W zoo zamieszkała pierwsza w historii samica kota arabskiego
170 ton kamieni i 400 kiszek faszynowych zużyją robotnicy do odnowienia stawów na terenie gdańskiego ZOO. Prace w zbiornikach Potoku Rynarzewskiego mają zakończyć się na początku grudnia.
Czy zdarza ci się bywać nad oliwskimi stawami?
tak, i to codziennie
6%
tak, nawet często
19%
tak, od czasu do czasu
34%
nie, ale dawniej bywałe(a)m
11%
nie, ale z chęcią spędził(a)bym nad nimi czas
13%
nie bywam nad oliwski stawami
17%
Odnowione mają zostać łącznie trzy stawy na Potoku Rynarzewskim, który płynie przez ogród zoologiczny. Prace trwają już w zbiorniku
, który leży pomiędzy wybiegiem hipopotamów karłowatych a wybiegiem bydła stepowego, a także w stawie , z którego korzystają jelenie. Wkrótce roboty rozpoczną się również w zbiorniku indyjskich bawołów.- Każdy ze stawów zostanie odmulony, a jego skarpy zostaną najpierw naprawione, a następnie odpowiednio zabezpieczone - wyjaśnia Wilkaniec.
Do tego ostatniego ma posłużyć 170 ton kamieni w stalowych koszach oraz 400 kiszek faszynowych, czyli wiązek wikliny o długości około czterech metrów.
- Stalowe kosze z kamieniami użyte zostaną w dwóch zbiornikach. Natomiast w przypadku stawu jeleni zrezygnowaliśmy z takiego rozwiązania. Jelenie mają bowiem za chude nogi, które po włożeniu do kosza mogłyby doznać uszczerbku. Dlatego tutaj fachowcy z Gdańskich Melioracji zastosują większe kamienie, które odpowiednio zostaną ułożone. Tak, aby zwierzęta miały swobodny i bezpieczny dostęp do wody - tłumaczy zastępca dyrektora.
Poza odnowieniem stawu, w okolicy paśnika położone zostaną pod ziemią rury drenarskie. Jak tłumaczy dyrekcja ogrodu, ma to ułatwić jeleniom życie.
- To miejsce, w którym jelenie nierzadko brodzą w błocie. Nawet latem nie jest tu sucho. Dlatego zdecydowaliśmy, że trzeba odprowadzać stąd wodę. Dzięki temu zwierzęta będą miały lepsze warunki - podsumowuje Wilkaniec.
Zgodnie z planem prace mają zakończyć się na początku grudnia.
Zobacz też, jak przebiegają prace przy stawie w okolicy ul. Spacerowej, które prowadzone są w ramach zadania "Nowy Pachołek".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
){kind=link}
){kind=link}