• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

400 lat temu otwarto w Gdańsku pierwszy konsulat w Polsce

Katarzyna Moritz
2 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Napoleon na ul. Długiej
Na początku XVII wieku Gdańsk był jednym z największych portów europejskich i najbogatszym polskim miastem. Rycina Aegidiusa Dickmanna z 1617 r. pt. Port 
na Motławie. Na początku XVII wieku Gdańsk był jednym z największych portów europejskich i najbogatszym polskim miastem. Rycina Aegidiusa Dickmanna z 1617 r. pt. Port 
na Motławie.

Zaskakujące odkrycie gdańskich historyków: blisko 400 lat w mieście powstał pierwszy zagraniczny konsulat w Polsce. Placówkę założyli u nas Francuzi.



400 lat temu w Polsce rządził Zygmunt III Waza, na tronie Francji zasiadał Henryk IV Burbon, a Gdańsk był perłą w polskiej Koronie. W XVII wieku Gdańsk przeżywał złoty okres. Miasto liczyło ok. 70 tys. mieszkańców i było jednym z największych i najbogatszych w Europie.

Ściągali tu kupcy, marynarze, ludzie nauki i sztuki z całej Europy. Wzniesiono wówczas najwspanialsze budowle. Wybudowano ponad 300 spichlerzy oraz piękne mieszczańskie kamienice. Spośród nadbałtyckich miast jedynie Kopenhaga mogła wówczas równać się z Gdańskiem.

Henryk IV Burbon to jedna z najbarwniejszych postaci w historii Francji. Legenda przypisuje mu zdanie „Paryż wart jest mszy”, które miał wygłosić przechodząc na katolicyzm, co było warunkiem wstąpienia na tron Francji. Później,w zależności od sytuacji politycznej, kilkakrotnie zmieniał wyznanie. Wydał edykt tolerancyjny, który zakończył trwającą kilkadziesiąt lat wojnę katolików z protestantami. Decyzja o wysłaniu konsula do Gdańska była jedną z ostatnich, jakie podjął Henryk IV. Trzy tygodnie później został zasztyletowany w centrum Paryża. Od nazwiska jego zabójcy – Franciszka Ravaillaca – pochodzi nazwa polskiej restauracji w stolicy Francji. Henryk IV Burbon to jedna z najbarwniejszych postaci w historii Francji. Legenda przypisuje mu zdanie „Paryż wart jest mszy”, które miał wygłosić przechodząc na katolicyzm, co było warunkiem wstąpienia na tron Francji. Później,w zależności od sytuacji politycznej, kilkakrotnie zmieniał wyznanie. Wydał edykt tolerancyjny, który zakończył trwającą kilkadziesiąt lat wojnę katolików z protestantami. Decyzja o wysłaniu konsula do Gdańska była jedną z ostatnich, jakie podjął Henryk IV. Trzy tygodnie później został zasztyletowany w centrum Paryża. Od nazwiska jego zabójcy – Franciszka Ravaillaca – pochodzi nazwa polskiej restauracji w stolicy Francji.
W takim momencie, w 1610 roku, król Francji Henryk IV Burbon powołał na konsula w Polsce swojego zaufanego człowieka - Jeana de la Blanque. I wysłał go na placówkę do Gdańska.

- Odpis [zobaczysz go na filmie obok] nadania mu tej funkcji zachował się w Archiwum Państwowym w Gdańsku. Ponadto potwierdza ten fakt reprodukcja w niemieckim czasopiśmie "Zeitschrift des Westpreußischen Geschichtsverein" - opowiada Ewa Bojaruniec, historyk z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Z ustaleń historyków wynika, że był to pierwszy konsulat dyplomatyczny w Polsce. Znamy dokładną datę jego założenia: 23 kwietnia 1610 roku.

Jak podkreślają historycy, którzy dokonali tego odkrycia, wcześniej uważano, że pierwszy w Gdańsku był konsulat rosyjski. Jednak jak ustalili, powstał on "dopiero" w 1725 roku, czyli ponad sto lat później niż francuski.

Na dokumenty natrafiono przypadkiem: - W muzeum próbujemy wyprzedzać fakty, szukając rozmaitych wydarzeń rocznicowych. W książce Mirosława Glińskiego i Jerzego Kuklińskiego "Kronika Gdańska" znajduje się informacja, że w 1610 roku powstał konsulat francuski w Gdańsku. Poszliśmy tym tropem i znaleźliśmy XIX-wieczny odpis dokumentu potwierdzający ten fakt - wyjaśnia Piotr Paluchowski z MHMG.

Skąd pewność, że gdański konsulat był pierwszym w Polsce? - Dla ścisłości: ambasady były wcześniej przy królu Polski w Krakowie czy w Warszawie. Francuzi mieli w Polsce swoich ambasadorów od XVI wieku, bo służba dyplomatyczna Francji jest najstarsza na świecie. Jako pierwszy, ambasady w Europie powoływał król Francji Franciszek I - tłumaczy Piotr Paluchowski.

Ale żadne miasto w Polsce w XVII wieku nie miało takiej siły przyciągania, aby powstał w nim konsulat. Gdańsk w tamtym okresie był największym miastem w Rzeczpospolitej i miał niespotykane stosunki handlowe. - To zaważyło na tym, że konsulat powstał w Gdańsku. Francja była ważnym państwem handlującego z Polską. Francuzi przywozili nam sól, od nas brali głównie zboża i drewno. Ale pośrednikami najczęściej byli Niderlandczycy. Francuzi chcieli obejść się bez nich, a konsul na miejscu miał pilnować ich interesów mówi historyk.

Jak zaznaczają odkrywcy to dopiero początek drogi. Teraz będą badać francuskie archiwa. Mają nadzieję, że odnajdą tam oryginały dokumentów, informujące nie tylko o powołaniu konsula, ale też jego raporty.

Zaskakujące odkrycie będzie powodem do zorganizowania uroczystych obchodów. - W kwietniu przyszłego roku, z okazji 400 lecia powołania konsulatu, planujemy cztery dni obchodów. Poza sesją naukową, chcielibyśmy, żeby jubileusz objął szereg wydarzeń kulturalnych - zapowiada Monika Tarnowska, konsul honorowy Francji w Gdańsku. - Ponadto mam nadzieję, że odkrycie historyków zaowocuje ciekawą publikacją naukową.

Miejsca

Opinie (106) ponad 10 zablokowanych

  • Skąd pewność, że gdański konsulat był pierwszym w Polsce? (11)

    Jeżeli był w tym czasie gdański, to nie w Polsce.

    • 15 45

    • (8)

      konsulat był polski ponieważ Gdańsk został wolnym miastem dopiero po 1815 roku ,trwało to tylko 6 lat ,drugi raz Gdańsk był wolny w latach
      1918-1945.

      • 9 5

      • Tyle teoria. A w praktyce Rzeczypospolita mogła Gdańskowi skoczyć. (4)

        Z czego się cała Europa śmiałą.

        • 7 14

        • gdańsk podskakując Polsce wychodził na tym gorzej (3)

          wszak tedy szło zboże z ukrainy, a jak sie niemiecki POmiot zbuntował, to Polska (król Batory) puściła swoje zboże przez elbląg:-) i było PO sprawie:-)

          • 9 11

          • Przykro mi bardzo, ale popieram g@lluxa w całej rozciągłości jego powyższego wywodu.

            A neofaszystowko-prusaccy prowokatorzy z Forum Dawnego Gdańska - won do NRD!!! Historii uczyła was chyba Steinbach, wy hitlerowskie nieloty umysłowe.

            • 7 8

          • Taa?

            Batory obległ Gdańsk i ostatecznie zakończyło się na tym, że Gdańsk za drobną opłatą na budowę armii dostał to czego chciał.. Tu chyba Batoremu na zbawienie przyszedł Iwan IV Groźny, bo wtedy Batory dostał pretekstu do odstąpienia oblężenia, tak aby się nie skompromitować ... A Gdańsk z byle "święta" był w stanie wystawić armię z wystawieniem której król miałby problem ze względu na kasę.. Z samego cła Gdańsk miał przychody większe niż król..
            A w Warszawie działała ambasada Gdańska, na sejmach ambasador Gdańska przedstawiał zdanie Senatu Gdańskiego,.. Gdańsk było to więc autonomiczne państwo,

            • 5 0

          • ...

            G@llux - portalowy dziadku. Na innych stronach tyle kultury a tutaj takie słownictwo. PO i PO. oj maciuś maciuś

            • 1 1

      • Nie do 1945, a do 1939 - Hitler dokoał aneksji WMG

        • 11 0

      • dokładnie

        piszący ten artykuł powinien najpierw nieco poczytać historii, a tak nieco się ośmiesza, pozdro dla znających historię :)

        • 2 4

      • poprawka: 1807-1814, a drugi raz 1920-1939

        ja rozumiem, że ktoś może czuć się bardziej Polakiem niż Gdańszczaninem, tak już Gdańsk został przez historię potraktowany, ale historię Miasta wypada znać...

        • 4 0

    • Ty maruda

      wypieprzaj do Magdeburga

      • 3 2

    • Bo Gdyni wtedy jeszcze nie było na mapie

      che, che,

      • 2 0

  • KONSUL... (6)

    Był kiedyś taki polski film pod tym tytułem... i też kręcony był w Gdańsku :)

    • 10 1

    • (5)

      nie w Gdańsku tylko we Wrocławiu!!!!

      • 0 1

      • (4)

        w Gdansku tez byl krecony

        • 2 0

        • w Gdańsku był tylko epizod

          • 1 1

        • i w Gdyni na hali

          • 2 1

        • (1)

          i w Sopocie w Grandzie

          • 1 1

          • i w Wejherowie w barze mlecznym

            • 0 1

  • to był konsuat w miescie z 80 % niemców. Polaków było 5-10%.

    • 13 32

  • w 1610 roku dalismy pod kłuszynem łupnia moskalom i ta data jest dla mnie ważna, a nie jakis francuski agent, siejący zapewne (18)

    ferment i intrygi:-) "Bitwa pod Kłuszynem miała miejsce 4 lipca 1610 roku podczas wojny polsko-rosyjskiej 1609-1618.

    Bitwa stoczona została między wojskami polskimi pod dowództwem hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego (6556 kawalerii - w tym 5556 husarii, 200 piechoty), a armią rosyjską pod dowództwem kniazia Dymitra Szujskiego (ok. 35 000 wojsk rosyjsko-szwedzkich) oraz szwedzkich posiłków dowodzonych przez Jakuba Pontussona De la Gardie.

    Atak wojsk Żółkiewskiego rozbił wojska moskiewskie, a następnie skłonił do zaprzestania walki cudzoziemców posiłkujących Szujskiego. Bitwa zakończyła się paniczną ucieczką Szujskiego i ocalałych Rosjan. Pociągnęło to za sobą kapitulację zablokowanej armii Grzegorza Wałujewa w Carewie Zajmiszczu (ok. 8000 ludzi).

    W obliczu klęski bojarzy zdetronizowali cara Wasyla Szujskiego i obwołali carem królewicza polskiego Władysława, a Żółkiewski wkroczył do Moskwy. Według innych danych wojska Rzeczypospolitej liczyły 3900 kawalerii, 400 spieszonych Kozaków, 200 piechurów więc 4500 żołnierzy a wojska wrogie liczyły 25 000 żołnierzy i 20 000 uzbrojonych chłopów."

    • 48 11

    • Jak on szybko pisze. (13)

      • 4 3

      • Pisać to trzeba potrafić (12)

        A on stosuje zasadę "kopiuj-wklej"i gotowe.
        I myśli że jest mądry.
        Taki cwany gapa.

        • 2 5

        • ale zaznacza, że to cytat:-P (10)

          poza tym wie co było w 1610 i to sie liczy najbardziej:-)

          • 6 3

          • A nie prościej i krócej (czyt. nie nudząc) wkleić linka? (9)

            • 2 5

            • (8)

              może i prościej
              i co teraz? mam sie rozpłakać?

              • 7 2

              • (7)

                a ja wole cały tekst, z linkami róznie bywa, nie wszyscy sprawdza, a poza tym , sa tacy internauci co jak zobacza napisane więcej niz 3 zdania, to przestaja czytac.
                A czasami warto.

                • 6 0

              • warto znać historię swojego kraju, zwłaszcza w trudnych czasaach (6)

                miałem to szczęście, że w szkołach miałem dobrych nauczycieli
                wiedza ta daje mi dumę bycia Polakiem

                • 8 4

              • Polecam Gombrowicza. (2)

                Może trochę pomoże.

                • 1 6

              • a ja ci polecam Jasienice:-P (1)

                • 4 4

              • Jasienica w dumę nie wpędza.

                • 1 4

              • nie nauczyli cię jednego... (2)

                podawania źródła...

                • 3 0

              • wikipedia (1)

                źródło dla człowieka o średniej inteligencji przy przytaczaniu faktów historycznych sprzed 400 lat i zawartych w książkach do nauczania historii w liceach jest zbędnym

                • 2 6

              • tyś powiedział

                zasady są inne, a to o średniej interigencji, rozumiem, że to o sobie...

                • 1 2

        • Lubisz stwierdzać oczywistości?

          • 0 0

    • Pan się nudzisz

      Panie Adamie Pan się chyba nudzisz a ...robota czeka. Jakiś raporcik może czy coś ;-)

      • 0 0

    • święcisz zaborcze zwycięstwa szlachetków?

      Wyprawa na Rosję nie była oficjalnie wspierana przez króla polskiego,
      a Rosjanie dziś mają okazję do świętowania wyrzucenia Polaków z Moskwy

      • 1 3

    • "my" czyli kto?

      Ty, Józek, Łysy, Maniek i kto jeszcze?

      • 0 2

    • A królewicz polski władysław z tego co pamiętam nie zabawił długo w moskwie

      ponieważ nie chciał się ożenić z jakąś tam rosjanką, która gwarantowała Polsce tron moskiewski, bo "wyznawała" prawosławie. a z kolei poniatowskiemu nie przeszkadzało bycie kochankiem carycy katarzyny co w efekcie dało Polakom 123 lata niewoli. I jak zwykle jeden kretyn zniweczył nasze historyczne szanse. Kolejny dowód na słuszność stwierdzenia bismarcka. moze kiedyś to się zmieni...

      • 1 0

  • Zaskakujące odkrycie będzie powodem do zorganizowania uroczystych obchodów

    Będzie budyniowe święto z okazji braku okazji.

    A dróg jak nie było tak nie ma.

    • 27 10

  • W Gdyni coś takiego było 128 lat wcześniej (4)

    Poczytajcie sobie o tym w Kurierze Gdyńskim (nr 189) z lipca 1992.

    • 7 15

    • wtedy to chyba nie Gdyni nie było coś mi się wydaje ;-) (3)

      • 9 2

      • heheeh (1)

        kolego gdyni wtedy nie bylo jeszcze hehe co ci powiedziec, nawet 150lat temu nie bylo gdyni a 100 lat temu to byla wioska rybacka bez historii, bez kultury, tylko na bramach potegi gdanska!!

        • 7 2

        • Toć to prowokacja matoły!

          • 3 2

      • No to...

        ...niech ci się dalej wydaje.

        • 0 1

  • A jak tam w Gdyni? 400 lat temu to wy chyba jeszcze dzikusami byli (6)

    Mieszkali w ziemiankach i zywili sie sledziami ktore zlowili w Baltyku.

    • 33 11

    • i tak im zostało ;) (5)

      • 6 2

      • 400 lat temu to twój pra-pra-dziad 200km. za Bugiem szczekał na łańcuchu (4)

        • 3 6

        • Powiedzial co wiedzial, jaskiniowiec co tylko dzieki Kwiatkowskiemu (3)

          wie co to cywilizacja. Gdyby nie on wciaz mieszkalbys w tej swojej lepiance i odzywial sie korzonkami.
          Troche pokory chamskie pomioty.

          • 2 1

          • Takiej wrogości (2)

            to chyba nawet wobec Niemców i Rosjan nie ma, jak Polaków wobec Polaków :/

            • 3 5

            • To po co prowokują synowie Prałata?

              Chyba po to aby im prawdę przypominać ;)

              • 1 6

            • ojej nie poplacz sie

              Nienawisci i komplesow u siebie nie widzisz?

              • 2 1

  • Francuzi przywozili nam sól (3)

    kto wozi drewno do lasu?

    • 10 2

    • francuzi? (1)

      :)

      • 1 0

      • gdańszczanie?

        • 0 1

    • gdynianie ?

      • 1 0

  • a przodkowie dzisiejszych Gdańszczan gonili onegdaj gąski kijkiem po (2)

    a przodkowie dzisiejszych Gdańszczan gonili onegdaj gąski kijkiem po łące. W najlepszym wypadku machali szabelką, choc takich niewielu.

    • 7 20

    • U dziedzica chlewie z prosiakami spali żeby cieplej było!

      Ciężkie życie za Bugiem...

      • 0 1

    • W Gdańsku zakazano chowu świń na Głównym Mieście w połowie XIX wieku.

      Dlatego z knurem Budyniem Pierwszym na czele, wyniosły się na Nowe Ogrody.

      • 2 0

  • PIĘKNY STARY HISTORYCZNY GDAŃSK!!! (7)

    • 28 4

    • piekny i owszem, dopóki nie wpadł w łapska prusaków (6)

      • 8 6

      • (5)

        To samo chciałam powiedzieć: piękne, potężne, bogate miasto - dopóki nie wpadło w ręce Prusaków i - co za tym idzie - "awansowało" na prowincję.

        • 4 1

        • Komuna też mu dołożyła do plecaka!!! (4)

          • 3 0

          • Komuna (3)

            dołożyła całej Polsce, tylko Moskwa coś z tego miała.

            • 4 0

            • Komuna wszystkim dołożyła, ale najbardziej się "wyżyła" na Wawie, Krakowie i Gdańsku... (2)

              Wzbogacając pruski kicz horrem falowców itp. :/

              • 2 0

              • Tak, ale jest już podobno 20 lat po komunie. Sto lat temu niecałe 20 lat wystarczyło, żeby wybudować port i miasto...

                • 1 0

              • dzięki komunie gdańsk ma "stare miasto" za to Elbląg nie...

                to jest dopiero ironia losu

                • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane