      Babcia za sprzedaż pumeksu dostała dożywocie...

      • 0 0

  • szkoda chłopaka, pod celą się zmarnuje (5)

    • 31 77

    • (1)

      już jest zmarnowanym śmieciem

      • 13 13

      • Nie rzucę kamieniem

        Lekko nie miał

        • 22 5

    • Rozumiem go

      Też miałem patologiczną rodzinę.Wujek mnie gwałcił codziennie a babcia kazała jeść codziennie naleśniki.Co prawda nie podpalam samochodów ale wiem jak to jest, czasami pobije jakiegoś psa lub wyzwę kota ...trzymaj sie Marcin

      • 10 9

    • wszystkich przestępców żal - mogliby być przyzwoitymi ludźmi

      i coś Polsce dawać od siebie. Mielibyśmy wyższy dochód narodowy i pkb, gdyby nie było przestępstw; zresztą przestępcy wiedzą, czym ryzykują

      • 0 1

    • biedny w sumie czlowiek

      Ci bardziej poczciwi ludzie są bezradni w konfrontacji z agresywnymi alkoholikami, chciał jakoś żyć i się załamał. ..
      Podpalen nie pochwalam, ale żal czlowieka

      • 6 1

  • (5)

    To ten facet z zasłonietymi oczyma? Boże ,wielkie dzięki ,że tak nie wyglądam!. Co za oszołom :-D

    • 19 32

    • powinni pokazać jego twarz publicznie

      • 12 1

    • Pewnie nie widział co podpalał przez ten czarny prostokąt na oczach (1)

      był głęboko przekonany, że robi ognisko

      • 21 0

      • wolv by tak zeznał

        • 11 0

    • Przeciez wyglada normalnie-szczupły,wysoki,włosy na głowie ma-o co tobie biega? (1)

      • 2 1

      • jak to,o co mu "biega"!

        normalnie,liberałkowi owsiury ryją mózg i tam sobie urządzają biegi,stąd jego supermądre wydaliny myślowe;)

        • 1 1

  • koń by się uśmiał (1)

    • 3 7

    • hehe dzięki za instrukcję

      "przykładał zapalniczkę do łatwopalnego nadkola auta i czekał, aż zacznie się palić, a następnie uciekał"

      wreszcie wiem jak to zrobić!!!

      • 7 0

  • (7)

    Głupek straszny. Życie sobie spierd... przez zabawy z ogniem.

    • 43 8

    • (6)

      że sobie to sobie...

      w d*pie z nim...

      pomyśl, że spalił Ci samochód na który pracowałeś / spłacaleś 6 lat :)

      • 14 3

      • (3)

        Kupowanie samochód na który się pracuje 6 lat to głupota. Jeździ się takim samochodem na który się pracuje max pół roku.

        • 12 10

        • (2)

          sam jesteś 'głupota' ;)

          wiesz co to leasing?

          • 1 1

          • (1)

            Leasing nie leasing - kupujesz taki, na który pracujesz pół roku: zarabiasz 2000 na rękę to kupujesz za 12 000, zarabiasz 10 000 na rękę to kupujesz auto za 60 000. Inaczej urabiasz sobie łapy a jak trafi Ci się awaria to płacz i zgrzytanie zębów.

            • 2 0

            • przez cały okres trwania leasingu zazwyczaj masz darmowy serwis

              najtańsze BMW, serii 1, 5 drzwiowe, silnik 1.5l 110KM 5.4l/100km, 11s/100
              dostaniesz za 1600zł / mc

              dla porównania:
              większy hyundai i30 1,6l 120KM, 6.6l/100km, 11s/100
              dostaniesz za 580zł/mc

              czym się różnią te dwa samochody?

              niczym* - tylko znaczkiem
              no i wyglądem - mi osobiście podoba się BMW najbardziej ze wszystkich aut - ale nie bede przepłacał za wygląd 3x ;)))

              *) no i spalaniem, bo bmw wymyśliło niedawno jakieś nowe wtryski... ;)

              • 1 0

      • Splacany w ratach samochod jest zawsze ubezpieczony...

        • 4 1

      • 6 lat ??

        Ja jeżdżę nowym BMW 7 za 1mln , ale pracowałem na niego tydzień ..wiec mam w d*pie czy mi go spalą

        • 0 15

  • i tak za malo (3)

    Co najmniej 10 lat i milion kary dla gamonia. Nauczka jak i przestroga dla innych musi być.

    • 34 23

    • Czemu milion ,najlepiej z 10 milionów i dożywocie

      i tak my za to zapłacimy

      • 6 3

    • tak, samochod to czlonek rodziny (1)

      wiecej, to oznaka statusu, powinien byc pod szzcegolna ochrona prawna. Proponuje ucinanie rak za porysowanie

      • 9 4

      • czemu nie?

        nikt nie robi tego z biedy - tylko złośliwości
        kary powinny być dotkliwsze...

        konfiskata CAŁEGO majątku rodziny np. i spłacenie poszkodowanego

        wychowali idiote - niech płacą

        • 3 5

  • Spoko, niedługo wyjdzie że niepoczytalny jest (2)

    i tyle z jego odsiadki

    • 21 10

    • odsiedzi swoje

      co za różnica - więzienie czy psychiatryk

      • 5 2

    • usłyszeli laicy raz slowo niepioczytalnośc

      i się czepili jak rzep, nie rozumiejąc nawet o co chodzi

      • 2 1

  • Proponuję solarium w piecu krematoryjnym (3)

    Nie wolno niszczyć ludzkiej pracy!
    Sam nic nie ma to inni też nie musza mieć. żal

    • 27 39

    • Mało ludzi zginęło w piecu krematoryjnym ? (1)

      Czy na prawdę musisz trollować odwołująć się do największej zbrodni wyrządzonej drugiemu człowiekowi ?

      • 11 8

      • Janusz ty chyba nie wiesz, że piece krematoryjne są dalej używane w dzisiejszych czasach.

        Ja w swojej wypowiedzi nie miałem na myśli wojny.
        A jeżeli tobie wszystko kojarzy się z wojną, to domyślam sie że do współczesnej gazowni na wałowej 41 też cierpisz nienawiść.

        No normalny czubek z uszami jesteś :)

        • 4 7

    • Facet się przyczynia do zmniejszenia korków i za to karać?

      • 4 1

  • Pasy w d*pę są najbardziej skuteczne (1)

    z 1O mocnych dać na gołą d*pę , przedtem sparwdzić serce czy zdrowe ,a ze strachu się uspokoi ,oprócz tego inne kary przewidziane prawem , tak też powinni karać kierowców jeżdzących po pijaku. Koszty żadne i będzie ok.

    • 19 6

    • Wie Pani co pasy na gołą pupe . Fantazje erotyczne publicznie okazywać? Nie ładnie!

      • 3 1

  • biegli wycenili straty na 500tys (13)

    A sąd orzekł że sprawca ma zapłacić 300tys.

    A gdzie i skąd 200tys?

    • 75 3

    • Zapewne amortyzacja..

      Sprawa sprzed 2 lat więc auta straciły już na wartości... :))))

      • 31 0

    • biegli byli na uslugach pokrzywdzonych.

      • 3 7

    • A jaka różnica ? (1)

      I tak nigdy nie odda nawet tych 200 tysięcy

      • 13 2

      • O jakich 100 tysiącach mówisz?

        • 8 1

    • AC (3)

      Z auto-casco.

      • 4 2

      • moim zdaniem powinien oddac calosc

        Tak aby właściciele samochodów nie byli strat i ani złotówki poprzez utratę zniżek. Ubezpieczalnia wypłaca im kasę i ściąga od głupka

        • 7 2

      • Pytanie co z wlascicielami (1)

        Ktorzy AC nie posiadali?

        • 11 0

        • sorry, takie zycie

          • 7 4

    • W innym kraju (1)

      W tym "kraju" to bandyta ma lepiej a nie pokrzywdzony.

      • 4 1

      • ogolnie chodzi o sianie niepokoju

        gdyby byl spokoj w miescie ludzie by nie kupowali polis ubezpieczeniowych , ubezpieczalnie nie placily by vat i sad nie mial by za co zyc ,a tak ludzie przestraszeni kupia polisy ubezpieczalnie zarobia , sad dostanie swoja miche tez , tylko nikt nie bierze pod uwage ze w sadzie zarabiaja po 8 tys oficjalnie , a robol tyra za 1,5 tys i musi liczyc kazdy grosz , no ale tu jest polska wiec robol sie nie liczy

        • 2 1

    • 200 tysiaków kosztowały opinie i ekspertyzy

      • 1 0

    • (1)

      do końca życia nie będzie mógł pracować legalnie - dostanie po odsiadce dozór kuratora i część legalnej wypłaty na rzecz spłaty tych 300.000zł.
      Raczej nie podejmie legalnego zatrudnienia więc to co w domu TV inne sprzęty zawsze pójdą pod młotek.
      Wybierze ucieczkę na tzw. imigranta - z automatu dostanie list gończy i od nowa odsiadka.
      Spie*rzył życie ale jeszcze tego nie wie.
      Ludzie, któzy stracili auta nigdy nie odzyskają kasy chyba że AC

      • 0 0

      • sorry uciekło mi "r"

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane